Wymuszenie i porysowane lusterko
5157 wyświetleń 10 maja 2022 (154 opinie)Sytuacja sporna, ale pan z Citroena spojrzał na mnie z pretensjami jakby był królem szos. Porysowane lusterko - moje na pewno. Czyja wina? A co jeśli on zgłosi ze to ja porysowałem jego? Zgłosić czy nie zgłosić? Oto jest pytanie?
Więcej na ten temat
Opinie wybrane
-
2022-05-10 18:50
No
Kierowca Citroena gadał przez telefon. I za to kara. Samo wymijanie to widzę ciut inaczej. Winna jest też po stronie czarnego Audi GWE. Stoi poza miejscami parkowania i nieźle wszystko blokuje. Gdyby Citroen zatrzymał się za pojazdami wymijanymi by się chłopaki zaklikali. Nikt by nie pojechał. Kierowca Citroena był już w takim miejscu, że musiałby cofać. Nagrywający mógł się zatrzymać widząc sytuację w miejscu gdzie było gdzie się wymijać.
- 4 0
-
2022-05-11 07:49
(5)
oczywiście że wina Citroena, ponieważ to on dokonuję manewru wymijania.
nawet jeśli Audi jest nieprawidłowo zaparkowany to przepisy prawa nie umożliwiają przypisanie mu winy za uszkodzenie Pańskiego pojazdu ponieważ nie był w ruchu.- 14 2
-
2022-05-11 21:57
(1)
Ale Audi tamowało przejazd tam gdzie nie powinno. Mandacik tez się należy!
- 2 4
-
2022-05-16 09:41
Mandaty można dać obu stronom wypadku, czasem za to samo, a czasem za różne rzeczy. Np. jak masz obowiązek ustąpić wszystkim włączając się do ruchu, to nie ma znaczenia, że ktoś jedzie nieprawidłowo. Ty dostaniesz mandat za nieustąpienie pierwszeństwa, a on za nieprawidłową jazdę.
A np. jeśli się spotkasz z kimś między pasami bo jechaliście za blisko środka i poszły lusterka to zapewne dostaniecie mandaty obaj.- 2 1
-
2022-05-16 09:45
(2)
Inna sprawa że nagrywający mógł najzwyczajniej w świecie wjechać na krawężnik - akurat było tam obniżenie przy wjeździe na posesję i puścić pacana w Citroenie. Wiadomo, że gość się wepchał, ale czasem nie ma co się kopać z koniem.
- 0 4
-
2022-05-16 10:25
Albo w ogóle wysłać pazia z zapytaniem czy może pojechać. (1)
Właśnie taki nadmiar kultury na drodze utwierdza bucy kierownicy w ich mniemaniu o własnej racji. Po to stworzono zasady ruchu by do takich sytuacji nie dochodziło
- 3 0
-
2022-05-16 12:34
No ale widzisz że baran jedzie to co, staniesz i będziecie się siłować kto odpuści? Czasami lepiej być mądrzejszym bo się to kończy jak na filmie. Przepisy to rzecz umowna, szkody i koszty już nie. Ale droga wolna, chcesz mieć uszkodzony samochód, stracić czas i nerwy ALE mieć pierwszeństwo, proszę bardzo.
Jak widzę, że typ mi wjeżdża z podporządkowanej to mam się pchać na kolizję, bo mam pierwszeństwo? Owszem mogę, ale gdzie tu sens?- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.