Wiec solidarności z Ukrainą
2276 wyświetleń 20 lutego 2014 (384 opinie)Ok. 600 osób solidaryzowało się Ukraińcami.
Więcej na ten temat
Opinie (384) 7 zablokowanych
-
2014-02-20 23:08
as (2)
TUSK i ty KOMOROWSKI macie czego sie bac ,to juz niedługo w POLSCE sie wydarzy ,ludzi maja dosc waszej popapranej POlityki ,Polskie ulice dozbroja sie w tydz ,bedziemy walczyc ,policji jest tylko 35 tys a nas 38 milionów- 2 za granica ,wrócimy aby obalic ten ZIELONY KRAJ TUSKA,policja niech nie strzela ,mamy wiecej KOS niz kul ,a i tego nam nie braknie ,pozdrawiam z NL ,wróce jak bedzie po co wracac ,,po wolnosc i godne zycie w KRAJU NASZYM,
- 12 9
-
2014-02-21 10:19
as..ie ależ ty jesteś pierwszy. ..niety
- 0 0
-
2014-02-20 23:20
już po obchodzie i lekach, a ten jeszcze nie doszedł do siebie, sanitariusz - podwójna lewatywa i mokre prześcieradło dla tego z "ósemki", i zabierz mu tego laptłoka bo całą noc będzie się moczył
- 4 4
-
2014-02-21 10:06
WOLYN
pmietamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 7 1
-
2014-02-20 20:56
A z Bośnia się nie solidaryzujecie? (6)
Tam nie powstańcy?
- 26 2
-
2014-02-20 20:59
(3)
w tvn i gw nie podali to nie
- 17 2
-
2014-02-21 03:42
Gdzie ci blizej idioto na Ukraine czy na Balkany?Co masz za wschodnia granica? (2)
Popatrz na inne swiatowe telewizyjne stacje Ukraina to teraz number1-Czy ci sie to podoba czy nie i twoje ,,nie lubie"malo mnie obchodzi.
- 1 3
-
2014-02-21 09:43
Z Jeleniej Góry czy Przemyśla?
- 1 0
-
2014-02-21 08:05
Jesteś buc i tyle
Bliższa koszula ciału?
Żryj dalej te telewizyjne kłamstwa.- 1 1
-
2014-02-20 22:50
Bośniacy nie zostali tu siłą zwiezieni w bydlęcych wagonach po 1945 roku więc po co z nimi się solidaryzować? Nie da się na tym zbudować kapitału politycznego.
- 2 1
-
2014-02-20 22:24
Bośnia nie jest spichlerzem Europy i nie ma tam bogatych kopalni Donieckiego Zagłębia Węglowego ;-)
Tam nie ma o co prowadzić propagandowych wojenek.
- 4 2
-
2014-02-21 01:00
Polska mobilizuje wojska na wschodzie (3)
Niebawem wkraczamy na Ukraine i idziemy po to co nasze
- 8 11
-
2014-02-21 09:38
A po co nam ta "bida z nędzą" + niesforne zbuntowane stada od czasu do czasu
załatwiające swoje problemy psychiczne rzezią i mordobiciem?
- 0 0
-
2014-02-21 08:52
Uważaj, żeby Niemcy nie przyszli po to, co "ich".
- 4 0
-
2014-02-21 08:29
Uwazaj bo za chwile lekarz wkroczy do twojego pokoju i zaaplikuje ci podwojne czopki.
- 5 0
-
2014-02-21 09:12
Dziwne jest to że Tusk czy Adamowicz ma mniejsze poparcie niż prezydent ukrainy i nic się nie dzieje!
Mało tego Tusk zabiera pieniądze Polakom z emerytur, Adamowicz zamiast budowy infrastruktury buduje zbędne muzea pętle tramwajowe dla tramwajów dwukierunkowych itp hucpy i nikt nie protestuje.
- 12 3
-
2014-02-21 09:10
Jestem przedstawicielem mniejszości narodowej i NIE POPIERAM!
Należałoby zmienić najpierw mentalność ukraińską, a już potem resztę...
- 9 1
-
2014-02-21 09:07
za bezrobocie,biede,sluzbe zdrowia wezcie sie!!!
ukrywanie problemow Polski a przejmowanie sie zbrodniarzami z Ukrainy!!!
- 15 0
-
2014-02-21 08:57
kiedy
odbedzie sie wiec na ktorym powiecie ukraincom co sie stanie jak wejda do UE ??
- bardzo wysokie bezrobocie
- zamkniecie zakladow produkcyjnych
- zamkniecie kopalni i elektrowni weglowych ( bo CO2 )
- bieda
- makabryczny wyzysk
- mega kanty bialych kolniezykow- 15 4
-
2014-02-21 08:50
Do Prezydenta Ukrainy
Panie prezydencie !
Nie wie Pan, co zrobić z motłochem, który się buntuje ?
Poradźcie się polkiego Rządu, oni są doskonali w zamydlaniu oczu swojego 40-milionowego narodu. Zasypcie motłoch ogłupiającymi telenowelami I innymi bezwartościowymi programami, a pójdą za Rządem, jak stado baranów na rzeź.- 13 4
-
2014-02-21 08:48
i po co
zamkną i wszystkie stocznie i huty , i wtedy to po Ukrainie. CO ze Stocznia Gdańsk i po co starjki, teraz związki milczą nawet się nie odezwą do zwolnienia kilkaset pracowników, a nawet jedengo programu pomocy nie ma dla tych bezrobotnych, zadnych szkoleń w pośredniaku, żadnej pomocy do zakładanej działalności traktują ludzi gorzej niz przy likwidacji PGR
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.