TV

Wywrócony jacht. Ratownicy o poszukiwaniach

17752 wyświetlenia 9 kwietnia 2022 (38 opinii)

Ratownicy SAR o poszukiwaniach załogi jachtu Delphia24. - Czas przebywania w tej temperaturze wody nie daje żadnych szans na przeżycie, dlatego szukamy już ciała - mówił nam w sobotę, przed południem Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. - W tej chwili akcja poszukiwawcza będzie miała charakter pasywny. Powiadomienie o wypadku dostały wszystkie jednostki pływające na tym obszarze. Czekamy na ich sygnały.

Opinie (38) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Bardzo merytoryczna i wyważona wypowiedz. Dziękujemy za waszą służbę.

    • 151 4

  • Opinia wyróżniona

    RIP (1)

    Szkoda ludzi . Bardzo przykra wiadomość dla rodziny przed świętami ! Kondolencje dla rodzin .

    • 68 3

    • święta najważniejsze, bo gdyby to było w maju to luz

      jak w tytule, serio ktoś myśli, że święta mają jakiekolwiek znaczenie w obliczu straty kogos bliskiego?

      • 2 2

  • Opinia wyróżniona

    cięzka praca ratownictwa morskiego

    chwała im za to co robia i jak pomagają! Chwała bohaterom polskim

    • 59 3

  • Reczne te radyjko Icom mruga i jest distress a jest super lekkie. Staszna tragedia. (2)

    Bo te delphie plywaly bez mororowej asysty a 470 i nizej laser etc.. obowiazkowo musza miec asyste motorowodna na morzu.

    • 4 2

    • ??? (1)

      Można w języku polskim???

      • 4 0

      • no miało być 'motorowej' ale w tefonie klawiatura jest trudna i wpisało się 'mororowej'

        Motorówka musibyc na tzw Łączce koło mariny,
        A jak pływasz sam to lepiej niech kazdy w kamizelce na lince ma Icom'a z distressem, albo to co mówił Pan z SAR, jakieś kamizelki co same wzywają pomoc w momencie jak jesteś za burtą w wodzie.
        No np. kontener mogby spaśc komuś ze statku czy coś by dryfowało i piepszeniesz swoją jednostką idziesz na dno to musisz sie ratować.

        • 0 1

  • A to prawda ze bosmanem w marinie w Gdyni jest ojciec Zucha ? (5)

    • 2 2

    • (4)

      Ojciec zucha?

      • 0 0

      • No tak. Na mieście slyszałem, że to ojciec Zucha. Ale nie wiem czy to plota czy nie? (3)

        • 0 0

        • (2)

          Jakiego Zucha?

          • 0 0

          • to portal regionalny jak nie znasz zucha to siedz cicho. (1)

            • 1 2

            • Pieprzysz chłopie jak potłuczony i dziwisz się, że nie wiadomo o co ci chodzi.

              • 0 0

  • (3)

    ~~~pytanie ,czy tej klasy jachty mają na wyposażeniu pławki EPRIB ???

    • 1 4

    • nie

      • 2 0

    • Każdy sam dba o asekurację

      Ubierasz piankę co zwiększa szansę, do tego kamizelka asekuracyjna, asekuracja z lądu/morza (prosisz kogoś, by miał oko na jacht), po wywrotce wszyscy trzymają się razem, jakaś flara do sygnalizacji, wodoszczelny telefon/krótkofalówka do komunikacji w razie zagrożenia.
      Miejmy nadzieję że będzie dochodzenie i wyjaśni przyczyny, z korzyścią dla nas wszystkich byśmy mogli wyciągnąć z tego jakąś lekcję.

      • 1 0

    • Komórka!

      Wystarczy wodoodporny telefon. Wywrócili się 400 m od portu

      • 0 0

  • Klasa Delphia 24 (2)

    Proszę sprostować, że nie jest to jacht Delphia 24, tylko jacht klasy regatowej Delphia 24.

    • 2 7

    • Klasa Delphia 24

      łódź żaglowa Delphia 24 OD

      • 4 0

    • I co z tego

      skoro obcojęzyczna nazwa Sapce Seiling Group nijak się ma do umiejętności. Zero odpowiedzialności, w biały dzień i do tego 3 śmierci.

      • 0 0

  • Wielkie wyrazy uznania dla ratowników za wykonaną niełatwą pracę

    Szkoda jednak, że nie podali, jakie warunki były w momencie wypływania i wywrotki tej łodzi. Ponoć 5-6B, w porywach 7. No ale ktoś to chyba powinien oficjalnie wiedzieć i powiedzieć. Na łodzi nie zadbano o zapewnienie prostej możliwości zadzwonienia po wywrotce na "brzegowe" 112. A i też nie wiem, ale jeśli załoga nie potrafiła zluzować jakichś linek do żagli, aby łódka "wstała", to chyba któryś powinien mieć schowany w ubraniu no'ż umocowany na lince, aby po prostu, co trzeba - poprzec!nać?

    • 2 5

  • Czy wszyscy byli trzeźwi (3)

    To należy ustalić i od tego zacząć

    • 4 13

    • To fakt

      • 1 2

    • Tak,

      wszyscy byli trzeźwi.

      • 0 0

    • Szkoda słów.

      Zacząć to należy od wyrażenia współczucia co do ludzkiej tragedii.
      I tak, byli trzeźwi.

      • 0 0

  • A gdzie miecz? (5)

    No i jak widać na wielu materiałach miecz schowany..... No cóż ktoś zapomniał go opuścić? Może wówczas Delphi byłaby stabilniejsza i nie zachowywałaby się jak łupina na wodzie? Warunki trudne, "mieczówką" na zatokę, z podniesionym mieczem.... Przecież to jest pena tragedia... Ciekawy jestem czy "regatowcy" mieli jakikolwiek patent, czy wiedzieli co robią. Widziałem wielu "regatowców", którzy przy mniejszym wietrze robili w gacie, nie wiedzieli jak się zachować... Kąt graniczny prostowania, jeszcze bez miecza, na tego typu łajbie jest naprawdę bardzo mały. W porównaniu do jachtów balastowych, gdzie z założenia przy kącie przechyłu 90 st. moment prostujący osiąga wartość maksymalną, a dopiero przy kącie około 130-140 st. osiąga wartość 0. Przy czym przy przekroczeniu strefy 0 pojawią się moment przechylający. Ale to była tylko Delphia 24 z mieczem, a nie balastem. Może warto "naszych" "regatowców" przeszkolić z podstawowej wiedzy. Moim zdaniem uniknęlibyśmy takich tragedii w przyszłości.

    • 6 15

    • Do informacji Pana Zeglarza.
      W całym wywodzie jest jedna mała niescislosc. Na tych jednostkach nie ma fizycznej możliwości podnoszenia miecza w czasie żeglugi.

      • 7 0

    • Nie masz pojęcia o czym piszesz.

      • 3 0

    • wpływ miecza na wywrotkę (2)

      Jeśli chodzi o wpływ miecza na wywrotkę w łódkach balastowych to jest dokładnie odwrotnie niż myślisz. Dużo łatwiej o wywrotkę z wysuniętym mieczem niż bez niego. Miecz w łódkach balastowych to nie jest balast - zapobiega dryfowi, ale zwiększa jednocześnie przechył. Podczas kursów z wiatrem z reguły chowa się miecz i tak jest dobrze. Może lepiej poczytaj sobie coś na ten temat, zanim zaczniesz publicznie udzielać pseudoeksperckich opinii.

      • 2 0

      • pisząc to miałem na myśli łódki mieczowe, nie balastowe, rzecz jasna

        • 1 0

      • nie bardzo łapie co ty napisałeś,

        Miecz w łódkach balastowych, jest takie cooś??

        • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane