TV

Power Pump w Tiger Gym

28484 wyświetlenia 3 grudnia 2013 (52 opinie)

Zobacz, jak wyglądają zajęcia angażujące wszystkie grupy mięśniowe.

Więcej na ten temat

Opinie (52) 3 zablokowane

  • 19 sek. wygląda to ciekawie

    w 19 sekundzie jest ładnie

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Power pump świetną alternatywą dla siłowni

    ...

    akurat "dziwne nazwy ćwiczeń" najmniej mnie zniechęcają do uprawiania sportu :)

    • 1 3

  • 1.29 kolezanka z BPH

    świat jest mały :D

    • 0 0

  • fajne panie

    Paulina - palce lizac

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Power pump świetną alternatywą dla siłowni

    Pump

    Hej,na pumpa chodzę już dwa lata a od września do Tiger Gym w Wejherowie."Miłością"do "żelastwa" zaraził mnie instruktor,który też uwielbia to co robi.Prowadzący koryguje wszystkie błędy,dzięki czemu masz pewność,że ćwiczysz poprawnie.Ćwiczenia te polecam osobom,które chcą schudnąć(ja schudłam 13 kg bez diety,bo niestety lubię jeść :) ),poprawić wygląd sylwetki,poprawić kondycję i wzmocnić siłę mięśni.Myślę,że te wszystkie negatywne opinie piszą Ci ,którzy nie byli jeszcze na pumpie.Więc jak lubisz ćwiczyć w grupie,chcesz poznać fajnych ludzi,najlepszego instruktora,super miejsce i poćwiczyć z konkretnym ciężarem to zapraszam na pumpa do Tiger Gym w Wejherowie we wtorki i czwartki na 19.00.

    • 11 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Power pump świetną alternatywą dla siłowni

    Lepiej chodzić na zajęcia do Sylwii (1)

    Pan jest jednym z najstarszych instruktorów (76) w klubie i niestety wypalenie zawodowe go nie ominęło. Jest to jego jedyne źródło dochodu, więc ma dużo godzin i pierwszeństwo w zastępstwach, zatem często jest przemęczony i znudzony. Wszystko zależy od tego czy traficie na jego lepszy/gorszy dzień, czy będzie mu się chciało pracować czy będzie symulował, że coś robi. Zatem jest notorycznie spóźniony, przebiera się w trakcie zajęć (wychodzi z sali), zakłada skarpetki czy buty oraz spożywa posiłki na sali. Najczęściej pozwala sobie na olewanie, kiedy jest mało osób albo kamera na sali nie działa, np. potrafi całą godzinę spinu bawić się telefonem (podczas gdy muzyka leci z pendrivea) albo odbębnić swój trening (łaskawie informując, jakie teraz on będzie miał tętno i przez jaki czas) i mieć w głębokim poważaniu uczestników, nie wspominając już o poprawianiu czy jakiejkolwiek amosferze. Na zajęciach grupowych możecie też mieć wątpliwą przyjemność słuchania seksistowskich tekstów (Dziewczyny, macie już mokre majteczki? Pytanie do dziewczyny z katarem, która wyszła w trakcie zajęć i po 2 minutach wróciła na salę: I jak? Odcedziłaś kartofelki?) albo ksenofobicznych monologów (no chyba, że przychodzicie do klubu, by posłuchać przez 10 minut zajęć rozgoryczenia i roszczeniowości z powodu islamistki, która przed chwilą opuściła salę i nie chciała panu przybić piątki). Broń Boże, nie krytykujemy muzyki (ani żadnej innej cechy), nawet jeżeli jest to Jezioro łabędzie na spinie czy inne pościelówy, które nie mają miarowego tempa (zwłaszcza LEE).Jako typowa małostkowa osóbka nie zniesie odmiennego zdania i się obrazi jak rozkapryszona pannica.
    Jeżeli wcześniej nie trenowaliście to, odradzam chodzenie na Pumpa, XCO, Speed Balla rozwalicie sobie tylko kolana albo kręgosłup (najprawdopodobniej i jedno i drugie), bo pan przecież nie będzie poprawiał, skoro czasem ma na sali 15-25 osób. Większość osób bierze za duży ciężar i nieprawidłowo wykonuje przysiad, a potem kontuzje i ciężko się oduczyć. No, ale zawsze możecie podziwiać narcyzka wpatrzonego we własne odbicie, jak dźwiga pustego gryfa. Jest jednak sposób, aby pan skakał wokół Was i korygował błędy tylko Wam i to kilka razy w trakcie jednej godziny grupowych zajęć po prosu musicie wcześniej wykupić u niego kilka godzin treningu personalnego. Należy płacić 2x za tą samą usługę - proste, prawda? Na szczęście, pan jest wyjątkiem w gronie innych instruktorów.

    • 3 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Power pump świetną alternatywą dla siłowni

      A ja się nie zgadzam

      Droga Magdaleno, skoro styl prowadzenia zajęć przez Sebastiana Ci nie odpowiada to jest na to bardzo prosta rada - nie chodzić.
      Osobiście uczęszczam na zajęcia tylko do niego i uważam, że jako jeden z nielicznych daje naprawdę porządny wycisk. Człowiek przynajmniej czuje,że solidnie poćwiczył. Może to Ty jesteś jak to nazwałaś "rozkapryszoną pannicą" i księżniczką, której wszystko przeszkadza bo zwyczajnie nie ma poczucia humoru i nie zna się na żartach. Z tego co obserwuję, prowadzący zawsze robi obchód po sali i koryguje błędy ćwiczących, doradza i motywuje. Dla twojej informacji - nie, nie rozwaliłam sobie kolan choć ćwiczę z nim od lat. Wystarczy SŁUCHAĆ co się do nas mówi, czego niektórzy ludzie niestety nie robią mimo kilkukrotnego powtarzania i robią po swojemu a później są zdziwieni, że coś ich boli albo coś sobie rozwalili. Ups.. są lustra, każdy ma uszy, oczy, i potrafi mówić - więc zawsze można zapytać o radę w sprawie obciążenia czy techniki. Seba bardzo chętnie doradza i widać, że ma na ten temat naprawdę dużą widzę. Co do przemęczenia - każdy z nas od czasu do czasu miewa gorszy dzień. Rozumiem,że Ty jesteś terminatorem i takich nie miewasz. Luz. Dopóki ktoś w związku z tym nie jest dla mnie niegrzeczny - nie obchodzą mnie czyjeś fochy. Przychodzę tam ćwiczyć a nie w celach towarzyskich i żeby się "pochichrać" . Dla twojej informacji - treningu indywidualnego nie wykupowałam a praktycznie na każdych zajęciach Seba podchodzi, rozmawia ze mną , poprawia technikę, żartuje. Czuję jakbym przychodziła na zajęcia do dobrego kolegi, więc nie wiem skąd wzięłaś te idiotyczne informacje z d..... Zalecam trochę dystansu i poczucia humoru.

      • 9 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Power pump świetną alternatywą dla siłowni

    Trening ciężki,ale duża satysfakcja.Bardzo mi się podoba

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane