TV

Poszukiwania załogi wywróconego jachtu

10000 wyświetleń 8 kwietnia 2022 (453 opinie)

Więcej na ten temat

Opinie (453) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    Opinia wyróżniona

    (9)

    Miejmy nadzieję że się odnajdą,smutna sprawa.Jeszcze dzisiaj zimno i wietrzycho.

    • 115 19

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    (1)

    Przerąbane. Jeszcze w taki ziab.

    • 33 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      I o 12 wywrotka a po 16 akcja?

      Na tej zatoce niedługo będzie jak na ulicach Caracas, umierasz sobie powoli i paczasz jak mijają Ciebie dziesiątki jachtów i statków a ludzie na brzegu stoją w kolejce do lornety za zika by to obejrzeć.

      • 2 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    Dlaczego 3h (31)

    Zajęło podjęcie załogi która była 400m od brzegu portu oraz mariny?

    • 57 35

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      Bo wyszli na trening bez zabezpieczenia i

      Nikt nie wiedział ze się wywrócili.

      • 49 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      (21)

      Młody jeszcze jesteś i w marynarce nie służyłeś. Myślisz, że jakieś służby monitorują żaglówki na zatoce?

      • 39 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

        Ty widać służyłeś (20)

        Bo lekko ograniczonych tam chętnie biorą.
        EPIRB coś ci to mówi?

        • 12 29

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          (1)

          O znawca się znalazł bo zna coś takiego jak epirb, to przeczytaj szerloku jak epirb się włącza.

          • 10 6

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

            Epirb można aktywować ręcznie bądź aktywuję się samoistnie po kontakcie z wodą bez pomocy człowieka, nie widziałem jeszcze by na tak małych jednostkach były radiopławy a szkoda.

            • 21 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          EPIRB na małej regatowej łodzi? (11)

          Może jeszcze samowyzwalające się tratwy ratunkowe

          • 30 8

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

            A w czym problem mieć? (9)

            Zauważyłem że większość żeglarzy pierwsze o co dba to wygląd. Na kurtki HH pieniądze są ale na radiopławę za 1000pln już nie ma.

            • 36 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

              Bardzo lubię moją HH, a co, nie wolno? (7)

              Prezent z zagranicy od brata, sprzed ponad 20 lat. Do chodzenia po mieście, na spacery pod miastem. Ale wodą morską na brzegu w Jastrzębiej Górze ochrzczona. Po kilku latach i nad Morzem Barentsa, tuż przy granicy Norwegia - Rosja. Mało kto tam zagląda. No, byłem na niej na dwumasztowym, zacumowanym statku żaglowym w Kopenhadze, ubrany w moją HH koło sterowe trzymałem. W rękawach ma nagumowane ściągacze, ale to ja wiem, osoby obok nie. Kurtka koloru ciemnozielonego, klasyczny wygląd, pewnie od nastu lat takich nie robią.

              • 4 24

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                I co? (4)

                Dzwoni po pomoc ta kurtka?

                • 17 0

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                pewnie nie dzwoni

                Ali umi zaparzyć herbatę

                • 7 1

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Nie, nie dzwoni ale: ileś h!en rzuciło się z m!nusami na mój k0ment

                Podczas gdy kiedy go pisałem, nie wiadomo było, że ktoś tam stracił życie. A czymże jest jakaś kurtka wobec życia ludzkiego. Po drugie, dziwiłem się, co człowiek tych kurtek się uczep!ł, ta moja (no, prawie identyczna) jest nadal jest w aktualnej ofercie tej firmy i kosztuje 500-700 zł. Z tym, że wczoraj ja bym w niej na ulicę nie wyszedł, choćby w polarze pod spodem, bo byłoby mi za zimno. Ile takie żeglarskie na zimniejszą, obecną pogodę mogą kosztować, czyli też dłuższe, to nawet nie wiem. Po trzecie, moja kurtka na lewej stronie klatki piersiowej ma kieszeń na pionowo wszyty zamek błyskawiczny i tak mi chodziło po głowie, że gdyby ktoś z tych ludzi miał podobną kurtkę z taką kieszenią, w środku zwykłą komórkę w czymś wodoszczelnym - to jeden telefon "z wody" i by było po problemie, zaraz by ktoś po nich przypłynął.

                • 3 3

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Na ślubie kolegi też byłeś w niej? (1)

                • 7 3

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Prawie byłem na ślubie, ale nie kolegi

                Byliśmy samochodem w Skandynawii, w tym nad Morzem Barentsa. Tuż przy granicy norwesko-r0syjskiej. Jadąc do morza po lewej zauważyliśmy nieduży kościółek z kamienia. Na mapie niby to się nazywa Grense Jakobselv czy jakoś tak. Ale domów w pobliżu zero. Zaparkowaliśmy, idziemy go zwiedzić, zaczęło padać, idziemy szybciej, a tu koło nas przebiegła para młoda i świadkowie, kierując się do kościółka. My za klamkę, wchodzimy do środka, nadzieja na schronienie przed już ulewą (typowy szkwał morski), a tu "Sorry, closed, private ceremony". Kościół mały, sieni czy kruchty nie było, aby w niej poczekać. I musieliśmy w ten silny, "morski" deszcz wracać do samochodu. A kurtka HH, choć na swym rodzimym terytorium, już nie dawała rady.

                • 2 4

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Na chodzenie po mieście... No weź... Ze Starej Kiszewy jesteś? (1)

                • 8 3

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Jestem z miasta i po mieście chodzę. A gdzie mam chodzić?

                Do najbliższej wsi w linii prostej to jest kilka kilometrów, a chyba z 7-8. Brat mi tę HH kupił, świetna jest na deszczową pogodę, przemknąć gdzieś z 10 minut w deszczu bez parasola.

                • 0 4

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

              W wyscigowych samochodach nie ma na przyklad klimatyzacji. A dajmy im ja! Co sie maja pocic!

              • 1 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

            Zapomniałeś o jeszcze jednym.

            No i nadajnik AIS

            • 3 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          radiopława satelotarna na regatowym moczydupku zatokowym?
          ech, naczytałeś się sci fi

          • 9 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          EPIRB by tu nie pomógł (1)

          Za to RIB do obstawy już bardzo.

          • 12 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          a lgbtqir+ mówi ci coś? (2)

          • 2 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      A dlaczego załoga nie (4)

      przestrzegała zasad i nie była w uprzęży i kamizelkach?

      • 12 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      3h? (2)

      A no dlatego proszę Pana, że załoga miała kraksę o 12 i nie mieli szans wezwać pomocy. Pierwszy na ich poszukiwania wyruszył swoim ribem właściciel Delphi gdy minął czas czarteru, a chłopacy nie wracali. I miał totalnego farta, że znalazł i podjął z wody kapitana po 3 godzinach dryfu. Wtedy wezwano pomoc .

      • 21 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    (6)

    A RCB ostrzegało przed sztormem.

    • 61 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    da (3)

    Na treningu, na jachcie Delphia 24, była profesjonalna załoga Garden Space Sailing Club.
    Czyli pewno się znajdą bo to była profesjonalna załoga

    • 23 34

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    Co trzeba mieć w glowie? (1)

    Co trzeba mieć w glowie, żeby małą, regatową żaglówką wypływać na zatokę wiedząc, że wieje bardzo silny i porywisty wiatr, który w Trójmieście kładzie drzewa?

    • 97 37

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      Doświadczona zaloga nie wypływa lekką łodzią na trening zatokowy, gdy wiatr w mieście powala drzewa z korzeniami.

      Załoga byla nieodpowiedzialna, co skutkuje tragedią dla ich rodzin.

      • 23 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    Wypadek ok 15 i dopiero ok 18 ktoś to zgłosił? (10)

    • 48 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      A kto mial to zglosić? (8)

      • 14 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

        nikt nic nie widział, nie słyszał? w biały dzien blisko brzegu, portu... (7)

        • 9 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

          A przepraszam co miało być słychać? Wybuchy? (6)

          Przy wietrze i szumie morza prawdopodobnie krzyku załogi nie byłoby słychać nawet z odległości 20 metrów. W tym czasie pewnie też zbyt wiele osób nie spacerowało. Wywrotka takiej regatowej łódki to są sekundy dojrzeć ludzi między falami z 400 metrów? Eh Niestety morze to żywioł i tutaj nie wszystko jest takie oczywiste

          • 23 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

            dokladnie

            • 8 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

            (4)

            Wybuchy też, chociaż bardziej można by zobaczyć.
            Race, lub rakiety. Czerwone.
            Czy też może profesjonalny kapitan zapomniał je zabrać?

            • 1 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

              Heh (3)

              Mordeczko delphia to nie jest łodź pełnomorska, może znaleźć się w pozycji grzybka w parę chwil, nim ktokolwiek zdąży znaleźć jakąkolwiek race, o ile w ogóle byłaby na wyposażeniu, w co wątpię. Chłopaki wyszli w trudnych warunkach co ich zgubiło ale żeglarstwo regatowe to nie to samo co rejsowe. Niestety w takiej pogodzie pobyt za burtą to duża szansa na nieszczęście

              • 8 1

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                (2)

                No więc jak się wychodzi na akwen łódką nieprzystosowaną i niedostatecznie wyposażoną, to trudno tu mówić o profesjonaliźmie.
                I żadna łódka nie robi grzyba "w parę chwil", ryjku. Zawsze przedtem jest "przechył 90 st.", który trwa na tyle długo, ze mozna w tym czasie ogarnąć pewne czynności, a nawet próbować wdrożyć procedury autoratownictwa. No ale trzeba je znać...

                Widzę, że te morskie opowieści to raczej przeczytane, a nie z doświadczeń.

                • 2 6

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                morskie opowieści... (1)

                Chyba tylko ich i czytałeś ale nie masz zielonego pojęcia co to jest jacht regatowy. Zapytaj googla jak wygląda Delphia 24.

                Nie będziesz pisał głupoty o przechyle 90 stopni trwającym ta tyle długo...
                Wystarczy jednej sporej fali, żeby rzuciło na grzybka. I to nie więcej niż w parędziesiąt sekund.

                Oczywiście nie wiem przebiegu wydarzenia, ale strzelam, że kapitan został przy jachtu i dla tego przeżył. A załoga zdecydowała dostać się bliskiego brzegu. I to dopiero największy błąd. Lub ne dali rady dostać się jachtu. Też jest możliwe. Pływanie w sucharze i kamizelce jest bardzo trudne.

                Przypominam wszystkim: Nigdy! Nigdy nie opuszczamy nowoczesnego jachtu (oni nie toną)! Wiążemy ratowniczy na sobie i czekamy/próbujemy zaalarmować.

                • 1 1

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

                Naucz ty się najpierw pisać po ludzku, bo zęby bolą od tych rusycyzmów.
                A paredziesiąt sekund - to dostatecznie długo, żeby złapać rakietnicę.
                Wiem jak wyglądają łódki regatowe (ale te porządne), wiem jak się one zachowują w różnych warunkach i w różnych stanach stabilności.
                Nie muszę o to pytać Googla.
                I byle ciu...ba...ryk nie będzie mi mówił, co mam pisać.

                • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

      wypadek okolo godziny 12, znalezli ich okolo 16. nie mieli jak wezwac pomocy

      • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    Od Czolgistow idzie korytarz wietrzny. (24)

    Przy zachodnich wiatrach kiedy sie wplynie na wysokosc wylotu ulicy mozna dostac silny podmuch

    • 58 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek jachtu na Zatoce Gdańskiej. Dwie osoby nie żyją, trzeciej nie odnaleziono

    iiiiii

    Nawet jak załoga doświadczona trzeba było z ambicjami poczekać i na pierwszym miejscu postawić życie . Jest to tragedia ale zdaje się finał tylko jeden tragiczny.

    • 56 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane