Zbiornik Świętokrzyska II z lotu ptaka
13993 wyświetlenia 11 września 2016 (99 opinii)Świętkokrzyska 2 to największy z gdańskich zbiorników retencyjnych, które mają status łowiska. Jego powierzchnia to siedem i pół hektara. Wprawdzie zbiornik podlega miejskiej spółce Gdańskie Melioracje, ale za zarybianie i kontrolę połowów odpowiada Polski Związek Wędkarski Okręg w Gdańsku.
Więcej na ten temat
Opinie (99) 5 zablokowanych
-
2016-09-11 23:32
Poecam robki, zwłaszcza ze zbiorników przy Świętokrzskiej, strumyczek wpadający do nich płynie wprost ze śmietniska na Szadółkach.
- 1 0
-
2016-09-11 14:29
(3)
Nic nie piszą o zarybieniu 18 km kanału Raduni. Płynie dość wartka w miarę czysta czysta nadaje się na pstrągą. W latach 50-tych łowiono w kanale Raduni kiełbie i raki.
- 8 0
-
2016-09-11 23:17
Kielbie raki a Ja dodam zeminogi tez tusz przy mlynie
Tak bylo kto powie nie? Moze Ja sie myle
- 0 0
-
2016-09-11 16:11
Jeszcze w latach 70 były tam raki, ryby i pijawki.
Jadłem je, pieczone w / na ognisku na placu przed płottem szkoły nr 21 - ul. Na Stoku 43
- 2 0
-
2016-09-11 14:45
W latach 80
łowiliśmy z kolegą piękne szczupaki i okonie na kanale, ech to były czasy. Wysiadał człowiek z autobusu, wchodził po schodkach na wał i po godzinie wracał do domu z ładną rybą, o jakiej teraz na zbiornikach retencyjnych pod zarządem PZW można tylko pomarzyć. W kanale pływały szczupaki o wadze 4 kg nawet.
- 6 0
-
2016-09-11 20:32
W Gdyni przydałyby się takie tereny rekreacyjne
Ale znając Szczurka to pewnie SIĘ NIE DA
- 2 2
-
2016-09-11 17:10
ścieki
zbiorniki retencyjne to ścieki,jak może z nich ryba smakować.Leśne dziadki nie mają powonienia ani smaku:))
- 0 0
-
2016-09-11 09:01
STOP (8)
Jak chcą łowić to niech se pojadą na Kaszuby lub Mazury. Nie dla wyławiania nielicznych ryb w zbiornikach retencyjnych.
- 31 133
-
2016-09-11 16:07
Jak by nie łowili to by nie zarybiali
i w ogóle nie było by tam ryb...
Będą jak znalazł w trudnym czasie a jest on blisko.- 3 0
-
2016-09-11 10:05
Nic o zapuszczonych zbiornikach w Gdyni??? (4)
- 11 3
-
2016-09-11 10:33
(3)
Co to Gdynia? Gdzie to?
- 12 7
-
2016-09-11 15:58
ale za to śmierdzi śledziami
- 8 3
-
2016-09-11 12:25
tam gdzie nie śmierdzi jak na wysypisku smieci
- 9 4
-
2016-09-11 11:38
Taka wioska rybacka za Sopotem
- 15 3
-
2016-09-11 11:39
(1)
gamoniu jedne ryby czyszczą zbiornik a drugie je zjadają
naturalna rzecza jest odławianie tych lownych- 12 0
-
2016-09-11 12:12
Powiedziałbym, że nie jest to naturalna, ale kulturalna rzecz
Wędkarstwo to forma kultury. PZW sobie zarybia, potem wędkarze sobie łowią. Ja nie podzielam tych zainteresowań, ale nikomu ich nie zabraniam, ani się nie oburzam. Jedni wolą dziewczyny inni wolą ryby xD
- 15 0
-
2016-09-11 09:31
Nie dla zarybiania (3)
To męczarnia dla ryb. Miejsce ryb jest w jeziorze lub w rzece, a nie w zbiorniku, który raz jest pełen, a raz pusty.
- 37 18
-
2016-09-11 15:00
każdy zbiornik ma pewną objętość martwą, wyznaczoną przez głębokość niecki poniżej odpływu
i w tej oto objętości martwej (która może stanowić 1/3 całkowitej pojemności zbiornika) ryby mają się doskonale
- 4 0
-
2016-09-11 11:15
dlatego masz pysty łeb
- 4 1
-
2016-09-11 09:37
A które to zbiorniki są opróżnianie do dna?
- 12 0
-
2016-09-11 09:07
(3)
Np. w Szwecji poza nielicznymi wyjątkami można łowić w zasadzie bez ograniczeń. Nie potrzeba do tego specjalnych kart "wędkarskich" i opłat dla leśnych dziadków z PZW
- 94 10
-
2016-09-11 09:11
(2)
Ale w szwecji nie ma kłusownikòw. Ludzie tam są cywilizowani nie wpadają hurtowo na zbiornik czy rzeke i nie odławiają sieciami tak długo ,aż zero ryb będzie!
- 23 5
-
2016-09-11 14:37
Przez ostatnie kilka lat niemieccy wędkarze organizują sobie wyjazdy do Szwecji,przez tydzień obławiają dane jezioro, po kilku takich "wyprawach", rybostan jest znacznie "uszczerbiony" ....
- 3 3
-
2016-09-11 09:22
Gosc
Czyli posiadanie "karty" ogranicza polowu klusownikom ale bzura wiekszosci sa to osoby dobrze poinformowane gdzie kiedy jest ryba. Powinni zabrac sie wkoncu za grube ryby a nie za plotki.
- 18 2
-
2016-09-11 14:10
Kris
Fajnie położone osiedle, tylko ten smród z szadółek. Smród zniknie za 50 lat ,
jak wszystkie zaplanowane inwestycje modernizacyjne całego śmieciowiska dojdą do skutku.
Fajnie oszukiwanie potencjalnych nabywców.Zaraz się okaże ze metr będzie kosztował 8- 10 tys- 2 0
-
2016-09-11 14:04
TAM GDZIE JEST - PZW - NIE MA RYB.
Podstawowa prawda znana większości wędkarzy.
Tylko prywatyzacja i odbieranie łowisk leśnym dziadkom z PZW - to jedyny ratunek.- 19 0
-
2016-09-11 12:48
PZW zarybia - kasa jest ze składek (1)
a leśne dziadki ani grosza nie dołożą, przychodzą i wyłapują za darmo. I krzyk, że jeść nie mają co, a rodziny w domu głodne....same polskie dramaty
- 8 0
-
2016-09-11 13:13
co i kto zarybia ??? Kasą się podzielą napiszą że zarybili 3 się podpisze i tyle.
Wody podzielą na 100 odcinków każdy odcinek płatny po 100 do góry a Ty płać i się módl o 1 rybkę !- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.