TV

Rowerzyści ignorują znak stop

991 wyświetleń 4 sierpnia 2020 (932 opinie)

Powracamy do tematu sprzed paru tygodni. Sprawdzamy czy rowerzyści wyciągnęli jakieś wnioski i stosują się do znaku stop.

Więcej na ten temat

Opinie (932) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    bardzo dobra koncepcja (2)

    w tym miejscu było co najmniej kilka poważnych potrąceń pieszych ,a do tego faktycznie ped**arze (do których sam należę)zapier... tam bez opamiętania więc koncepcja słuszna .Sam wiele lat temu zaliczyłem tam przewrót w przód przez kierownicę. Ja bym na całej długości alejek nadmorskich przed głównymi ciągami pieszych szykany postawił aby trzeba było zwalniać.

    • 29 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      (1)

      dobra koncepcja łamiemy przepisy dot znakowania dróg bo kgoś tam potrąciło serio baranie?Gdzie są takie znaki np na Zaspie koło szpitala ile tam było potrąceń?

      • 3 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        pacanowo popiera jak widzisz bezprawie, bo tak, a winnym miejscu inaczej. A, że prawo nie pozwala? Nie ważne!

        • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Ten znak jest już od lat , tylko mentalność ludzi na rowerach się zmieniła jak i kultura jazdy .

    • 22 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    "Przymus zatrzymania się przed takim znakiem negatywnie wpływa na płynność ruchu - mówi pan Mateusz, nasz czytelnik." (5)

    Najlepszy tekst.

    Samochody muszą się zatrzymać, ale rowerzysta już nie.

    • 38 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Samochody muszą się też zatrzymywać na zielonej strzałce, a wiemy jak to w praktyce wygląda.

      • 4 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Porównujesz 2 tonową blachę do 70kg rowerzysty?xD (1)

      • 1 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        Ja bym nie śmiał

        Taki rowerzysta jest bardziej nieobliczalny niż ta blacha.

        • 7 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      wymień chociaż jedno przejście na jezdni ze znakiem stop

      • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Nie, samochody nie muszą się zatrzymywać przed takim stopem

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    (1)

    Niestety ale wielu rowerzystow nie pamieta o żadnych przepisach, zachowuja sie tak jakby nie wiedzieli ze one ich tez obowiazuja.O złości na pieszych i aktach agresji nie wspomnę. Często też sa przyczyna zagrozenia na jezdni.To jest duzy problem,bo to fajny sport i dobry sposób przemieszczania.
    Ale jak zdyscypinowac to towarzystwo,przecież dla wielu łamanie przepisów to fan.

    • 29 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      dlaczego w tej sytuacji oskarżasz rowerzystów o łamanie przepisów, skoro ustawienie tego STOP w tym miejscu, to naruszenie przepisów.
      Nawet gdyby zastosować zasadę, że rowerzysta ma się stosować do znaku, pomimo że przepisy rd mówią inaczej, to niestety przepisy dot. stawiania znaku stop, pochodzą z przepisu dot. znaków i sygnałów drogowych. Prawnie jest to skończone w tym miejscu. Nie ma możliwości, bo znak i przepis jest tym samym.

      • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Rowerzyści to święte krowy (2)

    Uważają że wszystko mogą

    • 39 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      A ty jesteś jak święty osioł

      klepiesz w kółko ten sam tekst. Zmień płytę.

      • 2 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Bo mogą!

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Kliniczny przykład

    rowerowego bydła. żadne znaki i przepisy nie obowiązują tych patoli. Policja sankcjonuje, a media pochwalają.

    • 25 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Piesi nie potrafią ocenić prędkości rowerzystów (17)

    Jadę sobie rowerkiem, widze z daleka pieszego zbliżającego się/oczekujacego przy przejsciu przez DDR (nie przez jezdnie), odpuszczam więc "gaz" (przestaje pedałować) a nawet lekko zwalniam hamulcem, patrze się na pieszego, przez co pokazuję że go widzę. Co robi pieszy? Nic nie robi, stoi nadal jak ciele i albo oczekuje że zwolnie do zera i pokłonie się królewiczowi albo że po prostu przejadę.

    Piesi nie potrafią ocenić prędkości rowerzystów i odpowiednio reagować i współpracować. Ile razy pieszy, który był już dwa kroki na przejściu nagle cofa się bo zauważył rowerzyste, który w miarę spokojnie zbliża się do przejścia. Gdyby szedl dalej to i on i rowerzysta przejechaliby płynnie. A tak to on się cofa, rowerzysta zamiast przejechać za nim, to zaczyna hamować, nikt nie wie co ma robić, bo pieszy myśli że rower to 2 tonowa blacha na jezdni.

    • 20 43

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      (11)

      To się nazywa "zasada ograniczonego zaufania". I nie dziw się pieszym - bo mało który rowerzysta pieszych przepuszcza. A przecież te pasy w poprzek dróg rowerowych nie są dla ozdoby.
      Ciekawe, jakby takie podejście, jak Twoje, zaprezentował jakiś kierowca? "Jadę sobie - a ten pieszy czeka, aż go przepuszczę, zamiast szybko mi przebiec. I hamować przez to muszę"...
      Co do masy roweru - spotkanie pieszego z rowerem jest bolesne, ponadto rower też nie zatrzymuje się w miejscu. Z fizyką nie wygrasz.

      • 17 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        Nikt nie każe im przebiegać. Jak przechodzę przez jezdnię to oceniam prędkość samochodu i przechodzę lub nie, swoim tempem. Ani nie wymuszam, ani nie czekam, aż samochod dojedzie te kilkadziesiat metrów i dopiero się zatrzyma. To się nazywa współpraca. Jak jadę samochodem, to też lubię pieszych, ktorzy widząc mnie z daleka potrafią ocenić prędkość i współpracować. Jednak jeżdżąc rowerem ilość bojaźliwych pieszych bardzo przeraża.

        • 5 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        (6)

        Drugie zdanie pokazuje, że nie rozumiesz o czym piesze. Owszem, rowerzyści nie przepuszczają pieszych, wlasnie z tych powodów o których piszę. Jadąc rowerem zwalniam i obserwuję pieszegoz dając mu wyraźnie do zrozumienia ze go widzę i raczej umyślnie w niego nie wjadę. Ale nie, oni oczekują że ja się muszę koniecznie zatrzymać. Nie mogę zwolnić i puścić pieszego. Muszę się zatrzymać. A jesli ktokolwiek, kiedykolwiek jechał rowerem wie, jak to przyjemność zatrzymywania się co chwile, szczególnie latem.

        • 9 7

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

          Ano widzisz (2)

          jesli ktokolwiek, kiedykolwiek jechał samochodem wie, jak to przyjemność zatrzymywania się co chwile, szczególnie o każdej porze roku.

          • 3 8

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

            (1)

            a jaki wysiłek i**oto wkładasz w rozpędzenia auta?Wyjaśnisz?

            • 5 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

          (2)

          To daj znać ręką pieszemu, że go przepuszczasz. To też trudne? Pieszy nie jest wróżką - i jeszcze raz Ci przypominam: większość rowerzystów nie przepuszcza pieszych.
          Ja też bywam "bojaźliwy" jako pieszy i nie ufam ani kierowcy, ani rowerzyście. Gdy nie mam pewności - też czekam, aż pojazd się zatrzyma.
          To Ty masz - kierując pojazdem - ustąpić pieszemu. Jeśli wymaga to zatrzymania się - trudno.

          • 12 5

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

            Nie będę dawać znać ręką ani zachęcać ich do wejścia z dwoch powodów. Pierwszy, jeśli przyzwyczaimy ich do machania ręką to już nigdy nie wejdą bez naszego machnięcia ręką i rym bardziej oduczymy ich od oceny zachowania innych, bo będą polegać tylko na machanii ręką.

            Po drugie, zachecanie ręką pieszego do wejścia jest niebezpieczne, bo pieszy po takim zachęceniu nie sprawdzi już czy z innych kierunków również ma wolne. To jest udowodnione i potwierdzone nie tylko przez ekspertów ale o z moich obserwacji. Po zachęceniu pieszego, niezależnie czy jechałem rowerem czy autem, pieszy nie rozglada się juz, czy z drugiej strony nic nie jedzie.

            Dlatego nie zachecamy, ale umożliwiamy przejście przez przejście. Wystarczy zwolnić, a to czy pieszy skorzysta ze swojego prawa czy nie, to już jego problem.

            • 6 6

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

            machanie ręką to sygnalizacja zamiaru manewru

            więc z jakiej paki?

            • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        (1)

        Zasada ograniczonego zaufania mówi, że powinniśmy spodziewać się, że inni uczestnicy ruchu stosują się do przepisów, "chyba że" z ich zachowania wynika, że mogą się do tych przepisów nie stosować.

        Polecam przeczytać to ze zrozumieniem, i odpowiednio stosować tę zasadę, a nie posługiwać się pojeciem, ktorego znaczenia się nie zna kub upraszcza do "nie ufaj nikomu".

        • 5 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

          To "chyba że"

          Które ustawodawca przewidział jako furtkę dla pijanych jak bela i dwulatków na gigancie podejrzanie często stosuje się też do rowerzystów.

          • 0 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        to jest bycie d**ilem a nie zasada ograniczonego zaufania

        • 1 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Pieszy się boi (4)

      Rowerzyści to w większości nieobliczalne przygłupy jednak są.

      • 13 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        (3)

        Niestety, ale mój wpis pokazuje, że to piesi też bez winy nie sa. Ile razy widziałem gwaltowne zachowania pieszych, bo zobaczyli rower. To że oni zobaczyli rower w ostatniej chwili, nie znaczy, że rowerzysta ich wczesniej nie widział i nie dostosował swojego toru jazdy do nich, a tu nagle pieszy odskakuje do tylu czy w bok. I wtedy nieszczęście gotpwe.

        • 8 7

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

          Zasada ograniczonego zaufania - lepiej się cofnąć niż zostać potrąconym. (2)

          • 6 5

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

            (1)

            Wszystkie niebezpieczne sytuacje jakie miałem wynikały właśnie z tego "cofnięcia" lub innych nieoczekiwanych i gwałtownych ruchów.

            Pieszy, nawet jakby nie spojrzał czy ma wolne i szedł by swoim tempem przez przejście, to każdy rowerzysta go ominie, bo bedzie potrafił ocenić tempo i kierunek ruchu pieszego. Najgorsze jest jak pieszy nagle się zatrzymuje lub zmienia kierunek ruchu.

            • 4 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

              Prawda jest taka, że piesi nie potrafią jeszcze oceniać zachwianie rowerzystów

              I patrzą przez pryzmat auta: wejdą na przejście dopiero jak się zatrzymasz. Patrząc na zachowanie i mych rowerzystów ani trochę się im nie dziwię. Choćby wczoraj miałem sytuację, gdzie jadąc ulicą widziałem pieszego próbującego przejść na pasach. Zwalnianie nic nie dało więc zatrzymałem się przed przejściem, ku wielkiemu zdziwieniu pieszego. Na całe szczęście zdziwienie spowodowało opóźnienie z jego strony, inaczej by wlazł prosto pod koła Armstronga na szosówce...
              Co do przepuszczania machnięciem ręką: masz absolutną rację: powodowało by tylko więcej zagrożeń niż ułatwień. Już wolę zatrzymać się i przepuścić.

              Z drugiej strony, oczekuje że piesi wkoncu się zreflektują i przestaną chodzić po DDR, bo tak wygodniej...

              • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    (10)

    Bo rowerzyści to w większości niedzielni rowerzyści, nie ogarniający zasad i pierwszeństwa. Często w pasie nadmorskim jak się zatrzymuję przed pasami żeby puścić pieszych, stoję i patrzę razem z tymi pieszymi jak z naprzeciwka nieprzerwanie suną rowery mając nas gdzieś. Wyobrażacie to sobie na drodze w wykonaniu kierowców?

    • 36 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      (7)

      W takim miejscu powinna być szykana lub inny fizycznie wymuszający zwolnienie element.

      • 8 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

        Chyba cię Bozia opuściła (6)

        To by było prześladowanie rowerzystów niepotrzebnymi utrudnieniami!!

        • 3 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

          Nie prześladowania (5)

          A po prostu niebezpieczne dla rowerzystów...
          Brak kultury że strony niedzielnych rowerzystów to nie powód do utrudniania życia wszystkim...

          • 2 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

            (4)

            Problem w tym, że niedzielni rowerzyści tam przeważają, to pas nadmorski, a nie ciąg komunikacyjny we Wrzeszczu. Skoro większość nie umie ogarnąć przepuszczania pieszych, to trzeba takie zachowanie niestety wymusić.

            • 2 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

              Idąc tym tropem (2)

              To kiedy szukany na drodze przed przejściami?
              Nie rozumiem tego hejtu na rowerzystów :(

              Kierowcy też mają swoje za uszami ale do tego przywykliśmy jako społeczeństwo...

              • 1 3

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

                (1)

                A gdzie tu jest hejt (słowo wytrych ostatnio)? To jest fakt, podjedź kiedyś na pas nadmorski w weekend i na całej długości od Brzeźna do Sopot puszczaj wszystkich pieszych - zobaczysz ile będziesz czekał, nie aż przejdą, a kiedy się w końcu ktoś zatrzyma naprzeciw lub skończy sznurek rowerów.

                • 3 1

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

                no sorry a ile ma czekać rowerzysta aż jakiś baran w końcu się zdecyduje przejść?Ci kretyni chodzący jak naćpani są problemem i ich brak zdecydowania ci ludzie raz chcą przejść a częściej nie wiedzą o co im chodzi i po co w ogóle stoją przed tą zebrą

                • 2 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

              a może piesi d**ile niech nauczą się chodzić?I nauczą się zasad jakie pieszy ma zasr..ny obowiązek spełnić przy przejściu przez jezdnię

              • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Oczywiście ze wyobrazamy soboe to w przypadku samochód. Malo tego, tskie zachowanie nie jest zabronionego. Karane jest tylko wyprzedzanie lub omijanie przed przejsciem, a nie wymijanie się pojazdow z przeciwnych kierunków ruchu. Także porownanie troche ci nie wyszlo.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

      Zupelnie jak na ulicy. Zatrzymuje sie puscic pieszych a reszta aut jedxie

      • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Niech postawią plot z furtką

    • 6 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Spór o znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie

    Kiedyś się tam zatrzymałam

    i jaka była awantura od zaskoczonego rowerzysty jadącego za mną.

    • 22 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane