"High hopes" Another Pink Floyd w Parlamencie
1746 wyświetleń 29 listopada 2015 (19 opinii)High hopes - Another Pink Floyd w Parlamencie.
Więcej na ten temat
Opinie (19)
-
2015-11-30 06:41
dobrze ze nie bylem (3)
Na siedzaco tragedia, pare lat temu byłem na Australian Pink Floyd w Ergo arenie i nie porwali
- 3 28
-
2015-11-30 08:21
nie wiem, więc się wypowiem
- 5 0
-
2015-11-30 10:02
bo jak siedzisz to jestes głuchy?
- 4 1
-
2015-11-30 11:42
taaa bo Pink Floyd powinni zagrać na placu zebrań ludowych dla publiczności stojącej w kurzu/błocie...
- 3 0
-
2015-11-30 08:49
super
super wieczór
- 9 1
-
2015-11-30 08:58
Byłem i było OK
Nie możemy porównywać tego do oryginału (nie ten sprzet i kasa) ale jeśli ktoś lubi Pink Floyd to mogło mu się podobać,Szczególnie wokalista był bardzo wczuty...Szacunek...To był koncert fanów dla fanów...
- 15 1
-
2015-11-30 09:33
dobry koncert
Tak, to wyłącznie koncert fanów dla fanów. Doskonały wieczór muzyczny dla tych, którzy tą muzę czują. Nigdy nikt nie zastąpi oryginału, ale APF zrobili koncert celująco.
- 16 1
-
2015-11-30 11:19
Cudze chwalicie swego nie znacie
"Szkoda tylko, że nie mógł tej energii przelać na widzów, którzy poprzez usadzenie na krzesłach i fotelach pod sceną mieli ograniczone możliwości aktywnego odbioru koncertu"
.
Autor Artykułu z pewnością nie jest fanem Pink Floyd i nie ma świadomości że muzykę Floydów chłonie się kontemplując na siedząco i nie trzeba przy tym hiphopowych wygibasów.
Mam 65 lat i ciężko byłoby wystać cały koncert...
Jestem fanem floydów od 45 lat i z dużą ciekawością poszedłem na koncert ale i z obawą aby muzyka którą kocham nie została sprofanowana. Mam jednak szacunek do artystów którzy porywają się na taki materiał. Nie wszystko było zgodne z oryginałem. Głos wokalisty mimo całej potęgi brzmienia także odstawał od oryginału. Jednak zespół zaprezentował sporo własnej interpretacji przez co koncert stal się bardzo ciekawy. W każdym utworze byłem czymś zaskoczony. Także co podkreślił autor lista utworów bez scenariusza i klucza była nieprzewidywalna ale dawała za każdym razem element zaskoczenia. Byłem na Australian Byłem na Brit. Tych koncertów nie da sie porównać to nie ten rozmach. Nie wszystko mi sie wczoraj podobało ale na polski zespół Another chętnie pójdę jeszcze raz bo mnie zaciekawili. Na plus także kontakt z publiką. W porównaniu do tamtych zespołów czułem że ktoś gra śpiewa i zwraca sie do mnie. Bardzo dobre nagłośnienie i super oświetlenie rodem z koncertów Rogera Watersa idealnie współgrało z muzyką.
Największe brawa za Nobody Home i Arnold Layne- 27 2
-
2015-11-30 21:06
FRAJER !
- 0 1
-
2015-11-30 21:11
BRAWO !
- 0 0
-
2015-11-30 21:49
hmmm..
A ja uwielbiam!
- 3 1
-
2015-11-30 23:13
(4)
Zwykły chłam. Jak można coś takiego nazywać Pink Floyd? Trzeba mieć wielki tupet. Zmarnowana kasa. Ale malutcy czuli sie jak na prawdziwym koncercie..
- 0 11
-
2015-12-01 07:30
odp albin
wielki zajął stanowisko :)
- 0 1
-
2015-12-01 07:33
A ty oczywiście myślałeś ze idziesz na Pink Floyd.....za 70 zł...Głupiś i szkoda dyskutować z kim takim
- 1 1
-
2015-12-01 08:58
(1)
No cóż. .. disco polo ma większą publikę więc mogłeś czuć się nie swojo tym razem
- 2 0
-
2015-12-05 23:49
Fakt na Alphavile było 8000 osõb i bawili się świetnie. Żałuje że na badziewie poszedłem. Szkoda kasy.
- 0 0
-
2015-12-01 18:00
....... Przykre - ale ... Chłopaki porwali sie na coś...... Co jest nie tykalne !! I jedyne w swoim rodzaju !! (1)
..... i niestety ... przerosło to ich !! ..... niestety. Sa rzeczy - których nie powinno sie nasladować - lepiej poprostu posłuchać oryginału .... już niestety tylko z płyt . takie życie jest.
- 2 7
-
2015-12-02 23:34
A Konkurs Chopinowski?
Przecież słuchać można tylko oryginału...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.