TV

Budowa pierwszej autostrady w Iraku

2070 wyświetleń 31 grudnia 2022 (260 opinii) autor: kanał df na youtube

Budowa autostrady nr 1 w Iraku trwała w latach 1981-87. Jeden z odcinków budowali Polacy, a kadra kierownica wywodziła się w dużej mierze z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych.

Więcej na ten temat

Opinie (260) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Kiedyś potrafili (2)

    Teraz budują autostrady czy stadion narodowy który po 10 latach trzeba remontować

    • 15 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Litości.. (1)

      Co potrafili? Zrobili drogę przez pustynię z warstwą bitumiczna 70 cm.
      Ale płacił za to Irak.
      Myślisz że teraz by nie zrobili? Tyło kto zapłaci za pancerna drogę?
      A stadion się nie sypie, wykryli dzięki regularnym badaniom jakąś drobną usterkę dachu więc musieli zamknąć cały obiekt na czas naprawy. Sądzisz że na innych tego typu budowlach na świecie nie ma takich sytuacji?

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    to juz wiem dlaczego w polsce na budowach brakowalo sprzetu - zastaw sie ipostaw staropolskie obyczaje ku.............................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ma..............................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 5 11

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Inżynier to brzmi dumnie. (1)

    • 11 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Szczególnie kiedyś ten tytuł był bardzo nobilitujący. Teraz wystarczy odpękać 3 lata na prywatnej pseudouczelni i już jesteś "inżynierem", którego wiedza ew. pozwala na nadzorowanie procesu składania długopisów.

      • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    (5)

    A wyjechać mogli tylko partyjniacy.

    • 9 23

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Nic nie wiesz

      Firma z Gdanska podpisala kontrakty i cala masa ludzi z tej czy innej wyjezdzali. Moi Rodzice, todzina nigdy nie byli w zadnej partii. Normalnie czasem można bylo wyjechac na legalny kontrakt nie podpier....ając innych.

      • 14 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Byłem na tej budowie w latach 1986-87 a do partii nigdy nie należałem

      • 7 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      To nie jest prawdą. Pracowałam wówczas w GPRD . Dużo moich kolegów wyjeżdżało tam na kontrakt i wielu z nich nie było w partii.
      Barbara

      • 9 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Zakładasz, że tylko oni mogli wykonać

      taką robotę? A może jednak fachowcy, co?

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Na stanowiska kierownicze z pewnością, ale nikt nie wymagał od zwykłego robotnika posiadania czerwonej książeczki.

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Fajne wspomnienia

    • 7 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Też zaczynałem pierwszy obiekt mostowy w Juszkowie na obwodnicy trójmiasta a po skończonym węźle leningradzka okopowa pojechałem do Libii z Dromexem.Pozdrawiam W.Kozłowskiego.

    • 33 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Opinia wyróżniona

    zarobki i inne okoliczności przyrody.. (19)

    140 dinarów x 3,21 = 450 dolarów
    Wówczas w PRL pensja to ok 10-20 dolarów
    Ludzie -nie mając wówczas możliwości wyjazdu za żelazną kurtynę - pokroić by się dali za taką kasę.
    Z minusów:
    -pogoda,
    -język i miejscowe obyczaje,
    -brak alko
    -religia.
    O tym "szanowaniu Polaków" to takie miejskie legendy są. Na Politechnice Gdańskiej (Wydziały Mechaniczny i Technologiczny) w tym czasie studiowało wielu irakijczyków którzy jak tylko mogli dawali nogę do Niemiec.
    W Iraku budowało wiele firm z całego świata w tym wyspecjalizowane firmy z np Australii z pracownikami z Malezji-którzy nie pierwszy taki kontrakt wykonywali.
    A w filmie czuć PRL - np. wyliczenia ile to sprzęt pali codziennie paliwa - które w owym czasie bylo w Iraku tańsze niż woda do picia, albo wymienianie jakich marek są ciężarówki? kogo to w kontrakcie obchodzi? ale na człowieku z PRL miało to zrobić piorunujące wrażenie "co to Polak potrafi"

    • 70 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Bo n iby zaklamana religia w polsce lepsza? (3)

      • 11 19

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        "Bo n iby zaklamana religia w polsce lepsza?"

        Widzę, że nie załapałeś przekazu:
        religia z zupełnie innym przekazem.
        Nie chwalę ani nie ganię tutaj żadnej - po prostu inna.

        BTW:
        Polska piszemy z dużej litery. Dziękuje.

        • 23 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        Tutaj nikt nie obcina głowy (1)

        W imię Boga

        • 8 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

          za Saddama też nikt nie obcinał

          ISIS to twór CIA, Talibowie to twór Zbigniewa Brzezińskiego, dosłownie.

          Zresztą Saddam też był CIA, Saddam nawet kiedyś zatopił amerykański statek i się z tego wyłgał w Ameryce. Ale pod koniec Zimnej Wojny Bush zdradził swojego wiernego przyjaciela.

          • 6 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Jeszcze jeden minus był. (1)

      Brak kobiet. Poza nielicznymi wyjątkami typu małżeństwa pracujące razem.
      I weź tu siedź tyle czasu na kontrakcie...

      • 9 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        bo kobieta w tym klimacie i religii kosztowala 10000 dinarow i wez tu zadzialaj mam na mysli posag dla feministek.

        • 3 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      (2)

      W tamtych czasach zabil bym za taka robote.

      • 7 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        mój ojciec, też inżynier z doświadczeniem na najważniejszych budowach w kraju, się nie dostał (1)

        nie on jeden, zawsze trzeba było umieć się ustawić, nawet na Irak

        • 5 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

          musiałeś znać kogo trzeba lub być pociotkiem kogo trzeba

          to samo w mediach przy wyjazdach zagranicznych wtedy. To nie był okres, że miałeś ofertę i jechałeś. Władza musiała dać ci najpierw kwity na to.

          • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      (1)

      Alkoholu to akurat nie brakowało

      • 12 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        A jak walil drozdzami robilo sie najlepszy na mandarynkach

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Lepiej niech tutaj zbudują

      Chociaż kilometr niezniszczalnej autostrady

      • 7 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Alk był - samogon, robili na potęgę

      Irak za Saddama był w programowo świecki. To Bushowie wzniecili tam wojny religijne na ponad milion trupów

      • 4 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      alko tam nie brakowało

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      (1)

      Pogoda? Fakt latem gorąc, ale praca w terenie była podzielona na wiele przerw, nikt od upału nie umarł. Jeżeli byłeś np w Mosulu, to zimy miałeś gorsze niż w PL. Język? Większość Irakijczyków mówiła po angielsku, bo jako były mandat brytyjski uczyli się go już od rodziców. To nasi robotnicy musieli się dużo namachać rączkami. Obyczaje? No cóż, obecny Dubaj to nie był, ale również nie jakiś Pakistan, czy Bangladesz. Można było się łatwo dostosować, nawet do ichniejszego stylu jazdy samochodem (paliwo rzeczywiście było bardzo tanie, osobowych diesli nie widziałem). Poza tym miejscowi byli bardzo przyjaźnie nastawieni do białych. Do tego toczyła się wtedy wojna miedzy dwoma dyktaturami, więc oprócz policji i wojska na ulicach było też dużo tajniaków, którzy jednym syknięciem oczyszczali atmosferę. Brak alko? Nie bądź śmieszny. Irak to nie Kuwejt, gdzie wtedy wwóz jakiegokolwiek alku był zabroniony. Alkohol można było bez problemu kupić w kantynach, był też w lepszych restauracjach i barach hotelowych. Istniał czarny rynek, gdzie dominowała whisky, ale nasi z 5 litrowych puszek po mleku w proszku NIDO, gumowych wężyków i słoików robili maszynki do pędzenia i upijali się do upadłego. Sprzedawali je Arabom, wraz z instrukcją jak i co z tym robić. Religia? Irak był państwem świeckim, gdzie te sprawy były załatwiane wewnątrz meczetów, czy kościołów, które z resztą też tam były. Jeżeli nie byłeś muzułmaninem, nic nie musiałeś. Także nikogo na wyjazd na dobry kontrakt namawiać wtedy długo nie trzeba było. Dlatego oprócz aspektu finansowego doświadczenie, jakie kadra inżynierska wyniosła z pracy na tamtym rynku, poparta codzienną współpracą z nIemieckimi, czy brytyjskimi inżynierami, wycieczki po Iraku i okolicznych państwach, było nauką na wagę złota. W PL był stan wojenny, a tam można było chodzić na ulicy w koszulce z napisem Solidarność. Oczywiście, jak szedłeś bez zakładowej konfitury moczymordy.

      • 12 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        mielismy w Libii taki przypadek ze Nasi nauczyli sie robic czopki z akoholem do czasu kiedy taki jedny zabil samochodem ludzi nie Nasz a lokals i koniec w bengazi

        • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Możliwość wymiany 70% z tych 140 dinarow (2)

      A więc ok.100, czyli 320 dolarów. Średnia pensja u nas to wtedy 40 dolarów. Takie małe uściślenie

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        przebijam... srednia pensja roboltnika ... 25-30 USD max... (1)

        • 1 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

          robola

          ale robole często zarabiali więcej niż ich kierownicy. To jest fakt.

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    A ile sprzętu Polacy tam zostawili (4)

    O tym nie piszą...

    • 11 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Napisz ile. Jak wiesz?

      • 7 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Czy to dziwne? (1)

      Zapewne po zakończeniu tak wielkiej budowy, duża częśc z tego sprzętu eksploatowanego latami w tumanach pustynnego piasku, nadawała się już tylko na złom.

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

        Nie latami

        Polscy swój odcinek zbudowali i oddali do użytku w 12 miesięcy

        • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      libia

      ilosc i rodzaj sprzetu jest podana w specyfikacji kontraktu,ktorego sie nie wywozi,a clo przekraczaloby jego wartosc.tak bylo w libii

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    (4)

    Czemu w ogóle Polacy budowali tam drogi? Skąd taka egzotyka w PRL?

    • 3 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Bo byli tańsi niż Zachód a lepsi niż Ruscy

      • 14 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Normalnie, wygrali przetarg na budowę i budowali.

      Co w tym takiego dziwnego?

      • 4 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      libia

      w latach 60tych w libii bylo trzesienie ziemi.w pn.wsch.rejonie .barka.polacy pojechali z pomoca ,zrobili wrazenie jako fachowcy.i tak sie zaczelo.no i socjalizm byl podobny.

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      wyjasniam chodzilo o dostawe ropy, a wiesz czemu i za jakie piniadze wybudowano meczet w Gdansku we Wrzeszczu, za umozenie pozyczki Naszej u Kadafiego za 100 mln dol. Lata 70 ub. wieku. Zeby nie bylo kolejny raz na donalda od gumy.

      • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

    Moi rodzice byli tam na kontrakcie (3)

    w roku na pewno 81, a tata wczesniej byl rowniez w Libii. Pracowali w GPRD na Matarni. Gdy czytam ten artykul i oglqdam film, to aż mam dreszcze, nie spodziewałam sie dzis czegos takiego. Mega zaskoczenie...Rodzice juz nie zyja (przedwcześnie zmarli).

    • 24 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Po prostu tam była ciężka praca.

      Ale potem wczasy w Kamienicy Królewskiej :)

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      z tym Kozłowkim się skontaktuj, na pewno znał twoich rodziców i ma namiary do innych załogantów z pustynii

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Inżynier z Gdańska budował niezniszczalną autostradę w Iraku

      Mój ojciec też tam był, pewnie się znali

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane