Co robić, kiedy zaczynamy tonąć
7493 wyświetlenia 6 sierpnia 2018 (53 opinie)W lipcu w ramach akcji "Bezpieczni na wodzie" Trojmiasto.pl przekazało kilkanaście kół ratunkowych do marin, na przystanki tramwajów wodnych oraz na mola w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Teraz przy pomocy gdańskich ratowników wodnych, pokazujemy m.in. jak ratować się z wody oraz jak pomóc innym gdy potrzebują pomocy.
Więcej na ten temat
Opinie (53)
-
2018-08-22 12:22
Co robic? Natychmiast przestac!
- 1 0
-
2018-08-11 13:33
Ratownictwo wodne niestety spsiało (1)
Z ratownictwem wodnym mam do czynienia od ponad 40 lat. Z perspektywy tego czasu dochodzę do wniosku, że bardzo ono w Polsce "spsiało". Redaktorowi mogę wybaczyć stwierdzenie, że człowiek "się topi". Ale starszemu ratownikowi wodnemu użycia słowa "sznurek" na określenie liny od koła ratunkowego i przywiązanie tego "sznurka" do koła nie za jego korpus, a za linkę dookólną wybaczyć już nie mogę. Resztę błędów pominę milczeniem.
- 12 1
-
2018-08-22 12:17
A jestes pewien ze gdyby powiedział "linka" to pustak ze slunska by zrozumiał?
- 1 0
-
2018-08-11 12:28
Polacy są zbyt pewnie siebie a umiejętności żadne.... za to roszczenia jak szlachta ..janusze (2)
tak samo jest w pływaniu i w wyciąganiu logicznych wniosków z tego czym karmią ich politycy
- 15 7
-
2018-08-11 12:34
(1)
za to na zachodzi sami światli ludzie. nie to co te polskie robactwo
- 5 6
-
2018-08-22 12:16
a zebys wiedział.
- 0 2
-
2018-08-22 12:08
Jak się topimy nie pijemy tej wody
Może ona być z oczyszczalni i zamiast się utopić to się otrujemy :)
- 2 0
-
2018-08-22 09:10
Trzeba
poczekać, za z tvpropaganda dolecą reporterzy.
ten portal, zaczyna smarować wazeliną - pisuar- 0 0
-
2018-08-11 12:19
Kiedyś uczono mnie (2)
Że do osoby tonącej podpływa sie od tyłu i holuje ją płynąc na plecach aby w panice nie chwyciła nas uniemożliwiając pływanie. Jeśli jednak zdarzyło się, że tonący chwycił ratownika to wystarczyło nabrać powietrza i zanurzyć się pod wodę aby puścił. No i holowanie tylko płynąc na plecach albo bokiem.
- 17 5
-
2018-08-12 15:04
A mnie dodatkowo uczono że jak tonący ma jeszcze sporo energii to trzeba trzymać dystans i czekać aż osłabnie albo zanurkować i pociągnąć za nogi w dół i dopiero wtedy złapać od tyłu. Holowanie bokiem czy pod brodę sprawdza się tylko w wyniku osoby w miarę opanowanej lub nieprzytomnej. Tonący nawet ten najmniejszy ma nieludzka siłę i zrobi wszystko żeby wdrapać się na ratującego. Dlatego powyższe metody chociaż wydają się nieco barbarzyńskie zapewniają bezpieczeństwo ratującego. Najlepiej miec coś co unosi się na wodzie i podać tonącemu a samemu trzymać dystans
- 4 0
-
2018-08-11 16:12
Na szkoleniu żeglarskim miałem to samo.
- 2 1
-
2018-08-12 14:57
Panie Michale, gdy ktoś czuje że zaczyna tonąć to już za późno na spokojne myślenie, leżenie na plecach i głęboki oddech. Nawet nie każdy kto pływa potrafi tak się unosić na plecach i odpoczywać. Machanie rękami? Pan mimo bycia starszym ratownikiem nigdy nie widział tonącej osoby za to swoje szlify zbierał oglądając słoneczny patrol. Tonący ani nie krzyczy, ani nie macha rękoma tylko zachłystuje się wodą i instynktownie próbuje zaprzeć się rękoma tylko nie ma na czym. W wielu przypadkach tonący są na wyciągnięcie ręki od innych, nieświadomych tego co się dzieje plażowiczów. Pana porady są dobre dla zmęczonego pływaka
- 2 0
-
2018-08-12 00:36
Tonącemu udzielamy informacji że najbliższe koło ratunkowe jest na molo w Sopocie....
- 9 0
-
2018-08-11 22:21
Uczyć pływania w morzu bo to nie basen, jak uczyć A no może jakaś fundacyjna grant zdobędzie i wszędzie na plażach zagoszczą instruktorzy hozy do nauki morza co jest tak przewidywalne jak opiewane góry nie te widziane z góry ale zlazone daj Nam Panie Boże szacunek do żywiołu
- 0 1
-
2018-08-11 21:54
Patrząc po komentarzach negujących pomoc tonącym
To pomagający tonącemu to albo głupiec albo bohater
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.