Wyburzenia w sąsiedztwie dawnej poczty przy Mickiewicza w Gdańsku
7921 wyświetleń 30 maja 2019 (32 opinie)Przy ulicy Mickiewicza w Gdańsku trwają wyburzenia obiektów znajdujących się w otoczeniu zabytkowej dawnej poczty. Budynek ten zostanie odnowiony i przebudowany, powstaną w nim lokale usługowe, mieszkania i lofty. Obok powstanie nowa zabudowa mieszkalno-usługowa. Pomiędzy nimi zaprojektowane zostało ogólnodostępne patio.
Więcej na ten temat
Opinie (32)
-
2019-05-31 10:06
Gdynia w tyle za Gdasnkiem
W Gdyni nic sie nie wyburza bo nic sie nie buduje .
Tylko Sz*r z wiaderkiem farby biega i maluje pasy dla rowerzystow.
Przeprowadzam sie do Gdansk...- 12 6
-
2019-05-30 21:35
Cegły (2)
Często wyburzają stare budynki, np. te na Malczewskiego, czy niedawna LaStadia przy Targu Maślanym, niedługo mają wyburzać budynek na Biskupiej Górce (bo zaniedbane grożą zawaleniem lub są sprzeczne z rozbudową i lokalną rewitalizacją), natomiast nie rozumiem, dlaczego takie miasto jak Gdańsk, które historycznie cegłą stoi, nie odzyskuje, oczyszcza i magazynuje takiej cegły, by później użyć jej w remontach / rekonstrukcji innych starych, zabytkowych obiektów. Mam na myśli Wyspę Spichrzów i właśnie odbudowywany spichrz Daleka Droga.. Muruje się tam ścianę frontową i tylną, szczytową z zupełnie nowej, widocznie różnej od autentycznych ścian, równych co do joty cegły, zamiast używać na taką fasadę nierównych, robionych najczęściej ręcznie, niejednolitych idealnie w kolorze i będących historyczną tkanką miejską cegieł, które po oczyszczeniu i ponownym użyciu wyglądałyby jak autentyk na tak reprezentatywnych fasadach. Dlaczego nie pilnuje się jakości i estetyki, tylko beton i klinkier stanowi standard w takim mieście jak Gdańsk?
- 24 6
-
2019-05-31 06:08
Mój drogi (1)
Te cegly z Biskupiej (jak i innych tanich czynszówek z XIXw) to już dawno nie nadają się do niczego, a już w ogóle do murowania nowych domów. One są zamortyzowane 100 % bo czynszówy z XIX w to nie był Pałac Potockich, cegła najtańsza. Jak wbijesz gwóźdź to się rozleci
- 3 2
-
2019-05-31 07:51
ciekawe rzeczy piszesz
Jakiś czas temu rodzina rozbierała starą, murowaną stodołę po jeszcze pradziadku, czyli mniej więcej z końca XIX wieku i była ona rozbierana cegła po cegle, z jednej strony ściana była zawilgocona, więc cegły zostały wysuszone, oczyszczone i odgrzybione. Oczywiście, rodzina miała czas by zrobić to dokładnie, bez pośpiechu, jednak te cegły pradziadek robił sam w miejscowej, nie istniejącej już od dawna cegielni i dlatego dla nas były one drogocenne. Z tych cegieł wykonany jest teraz mieszczący się na podwórku, bardzo klimatyczny warsztat, piękna podmurówka drewnianej altany, ławki i całe, pięknie ceglane ogrodzenie wokół gospodarstwa. Kwestią było tylko włożone w ten zabieg serce, cierpliwość i dobrze przygotowany projekt wykorzystania odzyskanego materiału, natomiast obecnie wszyscy wokół podziwiają aktualną zabudowę i piękną, odrestaurowaną cegłę. Wszystko jest kwestią podejścia. XIX wieczne kamienice były robione z cegieł produkowanych przez znające fach cegielnie funkcjonujące w typowym niemieckim "Ordnung" i nie mogły pozwolić sobie na bubel. Wystarczy spojrzeć na te kamienice w Gdańsku z tego okresu, które zostały odrestaurowane i pięknie się prezentują (kwestia podstawowa - kasa). Poza tym nie mówimy tutaj o murowaniu domów, tylko wykonywaniu reprezentacyjnych ścian licowych elewacji, które poza ciężarem własnym i jakąś sztukaterią czy innymi elementami, ozdobami elewacji przenosiły innych obciążeń, więc nawet jeśli cegła będzie w jakiś sposób zdegradowana, może się przydać w miejscu najmniej obciążonym. Tutaj trzeba tego co powyższe - merytorycznie przygotowanej do tego osoby, zespołu, inicjatywy miasta i konserwatora, zapewnianiu fundusy na ten cel i architekta, który będzie potrafił wykorzystać odpowiednio taki materiał.
- 3 2
-
2019-05-31 06:02
No i fajnie
Kolejne budowisko zlikwidowane. Jeszcze trochę takich starych bud jest w GD
- 15 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.