TV

Psy odpowiedzialne za ataki na mieszkańców Krakowca Gdańsk 12.02.2016

6349 wyświetleń 12 lutego 2016 (467 opinii)

Zobacz psy, które często wydostają się z posesji i atakują mieszkańców.

Więcej na ten temat

Opinie (467) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    ale wstyd !!! (2)

    ...Krakowiec jest miejscem na tyle małym że nie moge uwierzyć ze sprawa ta musiała trafić na portal Trójmiasto . A nie została rozwiązana bez rozgłosu ,świadczy to o tym ze innej drogi do rozwiązania problemu nie było - widząc czasami bochaterkę -właścicielke psów to Wcale síę nie dziwie ... Ale wstyd , az trudno uwierzyc ze na własną proźbę można narobić sobie takiego obciachu .

    • 6 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      (1)

      Czy Pan ma cos do mnie ? Czy ja Panu coś zrobiłam ??? Tak właśnie tu ludzie nie umieli przyjśc porozmawiać tak jak mówili w reportażu bo znam z widzenia te osoby i jakoś nikt nie podszedł nigdy bynajmniej do mnie . Pozdrawiam

      • 0 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

        ja

        Największe plotkary"występowały"gwiazdy jodlowej

        • 0 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    jest sposób na nią (1)

    czegoś tu nie rozumie ,skoro pies kogoś zaatakował,to niech ta osoba ,idzie na zwolnienie powyżej ileś tam dni, weżmie adwokata ,poleczy się troche u psychologa ,skoro babsztyl ma dom ,zakład to pociągnąć ją finansowo to ,sie nie wypłaci...(baba jedna) wymaga to cierpliwości ale się opłaci....

    • 12 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      ja

      Pisze sie "rozumiem",warto zerknąć do słownika

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    Pani właścicielko, (5)

    proszę nie mówić, że ktoś Pani furtkę złośliwie, podstępnie otworzył! Wielokrotnie odprowadzając moje dziewczyny do szkoły, spotykałam się z otwartą na oścież bramą. Nie będę komentować tego, że brama otwiera się na pas drogowy, uniemożliwiając swobodne przejście chodnikiem. Trzeba przejść ulicą. Dodatkowo sposób parkowania Pani samochodu pozostawia wiele do życzenia - zastawia Pani cały chodnik. Przejście z wózkiem, a niekiedy nawet bez jest niemożliwe!!!! Rok temu - maj/czerwiec -Pani pies zaatakował moją wtedy 6-cio letnią córkę i jej kolegę z klasy. Ugryzł mocno chłopca w przedramię - na szczęście przez kurtkę i nie było śladu. Pozostał strach. Zgłosiłam to natychmiast do sekretariatu szkoły. A Pani powiedziałam, aby pilnowała swojego psa. W odpowiedzi usłyszałam nieprzyjemną ripostę " (...) to nie mój pies (...) "!!. Zero przepraszam, jakiegokolwiek wytłumaczenia. To nie jest normalne, aby po tylu wypadkach, zdarzeniach, nie można było psów upilnować należycie. I fakt - psy nie są jakoś specjalnie zagłodzone i zaniedbane - nie o to tutaj chodzi. Po prostu zagrażają dzieciakom i osobom przechodzącym. Szkoła jest dosłownie naprzeciwko tego domu! Korzystając z okazji - dziękuję Straży Miejskiej za dzisiejszą eskortę do przystanku autobusowego naszych dzieci ze szkoły. Szkoda tylko, że jest to na razie jedyny sposób aby uchronić uczniów przed możliwą tragedią...

    • 26 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      Bo własnie jak powiedziałam że to nie moj pies bo nie był mój ,kazdy czarny pies co biega po ulicy to mój???Ale z Pania sie nie da rozmawiać bo Pani krzyczy a nie rozmawia . Przykro mi bardzo za wszystkie incydenty !!!! Zbuduje im kojec żeby wiecej taka sytuacja nie zaistniała .

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      (3)

      W schronisku powinno zamknąć nie tylko psy ale i ich właścicielkę. To nie psy stwarzają zagrożenie ale ich właściciel i za to powinien zostać ukarany. Dziwię się strażnikom miejskim i policji, że nie potrafią się uporać z właścicielką psów i tym problemem. Nie mieszkam w tym rejonie ale gdy szedłem ze trzy lata temu przez Krakowiec nad Martwą Wisłę to zostałem zaatakowany przez psy. Jakiś jedynie głupol wyjrzał przez okno budynku i nawet nie zareagował. Na szczęście udało mi się psy odgonić. Tak więc potwierdzam, że psiarnia na Krakowcu jest nie samowita. Jeśli ten problem jest nagminny i były zgłoszenia o nim w policji czy straży miejskiej powinni zostać rozliczeni za to kierownicy wymienionych jednostek. Nie może tak być aby właścicielka psów stwarzała zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. To powinno zostać od ręki załatwione.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

        Winne przepisy (2)

        To nie wina SM, czy Policji oni po prostu działają wedlug przepisów. Prawa nie przeskoczą. Proszę wierzyć robią wszystko co mogą.

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

          no to pytanie (1)

          Co straż miejska może zrobić od ręki aby poruszać się zgodnie z przepisami ale także automatycznie ? Kiedy kierowca popełnia wykroczenie drogowe automatycznie dostaje mandat - w takim przypadku także powinno być tak pies jest winny pogryzienia - posiadacz psa dostaje mandat 200 zł , a jeśli się nie zgadza to sprawę kierujemy do sądu

          • 1 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

            Matik

            Wszystko co napisałeś to bzdury. Zanim zamieścimy jakąkolwiek wypowiedź na publicznym forum ,powinniśmy posiadać niezbędne MINIMUM wiedzy w temacie , w którym chcemy zabrać głos. Ty go nie masz. Jesteś albo bardzo młody albo czerpiesz wiedzę z "sr*ktu" ewentualnie od koleżków przy blancie lub piwku.

            • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    Ja od 3 mcy mam ok.10 letnia Sunie. Znajda ale moja juz na zawsze. Strasznie wylękniona. Krzywdę musiała mieć taką, że po jej reakcjach serce się kraja. Jest wspaniała. Kocham ją i mam wrazenie, ze to ona bardziej mnie przytula niż ja ją. W domu ciasno ale serce nie potrzebuje metrażu. Nie zasnęłabym gdybym wiedziała, że głodna,że marźnie, że w misce nie ma wody. Książkę by pisać ile ukochane zwierzaki dodają otuchy, jak się przytulają.

    • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    (1)

    Jak to jest ze patolstwo zawsze sie wywinie? Przeciez tu od razu powinno sie zabrac psy a wlascicielke wsadzic do wiezienia plus spore kary finansowe i odszkodowania. Nigdy sie w kraju nie poprawi jak za kazdym razem patole sie wywijaja od odpowiedzialnosci.

    • 5 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    co za wredne puste głupie Babsko ! (1)

    zabrać psy ,dowalić aż siądzie na dd*psko !

    • 8 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      A znasz nas by pisać puste głupie babsko ? My nikogo nie obrażamy jesteśmy kulturalni i wychowani

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    uśpić (1)

    Właścicielkę i po kłopocie

    • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    (2)

    Zlosliwosci sasiadow to powod calej afery. Bo kto otworzyl furtke ? Wlascicielka byla w pracy. Oczywiscie, ze kobieta ta nie chce, by innym dziala sie krzywda. Dlatego tez teren zostal zabezpieczony plotem. Przez ktory psy nie wyjda( chyba, ze z czyjas pomoca). Zdemolowana skrzynka na listy to tez sprawa psow ? Nie to zlosliwosc sasiadow !

    • 2 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      (1)

      To muszą być wredni sąsiedzi....Czekają tylko jak właściciele wyjdą żeby zrobić na złość. A tak na prawdę te psy biegają luzem cały czas. Gryzą i rzucają się na ludzi. Mnie zaatakowały 2 razy. Jeden zakończył się ugryzieniem. To jest wina właścicieli a nie sąsiadów

      • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

        Napewno to było dawno bo od kad jest ogrodzenie nie bylo żadnego zgłoszenia o takich rzeczach !

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    na kłótliwe baby jest tylko jeden sposób (2)

    z liścia w ryja i spokój na dzielnicy

    nie ma nic gorszego niż bierną postawą utrwalać przekonanie w babsku że ona tu rządzi...

    • 5 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      Sam się pitolnij w ryj. Czubie

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

      Kłótliwe

      Pan jest zdrowy na umysle ? Bo chyba raczej nie ten wpis to potwierdza !

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

    Odstrzelić i właściciela, i psy !!!! (1)

    j.w.

    • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane