Brda, wcale nie taka łatwa jak się wydaje
7264 wyświetlenia 26 lipca 2016 (32 opinie)Brda należy do najbardziej znanych i najchętniej odwiedzanych szlaków kajakowych w Polsce. Jednak wśród odcinków przeznaczonych dla nowicjuszy, gdzie nurt jest bardzo wolny bywają także nieco trudniejsze etapy, na których spodziewać się można powalonych drzew i silniejszego nurtu. Bez wątpienia, zaletą rzeki jest piękno tutejszej przyrody, a w szczególności na obszarze Borów Tucholskich.
Więcej na ten temat
Opinie (32) 5 zablokowanych
-
2022-05-16 19:09
Brda kajakiem
Trasa od Parzyna do Rytla 3-4 dni z dziećmi!! Pyszna zabawa. Polecam na początek porzygody z wiosłem. Bardzo bezpiecznie. Jeśli oczywiście nikt nie tańczy w kajaku ;-). Polecam canoe jako okręt flagowy (zaopatrzeniowy), reszta do szybkich i zwrotnych kajaków. Jedna UWAGA przy silnym bocznym wietrze na jeziorach staramy się płynąć po tej stronie jeziora z której wieje wiatr. Biwakujemy na ,Zbrzycy w dowolnym (prawie) miejscu ( na dziko) lub na polach namiotowych. Niestety Brda a właściwie jej brzegu są sprywatyzowane :-(( pozostają tylko pola namiotowe. Jeśli ktoś zatrzyma się w Lasce proponuję odwiedzić jezioro Zamarłe czy Martwe( nie pamiętam) o drogę spytać obsługę. Piękna krystaliczna woda , warto poświęcić jeden dzień na poleniuchowanie. Warto. Ahoj
- 0 0
-
2022-05-16 18:50
Spływ kajakiem na początek
Polecam przygodę zacząć od Zbrzycy. Piękna miniatura Brdy. Można zaczynać naprawdę w wodzie po kostki :-) i stopniowo oswajać się z wodą. Miejsca postojowe po trasie Rolbik, Laska ( polecam pole namiotowe), na jeziorze Witoczno też fajne pole. Tam wpływamy na Brdę i albo pod prąd do Swornych Gaci ( tam wypożyczałem kajaki /agrokajaki/) lub z prądem kierunek Mylof ( pyszne pstrągi wędzone ).
- 0 0
-
2016-07-27 00:24
(1)
Najtrudniejszy odcinek pomorskiej rzeki? Rynna suleczynska, jar raduni, lupawa?
- 0 2
-
2017-08-13 00:46
Odpowiem tak: 1! Łupawa po deszczach Szczególnie ze sprzętem biwakowym. Jar Raduni jest zamknięty dla,spływów ale to odcinek na parę godzin więc po wywrotkach można na sucho dojechać do domu, rynna to zabawa na godzinę,dwie. Główne umiejętności sa wymagane od twardego kajaka. Jak chcesz przygody to 1. Łupawa po deszczach na kilka dni . 2 Nielegalny Jar Raduni na 8h
- 0 0
-
2017-08-13 00:33
Pozdrawiam prawdziwych turystów
Złojonej rozwrzeszczanej bandzie już dziękujemy. Szkoda, że nie ma alternatywnej miejskiej brudnej rzeki dla disco fanów, patologii,dorobkiewiczów z grochówką na brzegu i miłośników 0,5l + czteropak na dzień. Na Brdę trzeba zasłużyć.
- 1 0
-
2016-07-26 10:09
Może podpowiedź skąd kajaki? (1)
Byłem ,super zabawa na cały dzień... Powstały przystanie na odpoczynek/biwakowanie co kilka kilometrów, pozdrawiamy Rudzki most...
- 11 3
-
2016-10-06 10:54
Kajakarz
Kajaki z grupy activitas, Jeśli chodzi o Brdę i Wdę mają fajną flotę ;) e-brda.pl
na Wdę płynę własnym ale na Brdę już nie chce mi się go dowozić ;)- 0 0
-
2016-07-28 04:50
tylko pozazdrościć...
- 1 0
-
2016-07-26 21:13
(2)
Fajna muzyka jest podłożona pod ten film . Zna ktoś może tytuł i wykonawcę
tego utworu ?- 0 1
-
2016-07-27 16:05
Wykonawcy tego utworu to: Pete Davis, Richard James Neale (1)
Tytuł zaś: All Thru The Night
- 1 0
-
2016-07-27 17:24
Dzięki wielkie
- 1 0
-
2016-07-27 12:39
(1)
Polecam start ze Starej Brdy. Kilka km lasem aż do Żołny. Brda jest łatwa do spływu, trochę trudniej płynie się przez Przytoń (rezerwat), dużo zwałek, czasem trzeba wysiąść z kajaka, zależy od stanu wody. Przed Przytoniem pan ma samochód-budke (Folbryk) można wypić kawę i coś przekąsić. Zmorą są tylko kajakarze zabierajacy zgrzewki piwa i po konsumpcji rzucający wszędzie puste puszki. Później takie pijane "korki" przysypiają w kajakach przy pierwszej kłodzie. Ale sama rzeka piękna, pływamy od kilku lat parę razy w roku.
- 3 0
-
2016-07-27 16:09
Niezależnie od trudności rzeki...
...szybki nurt i parę przeszkód szybko weryfikują brak umiejętności kajakarzy, szczególnie gdy są pod wpływem alkoholu. Takich niestety spotyka się na rzekach szczególnie w okresie letnim.
- 1 0
-
2016-07-27 16:06
Piękna trasa spływu
Przepłynelismy Brdę z Charzykowy aż do Sokole Kuźnica z dwójką dzieci ( 8 i 10 lat) i było fantastycznie...daliśmy sobie radę łącznie z przenoskami. Nie potrzeba żadnych trenerów. Polecam... Miesiąc czerwiec to cisza i spokój
- 1 0
-
2016-07-26 11:22
(4)
Ludzie chcą się zrelaksować, odpocząć, a nie słuchać komendy i polecenia, które i tak są nie do ogarnięcia dla początkujących.
- 18 11
-
2016-07-26 17:56
Dobrze pamietam ten spływ pod okiem instruktorów, gdyby nie ich pomoc, pewnie co chwilę leżelibyśmy w wodzie! (3)
Na tym odcinku były momenty totalnego relaksu, ale także takich gdzie nie zawsze wiadomo co zrobić. Osobiście jestem wdzięczna Krzyśkowi i Jarkowi za czujne oko, konkretne słowa, a także pomocną dłoń, bo wywrotkę też zaliczyłam. Bez och pomocy pewnie nie dopłynęlibyśmy tak szybko. Dzięki ich pomocy pewnie też nie zrezygnowaliśmy, bo miejscami wcale nie było tak łatwo jak co poniektórzy przedstawiają Brdę. Moim zdaniem spływ z instruktorami, to świetna okazja do podszlifowania umiejętności w wiosłowaniu.
- 9 1
-
2016-07-26 18:20
(2)
ja też co nieco podszlifowałam z instruktorem
- 3 0
-
2016-07-26 21:16
Jeśli masz ochotę po prostu się zrelaksować, czyń to do woli. (1)
ale jeśli chcesz się czegoś nauczyć, to warto popłynąć z instruktorem; taki też był cel powyższego spływu. Na rozgrzewkę był pełen relaks, tu instruktorzy podpowiadał nam jak płynąć by kajak nie tańczył raz w prawo, raz w lewo. Było też tradycyjne płynięcie na "liścia". Ale nie po to zaaranżowaliśmy spływ pod okiem instruktorów, by nic z niego nie wynieść. Jak dla mnie, niektóre przeprawy były dość trudne. Gdybym popłynęła sama w niektórych przypadkach pewnie dopłynęłabym do brzegu i przeprawiła się przez przeszkodę pieszo, tymczasem podczas tego spływu nauczyłam się sprawnie pokonywać różne przeszkody bez wysiadania z kajaka. I oto w tym wszystkim chodziło. Jeśli nasza grupa miałaby ochotę na pełen relaks z pewnością skończyłoby się tylko na wypożyczeniu kajaków i każdy radziłby sobie lepiej lub gorzej. Pewnie też po raz kolejny wybralibyśmy się na nudną jak flaki z olejem Wdę, bądź jakieś kaszubskie jezioro.
ps. Krzysiek, dziękuję za świetny instruktarz, dobre słowo, a także cierpliwość.- 3 1
-
2016-07-27 15:33
Komendy nie do ogarnięcia?
Garkotłuku jeden, skoro to dla ciebie za trudne, siedź lepiej w domu i kształć się sam.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.