Wypadek na ul. Świętokrzyskiej w Gdańsku 15.10.2015
43354 wyświetlenia 15 października 2015 (519 opinii)Wypadek na ul. Świętokrzyskiej. Brały w nim udział dwa motocykle i samochód osobowy. Cztery osoby zostały ranne.
Więcej na ten temat
Opinie (519) ponad 20 zablokowanych
-
2015-10-15 12:35
Dramat (34)
Wszystkim ofiarom tego wypadku szybkiego powrotu do zdrowia, a tym co go spowodowali więcej rozsądku na przyszłość.
- 356 23
-
2015-10-15 12:45
Standardowo motorki poszalaly...tak, to ich wina. (20)
Tam i na Havla wiecznie szaleja. Ja samobojcom i zabojcom dobrze zyczyc nie bede. Zdrowia dla kierowcow samochodow. Rozsadnym motocyklistom tez.
- 86 32
-
2015-10-15 14:07
W tym miejscu jest 100 metrów do obniżenia drogi przy Netto. 100 m to 7 sekund przy prędkości 50km/h (5)
Kierowca samochodu WIDZIAŁ PUSTĄ drogę, dlatego zdecydował się na manewr skrętu w lewo.
ALE ALE motory jechały grubo powyżej 100 a wtedy pojawiły się w miejscu wypadku zza wzniesienia po 2-3 sekundach.
Wina ewidentna motocyklistów.
Przejeżdżanie w poprzek drogi motocyklisty przypomina w Polsce bieganie w poprzek toru strzelniczego na strzelnicy.- 67 8
-
2015-10-15 14:13
(4)
Na szczęście na miejscu odbywał się pomiar prędkości, więc wiadomo z jaką prędkością poruszały się motocykle ;).
- 6 22
-
2015-10-20 20:20
licznik motocyklisty zatrzymał się na 120
- 1 0
-
2015-10-15 23:09
pomiar prędkości zrobi specjalista - pomierzy głębokość wgnieceń, a wtedy taki mONdry nie będziesz fanboju nerkowców... (1)
- 8 3
-
2015-10-15 23:16
tyle w temacie, że w polsce nie ma specjalistów, co pomierzy głębokość wgnieceń
Jestem odrobinę mądrzejszy od ciebie ubeku.
- 1 13
-
2015-10-15 14:21
zobacz jak przestawiły to auto, wolniutko nie jechali
- 32 0
-
2015-10-15 16:29
ja tam nie wiem (10)
daleki jestem od teorii spiskowych ale auto ma rozwalona maske a nie bok. Kierowca z ochrony nie zachowal sie jak trzeba na bank.
To , ze motocyklisci lubia szybsza jazde nie znaczy, ze sa samobojcami.
Kierowca auta powinien ich widziec i chcial zdazyc ale nie zdazyl- 16 36
-
2015-10-15 16:54
jest, ograniczenie prędkości czy nie? jak ktoś tego nie przestrzega powinien liczyć ze w coś przyp..li (4)
- 27 4
-
2015-10-15 22:10
dobra dobra (3)
na pewno jezdzisz 49 km/h w zabudowanym.
Kazdy czasem lamie przepisy i nie chodzi mi o przekroczenie o 100 tylko 20-30.
Liczyc ze przyp nie powinien ale powinien sie z tym liczyc , ze moze.- 4 7
-
2015-10-20 18:36
to nie pierwszy raz z motocyklista w tym miejscu. Chcecie to sie zabijajcie, ja nie chce byc na miejscu auta z ochrony, w dodatku z moimi dziecmi. Nie rozumiem jak ktos moze bronic piratow drogowych, wypominajac, ze ktos to pewnie 49 jezdzi.
- 2 0
-
2015-10-15 23:10
jakie to ma znaczenie ile jeżdżę? znaczenie będzie miało ile jechałem jak wypadek spowoduje (1)
- 10 2
-
2015-10-16 09:41
Misiek, ale wtedy będzie już za późno.
- 3 1
-
2015-10-17 21:09
Ci motocykliści to akurat samobójca, takich to wystrzegać oszołomów, którzy ścigają się dla zabawy i niszczą innym porządnym ludziom zdrowie.,a czasem życie.
Wystarczy na codzień poobserwowac.psycholi na motorach jak wyprzedza jeden drugiego, bawią się na drodze kosztem bezpieczeństwa innych ludzi, którym życie jest skarbem. Tacy co lawirują po pijaku i narkotykach to lepiej niech nie wsiadaja na motory, lepiej niech się powieszą.- 1 0
-
2015-10-15 21:58
Zajechał (2)
Ewidentnie zajechał samochodem drogę i tyle w temacie
- 8 20
-
2015-10-16 01:45
Ja kiedys spowodowalem wypadek, zajechalem motocyklowi droge... motocyklista zginal na miejscu... Do tej pory mam wyzuty sumienia i co dziennie mi sie to przypomina... Wyrok - 4.5 roku wiezienia, po 3.5 roku wyszedlem na wolnosc... prawo jazdy posiadam, ale nie mam odwagi juz jezdzic. Na dodatek ten stres wpedzil mnie w alkoholizm. Po prostu mam p*********e zycie...
- 4 5
-
2015-10-16 00:20
Jakby jechali przepisowo to by nie zajechał
Twoja logika w łeb bierze, coś cieniutki musiałeś być na zajęciach z logiki
- 12 3
-
2015-10-15 16:42
ma też bok. patrz uważniej. Jeden wycedził w bok i obrócił auto a kolejny już trafił w przód.
- 20 3
-
2015-10-15 17:04
(2)
Ty chyba nie rozróżniasz winy od przyczynienia się do spowodowania kolizji. Jedna sprawa czy kierowca samochodu zachował należytą ostrożność a druga sprawa to czy gdyby motocykle, jechały z dozwoloną prędkością (o ile faktycznie tak nie było) to by do wypadku nie doszło. Od tego są biegli którzy zbadają sprawę i to ocenią. Uważam że twój wpis jest co najmniej nie na miejscu. Miejmy wszyscy nadzieje że poszkodowani wyjdą cali i zdrowi. Potem będzie postępowanie, biegli i czas na ocenę. Łatwo się feruje wyroki na gorąco po sprawie i przypina łatkę samobójców przed monitorem.
- 13 4
-
2015-10-15 22:03
nie na miejscu mogl byc usmiech na koncu podpisu (1)
Po prostu przeczytalem kilka pierwszych opinii, w ktorych ludzie jasno wytykali wine motocyklistow.
Sam jestem kierowca czterokolowek, ale nie spodobalo mi sie uznawanie za winnych motocyklistow tylko dlatego ze prowadzili motory.
Kierowcy aut sobie z nimi nie radza bo miedzy innymi nie patrza w lusterka i uznaja ze sa krolami szos.
Mam oczywiscie nadzieje ze skonczy sie na pogietych blachach i wszyscy wyjda calo.
Czekam na rozwiazanie tematu bo sprawa nie jest jednoznaczna.- 7 4
-
2015-10-16 10:34
"Jechały z dużą prędkością, wyglądało jakby się ścigali - mówili świadkowie"
Po za tym widać jakie są zniszczenia.Naprawdę wy musicie mieć ekspertów żeby wam to wyjaśnili?- 3 1
-
2015-10-15 14:16
No 50 to nie jechali. (9)
Jakby jechali te 50 to motorem chyba można wymanewrować na takiej drodze. Nie zajechała im przecież ciężarówka drogi, tylko jakieś pikaczento wymiarach szerokości pasa.
- 32 2
-
2015-10-15 21:45
(8)
nie wiem z jaką prędkością jechali ale nawet przy 50km/h jak ktoś ci wyjedzie nie zawsze dasz rade ominąć lub za hamować i nie ważne czym jedziesz
- 5 3
-
2015-10-16 00:24
Ale nie wbijesz się prawie do połowy silnika samochodu (6)
Chyba nie widziałeś tego co tam było. Niestety musiałem tamtędy jechać i z przodu ślad po motocyklu był prawie do połowy maski silnika, bok też był nieźle wgnieciony, to na pewno nie było 50km/h. Nie znam się ale nigdy nie uwierzę, że przy przepisowej prędkości można tak wbić się w samochód.
- 8 2
-
2015-10-16 01:30
nieno maska aż taka mocna nie jest by wytrzymać ropędzone ponad 300 kg (5)
podłużnice nie dostały, więc to musiało tak wyglądać że wiotka belka przednia i maska oparły się o silnik. Przy 50 km/h ten samochód wyglądałby trochę lepiej ale też byłby dosyć zmiętolony
- 4 2
-
2015-10-16 09:09
taki motor nie waży 300 kg (4)
ale 50 km/h to też pewnie nie jechał...
- 5 0
-
2015-10-16 11:54
waży około 200kg z płynami! (3)
Moje Ducati bez płynów to 182 kg + płyny + ja 84 kg i jesteśmy przy 300. Kierowcy 4 kółek nie rozumieją, że 2 koła nigdy nie zatrzymają się tak szybko jak puszka. Zapewne motocykliści przekroczyli prędkość. Uwierzcie mi, ciężko się jeździ takimi sprzętami z mniejszą prędkością, nie ma tego skrętu, ciężej manewrować i ogólnie jak można zobaczyć na MotoGP im wyższa prędkość tył bardziej można się złożyć motocyklem. Nie bronię chłopaków, ale ludzie opanujcie się, nie patrzycie w lustra, myślicie że jesteście królami szosy, a nie daj Boże, zgaśnie wam autko przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie. Nie mamy szans. A wtedy tylko słyszę, że dawca zapieprzał to ma.... to jest inna specyfika, trochę wyrozumiałości a nie być zapatrzonym w swoje odbicie w lustrze
- 3 6
-
2015-10-17 20:33
jeden moto wygląda na bmw K1200S albo R. Sam taki miałem i wiem ze wolno nie idzie nim jeżdzić.
- 0 3
-
2015-10-17 20:08
Ciekawe, ciekawe ...
"(...)Uwierzcie mi, ciężko się jeździ takimi sprzętami z mniejszą prędkością, nie ma tego skrętu, ciężej manewrować i ogólnie jak można zobaczyć na MotoGP im wyższa prędkość tył bardziej można się złożyć motocyklem. "
To w takim razie po jaką cholerę kupiłeś taki motor?
Bo sam przyznajesz że do jazdy po drogach publicznych on się nie nadaje.- 7 0
-
2015-10-16 19:16
rozumiem ze przy 1-5 km/h sie ciezko manewruje ale przy 50 to chyba dajesz rade? czy 100 to minimum?
- 7 0
-
2015-10-16 08:06
No tak, ale omijając nie załadujesz w środek drzwi jak już.
- 1 1
-
2015-10-15 20:34
Dawcy narządów (1)
Dawcom narządów czyt: motocyklistom bez mózgu zdrowia nie życzę...
- 8 15
-
2015-10-16 11:57
Twoja głupota jest porażająca
Mam Ci życzyć abyś zdechł, bo jak głąb myślisz że jesteś sam na drodze?
A co by było gdybyś zabił pieszego na przejściu. Napisaliby Ci tak jak Ty to zrobiłeś, że jesteś bez mózgu!
A widać że jesteś skoro takie rzeczy piszesz.
Zarówno motocyklistom jak i kierownikowi 4 kółek - szybkiego powrotu do zdrowia i trochę więcej rozsądku, obu stronom!- 3 0
-
2015-10-15 16:03
w szczególnosci..
powrotu do zdrowia psychicznego.
- 8 0
-
2015-10-20 16:51
Co do winy to zalezy kto kim był i jakie miał plecy.
:-))))) Poza tym nie znoszę g*wniarzy na plastikowych pierdzących motorkach :-))
- 1 0
-
2015-10-15 23:47
Żenada (4)
A wg mnie szkoda że sprawcy zostali uratowani za nasze pieniążki.
Teraz dostaną sobie rente albo cóś.
Mam nadzieje że już nie spotkam ich na żadnym pojeździe którym ich bezmuzgowość mogła by wyrządzić kolejną krzywdę.
Cieszcie się ludki że was nie spotkał taki wypadek w sytuacji gdy jedziecie z dziećmi.
Takich kretynów odstrzelać na miejscu aby następni się zastanowili czy faktycznie opłacają im się podobne wybryki na drodze.
Nie żałujcie kretynów, pomyślcie że następnym razem inny kretyn może okaleczyć lub uśmiercić waszą rodzinę.- 15 13
-
2015-10-16 19:58
(1)
Za takie wybryki na drodze to powinna być kara śmierci. Debile bez rozumu, ;-(
- 2 1
-
2015-10-18 22:12
Oczywiście, mam na myśli motocyklistów.
- 2 0
-
2015-10-15 23:58
Namawianie do zbrodni morderstwa jest karalne, to prawo nie dotyczy byłych ubeków i ich potomków (1)
Według świadków oraz wstępnych oględzin policji winę za wypadek ponosi kierowca ochraniacz wena.
Również uważam, że powinien być izolowany od społeczeństwa ponieważ istnieje ryzyko, że następnym razem wjedzie na deptak.
Ale żeby namawiać do samosądu to nie przystoi.- 6 10
-
2015-10-17 23:13
nasze prawo...
nikt nie jest do niczego namawiany...to tylko jego zdanie..ale patrząc z drugiej strony powiedz czy gdy by Ciebie spotkała tragedia związana z twoją rodziną (np. twoją kochaną córeczką), a po rozprawie winny dostał by karę 20lat i wyszedł po 15l. gdzie daje to przykład innym że można kogoś zabić (umyślnie czy nie) bo i tak prędzej czy później wyjdzie, a jeszcze będą go karmić i będzie miał gdzie mieszkać,
jaki problem żeby następny chcąc zemścić się na swoim koledze nie wjedzie samochodem w przystanek autobusowy i przy okazji zabije jeszcze kilku innych.
"Izolowanie od społeczeństwa" niby gdzie i za czyją kase??
Kara oko za oko (oczywiście przy niezbitych dowodach) - to jedyne rozwiązanie dla innych żeby się kilka razy zastanowili czy im się zbrodnia opłaca.- 0 0
-
2015-10-15 22:08
(3)
W naturze musi być równowaga. Tu natura o to zadbała. Szkoda kierowcy osobówki.
- 11 5
-
2015-10-15 23:05
Jaka natura/? (1)
a motocyklistow nie szkoda?
- 3 5
-
2015-10-18 21:37
To samobojcy :-)
- 1 0
-
2015-10-16 00:02
Szkoda kierowcy osobówki wena, ale jak się zatrudnia inwalidów za 7pln/h brutto.
- 0 3
-
2015-10-17 08:03
Tak wiec... (3)
skoro tylu przeciwnikow motocykli to dlaczego nie zbierac podpisow pod petycja by w polsce zabronic jazdy na motorach Albo np ograniczyc pojemnosc do 125cm zeby tak szybko nie jezdzili aaa bynajmniej tak szybko sie nie rozpedzali, dodatkowo wprowadzic extra koszt ubezpieczenia motoru.
- 5 4
-
2015-10-17 11:18
równie dobrze można zabronić posiadania dzieci (2)
by przypadkiem ich nie mordowano albo bito, albo nie wstawaj z łóżka by się nie przewrócić ... zrozum głupotę twojego komentarza
- 1 3
-
2015-10-17 16:00
Dalej... (1)
Ale ty madry....
To dlaczego narkotyki sa zabronione? Mniej ludzi zabijają narkotyki niz wypadki z udziałem motocyklistów .
Mozemy tak sobie pisac...- 1 2
-
2015-10-18 21:21
Boże czy ty to widzisz ?
the bill
- 0 0
-
2015-10-16 08:01
(1)
No coz: gdy sie czlowiek spieszy, to sie diabel cieszy.
To dotyczy wariatow w samochodach i na motocyklach.
Mania predkosci zabija.
Tyle, ze motocyklista najczesciej zabija glownie siebie.
Samochod to jak uzbrojony czolg, moze zmasakrowac caly tlum ludzi a kierowca wyjdzie bez szwanku.
Dlatego trzeba robic wszystko, zeby ludzie jezdzili wolniej.
Nie wiem, po co w ogole producenci robia takie maszyny, do ktorych dostep ma kazdy glupi mlody czlowiek albo jakis swir.
Wszystko dla pieniedzy?- 12 0
-
2015-10-17 23:18
A może poprostu przed wydaniem prawa jazdy, warto wdrożyć badania psychologiczne, takie jak ma policja przed otrzymaniem broni.
Ja nie widze różnicy czy mam broń i kogoś zastrzelę, czy wjadę autem w grupę czekających, lub przechodzących przez pasy osób.- 1 0
-
2015-10-15 12:40
Motory scigacze nadają się na tor wyścigowy !!często widzę jak nimi szaleją na prostej motocykliści szalency (14)
Po co komu motor o takiej potężnej mocy i przyspieszeniu w mieście? ??Czemu codziennie ludzie tymi motorami na krótkich odcinkach przyspieszają mijając np 10 aut w 40 sekund ,ledwo mieszcząc się przed auto jadące z naprzeciwka,czemu te motory tak okropnie głośno halasuja jak na torze f1 w mieście gdzie jest ograniczenie do 50 km/h???czy jazda motorem jest dla nich zabawa w którą wciągają wszystkich ??? niebezpieczną grą? ?
- 294 71
-
2015-10-17 22:38
10 aut wyprzedza się w 3 sekundy :)
- 2 0
-
2015-10-15 22:41
(1)
jak juz to motocykl , motor masz w pralce
- 1 6
-
2015-10-17 20:22
w pralce mam silnik
elektryczny :)
- 2 0
-
2015-10-15 16:38
Samochodowi mordercy (3)
Tylko czemu połowa uzytkowników samochodów widzac jak facet jedzie srodkiem motorem nie zjada bardziej do pobocza tylko utrudniaja bardziej przejazd
- 1 22
-
2015-10-16 10:43
A wiesz czemu nie powinno się zjeżdżać do pobocza, żeby motocyklista miał łatwiej ? Jest taki przepis, że nie wolno jechać dwoma pasami ruchu jednocześnie ( czyli środkiem ), a motocykliści tak jeżdżą. Jest to wykroczenie. Ktoś zjeżdżając do pobocza także jest tak jakby sprawcą wykroczenia bo się do tego przyczynił. Proste jak .....
- 1 3
-
2015-10-15 21:18
Teoretycznie w mieście obowiązuje 50 km/h.
Wszyscy jada około +20, a Wy jeszcze środkiem wyprzedzacie.
Przy Was zmiana pasa to bardzo karkołomne zadanie. Zaczynamy manewr Was ledwo widać w lusterku, jestem na docelowym pasie Wy już wymachujecie pięściami, ze wymuszenie.
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, niestety dotyczy większości.- 15 0
-
2015-10-15 18:13
zawsze tak robię. debile zabójcy na motorach, oby mieli jak najgorzej.
- 10 5
-
2015-10-15 13:01
żeby...... (3)
takiemu malkontentowi jak ty zagrać na gulu........ puszkowy królu
- 13 61
-
2015-10-15 13:19
Ja jeżdżę rowerem hehe ale widzę to właśnie z pozycji człowieka czy pieszego bez puszki he (1)
Pędzący motor na czołówkę z autem i w ostatnich sekundach zjeżdża na swój pas to codzienność ale do czasu aż zginie niestety,albo dojdzie do wypadku a to wygląda przerażająco,stan sobie kiedyś koło ulicy gdzie jest długa prosta gdzieś za miastem i popatrz z jaką prędkością jada motory auta i co by się stało w momencie kolizji polecam most nad obwodnica tam widać to szaleństwo prędkości...Co do Puszkowego Krola to jak wypije piwko to odkładam do worka i rowerkiem zawsze na zlom każdemu polecam segregacja przede wszystkim i ochrona przyrody !!!;)więc jestem Królem puszkowym ale zawsze Król hahaah pozdrawiam więcej luzzuuu ziomek ziomalko i humoru życzę dziękuję za miły komentarz
- 15 3
-
2015-10-15 21:50
motocykle....
motocykle puszkowy królu....motor to masz w d*pie
- 2 7
-
2015-10-15 13:26
Brawo Ty - bezstresowe pokolenie idiotów.
- 12 4
-
2015-10-15 14:45
tor (1)
dokładnie bardzo dobrze powiedziałeś "nadają się na tor" tylko szkoda że tych torów nie ma.
- 10 6
-
2015-10-15 20:22
Torów nie ma? Biedactwo ... A ja sobie kupię czołg i zażądam poligonu do dyspozycji
Trzeba było kupić normalny turystyczny motor a nie ścigacza, mądralo ...
- 11 0
-
2015-10-15 16:23
10 samochodów w 40 sekund?
Chyba skuterem.
- 8 1
-
2015-10-17 19:57
Kierowcy samochodów nie są wcale święci !! (2)
http://wiadomosci.Radiozet.Pl/wiadomosci/kraj/niebezpiecznie-na-drogach.-tylko-wczoraj-bylo-prawie-100-wypadkow-00012925
barany w autach stwarzają większe zagrożenie od kierowców motocykli !!! Nieudacznicy !!! Połowa to niedzielni kierowcy którzy znają drogę na pamięć z domu do pracy i do kościoła !!!!- 4 4
-
2015-10-17 21:02
To nie na temat. Co ma niedzielny kierowca do tego wypadku baranie!
- 1 0
-
2015-10-17 20:43
ile motóróf a ile niedzielnych kierofcóf, szczególnie teraz, prawiew zimie? kumaj bazę leon, i wróć
w poniedziałek do gimnazjum...
- 1 0
-
2015-10-15 12:39
Czyżby mistrzuniu z Securitate wyprzedzał ? (24)
straszne , widać że czołowy dzwon a skoro zmuchnęło 2 motocykle to mogło być wyprzedzanie przez osobówkę
- 40 222
-
2015-10-15 13:02
wymuszenie (15)
wymuszenie przez samochód pierwszeństwa
- 5 43
-
2015-10-15 16:51
(2)
Jest dziwnie bo na pewno widział obu motor-manów.
Skręcał w lewo. Uderzenia są od czoła i z prawej. Czyli wjechał samochód na przeciwny pas. Motocykliści nie mieli szans wobec takie jazdy ochroniarzy.- 1 14
-
2015-10-17 18:53
Jasne.
- 0 1
-
2015-10-15 17:15
no chyba, że jechali jak pedolino
- 10 1
-
2015-10-15 13:12
(11)
W tym przypadku nie sądzę. motocykliści przekroczyli dopuszczalną prędkość, stworzyli zagrożenie na drodze. Mam nadzieję, że s(w)ąd uzna winę motocyklistów i obarczy ich konsekwencjami.
- 44 6
-
2015-10-15 13:37
Gdyby przekroczyli dozwoloną prędkość (1)
To mielibyśmy dwa trupy instant.
- 6 25
-
2015-10-15 18:59
Gdyby przekroczyli
Prędkość to by ich policja złapała i mieli by mandat :)
- 4 0
-
2015-10-15 14:53
(1)
wymuszenie jest wymuszenie niezależnie od tego co i jak jedzie z naprzeciwka
- 1 22
-
2015-10-15 18:53
chyba własnie tak myśla łamiacy przepisy motocyklisci...niestety na swoja szkodę
- 8 0
-
2015-10-15 13:20
(6)
łamanie przepisów przez innych nie zwalnia ciebie z ich przestrzegania, wina leży po stronie kierowcy samochodu, który przy lewo-skręcie wymusił pierwszeństwo
- 3 44
-
2015-10-15 15:05
A czy przypadkiem motocyklisci nie jechali w tym samym kierunku? (1)
Wyglada tak jakby ta osobowke obrocilo. Jesli kierowca skrecal w lewo, a motycykliscie zaczeli wyprzedzanie to sa w 100% winni spowodowania wypadku.
W takim przypadku przydaloby sie odszkodowanie w kwocie jakis 100-200tys zl dla kierowcy osobowki.- 9 2
-
2015-10-15 18:01
czytaj ze zrozumieniem
co mówili świadkowie, hę?
- 3 1
-
2015-10-15 17:06
nieprzesteganie przepisów przez jednego uczestnika ruchu może uniemożliwić jazdę zgodnie z przepisami
innemu
- 8 1
-
2015-10-15 16:58
jak mozna wymusić pierwszeństwo na czymś co jedzie z zawrotną, nieprzepisową prędkoscia i
być może tego w danym momencie nie widać bo jest za daleko albo za zakrętem
- 19 2
-
2015-10-15 13:36
Jeśli motocykliści jechali sporo powyżej dopuszczalnej prędkości, kierowca nie zdążył ich zauważyć.
- 40 2
-
2015-10-15 13:25
tylko jeśli miał szansę ich zobaczyć, a po śladach rozpierduchy widać, że prędkość raczej to uniemożliwiła
- 44 2
-
2015-10-16 13:04
Mistrzuniu
Nie wyprzedzanie przez osobówkę tylko wyścigi motocyklów ignorancie ! BTW: Jak mogłobyć wyprzedzanie skoro przód skasowany nie bok ? haha
- 2 0
-
2015-10-16 08:23
nie, to mistrzunie na mutorach
się ścigali i nie zauważyli autka
- 3 0
-
2015-10-16 00:33
Z czytaniem ze zrozumieniem mamy kłopoty?
- 0 0
-
2015-10-15 13:35
A przeczytałeś artykuł? Gdybyś to zrobił to byś wiedział co się stało. (2)
Auto skręcało w lewo, a w tym samym czasie dwaj "ścigacze" na motorach chcieli go wyprzedzić nie patrząc na nic.
- 28 5
-
2015-10-15 14:40
Widzę, że ty też nie przeczytałeś. Samochód skręcał w lewo, a motocykle jechały z naprzeciwka. To raczej nie jest manewr wyprzedzania.
- 16 0
-
2015-10-15 14:39
Samochód
skręcał w lewo a ma uszkodzoną prawą stronę, to niby jak go chcieli wyprzedzić? Musieli jechać z naprzeciwka.
- 12 0
-
2015-10-15 12:53
czołówka na pasie w jedną stronę?
- 8 6
-
2015-10-15 12:43
przecież widać że skoda bok też ma uszkodzony przez motocykl...
- 24 1
-
2015-10-16 18:56
Gadać sprzed monitora łatwo... (1)
Czytając niektóre komentarze odnoszę wrażenie, że żyję wśród samych świętych i nieomylnych ludzi, którzy na dodatek mają ponadprzeciętne zdolności oceniania, wyciągania wniosków i wydawania jednoznacznych werdyktów na podstawie własnej, nieomylnej oceny sytuacji, szczególnie zza ekranu monitora...
Tak się składa, że choć nie widziałem samego momentu wypadku, lecz słysząc go z niedalekiej odległości, byłem jedną z pierwszych osób, które wraz z innymi z pobliskich zabudowań udzielały poszkodowanym pierwszej pomocy do czasu przyjazdu odpowiednich służb.
Zdziwiło mnie, że spośród rosnącej liczby gapiów (czy to pieszych, czy zmotoryzowanych) jakoś nie było zbyt wielu chętnych do pomocy poszkodowanym - choć w mojej subiektywnej ocenie istniała taka potrzeba - za to wielu chętnie robiło zdjęcia i komentowało.
Oprócz panów z pobliskich warsztatów, na szczególne uznanie zasługuje postawa starszej pani kierującej pojazdem, która bez wahania podała rolkę ręcznika potrzebną do stabilizacji głowy poszkodowanego, oraz młodej dziewczyny - "na oko" gimnazjalistki - która po prostu podeszła i zapytała czy i jak może pomóc.
A reszta....??? Czyzby teraz bardzo chętnie wypowiadała się później na łamach w charakterze "swiadków", albo przesyłała selfie zrobione na miejscu...?
Niedawno był w telewizji dokument o bohaterach Powstania Warszawskiego, gdzie jedna z uczestniczek opowiadała, jak polskie sanitariuszki uczono, że gdy na wojnie Niemiec został ranny, niejako przestawał być wrogiem i po prostu staranu mo się pomóc jako czlowiekowi bez względu na to po której stronie walczył.
Mam nieodparte wrażenie, że gdyby niektóre postawy prezentowane na tym forum były tak jednoznaczne i dominujące podczas wojny, dawno byśmy wszyscy polegli, wybijając sami siebie...
Nie jeżdżę motocyklem, ale dla mnie przyczyny tego wypadku wcale nie są takie jednoznaczne, jak tu wielokrotnie sugerowane. Proponuję zatem zostawić ich kwalifikacje i ocenę właściwym organom, i skupić się na dostrzeganiu człowieka w każdym z nas.
Kto jest bez winy (np. nigdy nie przekraczając dozwolonej prędkości i zawsze zachowując wymaganą ostrożność), niech pierwszy rzuci kamieniem...
A dla wszystkich ratujących zdrowie i życie ludzie - SZACUNEK!- 19 3
-
2015-10-17 11:15
psychologia tłumu im więcej ludzi tym mniejsza szansa na reakcję
podświadome spychanie odpowiedzialności i oczekiwanie na reakcję innych,
w takim przypadku należy wyciągnąć rękę w kierunku konkretnej osoby, patrzeć na nią i przekonującym głosem głośno powiedzieć np pan w czerwonej kurtce proszę dzwonić na 112, itp. polecenia można wydawać ludziom bezpośrednio gwarantuje że poskutkuje, a czekając na bezinteresowną reakcję i pomoc innych spowoduje utratę cennych minut.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.