TV

Willa Adelajda w Sopocie. Posiadłość rodziny malarza Mariana Mokwy

4813 wyświetleń 23 marca 2024 (156 opinii)

Willę "Adelajda" od ściany lasu oddziela ledwie kilkadziesiąt metrów. Gmach stoi w pierwszym rzędzie budynków, oddalonych od ulicy. Za willą jest jeszcze jeden rząd budynków, za którymi kończy się zabudowa miasta.

Więcej na ten temat

Opinie (156) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    a jakie nazwiska marynistow mamy teraz?

    Czy tylko abstrakcje udające sztukę?

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Super artykuł (5)

    Tylko dlaczego trafiają się literówki które burzą rytm. Np podpis pod zdjęciem w fotelu- Mokwa a nie Moka. I jeszcze kilka innych.

    • 60 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Mokwa

      Nie tylko literówki, ale też błędy gramatyczne i ortograficzne.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      (1)

      Pod zdjęciem jest prawidłowy podpis, proszę założyć okulary

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

        Wnioskując po godzinach postów, minęło kilka godzin od komentarza, więc pewnie błędy poprawiono.

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Bo tu nie ma redaktora. (1)

      Ani korektora.
      Zaś korektor z przeglądarki poprawi tylko niektóre ortografy, stylu, składni czy literówek nie ruszy.

      • 10 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Adres

    Adres nieruchomosci podany w przedostatnim zdaniu artykulu. Brawo...

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Jedno sie nie zgadza skoro był czołgistą w bitwie pod Kurskiem to niemial mozliwosci wrócic do Polski . (10)

    Wiekszosc w tej bitwie zgineła a pozostali trafili do niewoli .ze wschodu zaden Niemiec nie wrócił zywy

    • 12 35

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Kolejny historyk po szkoke specjalnej.

      POmylił ci się Kursk że Stalingradem nieuku.

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Syn M. Mokwy nie był Niemcem.

      • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      zaden Niemiec nie wrócił zywy (1)

      Poważnie?

      • 8 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Mylisz Kursk ze Stalingradem.

      Pod Kurskiem wojska niemieckie nie zostały okrążone, a do niewoli trafiło niewielu Niemców.

      • 8 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      hahah jak zawsze dzbany musiały sie głupotą pochwalić i jeszcze fałszować historie!!Bezmózgowce historii nie da sie zmienić!

      nikt waszych bredni nie traktuje powaznie To była najwieksza bitwa przegrana przez Niemców i kazdy poza bezmózgowcem moze to sobie sprawdzic w intrenecie ci co przezyli trafili do niewoli ,niebyło możliwości by któryś wrócił do Polski bo dostał by kulkę w łeb!
      Ruski wszystkich złapanych wysyłali do łagrów.

      • 2 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Bzdura. Straty niemieckie , mimo ze atakowali umocnione pozycje ruskie w stosunku1:3, byly nikle. iemcy przerwali udana ofesywna ze wzgledu, ze otworzyl sie drugi front.

      • 2 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      byles i widziales

      • 8 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Jak widac prawda boli a najlepiej byją zablokowali

      • 3 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Z wyjątkiem braci jarmulkowych

      • 4 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Gdyby syn zostałby siłą wcielony do Wehrmachtu (10)

    to nie byłby czołgistą. To były elitarne oddziały i nie trafiali tam ludzie z przypadku. Tak więc ...

    • 15 51

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Ty się teraz chwalisz czy żalisz?

      Swoim genetycznym d**ilizmem, ekspercie od wojskowości?

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      akurat dołaczenie do Wermahtu nie było niczym złym

      bo na Pomorzu które Niemcy z marszu zajęli uznali ze wszyscy są Niemcami i wcielenie do armii było czym normalnym.
      Była to jedyna metoda żeby rodzina nie trafiła do obozu, a czami i to to nie pomagało.
      Mojego dziadka wywieźli do Niemiec na roboty, a jego brat jak przyszło wezwanie do Wermahtu w 1943r to uciekł do lasu do partyzantki do Gryfa Pomorskiego. Jego rodzina i szwagra została aresztowana i trafili do obozow.
      Potem niemcy znaleźli jeden z bunkrów w okolicach Kościerzyny i brat dziadka i 2 innych partyzantów zgineli.

      Ktoś kto nie jest z Pomorza powinnen poczytać i znać historię, a taki bosy Antek jak jacek kurski to wykorzystał do swoich niecnych celów.

      • 11 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      (1)

      urodził się w Sopocie, więc był obywatelem Wolnego Miasta Gdańska i dlatego podlegał niemieckiej mobilizacji. Chyba że rodzina jednoznacznie podałaby się za polską, wtedy prawdopodobnie skończyliby w Piaśnicy lub Stuthofie

      • 28 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Nie byłeś Gdańszczaninem, obywatelem WMG

      Więc nie masz pojęcia o tamtych czasach

      • 12 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Może na początku, potem wcielali każdego.

      • 12 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      a jednak

      • 1 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Kto ci takich bajek do głowy nakładł? Nieletni nastolatkowie, fani World of Tanks? (1)

      • 22 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      zgadza sie to bzdura jest ale niechcieli ujawnic prawdy to sobie wymyslili taka

      • 3 13

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Bardzo ciekawym jest jak udało mu się utrzymać w tej willi w czasach stalinizmu, gdy takim to zwykle odbierano

    majątek lub dokwaterowywano lokatorów. A sam Mokwa przecież był uznany za kapitalistę czyli "wroga ludu" i zabrano mu Galerię Morską w Gdyni, choć mu najpierw ją zwrócono jako "mienie poniemieckie i porzucone", a gdy ją wyremontował za własne środki i chciał organizować wystawy to na podstawie tej samej ustawy o mieniu poniemieckim i porzuconym mu ją odebrano.

    Nigdy nie należał do PZPR, więc podejrzewam, że tutaj wpływ miały znajomości w sopockim urzędzie miasta, bo tuż po wojnie Mokwę tam zatrudniono i zajmował się przemianowywaniem nazw ulic z niemieckich na polskie oraz wykonywaniem tablic i szyldów. Z czasem jeszcze doszła pewnie znajomość dyrektorów przedsiębiorstw z branży morskiej, którzy też mieli wpływy.

    Z drugiej strony warto też powiedzieć więcej o tym jak traktowano go w środowisku artystycznym, bo choć domu mu nie zabrano, to przez lata Mokwie odmawiano przyjęcia do Związku Polskich Artystów Plastyków, a to był w tamtych realach problem, bo można było zapomnieć o wystawach, a także nie miało się przydziałów na materiały malarskie, których brakowało jak wszystkiego w PRL. Ten aspekt zresztą pokazał Wajda w Powidokach na przykładzie Strzemińskiego, który też miał problemy nie należąc do Związku Polskich Artystów Plastyków.

    Tyle że Mokwa sobie radził wykorzystując życzliwość zleceniodawców i znajomości, bo potrzebne materiały otrzymywał wraz z zamówieniami na obrazy od Marynarki Wojennej i Polskich Linii Oceanicznych. Do tego obrazy malował często na płytach pilśniowych farbami technicznymi ze stoczni.

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    w 1939 rodzice Eryki Steinbach , urzędnicy niemieckiej machiny wojennej (6)

    wyrzucili w Rumii właścicieli domu, i sami w nim zamieszkali. Dzisiaj ich córka uważa się za "wypędzoną" i pluje jadem na Polskę i Polaków, którzy mogą mówić o szczęściu, jeśli tylko musieli uciekać ze swoich domów, bo najczęściej kończyli POd ściana, w niemieckim obozie śmierci, lub na niewolniczych robotach ( nie widomo co gorsze). Należy POdkreślić, że hitler został wybrany w demokratycznych wyborach , i miał 98% POparcia . POdobnie było w anektowanej Austrii .
    Russcy w tym samym czasie robili akcje wywózki Polaków na Syberię do POdobnych obozów śmierci,( trudno oszacować ilość, nawet do 1,5 mln ludzi), skąd powrócili nieliczni .
    Skutki eksterminacji narodu i okupacje wrogich totalitaryzmów widać niestety do dzisiaj, co nie przeszkadza im fałszować historii

    • 27 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Vater malej Erysi Steinbach , był podoficerem w Luftwaffe na lotnisku w Rumii. (1)

      Muti oraz mała Erika , wcale nie była wypędzona, mogła spokojnie czekać, na zajecie tych terenów przez AR i ich przywitać.

      • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Ok, to wiemy. (1)

      A co ma do tego PO, które wszędzie wciskasz?

      • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

        To V kolumna niemiecka, którą należy wyeliminować z Polskiej POlityki . A jej herszta osadzic.

        lub co najmniej POzbawić obywatelstwa które POsiada prawem Kaduka. Bo jego rodzice na nieszczęście Polski nie zdążyli na Gustlofa.

        • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Prymulka

      Na PiS też głosów było za dużo. Pazerni doszli do władzy i dzisiaj pozbyć się tego towarzystwa trudno. PO - tak trzymać i iść do przodu.

      • 4 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      A teraz jest identycznie w Polsce

      • 0 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Willa zamieszkała? (1)

    Raczej zamieszkana...

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Z wielką przyjemnością przeczytałam artykuł

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Opinia wyróżniona

    (6)

    Bardzo ciekawy artykul o ciekawym czlowieku, artyscie. Jaka to przewrotnosc losu, ze mieszkal z rodzina w piwnicy wlasnego domu, w tragicznych latach wojny. Swoja droga, to byly pokolenia dzielnych, silnych ludzi.Musieli sami sobie radzic z codziennymi trudami zycia w okupowanym kraju.

    • 225 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Oj ta hitoria

      Nie tylko w czasach wojny w czasach wPRL, też wlasciciele d omów nie mogli w nch mieszkać a mieli szczęście jeśli zostawiono im choć jedno pomieszczenie. Dzisiejsi młodzi nie znają realiów niedawnejprzeszlosci,

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      A jeszcze ciekawsze jak gruba byla koperta (1)

      I ich układy, że im po wojnie nie zarekwirowali lub dokwaterowali.

      • 10 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      artykuł ciekawy, artysta godny przypominania, tylko Sopot nie był okupowany, bo przed wojną nie był polski.

      • 15 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Niemcy gdy uciekali zostawili wile ,ruskie gdy przysszli chcieli ją zniszczyc i spalic

      • 29 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      To nie był los, to był ant y polski ra sizm

      • 8 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane