Niezabezpieczone rudery w centrum Wrzeszcza
3626 wyświetleń 26 kwietnia 2021 (104 opinie)Tereny wzdłuż torów kolejowych we Wrzeszczu, między ul. Kościuszki i Braci Lewoniewskich, to obraz nędzy i rozpaczy. Niezabezpieczone rudery spalonych budynków, tony różnego rodzaju śmieci, w tym składowiska starych opon. Nic dziwnego, że w tym miejscu niejednokrotnie dochodziło już do pożarów.
Więcej na ten temat
Opinie (104) 4 zablokowane
-
2021-04-27 00:30
Napisaliby przy okazji coś o tym spalonym budynku. Co się tam mieściło, kiedy został zbudowany. Niedosyt mam po lekturze.
- 1 0
-
2021-04-27 00:34
ten teren czeka ns dewelopera i prezydent
Trzeba podpalić zrujnować i kupic za 1 zł.
- 5 0
-
2021-04-27 00:35
gdańsk tonie w śmievisch brudzie i smrodzie
- 6 0
-
2021-04-27 00:40
piękny nasz gdańsk sam w sobie
Gdańsk tonie w śmieciach, brudne svhody na perony tramwajowe, brudne petony tramwajowe. Dworzec Gł. w nowej częsci tak brudny , schody tak brudne, pisch, pety, jedno smietnisko. Tak sie rzadzi zza biurka.
- 8 0
-
2021-04-27 06:57
To zlomowiec pozbywał się śmieci w tych pustostanach
Pracownicy biurowca Office Island mający okna na tzw. złomowiec mogą potwierdzić, że cyklicznie pracownicy skupu złomu podpalają śmieci.To trwa od lat.SM przyjeżdża dopiero po ugaszeniu pożaru przez Straż. A mieszkańcy i pracownicy biurowca i Lidla wdychają ten smród ...
- 0 0
-
2021-04-27 08:40
Zapraszam na Chelm, na tzw. gorki miedzy kosciolem a Kauflandem i zalecam przechadzke dolem w strone Orunii, tam sie napatrzycie. Od kiedy powstaly tam budynki mieszkalne jest, delikatnie mowiac, SYF (opony, dywany, koce, o wszechobecnych butelkach i tym podobnych rzeczach nie wspomne)
- 1 0
-
2021-04-27 08:56
To wszystko ze złomowca
Za pożary i zanieczyszczenie tej okolicy odpowiada pobliski złomowiec. Ten teren traktowany jest jak śmietnisko. Wszystko co daje się spieniężyć na złomowcu, trafia do złomowca. Co nie ma w sobie metalu - zostaje porzucone za bramami złomowca. Pozostałe śmieci zawierające w sobie jakikolwiek metal poddawane są 'recyklingowi', który wykonują pracownicy złomowca. Recykling polega na paleniu śmieci i ewentualnym odzyskaniu metalu w nich zawartego. Płoną więc opony, gumowe maty wzmacniane metalową siatką i inne tego typu rzeczy. Żeby jednak złowowiec nie był oskarżany o tego typu praktyki, 'recykling' odbywa się poza nim, zaraz za ścianą prezentowanego magazynu, żeby ogniska były osłonięte przed wścibskimi oczami. W razie przyjazdu policji, straży miejskiej lub pożarnej - 'recyklerzy' wracają na teren swojej firmy. Dojazd do tego terenu możliwy praktycznie tylko z jednej strony a więc zabawa pomiędzy pracownikami złomowca a służbami trwa.
- 0 0
-
2021-04-27 09:53
Taaa! Ruiny, bałagan, pożary ...
...ale to w niczym nie przeszkadza aby jakiś "szwagier" dzierżawił tuż obok teren ok 0,5ha wykorzystywał go na płatny parking
- 0 0
-
2021-04-27 10:33
Przyjmę i zapłacę podatek od darowizny wraz zobowiązaniem uporządkowania terenu oraz nadania mu sensu istnienia.
- 0 0
-
2021-04-27 10:38
Wstyd dla PKP i dla miasta . Swoją drogą niektóre tereny PKP wołają o pomstę do nieba !
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.