Terapia czteroletniego Marka autysty
76348 wyświetleń 9 sierpnia 2013 (657 opinii)Nagrany przez rodziców chłopca film, na którym widać kontrowersyjne zachowanie terapeutki.
Więcej na ten temat
Opinie (657) ponad 50 zablokowanych
-
2013-08-10 21:22
tragedia
kobieta nie ma cierpliwości do pracy czy w ogole obcowania z dziecmi a w szczególności chorymi dziećmi. Należałoby ja pozbawić prawa do wykonywania zawodu z dziećmi by taka sytacja sie juz nigdy nie powtórzyła! Współczuję rodzicom chłopca i samemu chłopcu...przed nimi długa droga by zacząć w miarę normalnie żyć
- 6 3
-
2013-08-09 07:46
tak to jest (3)
jak się stawia na "nowoczesność", ta kobieta wyraźnie dokucza temu dziecku, a nie pomaga
- 72 16
-
2013-08-10 20:34
dokuczania tez trzeba nauczyc tych dzieci ale moze nie w taki sposob...
- 0 0
-
2013-08-10 12:57
A podobno to kobiety mają instynkt macierzyński i są czułe oraz wyrozumiale wobec dzieci (1)
- 1 0
-
2013-08-10 13:58
tak,
to potwierdza przykład matki Madzi z Sosnowca.
- 1 0
-
2013-08-09 07:19
(9)
Nie jestem w stanie zobaczyć tego filmu do końca - jestem w szoku! Na szczęście to jeden taki przypadek, który został upubliczniony i głęboko wierzę, że pozostałe opiekunki nie zachowują się w ten sposób.
Autyzm diagnozowany jest coraz częściej - najczęściej w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym. Prawdopodobnie większość z nas spotka się z tym problemem - we własnym domu lub poza nim. Dobrze wiedzieć jak postępować z autystykami. Na pewno nie tak jak Pani na filmie - z pewnością za to odpowie. Brawa dla rodziców za szybką reakcję!!!- 97 46
-
2013-08-09 18:16
jesteśmy zbyt ogólnie emocjonalnym społeczeństwem (1)
warto być zrównoważonym, nie tylko empatycznym bo już powoli wchodzimy w erę przeegzaltowania.
To dziecko tam się bardziej nudziło, nie miało gdzie energii zużyć, jeden tam się z drugim męczył.- 4 1
-
2013-08-10 20:32
zgadzam sie.jedno i 2gie sie nudzilo.w takich syt teraoeutka powinna wyjsc z domu ale...nie wolno.trzeba siedziec do konca i to jest blad.cos trzeba zmienic
- 1 0
-
2013-08-09 08:58
(2)
Ale gdzie byli rodzice w trakcie terapii?! Czy słysząc płacz własnego dziecka nie mogli zareagować? Gdybym ja była w takiej sytuacji od razu wparowałabym do pokoju, zwłaszcza kiedy, jak mówi matka dziecko nigdy wcześniej nie płakało!
- 14 6
-
2013-08-10 20:13
Placz to nie oznaka katowania dziecka
jestem terapeutka i odpowiem pani ze nie zawsze gdy dziecko placze to znaczy ze dzieje mu sie krzywda. chociaz patrzac oczami dziecka dzieje sie poniewaz my terapeuci jestesmy osobami ktore nie ulegna lecz bez przerwy wymagaja.Placz u dziecka autystycznego bardzo czesto jest forma wymuszenia lub zwrocenia na siebie uwagi.Dzieci czesto krzycza "ratunku, pomocy" w momencie gdy trzymamy je za raczki lub tylko zagradzamy im droge.Nie dostaja to czego chca. to sa problemy z ktorymi stykacie sie rowniez wy rodzice i chcecie bysmy my to naprawily poniewaz rodzice czesto oddaja dziecko do "naprawy" oczekujac ze wroci wpelni zdrowe i samodzielnie funkcjonujace. Z terapeuta trzeba sie poznac, terapeuta musi sie zaprzyjaznic z dzieckiem ale i tak zachowania te wystapia bo dziecko z latwego zycia w ktorym jest wyreczane musi stac sie samodzielne. Jednak nie wyobrazam sobie ze w trakcie terapi na kazdy krzyk czy placz dziecka rodzic bedzie wchodzic do pokoju.Dziecko widzac to bedzie za kazdym razem stosowac to zachowanie w celu zwabienia dziecka.Zreszta czy lekarzowi przeszkadza sei w trakcie operacji? Stala sie tragedia ale prosze wszystkicho nie podwazanie kompetencji pozostalych terapeutow.
- 5 0
-
2013-08-09 13:08
dlatego właśnie zareagowali i zebrali dowody.
- 6 3
-
2013-08-10 16:10
i to jest problem który z trójmieście istnieje i nikt go nie kontroluje to nie mają być OPIEKUNKI a TERAPEUTKI których niestety jest niewiele i duże ośrodki w Gdańsku potem działają jak działają i nikt nie kontroluje osób które tam pracują wystarczy że zrobią krótki kurs który niczego nie uczy
- 1 1
-
2013-08-09 22:00
To znaczy, że jesteś miękka faja.
- 1 0
-
2013-08-09 07:53
mało w życiu widziałaś jeszcze
- 17 9
-
2013-08-09 07:38
jak jesteś w szoku to weź odpowiednie lekarstwo
- 12 26
-
2013-08-10 20:32
Skandal
Przecież to, co obserwuję na tym filmie to normalne znęcanie się nad dzieckiem. Co gorsze, to jest dziecko, które jest chore a zostało powierzone osobie, która z racji zawodu, jaki uprawia, powinna budzić zaufanie. Już to zaufanie diabli wzięli, bo film, który pokazujecie świadczy o przestępstwie znęcania się psychicznego i fizycznego nad powierzonym pacjentem. Na miejscu supervisora oraz tamtejszego zrzeszenia psychoterapeutów zastanawiałbym się nad usunięciem tej kobiety z listy terapeutów oraz powiadomiłbym prokuraturę o popełnieniu przestępstwa znęcania się psychicznego i fizycznego nad osobą słabszą oraz złamanie zasad, które mówi, że osobie powierzonej w celach zawodowych krzywdy nie wolno czynić, a tym bardziej nie wolno stosować przemocy. Powiem jedno. Moja serdeczna koleżanka ze szkoły jest pielęgniarką. Mówi, że to dzięki dorastaniu u boku niepełnosprawnej siostry. Nie wyobrażam sobie jej bijącej pacjenta. Po prostu nie. Psychoterapeuta podobnie jak pielęgniarka nie ma prawa znęcać się fizycznie nad pacjentem z powodu jego słabości. Wobec tego zastanawiam się nad sensem jej powołania do zawodu. Po prostu kobieta pomyliła się i to dość brutalnie, bo terapia dzieci autystycznych to nie zakład poprawczy a dziecko nie kryminalista. Z resztą, nawet osadzony w poprawczaku ma prawo się poskarżyć. Nie ulega wątpliwości, że wykorzystała jego słabość.
- 5 7
-
2013-08-10 15:39
prof. Leon Eisenberg, który podłożył podwaliny pod badania nad nadpobudliwością u dzieci (1)
A"DHD jest cudownym przykładem sfabrykowanej dolegliwości wyznał nieoczekiwanie, na kilka miesięcy przed śmiercią prof. Leon Eisenberg, który podłożył podwaliny pod badania nad nadpobudliwością u dzieci. Szokujące słowa padły w rozmowie z dziennikarzem niemieckiego Der Spiegel. Pionier psychiatrii dziecięcej podważył w niej wiarygodność dowodów na istnienie ADHD. Wspomniał, że mogły być sfabrykowane na korzyść koncernów farmaceutycznych."
- 7 1
-
2013-08-10 19:39
nie dodales/as, ze stwierdzil, ze istnieje nadpobudliwosc, ale nie w takim dsetku jak sie obecnie stwierdza
- 0 0
-
2013-08-10 19:35
Kto wie.?
Z waśniewską zpokrewniona
- 1 4
-
2013-08-10 19:25
terapeuka
Aby coś krytykować, należałoby najpierw zgłębić trochę temat. Moim zdaniem rodzice zachowali się obrzydliwie. Osobiście nie jestem zwolennikiem metody behawioralnej, która budzi wiele kontrowersji wśród praktyków i teoretyków. Główne powody takich twierdzeń to: zarzut pogwałcenia podmiotowości dziecka, uważa się, że człowiek jest tu sprowadzony do roli bezwolnego przedmiotu, przyrównuje się ją do tresury, dopuszcza się możliwość użycia fizycznej interwencji w przypadku odmowy wykonania przez dziecko polecenia, stosuje się awersyjne środki typu: izolacja, unieruchomienie. Kochani rodzice warto się zapoznać z czym Wasze dziecko może się zetknąć, a później marnować drugiemu człowiekowi życie. "bohaterka" tego filmiku powinna się wziąć w garść, wynająć dobrego adwokata i pozwać rodziców oraz stację.Szkoda, że środowisko terapeutów tak szybko odwróciło się od niej.
- 0 1
-
2013-08-10 02:10
(3)
Proszę popatrzeć drugi raz na ten filmik-za pierwszym razem też byłam wstrząśnięta,gdy obejrzałam drugi raz-to zauważyłam,że ta pani wcale nie bije po buzi tego chłopca-ona zasłania mu ręką usta robiąć tak jak ''robią indianie''.Potem robi tak samo ręka chłopca...Może wg tej pani to dobry sposób,żeby rozładować napięcie-dzieci czasami śmieją się jak tak się robi,gdy słyszą swoje zmienione wrzaski w coś w rodzaju zawołania apcza...Faktem jest,że kobieta powinna być bardziej cierpliwa ale tak naprawdę nikt nie zna tego chłopca i całości sytuacji!!!
- 14 9
-
2013-08-10 06:04
(1)
co za bzdurne tłumaczenie. Widać, że pisze to osoba będąca blisko całego tematu. Zabawa w Indian, mój Boże, dajcie spokój. Z ludzi idiotów próbujecie zrobić. Doszło do przekroczenia granic, zachowanie kobiety było agresywne. I tyle. I pisanie, że nikt nie zna tego chłopca - czyli niektórym się po prostu takie zachowanie należy? Brawo.
- 4 4
-
2013-08-10 17:26
mnie mama też tak robiła lol
- 0 2
-
2013-08-10 02:28
Tak sie sklada ze ja znam baardzo dobrze, I sytuacje tez. Kazdy chyba potrafi wyczuc gdy z jego dzieckiem dzieje sie cos zlego, nagle Sam sie bije po twarzy I glowie? Moze to zabawa w indianina? Budzi sie z krzykiem nie sypia, zamyka sie calkiem w sobie... A przeciez juz tak daleko zaszedl... nie jestem przeczulonym rodzicem chociaz mam 2 dzieci ale nie wierze w to ze takiej roznicy w zachowaniu nie zauwazylaby Pani? Kazdy zna swoje dziecko
- 2 3
-
2013-08-10 09:16
To jest ciężka praca. (3)
Bardzo łatwo o wypalenie zawodowe. Dlaczego nikt nie bierze tego pod uwagę? W pracy z osobami z autyzmem urlop dla poratowania zdrowia powinien być KONIECZNOSCIĄ co kilka lat, bo oligofrenopedagog to też człowiek.
- 12 7
-
2013-08-10 15:02
(1)
nikt nie bierze pod uwage wypalenia zawodowego bo mimo wszytsko to jest praca z wynagrodzeniem, osoba ma zakres obowiązków a zachowywanie sie tej kobiety w stosunku do dziecka w taki konkretny sposob jest niedopuszczalne... to każdy mogłby sie tak tumaczyc " Wie Pani co,uderzylam Pani dziecko bo wypalilam sie zawodowo"
- 1 2
-
2013-08-10 17:19
nie zgodzę się, wszelkie nauczanie, opieka i pokrewne wypalają o wiele bardziej psychicznie, tak samo praca w domach opieki, szpitalach.
- 3 1
-
2013-08-10 12:27
niech wali w betony ,w kamienie jak się wypalila,jeżeli nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami nie ma miejsca dla niej w tym zawodzie.
- 1 1
-
2013-08-10 16:57
Ojojoj, ale ważny news. Równie mnie to obchodzi co matka madzi,
dziecko kate czy sprawa niejakiej wieczorek.
- 5 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Popularne, a nie widziałeś
Najczęściej oglądane
-
0:12
-
3:04
-
0:54
-
0:40
-
11:12
-
0:46
-
7:27
-
3:22
-
2:07
-
1:44
Dzień Dziecka i otwarcie nowej wystawy w Centrum Experyment
1531 wyświetleń 1 czerwca 2016 (19 opinii) -
0:43
Najśmieszniejsze zabawki na jarmarku. Rodzice ich nie lubią
11822 wyświetlenia 1 sierpnia 2015 (4 opinie) -
0:23
-
0:59
-
0:25
-
0:29
-
2:41
-
0:15
-
4:27
-
1:03
-
2:25