Wypadek motocyklisty w Gdyni 17.06.2014
15072 wyświetlenia 17 czerwca 2014 (729 opinii)Tragiczny wypadek na ul. Władysława IV w centrum Gdyni. Motocyklista wjechał w tył samochodu toyota i stracił panowanie nad motocyklem. Uderzenie było tak silne, że motocyklista zginął.
Więcej na ten temat
Opinie (729) ponad 20 zablokowanych
-
2014-06-18 20:10
Spoczywaj w pokoju
Bedzie nam wszystki bardzo Ciebie brakowalo.Sppoczywaj w pokoju.
- 2 0
-
2014-06-18 16:45
Parę osób na pewno się ucieszy (2)
Parę osób na pewno ucieszy się z narządów tego barana. Tak dale Panowie i Panie motocykliści. Organów nigdy za mało
- 2 7
-
2014-06-18 20:07
Do szkoly analfabeto
Tepaku pisze sie ...nigdy za duzo... do szkoly cio.o bez szkoly/p.s. pozdrow stara wcale nie jest tak dobra jak mowia na miescie.
- 2 1
-
2014-06-18 18:17
Jak ci jakiś "baran" w rodzinie zemrze w wypadku drogowym,
to przeczytaj wtedy swoją własną wypowiedź.
- 4 0
-
2014-06-17 15:41
RODZINA ZMARŁEGO (4)
ludzie, czy Wy widzicie, co piszecie?? jestem kuzynka tego chlopaka. ale nie o mnie tu chodzi. czy wy myslicie, ze jego najblizsza rodzina nigdy tego nie przeczyta? na pewno jeszcze nie teraz, ale chlopak mial 25letniego brata, dziewczyne, bliskich znajomych. wszyscy niewyobrazalnie cierpia, a wy wypisujecie, ze smierc jest wpisana w kodeks motocyklisty? niedobrze mi, kiedy czytam te zalosne komentarze!!!! chlopak nie zyje, a wy smiecie sie w taki sposob wypowiadac? co by bylo, gdyby to byl ktos z waszej rodziny? nie jechalby motocyklem, tylko np rowerem, zginalby nie ze swojej winy, a obcy, nie majacy pojecia o tym jak doszlo do zdarzenia, ludzie obsmarowywaliby rowerzystow na pieprzonym portalu????!!!!!! troche szacunku dla niego i dla jego rodziny, takze darujcie sobie...
- 12 7
-
2014-06-17 16:16
(2)
Sam sobie winny kuzyneczko. O zmarłych źle się nie mówi, ale gdyby nie wariował to by żył, prawda?
Teraz Ci go szkoda?
Skoro wiedziałaś o jego wyczynach - zrobiłaś coś w tym kierunku?
No właśnie, a teraz histeryzujesz.- 2 3
-
2014-06-18 19:39
Kretyni, zrozumcie: trzeba rozgraniczyć dwie sprawy:
1) jazdę na drodze, kto był winny itd,
2) szacunek dla śmierci człowieka.- 2 0
-
2014-06-18 12:26
Kuzynko, czy powiedziałaś choć raz Kuzynowi
aby po mieście nie jechał powyżej 80?
- 2 1
-
2014-06-17 21:08
Na pewno szkoda chłopaka i jego rodziny,ale jazda w centrum ok.120 km/h prowadzi za sobą pewne ryzyko na które taka osoba się decyduje dobrowolni.Nie można mieć tylko pretensji do kierowców samochodów.Często przy takich prędkościach kierowca auta po prostu nie jest w stanie zauważyć takiej rakiety.Dlatego ktoś ustalił ograniczenia prędkości.Tak że w tej kwestii ludzie mają ( trochę ) losu w swoich rękach.
- 5 0
-
2014-06-17 23:02
Do xxx i tych, co wieszają psy na kierowcy Toyoty (1)
Kolego, bez głowy jechał motocyklista i 50 cm za nim zielony Ford Focus rs o mocy ponad 300 KM, o max prędkości prawie 300 km/h i osiągający 100km/h w 5,1 s (to dane fabryczne, bez tuningu). Zatrzymałem się przed przejściem dla pieszych, bo właśnie zapaliło się czerwone światło. Na lewym i prawym pasie stały samochody jeszcze na swoim czerwonym. Motocyklista i kierowca Focusa jechali na pamięć przez to skrzyżowanie, bo jak inne samochody właśnie ruszały, to oni już przemknęli na mojej wysokości z gigantyczną prędkością i dalej dawali ostro w palnik (skrzyżowanie z wyjazdem z pogotowia), a 100 m dalej czekała śmierć na motocyklistę, który zrobił idiotyczny manewr w lewo, podczas gdy przyklejony do niego Focus odbił w prawo. Jest sprawą oczywistą, że nie patrzyłem się w inną stronę, niż na wyjące silniki motoru i Focusa, a odprowadzając wzrokiem tych szaleńców, bo tylko tak można ich nazwać, widziałem srebrną Toyotę po lewej. Jeżeli, powtarzam... JEŻELI Toyota znajdowała się kiedykolwiek na prawym pasie, a motor przydzwonił w jej tył, a nie bok, to biegli sądowi odpowiedzą na pytanie kiedy to było - moim zdaniem JEŻELI kiedykolwiek była na prawym pasie, to wtedy, gdy 100 metrów wcześniej na skrzyżowaniu było czerwone dla "RAJDOWCÓW".
Wielu kierowców najeżdża na skrzyżowanie z czerwonym światłem i wielu jedzie ponad 50 km/h. ALE Z GŁOWĄ !!! NIGDY bym się nie ośmielił robić tego na środkowym pasie, jak na prawym i lewym stoją samochody, które zasłaniają przejście dla pieszych; NIGDY z taką prędkością jak oni, nawet nie chce mi się określać tej prędkości, wszyscy wiemy jak wygląda rajd po centrum Gdyni w wykonaniu takich uczestników ruchu; NIGDY na pamięć na skrzyżowaniu z wyjazdem karetek pogotowia. Jeździłem po całym mieście od 14 roku życia motorowerem z prędkością 50 km/h bez kasku (lata 70'te), miałem wiele wypadków i nigdy nic więcej niż otarcie naskórka. Opisywany w artykule motocyklista, po hamowaniu (były ślady) przydzwonił w tył jadącego w tą samą stronę samochodu tak, że wyskoczył w powietrze (tylne koło było chyba na wysokości 4 m nad jezdnią) i zginął w kasku z XXI wieku. Sprawa jest bezdyskusyjna - sam jest sobie winien i nie ma co szukać innych winnych.- 12 5
-
2014-06-18 19:27
Niekoniecznie. Jeśliby jadąc 50km/h przydzwonił w auto które zajechało mu drogę, przewróciłby się i mógł zostać przejechanym przez inny samochód, albo solidnie się połamać.
Piszesz że miałeś wypadki. Przywaliłeś centralnie w auto przy 50km/h? No właśnie.
Poza tym: stojąc daleko tak zapatrzyłeś się w motocykl i forda, że nie zauważyłeś toyoty. Oraz nawet z twojej wypowiedzi wynika, że przejechali na zielonym, bo inne auta ruszały. Więc się nie wymądrzaj i nie pisz bzdur.- 0 4
-
2014-06-18 19:23
Banda głupców
komentuje ten artykuł. Przede wszystkim, nawet gdyby motocyklista jechał 50 km/h to i tak wypadek mógłby być śmiertelny. Głupia baba zajechała mu drogę. Przewróciłby się i tak i albo połamał, albo mógłby być przejechany przez inne auto.
- 6 2
-
2014-06-18 11:34
Bezmyślność zbiera żniwo
Niestety bezmyślność zbiera smutne żniwo. Prowadzenia motocyklu wymaga dwa razy większych umiejętności i przewidywania niż w samochodzie. Ale niestety "mistrzowie prostej" zapominają o tym i teraz smutek rodziny.
- 3 2
-
2014-06-17 22:38
Narządy poszły do kogoś, czy do piachu?
Oby jednak do kogoś.
- 4 4
-
2014-06-16 09:09
[*] [*] (2)
Nie oceniajcie ludzi po prędkości, jechał według przepisów.
- 3 9
-
2014-06-17 22:29
Szkoda że nie przepisów kodeksu drogowego.
- 0 0
-
2014-06-16 11:22
Apel!
WIĘCEJ ZNICZY!!!
- 3 0
-
2014-06-16 15:13
(1)
ja mozna zmieniac jednym manewrem trzy pasy???!!slalom gigant czy gokarty ??
Wyrazy współczucia dla Rodziny- 4 0
-
2014-06-17 22:20
Jak można jechać po centrum grubo ponad stówę ?
- 1 0
-
2014-06-17 19:03
(2)
nie chce komentować ale skuszę się ten jeden raz. Każdy z was ale to bez wyjątku, jest DEBILEM! czytając to co czytam uważam że żyję w kraju w którym każdy przestrzega przepisów i nigdy w życiu nie popełnił błędu jak i nie robi nic źle tylko jest żywym ideałem! Cieszy mnie to strasznie! ale uwierzcie mi że każdy z was pajace ma coś sobie do zarzucenia czy na drodze czy w innym przypadku! Więc świętoszki lepiej przymknijcie jadaczki i uszanujcie że zmarł człowiek taki sam jak każdy z was który popełnił jeden błąd! Nie życzę wam tego ale jak bym spotkał was popełniających wykroczenie czy błąd to nie liczył bym się ze słowami w waszą stronę. Przykre jest to w jakim kraju żyjemy i jak sobie plujemy w twarz! Współczucia dla rodziny bo to jest wielka tragedia.
- 5 3
-
2014-06-17 21:16
(1)
Kolego jadąc Władysława IV o 15 grubo ponad setkę między samochodami,to czego on się spodziewał.Każdy popełnia wykroczenia ale trzeba to robić z głową a nie fantazjować.A wyzywanie od debili i pajaców świadczy tylko o twoim wychowaniu i prostocie.
- 1 0
-
2014-06-17 21:46
dobrze że auta poruszające się tam każde jedno po drugim jedzie 50!! takie coś mnie boli bo każdy tam nagina i to nie jedni jadą nawet lepiej jak on! ale o tym się nie mówi już bo udaje się a tu stało się co się stało. A debile i pajace skierowane jest do tych prostaków co piszą o łamaniu przepisów a sami to robią codziennie! A jeszcze bardziej kieruje to do tych co odnoszą się bardzo nie ładnie o tym że "zasłużył sobie"! No chyba komuś mózgi się przycinają i nie wiedzą co piszą nawet. zarąbiście ująłeś żeby łamać przepisy z " głową " hahahaha. Bez głowy to babka pojechała przez trzy pasy! Wolę już jak ktoś nagina przed siebie niż jak mi ma zajechać nagle przed nos!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.