TV

Protest gdańskich studentów

3769 wyświetleń 11 czerwca 2018 (174 opinie)

Po Warszawie i Łodzi gdańscy studenci rozpoczęli protest przeciwko ustawie 2.0. Kilkadziesiąt osób pojawiło się popołudniu w okolicach budynku Neofilologii na terenie Kampusu Bałtyckiego by później rozpocząć strajk okupacyjny. Podobnie jak ich koledzy z kraju nie zgadzają się z założeniami przygotowanej przez Jarosława Gowina ustawy 2.0, która ma zmienić szkolnictwo wyższe.

Więcej na ten temat

Opinie (174) 6 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

    Studenci to ciemna masa betonowa którą zawsze sterują z góry tak było tak jest i tak będzie

    • 7 2

  • Zero ARGUMENTÓW.
    Sieczka i pustosłowie. Zastanawiam się dlaczego nikt ABSOLUTNIE NIKT z tzw. protestujących nie przywołuje konkretnych artykułów projektu ustawy 2.0, które mają rzekomo "zniszczyć uczelnie"?? Wiecie dlaczego?? BO JEJ NIE ZNAJĄ!!!!!!!! Zresztą dziś sami to przyznali. To wszystko nieudacznictwo, lenistwo i blaga.
    Nie dajcie się nabrać.

    • 8 0

  • (1)

    Niedługo się z nimi spotkam... wtedy się zapytają czy frytki do tego hahahaha

    • 4 6

    • co w tym śmiesznego, że ktoś pracuje w gastronomii?

      • 1 0

  • no to widać, że nauka idzie im wolno

    • 7 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

    walczmy o lepszą przyszłość nauki

    krytykujecie bo sami nie macie papierów ,a prawda jest że po 5 latach studiów filolog dostaje minimalną krajową tak jak kustosz czy bibliotekarze którzy pracują na dwie zmiany i w cale nie leżą między pólkami .A na uczelniach wyższych też są pracownicy ,którzy od 10 lat ubożeją w strasznym tępie po 30 latach z dyplomem zarobki 2200 w tym wysługa .

    • 3 4

  • Więcej ich matka nie miała?

    paredziesiąt osób? GDZIE?!
    Studenci mają w d*pie strajk. W tej farsie uczestniczą osoby zaangażowane w działalność wywrotową, buntownicy, którzy nie mogą znaleźć przeciwnika, więc biją po omacku we wszystko co jest pokazywane w mediach. Osoby, które parę lat są na tym samym roku studiów, albo nie są związani z uczelnią w wymiarze naukowym. Kogo oni reprezentują?Zwykły skok na rozgłos, żeby zaistnieć w środowisku i móc się pochwalić przed znajomymi.
    Jeszcze dzisiaj świnię przyprowadzili XD

    • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

    Jako absolwent UG, który kiedyś studiował w tym dokładnie budynku z pewnymi postulatami mogę (3)

    się zgodzić, jednak nie z wszystkimi. Niektóre to jednak trochę takie "nie wiadomo co".

    Ot, chociażby:

    2. Autonomie uczelni. Pozbawienia rady uczelni prawa do przedstawiania kandydatów na rektora
    i ustalania strategii uczelni. (Tu nie rozumiem, oni walczą o to by rada uczelni nie mogła przedstawiać kandydatów na rektorów i ustalać strategi? Bo tak to zostało w artykule sformułowane) Jeśli tak to zły krok, jeśli nie to popieram.

    7. Zapewnienie godnych warunków socjalnych. Upowszechnienia i waloryzacji stypendiów socjalnych i naukowych na wszystkich szczeblach kształcenia oraz ulepszenia infrastruktury: akademików i Domów Pracownika Naukowego, tak by zniwelować socjalne bariery w dostępie do kształcenia i kariery akademickiej. (Wybaczcie, ale te stypendia są dostępne dla każdego, kto po nie sięgnie o ile spełnia wymogi. Za moich czasów były 2 razy podwyższane, teraz pewnie są jeszcze wyższe. Poza tym to taki trochę komunistyczny postulat, nigdy nie będzie tak, że każdy będzie miał równo, ten świat tak nie działa)

    9. Gwarancję publikowania w języku polskim. Twardych gwarancji dla możliwości prowadzenia i publikowania badań w języku polskim w humanistyce i naukach społecznych. (A to takiej nie ma? Można sobie publikować gdzie się chce i w jakim języku się chce. Zresztą to że publikuje się w innych językach wynika z tego, że za te jest więcej punktów.)

    10. Sprzeciw wobec centralizacji. Zaprzestania uderzania w interesy regionów oraz wycofania się z przepisów ustawy umożliwiających degradację naukową i finansową uczelni regionalnych, a także otwarcia ścieżek kariery naukowej - tak, aby awans był dostępny nie tylko dla wielkomiejskich elit, ale dla wszystkich zdolnych badaczy i badaczek.
    (Wybaczcie, degradacja naukowa i finansowa uczelni regionalnych to nie wina państwa, tylko samych uczelni, na których starzy wykładowcy tylko siedzą i klepią te same wykłady od lat nie przejawiając szerszych ambicji czy chęci do działalności naukowej. A dobrze wiemy jak i dla kogo otwierają się "ścieżki kariery naukowej". Wcale nie tych zdolnych z wielkich miast tylko przyssanych do profesorów lizusów, nawet niekoniecznie specjalnie zdolnych. Na Filologii i Historii znajdziemy sporo przykładów na jedno i drugie)

    A co popieram?

    Demokratyzacje uczelni. - To jest duży problem, nie wiadomo obecnie jak się odbywa wiele rzeczy, co więcej, wiele decyzji zapada w jakimś wąskim gronie.

    Utrzymanie struktury wydziałowej - Nie widzę powodu, by tu coś zmieniać.

    Uczelnię bez polityków. - Rozumiem tu przez to nie tylko brak ingerencji politycznych, ale również wyraźne zakazanie pracownikom naukowym uczelni prowadzenia działalności politycznej, a w wypadku jej prowadzenia mimo zakazu bezwzględnie wyrzucać z uczelni. Jest zapis zakazujący indoktrynacji politycznej na uczelniach, jednak nie zawsze tak się dzieje.

    Gwarancję transparentności. - Niestety transparentność to wielki problem uczelni. Sam jak studiowałem kilkukrotnie próbowałem uzyskiwać różne informacje np. o tym, czemu nie przyznano mi stypendium naukowego mimo, że miałem dokładnie taką samą średnią jak osoba z roku, która stypendium dostała. Nigdy się nie dowiedziałem czemu...

    Zmianę art. 124 p. 5. Żądamy, by wygaśnięcie umowy o pracę z pracownikiem akademickim następowało w przypadku prawomocnego wyroku sądu za przestępstwo umyślne." - Precz z przestępcami i osobami, którym udowodniono plagiat na uczelniach, bo niestety takie pracują jak np. dr hab. Dek.... na Historii...

    • 7 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

      Za co publicznie kopiesz swojego kolegę? (2)

      Za to, że cię uprzedził z tematem, który ty miałeś, ale za wolno myślałeś? Czy może pierzesz publicznie brudy z innego powodu?!

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

    Dlaczego Judasze nie protestowali jak Tusk chciał zrobić płatne studia ? (2)

    • 50 12

  • BRAWO !!!

    brawo, każdy powinien walczyć o demokrację, zwłaszcza, że to ich kraj i to oni będą w nim żyć !!!!

    • 2 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańscy studenci przyłączają się do protestu przeciwko ustawie Gowina

    (1)

    Do pani redaktor Stolarskiej: Czy wy nigdy nie możecie zrobić normalnej sondy? A gdzie jest czwarty wariant odpowiedzi: Polskie szkolnictwo wyższe potrzebuje reformy, ale projekt Gowina jest zły i szkodzi gorzej od Reformy Kudryckiej.
    P.S. wydział Filologiczno-Historyczny nie istnieje od 2008 r. kiedy został przekształcony w wydziały Filologiczny i Historyczny
    P.S. 2 za to co z wydziałami Filologicznym i Histlrycznym zrobili Ceynowa i Włodarski powinni dostać dożywotnią karę łagru.

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane