Prosto pod koła, bo wpatrzona w smartfon
21446 wyświetleń 6 listopada 2019 (99 opinii)Zombie XXI wieku. Niestety, coraz częściej wchodzą pod koła, na przejścia, na czerwonym świetle. Trzeba uważać, żeby za mocno nie oderwać ich od smartfonów.
Więcej na ten temat
Opinie (99) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-06 15:14
I tak w tym przypadku pieszy ma pierwszeństwo (2)
Tutaj akurat pieszy ma pierwszeństwo. To jest strefa przystanku. Droga rowerowa to nie autostrada. Zrobiona przy chodniku wymaga na rowerzyście szczególna uwagę.
- 11 1
-
2019-11-06 20:13
Skoro to jest "strefa przystanku", jak to nazwałeś, to dlaczego ktoś tam pasy wymalował?
Może graficiarz ?- 0 1
-
2019-11-06 18:11
Jakaś podstawa prawna?
czyli w obrębie "strefy przystanku" analogicznie można chodzić również po jezdni?
co to jest "strefa przystanku" tak w ogóle?- 0 2
-
2019-11-06 18:33
A rowerzysta po co dzwoni? Wierzy, że dzięki temu panienka w powietrzu się rozpłynie? (1)
Dlaczego nie mógł jej po prostu ominąć, skoro ją widział? Przecież nie jest pojazdem szynowym.
- 10 1
-
2019-11-06 18:53
a kierofczyki po co trąbią? wierzą że dzięki temu inni uczestnicy w powietrzu się rozpłyną?
Jak by tak na jezdnie weszła miałbyś taką samą bystrą odpowiedz?
- 1 3
-
2019-11-06 17:01
droga rowerowa kolorystycznie zbytnio się nie różni od chodnika (1)
rowerzysta powinien jednak brać pod uwagę, że ktoś mu wbiegnie w dowolnym miejscu, a szczególnie w pobliżu przystanków i przejść i to na nim spoczywa odpowiedzialność za przechodnia - powinien zwolnić i dzwonić wcześniej
- 8 2
-
2019-11-06 18:50
bzdura. to jest wtargnięcie.sprawcą byłby w takim przypadku pieszy.
- 0 2
-
2019-11-06 16:33
syn sąsiada jeździ rowerem ze słuchawkami
ciekawe - jak długo pożyje?
- 7 0
-
2019-11-06 12:37
(1)
Kolego Ty tak nie pędź na tym swoim wehikule a Pani niech zamieni swojego iPhona na Nokie 3310 to nie będzie miała w co tak patrzeć to może rozejrzy się czasem dokoła siebie.
- 11 1
-
2019-11-06 16:02
będzie w węża cisnąć:P
- 1 0
-
2019-11-06 09:49
(9)
Była w obrębie przejścia dla pieszych, miała prawo tam przejść. To samo robią rowerzyści i też kierowcy mogli by tony wrzucić z rowerzystami, też często gapiącymi się w telefony.
- 58 112
-
2019-11-06 10:13
(2)
Była w obrębie przystanku, a przepisy w tym przypadku definiują jasno, że kierujący musi zachować szczególną ostrożność.
- 15 7
-
2019-11-06 12:03
obie strony muszą odpowiednio się zachować (1)
To nie kreskówki i pojazd nie zatrzyma się w miejscu. Nawet użycie przejscia dla pieszych podlega określonym zasadom. Kiedyś w szkole tego uczono...
- 9 1
-
2019-11-06 15:55
tak, kiedyś ale nie teraz
- 3 0
-
2019-11-06 14:31
hheh
w obrebie kumatych z fizyki to ty chyba nie jestes :DDD kto ma szanse szybciej sie zatrzymac ?
- 5 0
-
2019-11-06 13:30
To nie jest przejście dla pieszych wedle prawa.
Te białe pasy na asfalcie nie ustanawiają przejścia dla pieszych. O przejściu stanowi znak pionowy. Jeśli jest zebra a nie ma znaku, to są to jedynie białe paski na jezdni. Natomiast w odwrotnej sytuacji, jeśli jest znak pionowy, a nie ma zebry, to jest przejście dla pieszych. Mamy także w pełni oznakowane przejścia dla pieszych ze znakami pionowymi i poziomymi.
- 5 3
-
2019-11-06 12:56
?
Nie ma czegoś takiego jak obręb przejścia dla pieszych.
- 7 1
-
2019-11-06 12:00
mogła sobie być w dowolnym "obrębie" ale użycie tegoż "obrębu" jest ściśle określone
Pojazd nie zatrzyma się w miejscu i brak kontroli lewej strony to jest wtargnięcie.
- 9 2
-
2019-11-06 10:03
Po tym wpisie wiadomo czemu były...
- 5 0
-
2019-11-06 09:55
Obrębie? 10 metrów to "w obrębie" ? :) To racja, że telefony zasłaniają i odciągają nas od rzeczywistości i o wypadki, czy to z udziałem roweru czy samochodu nie trudno. Trzeba zawsze brać na innych poprawkę. Czy to na pieszego, czy na kierowcę. Ale kolega na rowerze chyba przyspieszył specjalnie..
- 14 6
-
2019-11-06 15:54
zlikwidować drogi rowerowe? wtedy chodnik cały był dla pieszych, a teraz jego mniejsza część i to podzielona na pół
- 7 2
-
2019-11-06 15:42
Księżniczka bez mózgu
- 2 6
-
2019-11-06 15:11
Szkoda, żeś walcem nie jechał
- 3 1
-
2019-11-06 14:07
Mam wrażenie, że nawet gdyby nie weszła na ścieżkę rowerową to wyszłoby na to samo.
Też mi się zdarza zapatrzec w telefon mając założone słuchawki Ale staram się zachować bezpieczeństwo i będąc w takich miejscach zawsze się rozglądam. Jednak wracając do domu nie raz mógł zdarzyć się wypadek tylko dlatego że rowerzyści są zbyt leniwi. Po jednej stronie ulicy jest tylko chodnik, a z drugiej chodnik ze ścieżką rowerową Ale po co przechodzić na drugą stronę skoro można pojechać bardzo szybko chodnikiem, a ludzie i tak z niego odskoczą (dosłownie). Myślę że w tej sytuacji naprawdę wyjdzie na to samo i będą pretensje tylko do osoby która jest zapatrzona w telefon podkreślam że taka osoba idzie chodnikiem gdzie nie ma ścieżki rowerowej
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.