TV

Skutki nocnego pożaru w zajezdni tramwajowej Gdańsk 14.12.2021

17922 wyświetlenia 14 grudnia 2021 (37 opinii)

W poniedziałek, 13 grudnia, późnym wieczorem na terenie zajezdni tramwajowej w Nowym Porcie CTR:0.33 doszło do pożaru. Spłonęły doszczętnie dwa tramwaje, a dwa kolejne uległy nadpaleniu. Nikomu z pracowników nic się nie stało. Przyczyny i okoliczności pożaru ma zbadać specjalna komisja powołana przez zarząd spółki GAiT. Wstępnie straty oszacowano na 3 mln zł.

Więcej na ten temat

Opinie (37) 2 zablokowane

  • Topografia miasta (1)

    Wczoraj przy tym przykrym zdarzeniu zauważyłem, że strażacy nie wiedzieli gdzie jest zlokalizowana zajezdnia tramwajowa. Przejechali ul. Wolności i skręcili w lewo zamiast w prawo w ul. Władysława IV. Dojechali prawie do Brzeźna i zawrócili. Myślę, że tak charakterystyczne punkty w mieście jakimi są dwie zajezdnie tramwajowe powinni mieć opanowane.

    • 51 4

    • dobrze, że mamy takich mądrali....

      • 1 3

  • (2)

    Skoro tramwaje poruszane są silnikami elektrycznymi to co spowodowało zapłon tramwaju? wiem silniki elektryczne też są w stanie się zapalić ale nasuwają się tylko jedne wnioski że zbudowano je z łatwo palnych materiałów- może warto się nad tym pochylić i wyciągnąć wnioski w trosce o ich użytkowników.

    • 11 22

    • Widać, że zapłon poszedł od góry tramwaju. Silniki trakcyjne masz na dole, także to nie wina silników.

      • 1 0

    • łatwopalny jest tez twój mózg, który w szkole leżakował zamiast pracować.

      • 4 1

  • Atestowana łatwopalność (1)

    Zaskakują ogromne szkody wyrządzone przez pożar. Wygląda na to że wszelkie atesty na niepalność czy trudnopalność tkanin na siedzeniach, wykładzin ścian i podłóg, których wymaga się przy zamówieniu to lipa. Nie wiem czemu wcale nie jestem zdziwiony.

    • 33 13

    • Odporność tkanin na zapalenie jest liczona w sekundach.

      Żaden materiał nie przetrwa długotrwałego działania ognia.

      • 11 0

  • (6)

    Ciekawe czy ktoś wezwał straż portowa która się mieści zaledwie ok 300 metrów od zajezdni tramwajowej ( czas dojazdu i szkody by były dużo mniejsze )

    • 29 0

    • (4)

      Był Florian na miejscu.

      • 2 0

      • Dziękuję za info ;)

        • 1 0

      • (2)

        Kto pierwszy przyjechal PSP czy Florian
        Pytanie w brew pozorom ważne

        • 1 0

        • a może w rzęsę? (1)

          • 5 2

          • he, he, he :)

            zacne z-koja-rzenie

            • 0 0

    • Straż Portowa też była, nie bój żaby

      • 0 0

  • Najważniejsze że nic się nikomu nie stało

    • 10 0

  • Tramwaje są na prąd więc to był eko pożar !

    • 5 0

  • Nadzór? (4)

    Zastanawiam się, czy tych nadpalonych tramwajów nie dało się uratować, gdyby od razu ktoś przybiegł i je uruchomił, i odjechał kilkanaście metrów...? Nie ma w zajezdni nikogo, kto ma takie uprawnienia 24/7?

    • 10 6

    • (2)

      Kolejny ekspert, który zrobiłby lepiej, choć w życiu nie był w zajezdni. Podstawowa zasada w takich obiektach przy takim zagrożeniu to natychmiastowe odcięcie prądu na sieci.

      • 6 0

      • Zasilanie nie było odcięte, w wozach było włączone oświetlenie, otwierano i zamykano drzwi. Obsługa stała i patrzyła jak się pali. Jedna osoba próbowała gasić wóz który stał blisko pożaru i zaczynał się już palić. Jeśli w ogóle odcięto zasilanie to dopiero po przyjeździe strażaków.

        • 0 0

      • mogli przeciagnac , wszak juz nie takie rzeczy przeciagano w tym miescie np. samolot.

        • 0 0

    • A prąd?

      Zapewne wyłączyli napięcie w sieci.

      • 0 0

  • Chyba

    Nie 5 się spaliły bo i tak jeżdżą co pół godziny

    • 2 0

  • I zaś bilety droższe o 50%

    • 4 0

  • Pewnie znowu Henio zasnął z petem w ręku .

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane