TV

Willa Adelajda w Sopocie. Posiadłość rodziny malarza Mariana Mokwy

4821 wyświetleń 23 marca 2024 (156 opinii)

Willę "Adelajda" od ściany lasu oddziela ledwie kilkadziesiąt metrów. Gmach stoi w pierwszym rzędzie budynków, oddalonych od ulicy. Za willą jest jeszcze jeden rząd budynków, za którymi kończy się zabudowa miasta.

Więcej na ten temat

Opinie (156) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Artykuły o historii Gdańska i Sopotu interesują mnie najbardziej.

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Opinia wyróżniona

    Świetna historia! (3)

    Genialna historia, która potwierdza, że życie pisze najlepsze scenariusze. Pan Mokwa musiał być bardzo inteligentną i mądrą osobą. Miał ciężkie życie, ale miło, że doceniono go jeszcze za życia.

    • 229 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    W 1939 roku, w Sopocie...

    Czy w Sopotach,jak mawiali owczesni , Niemcy nie byli okupantami...

    • 2 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    zabrakło inormacji, że Marian Mokwa był Kaszubą

    co więcej, był aktywnym działaczem ruchu młodokaszubskiego jeszcze przed I wojną
    i nie jest tez prawdą, że jest to jedyny dom w Sopocie od przedwojnia zamieszkany przez jedną rodzinę
    są też inne, również z kaszubskimi protoplastami

    • 4 0

  • tom

    ok

    • 2 0

  • ok

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Rudy podobna wille obiecal kazdemu, ale to bylo jeszcze przed wyborami.

    • 3 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Kazdy moze sobie hitoryjke wymyslec za komunistów włascicieli takich kamienic uznawano za wrogów proletariatu radzieckiego!

    Odbierano im majątek albo w najlepszym wypadku pozwolono mieszkać w jednym pokoiku ,a reszte dostali komunisci.albo wogle deportowano do jakies nory a tam mieszka dygnitarz partyjny,A celowo pomineli cały okres Głebokiego PZPR.
    No i ta bajeczki o tym co niemieckim czołgiem jeździł a potem wrucił nim do Sopotu :)
    Take opowiastki to mozna Lewakom i Pokemonom opowiadac

    • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    W końcu coś interesującego tu!

    • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

    Siłą do Wermachtu (10)

    Siłą wszystkich do Wermachtu nie brano ... Ciekawe czy była podpisana volkslista ... W trudnych czasach ludzie różnie się zachowywali. Historia ciekawa

    • 10 25

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Boże chroń Polskę przed Peło i niemieckim namiestnikiem

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Ciekawe gdzie takie głupoty wyczytałeś, że Wehrmacht nie brał siłą do armii....

      Jeśli znasz tylko zasłyszane hasełka komunistycznej czy pisowskiej propagandy to lepiej juz sie nie udzielaj.

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Warto by zlustrować w archiwach...

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      (3)

      Na Pomorzu ludzi zmuszali do popisania kwestionariusza. Na podhalu 80 % ludności gnało z radością, żeby podpisach tzw. Goralenvolk. Za to mogli bezkarnie zajmować majątki obywateli polskich narodowości zydowskiej.Obecnie wszyscy latają z bialoczerwonymi chorągiewkami i 90 % z nich glosuja na fszystow z PIS. Dziwne?

      • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

        Kaszub podpisywał listę niemiecką za pół kilo słoniny

        a POtem zdziwienie, że synka wcielili do wermachtu

        • 2 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

        Tak. I dlatego krzeptowskiego powiesili sami Górale.

        A jeszcze parę lat temu na półwyspie żyli ludzie nie znajacy jęz, Polskiego. Bo nie chcieli się nauczyć Niemcy

        • 1 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

        Nie bredz. Na Podhalu papiery Goralenvolk dostało kilkanaście %, a nie 80.

        Zaś do Wehrmachtu trafiło bardzo wielu Ślązaków i Kaszubów, zmuszanych na różne sposoby.
        Bywało i tak że jeden brat był na froncie, a drugi trafiał do obozu.

        • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      WMG zostało przyłączone do III Rzeszy, wszyscy mieszkańcy z urzędu dostali obywatelstwo niemieckie.

      Prawdą jest, że w GG trzeba było się starać, nie wszystkim dawali.
      Tutaj nikt nie pytał czy chcesz , kwestia czasu , kiedy trafisz do niemieckiej armii i na front.

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      nic nie musiał podpisywać, był obywatelem Wolnego Miasta Gdańska, nie miał polskiego paszportu. Mieszkańców WMG podczas wojny obejmował niemiecki pobór wojskowy. Podpisywali ci, którzy mieszkali na terenach przed wojną polskich a potem wcielonych do Rzeszy np. na Kaszubach, Kociewiu, Helu.

      • 12 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jedyna zabytkowa willa w Sopocie zamieszkała od początku przez tę samą rodzinę

      Siłą nie ale jak uciekli to rodzina do pieca.

      Trzeba było coś podpisać żeby przeżyć,to podpisywali 3 listę nie vol ale i tak ich wyrzucano z domów i gospodarstw rolnych jak moją rodzinę na Kociewiu bo Niemcy traktowali to za swoje ziemie Prusy.Vol to byli z pozostałych terenów Polski jak podpisali.

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane