TV

Gdyńscy drifterzy w akcji

12658 wyświetleń 6 maja 2020 (242 opinie)

Kilka dni temu za sprawą artykułu, w którym opisaliśmy zgłoszenie naszego czytelnika, w sieci zawrzało na temat dzikiego placu zlokalizowanego w przemysłowej części Gdyni, który stał się torem treningowym dla drifterów. Odwiedziliśmy to miejsce z kamerą, aby zobaczyć na własne oczy, jak w rzeczywistości wyglądają takie spotkania.

Więcej na ten temat

Opinie (242) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Wsiuny jak nie motorami to stare beemy i hałasują smrodzą.... ogarnijcie się, nie chcemy was tu! (1)

    • 7 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Ten pierwszy typek który się wypowiada widać że to jakiś inteligentny chlopak, nie żadna patolka

    • 7 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    2 w nocy (1)

    Wczoraj jakiś d**il od nich szalał około 2 w nocy. Słychać ich prawie na całej Chyloni. Codziennie wieczorami tam szaleją. W dzień raczej by nikomu nie przeszkadzało ale po 21 do 2 w nocy to przesada.

    • 8 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

      Hej!

      Przepraszam,nie byłem od nich,ale widze ze sie podoba to dzis zaczne o 1

      • 2 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Dla mnie ok, nie robią tego na ulicy wiec tym samym nie stwarzają zagrożenia.

    Pozdrawiam i powodzenia :)

    • 2 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    To może kilka rad (1)

    Fajnie że jesteście drifterami i przykro że nie macie gdzie trenować.

    Tylko akurat trenować jest gdzie - z miejsc do wynajęcia nie ma problemu z jeżdżeniem na byłym lotnisku wojskowym czy to w Borsku czy Kopaniewie.
    Oczywiście trzeba się dogadać z właścicielem (pewnie coś tam zapłacić), oraz dojechać.
    Pszczółki wiadomo - ostatnio zamknięte i w ogóle tam mają swoje problemy z sąsiadami.
    Ale w Borsku jest cały kawał pasa który nie jest lądowiskiem i po dogadaniu się korzystają z niego samochodu. W Kopaniewie też są dość regularne treningi.
    Jest jeszcze "miasteczko" w Babich Dołach, ale tam to nie wiem jak się to załatwia, bo to teren wojskowy, chociaż odbywały się tam regularnie imprezy KJS więc pewnie wystarczy zapytać w automobilklubie.

    Więc to nie jest żadne wytłumaczenie że nie ma gdzie, bo jest.
    To co pewnie byście chcieli to żeby było za darmo, żeby było pod domem itp. itd.

    Pewnie też nikt by nie miał problemu gdyby to trwało rozsądny czas, gdzieś w dzień w tygodniu gdy i tak miasto mocno hałasuje.
    No ale pewnie też "szkoda urlopu" czy planu dnia i hałasujcie nie wtedy gdy nie byłoby to tak uciążliwe, tylko wieczorami i w weekendy kiedy ludzie chcą odpocząć - bo oczywiście tak jest wygodniej bo wtedy też macie czas wolny.

    Kolejna sprawa - układ wydechowy.
    Wasze auta to nie są żadne cuda gdzie przelotowy układ wydechowy robi wielką różnicę.
    Na zawody proszę bardzo - miejcie sobie wydech z rynny.
    Natomiast za niewielką kasę, kupcie sobie dwa komorowe tłumiki przeznaczone do jakiś większych silników i pospawajcie sobie wydech z dwoma tłumikami - do treningów i poruszania się po mieście
    Auta nie będą wolniejsze, ale będą znacznie cichsze.

    • 11 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

      Widać że jesteś starej daty i nie na bieżąco .. miasteczka od lat nie ma,w borsku wybudowane są domki przy lotnisku więc nie ma opcji nawet wynajmu a w Kopaniewie jest taki wyryp ze tylko rajdowki dadza radę ...

      • 0 2

  • Spoko ale....

    Wszystko rozumiem ale driftowanie po 1 w nocy nie jest dobrym rozwiązaniem . Rozumiem w dzień to na spokojnie ale człowiek chce się położyć spać po ciężkim dniu i odtworzyć okno to słychać bardzo dobrze (piękny dźwięk ale bez przesady). Dajcie spać ludziom w nocy

    • 9 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Zapamiętajcie Polak to taka menda której zawsze coś nie pasuje... (1)

    • 7 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Zabawne

    Akurat pracuję nocami. Jestem kolejarzem i pracuję w porcie w Gdyni. I około północy regularnie słychać palenie gumy, i ryk silnika. A podobno nie chcą przeszkadzać..

    • 9 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    Moja opinia

    Bardzo fajnie chłopaki, mimo, że bardziej znam się na wyścigach na 1/4 mili i nie umiem pewnie tak dobrze driftować ;) powodzenia i pozdrawiam

    • 1 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Drifterzy: nie chcemy nikomu przeszkadzać, ale nie mamy gdzie trenować

    aż dziwne, że jeszcze nie ma komentarzy w stylu: "zrobić przyjazną przestrzeń dla pieszych i rowerzystów, a nie blachosmrodów, a grunwaldzką zwęzić do 1 pasa"

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane