Wojskowa ciężarówka w rowie. Zderzenie z tirem
70546 wyświetleń 8 października 2020 (366 opinii)Wypadek wojskowej ciężarówki i tira na trójmiejskiej obwodnicy, na wysokości Osowej. Widok na skutki wypadku z powietrza.
Więcej na ten temat
Opinie (366) ponad 20 zablokowanych
-
2020-10-08 09:12
Anty tir (1)
Pewnie kontener odebrał i sie śpieszył, siedział na zderzaku z takim ładunkiem.. ciagle sie widzi jak ciężarówki siedza na zderzaku jadac po obwodowej.
- 16 5
-
2020-10-08 20:00
jakim trzeba być mułem żeby ci cieżarówka na zderzaku siedziała... i to na obwodnicy
- 1 1
-
2020-10-08 19:02
Nawet pospawic porzondnie niepotrafiol hmm
- 0 1
-
2020-10-08 18:27
W Gdyni był dzisiaj armagedon przez takiego i**otę , który prawo jazdy w chipsach znalazł.
Całe Trójmiasto jadąc z Gdyni do Gdańska musiało przejechać przez Sopot z aleją zwężoną do jednego pasa.
Nie ma tygodnia aby na obwodnicy jakiś kretyn w TIR-e nie spowodował wypadku albo kolizji. Gdzie jest policja ze swoją spec grupą speed ?! Łapanka na kierowców przekraczających prędkość a goniąc takiego delikwenta mijają w tym czasie dziesiątki TIR-ów jadących 2 metry za zderzakiem . Zamiast zamontować kamery na obwodnicy z pomiarem odległości pomiędzy TIR-ami bawią się z nimi w berka a ludzie w Trójmieście muszą ponosić konsekwencje jazdy takich wsioków z Bartoszyc czy innego Ełku co to pierwszy raz w życiu jezdnię dwu pasmową na oczy zobaczyli .- 5 5
-
2020-10-08 18:08
10 godzin usuwali 2 auta .... no kur.... ręce opadają
100 lat za.murzynami- 9 0
-
2020-10-08 17:51
d**ile jeżdżą po tej obwodnicy, non stop wypadki, człowiek ciagle gdzieś się spóźnia bo jakiś z**b nie umie jeździć
- 5 0
-
2020-10-08 09:40
90% samochodów jeździ z 1 osobą, moja sąsiadka ma 1 km do szkoły i wozi synalka autem :) stojąc w 2 korkach po drodze. :) (6)
Dlaczego ludzie nie myślą, że można żyć bez auta ? Ja jeżdżę z Gdyni do Gdańska od wielu lat i współczuje kierowcom. Naprawdę dużo można załatwić bez auta, np. rowerem, nawet elektrycznym.
- 12 3
-
2020-10-08 11:23
Dlatego (1)
Przesiadłam się do autobusu, żal było mi spalanej benzyny, polecam autobus teraz gdy są bus pasy człowiek jest szybciej w domu i oszczędza pieniądze na dojazdach.
- 1 2
-
2020-10-08 17:34
Cieszę się, że jeździmy razem.
- 1 0
-
2020-10-08 09:52
(2)
Z jednej strony nasz rację, z drugiej, człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i nie każdemu chce się zamienić samochód na rower podczas jesiennej i zimowej szarugi.
Ps. Dziś tornister mojego dziecka ważył prawie 10kg, to jedna trzecia jego wagi.- 1 1
-
2020-10-08 11:08
Sugestywna opinia (1)
Puszczać dziecko z takim obciążeniem dla kręgosłupa?! Brawo Ty!
Spakowany plecak ustawić na wadze, nagrać film i interweniować trzeba u dyrektora bądź kuratora oświaty! A i jakiś lekarz swoje parę groszy dorzuci.
Jak można tak dziecko traktować tylko i wyłącznie dlatego, bo ze strony szkoły są głupie wymagania czy uwarunkowania.
Szkoła się kieruje w swoim funkcjonowaniu tym, by nie stworzyć otoczki smrodu wokół siebie.
Dziecko daną szkołę skończy, a za x lat problemy zdrowotne..
Dzieci to świętość, a życzeniowość szkoły ujęta w paragrafach i punktach regulaminu już nie.
BTW jest też taka opcja jak instytucja obywatelskiego nieposłuszeństwa.
PS.
Tak samo jak zadawanie czegokolwiek dzieciom do domu. To jest łamanie konstytucji i zabieranie dzieciom wolnego czasu po szkole, ale jak niewolnicy XXI w. dymają nadgodziny często gęsto bez dodatku za nadgodziny, to jak ma taki jeden z drugim o najważniejszej kwestii w życiu prawidłowo pomyśleć - swoim potomstwie.
Nie potrafią prawidłowo określić swoich potrzeb? Realizują potrzeby innych.
Tadam...- 2 3
-
2020-10-08 17:28
Temu wożę dziecko samochodem. Akcje z ważeniem plecaków totalnie nic nie dają , przecież była o to afera, gdy Szydło ochoczo kładła puste plecaczki dzieciaków w ramach telewizyjnego propagandowego przedstawienia. O zadaniach domowych, to już mi nawet nie wspominaj - my mamy super dyrektorkę, chciała wprowadzić pilotażowo program brak obowiązkowych zadań domowych - niestety został przyblokowany przez cześć grona pedagogicznego i cześć roszczeniowych rodziców.
- 0 0
-
2020-10-08 11:03
Codziennie jeżdżę z Gdyni do Gdańska, po drodze jeszcze podrzucając dziecko do szkoły. Lubię rower, ale do tego mi się nie nadaje. Komunikacja miejska też niestety nie. Wiem, bo próbowałem. W jedną stronę jechałem półtorej godziny, z dwoma przesiadkami. Samochód to wygoda i ułatwienie.
- 3 0
-
2020-10-08 17:28
hahaha ten 40 -50 letni wrak to pojazd naszej armii ?
Wezwijcie Macierewicza . A tak na serio - nasza armia porusza sie takimi zlomami - ojjj jak ja sie czuje bezpiecznie w tej naszej cebulatowatej Polsce
- 5 2
-
2020-10-08 17:27
Znowu MSC w akcji, ostatnio na estakadzie
- 1 0
-
2020-10-08 17:01
Ruch bez utrudnień
Chyba kpicie. Następne dwa wypadki. Jadąc z Gdyni do Gdańska spędziłem półtora godziny w samochodzie...
- 1 0
-
2020-10-08 16:32
Ta wojskowa ciezarowka
pojawiła się nagle przed tirem. Przeniosła się tak niefortunnie w czasie, że zajechała mu drogę. Jechała leśną ścieżką a tu cyk, kapsuła czasu i wypadek gotowy.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.