TV
TV
Dodaj raport
+ dodaj film

Ultranowoczesny fotoradar w Egiertowie

7157 wyświetleń 2 kwietnia 2023 (37 opinii)

Na terenie naszego kraju ruszyła akcja wymiany fotoradarów na nowsze. Wybór padł na nowoczesne Mesta Fusion RN, które pojawią się w co najmniej 147 lokalizacjach w Polsce. Kilkadziesiąt kilometrów od Trójmiasta, w miejscowości Egiertowo stanął jeden z pierwszych nowych fotoradarów. Potrafi m.in. wyłapać 32 pojazdy jednocześnie.

Więcej na ten temat

Opinie wybrane

  • 2023-04-03 23:39

    Dziwny kraj (11)

    Za dużą kasę stawia się fotoradary a tam gdzie prędkość można mierzyć praktycznie bez inwestycji to się tego nie robi.
    Każdy kto wjeżdża na autostradę, jest rejestrowany w ten czy inny sposób, gdy zjeżdża również. Wystarczy obliczyć średnią prędkość. Skończyłby się jazdy autostradą powyżej 140 km/h. Ciekawe że to nikomu nie przeszkadza.

    citizen

    1 rok

    • 25 37

    • 2023-04-05 10:06

      Wiesz po co się jeździ autostrada

      Po to ażeby było bezpieczniej a przez takie zawali drogę jak ty nie jest wcale bezpieczniej a wolniej

      1 rok

      • 3 1

    • 2023-04-04 08:25

      (9)

      Nie skończą się.... Można cisnąć 200km/h, zatrzymać się na siku i średnia prędkość Ci spadnie.

      1 rok

      • 12 2

      • 2023-04-04 16:44

        (7)

        Żeby nie było mandatu to taki postój musiałby trwać co najmniej 30 minut. Jeżeli ktoś jechałby 200 km/h a potem 30 minut stał na MOP to musiałby być chory psychicznie. Na początku pewnie tacy by się znaleźli ale z czasem by się wszystkim odechciało.

        1 rok

        • 1 5

        • 2023-04-05 09:01

          30 minut? Przy jakiej przejechanej odległości te wyliczenia? (2)

          1 rok

          • 2 1

          • 2023-04-05 09:20

            Policz sobie (1)

            To są proste obliczenia

            1 rok

            • 1 1

            • 2023-04-05 10:42

              Z matematyka na TY :)

              Odcinek Rusocin - Lubicz Dolny = 140km. Predkosc 200km/h bez zatrzymania daje nam czas przejazdu 42min, praktycznie uwzgledniajac rozpedzanie sie i hamowanie w PPO mozna przyjac 45min. Zatrzymujac sie, uwzgledniajac zwalnianie (+1.5min) i przypieszanie (+1.5min), na 'siku' mamy 12min lacznie z wyjsciem z auta dojsciem do punktu, powrot do auta i wsiadanie. Wtedy jadac 200km/h srednia predkosc bedzie 140km/h. Wystarczy zmiejszyc ta predkosc do 180km/h i na przyslowiowe 'siku' zostaje nam 7min.

              Teoretyk

              1 rok

              • 1 0

        • 2023-04-04 21:19

          Ale ludzie właśnie tak robią. (3)

          Jak jadę A1 do Katowic to auta jadące grubo ponad limit wyprzedzają mnie na odcinku do S1 nawet 3 razy. Dyma taki 200, ale zjeżdża zaraz po paliwo. Potem znów ciśnie i zjeżdża do maka po jedzenie. Potem dalej zasuwa ile fabryka dała i zjeżdża na siku na MOPie. Ja w tym czasie zjeżdżam raz na przerwę i toczę się dalej swoje 145. Finalnie ostatni raz widzimy się w okolicach Pyrzowic. Ale wiele razy jest tak,że jak ja zjeżdżam na BP w Górkach to wyjeżdżają Ci co tak pędzili.

          Biała Fabia WI

          1 rok

          • 2 2

          • 2023-04-05 10:50

            Opowieści dziwnej treści

            Gdyby były mandaty to ktoś kto zasuwa autostradą powyżej limitu nie widział by ile dokładnie czasu musi odczekać na MOP żeby nie zapłacić "opłaty dodatkowej" więc albo musiałby wysilić się na obliczenia albo stałby dłużej niż "powinien". Taka jazda by się najzwyczajniej nie opłacała, zwłaszcza na krótszych dystansach na których nie ma potrzeby

            Gdyby były mandaty to ktoś kto zasuwa autostradą powyżej limitu nie widział by ile dokładnie czasu musi odczekać na MOP żeby nie zapłacić "opłaty dodatkowej" więc albo musiałby wysilić się na obliczenia albo stałby dłużej niż "powinien". Taka jazda by się najzwyczajniej nie opłacała, zwłaszcza na krótszych dystansach na których nie ma potrzeby zjazdu po benzynę, na jedzenie lub odpoczynek.

            Ja jadąc autostradą nie przekraczam 140 km/h. Wyprzedza mnie wiele samochodów ale jakoś nie zapamiętuje ich i nie monitoruje czy któryś zjechał po benzynę lub jedzenie. Jak widzę Ty monitorujesz. Nie wiem tylko po co? Nawet jeśli taki ktoś zjedzie 2 razy a Ty raz i niezależnie od tego gdzie się spotkacie to ogólnie jego całkowity czas przejazdu będzie znacznie krótszy.

            Niestety ale każdy jak przyjdzie pora gdzieś po paliwo musi zjechać, nie da się zrezygnować z paliwa niezależnie od prędkości. Czy się zatankuje przed wjazdem na autostradę czy później to ten czas i tak wliczy się do całkowitego czasu przejazdu więc "pędziwiatr" nie na tym nie traci.
            Jeśli tak jak napisałeś ktoś staje raz i tankuje a potem drugi raz żeby kupić jedzenie to musi to być dłuższa trasa bo Fastfood-y na autostradzie są mocno od siebie oddalone. Jest więc mało prawdopodobne żeby ktoś Ciebie wyprzedził i potem spotkałbyś go przy tankowaniu a potem przy jedzeniu.

            1 rok

            • 0 1

          • 2023-04-05 10:36

            Jak nie masz dzieci to se możesz tak jechac (1)

            Jak masz co chwila siku, jeść, pić i nudzi mi się to nie pojedziesz. Im wolniej jedziesz tym więcej przerw musisz zrobić. poza tym nie widzę problemu w prędkości tylko w kulturze jazdy i umiejętności. Prawda jest taka że najwięcej marudzą ludzie którzy autostradą jadą 1-2 razy na rok. Jak ktoś dużo jeździ to wyprzedzające się ciężarówki na prawdę

            Jak masz co chwila siku, jeść, pić i nudzi mi się to nie pojedziesz. Im wolniej jedziesz tym więcej przerw musisz zrobić. poza tym nie widzę problemu w prędkości tylko w kulturze jazdy i umiejętności. Prawda jest taka że najwięcej marudzą ludzie którzy autostradą jadą 1-2 razy na rok. Jak ktoś dużo jeździ to wyprzedzające się ciężarówki na prawdę nie robią wrażenia. Nie potrzebujesz znaków dymnych, odblokować lewy pas i nie boisz się przepuścić tych co "lecą" dla własnego spokoju i bezpieczeństwa. Najgorsi są zawsze szeryfowie ja jadę 120 i wszyscy mają jechać tak samo bo to bezpieczniej. Prędzej czy później trafisz na kogoś kto Ci na siłę będzie udowadniał, że jest inaczej i z tego są problemy. Żyj i pozwól żyć innym, każdemu w swoim tempie.

            1 rok

            • 3 1

            • 2023-04-05 11:03

              Dałeś do pieca

              Czyli Ci wszyscy jadący 200 km/h to rodzice z dziećmi ? No litości, jak się ma dzieci w samochodzie to się jedzie wolniej dla ich bezpieczeństwa a nie szybko, szybko bo dziecku za chwilę zachce się siku.
              Człowieku nie tak dawno był film z wypadku na autostradzie gdzie gościu SUV-em właśnie tak pięknie gnał, zapewne był pewien swojej kultury i

              Czyli Ci wszyscy jadący 200 km/h to rodzice z dziećmi ? No litości, jak się ma dzieci w samochodzie to się jedzie wolniej dla ich bezpieczeństwa a nie szybko, szybko bo dziecku za chwilę zachce się siku.
              Człowieku nie tak dawno był film z wypadku na autostradzie gdzie gościu SUV-em właśnie tak pięknie gnał, zapewne był pewien swojej kultury i umiejętności ale przywalił w inny samochód tak że ten zaliczył piękny lot i dachowanie na poboczu.
              Jeśli na autostradzie jest limit 140 km/h i jak z taką prędkością jadę to chciałbym kulturalnie i spokojnie zjechać na lewy pas żeby wyprzedzić kogoś kto jedzie wolniej a nie sprawdzać w lusterku i kombinować czy lewym ktoś nie zasuwa tyle ile mu fabryka dała. Taki ktoś kto błyskawicznie umiejętnie podjedzie mi pod "dupę" i będzie jeszcze kulturalnie mrugał światłami.

              1 rok

              • 2 1

      • 2023-04-04 14:01

        Nie widzę problemu w tym, aby kamery montowane również na zjazdach na MOPy.

        1 rok

        • 2 2

  • 2023-04-05 10:24

    to jest chore

    To samo się dzieje we wszelkiego rodzaju urzędach. Maszyny kontrolują ludzi. Nie da się zrobić wszystkiego bezbłędnie. Obowiązków ustalają miliony, siedzą w sejmie i tylko ustawy trzepią obywatel ma to i tamto o wszystkim wiedzieć i wszystko pamiętać. Potem za nasze podatki kupują komputery i algorytmem jadą "czynności sprawdzające" kto coś zrobił źle. Przepisów jest tyle, że nie da się ich przestrzegać

    1 rok

    • 3 0

  • 2023-04-04 12:10

    I bardzo dobrze (1)

    90% Polaków nie potrafi jeździć zgodnie z przepisami. Łamanie przepisów drogowych weszło do życia codziennego, jako zaleciałość z czasów PRLu i transformacji. A wystarczy tylko brać odpowiedzialność za swoją jazdę i przyjąć karę w przypadku jej braku.

    1 rok

    • 13 13

    • 2023-04-05 13:36

      a próbowałeś

      na tych bezmyśnie oznaczonych drogach jeździć zgodnie z przepisami? Ograniczenie prędkości zmienia się w Polsce średnio co 200 metrów, nie sposób tego upilnować. O takich kwiatkach jak oznakowanie robót drogowych przez grzeczność w ogóle nie wspomnę.

      Magnet

      1 rok

      • 0 0

Wszystkie opinie (37)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane