TV

Gdyńscy drifterzy w akcji

12656 wyświetleń 6 maja 2020 (242 opinie)

Kilka dni temu za sprawą artykułu, w którym opisaliśmy zgłoszenie naszego czytelnika, w sieci zawrzało na temat dzikiego placu zlokalizowanego w przemysłowej części Gdyni, który stał się torem treningowym dla drifterów. Odwiedziliśmy to miejsce z kamerą, aby zobaczyć na własne oczy, jak w rzeczywistości wyglądają takie spotkania.

Więcej na ten temat

Opinie (242) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    (1)

    Drift.... Co oni są?a po polsku jak to jest?a może tak lasy albo ulice posprzątają,?!

    • 4 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

      generalnie to plac był jednym wielkim wysypiskiem które chłopaki sami posprzątali i doprowadzili do takiego stanu żeby nie rozwalić samochodu kekw

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Murem za driftingiem

    E tam dziadki i babcie. Rozerwijcie sie, a nie gitare zawracacie chlopakom. Pamietam jak robilem licencje rajdową i co sie działo jak odpalalem pod blokiem hehe.
    Naród malkonentów. Co komu przeszkadza, że sobie na placu pośmigam??? Jak ktoś nie ma swojego życia, to zostaje mu zawiść i zazdrość.

    • 2 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    w zasadzie w środku dnia to ludzie (z małymi wyjątkami) nie śpią ale już w soboty rano to może

    chcą dłużej pospać a nie tylko w niedzielę, jak ich stać na opony benzynę i lawety i niby spore pieniądze zapłacili za czyszczenie ze śmieci i naprawę tego placu to powinno być ich stac i na wynajęcie toru Autodrom Pomorze. To kiepskie tłumaczenie bo jeden komplet opon zdzieranych do zera za każdym razem kosztuje sporo. Jak maja drogi sport to niech płacą a nie na dziko.

    • 5 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Super! (1)

    Brawo dla chłopaków! Robią to co kochają. Dbają o teren i bezpieczeństwo swoje oraz osób postronnych. Driftują w miejscu oddalonym od zabudowań mieszkalnych, a to, że od czasu do czasu słychać hałasy chyba nie jest gorsze od przejeżdżających pociągów towarowych w pobliżu czy przeładunków w porcie. Piona!!

    • 2 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Pasja

    Jestem ZA chłopaki. Rozwijajcie się dalej. Liczy się tylko Pasja . A dla ludzi z zewnątrz jak nie chcesz pomóc to nie przeszkadzaj.

    • 2 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Tak czytam komentarze i są skrajnie na nie albo są chwaleni.
    Nie mieszkam w Gdynii, tylko w Gdańsku, więc mam to gdzieś.
    Zapytam tylko z ciekawości, dlaczego robicie to w nocy? A nie w dzień, gdzie większość osób jest w pracy.

    Za głupie odpowiedzi dziękuję.

    • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Lepiej tam niż w nocy na rondach. Swoją drogą co za maruda się przyczepiła?

    Tam według google najbliższe domy mieszkalne są 770 metrów w linii prostej od tego miejsca. I nie wierzę, że nie przeszkadza to bardziej niż jeżdzące całą dobę pociągi, które są znacznie bliżej, a także hałasy dochodzące z wszystkich pobliskich zakładów i jeżdzące do tychże zakładów ciężarówki.

    • 1 4

  • Co z Wami ludzie?

    Ktoś ma pasję, nikomu nie przeszkadza ( jak widać robi to na uboczu) to po co te złośliwe komentarze? Że stare szroty, że umiejętności brak.... Może piwko pite pod sklepem po pracy, by bardziej imponowało? To smutne, że więcej pozytywnych komentarzy jest pod artykułami o kryminalistach. Ludzie trochę więcej tolerancji i empatii, jak macie za dużo jadu to proponuje iść pobiegać, trochę go wypocić.

    • 2 5

  • "Staramy się nie rozgłaśniać"

    po czym zapraszamy ekipę z kamerą

    • 5 0

  • A gdzoe tu ostra jazda? (1)

    Mój sąsiad matizem szybciej do pracy jedzie

    • 4 1

    • w drifcie nie chodzi o zapie*lanie xd tylko o kontrolowany poślizg. Proszę się douczyć. O szybkiej jazdy jest F1 albo wyścig dragsterów. Elo es

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane