Widowisko muzyczne "Sopot '68 Re_make"
2622 wyświetlenia 24 sierpnia 2018 (69 opinii)"Sopot'68 Re_make" to widowisko muzyczne przygotowane w oparciu o historię VIII Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie. W czwartkowy wieczór na scenie Opery Leśnej wystąpili m.in. Natalia Grosiak, Natalia Przybysz, Paulina Przybysz, Barbara Wrońska, Kev Fox, Skubas i Tomasz Makowiecki.
Więcej na ten temat
Opinie (69) 3 zablokowane
-
2018-08-24 15:15
Mieszane uczucia
Bilet wart akurat 30 zł , które na niego wydałem. Dżwięk ... hmm dudniący bas... niektórzy narzekali na takie sobie nagłośnienie wokali. Wybitne wykonanie to akurat Natalia Przybysz, ciekawe i dobre jej siostra w bondowskim sunny, oraz Brodka. Przekombinowany Fox a reszta takie sobie albo gorzej. Niektóre założenia scenograficzne ryzykowne. Ja tam inwigilacji nie odczuwam (albo się do niej przyzwyczaiłem ponieważ jest immanentna) , chociaż gomułkopodobieństwa bywają. Na co dzień artystów tego pokolenia nie słucham i byłem ciekaw. Niektórzy są naprawdę dobrzy (chodzi o panie) ale niestety przeciętniactwo takich smętków radiowych jak Podsiadło psuło wieczór. Współczuje tym co zapłacili więcej.
- 4 2
-
2018-08-24 14:52
Niestety, nie było Rodowiczki i dlatego klapa.
- 2 0
-
2018-08-24 14:19
sopocianka
Świetny pomysł, aranżacje klasa, super orkiestra no i wokaliści pierwsza liga. Warto było!
- 5 0
-
2018-08-24 10:59
Dla tych niezadowolonych poziomem i wykonawcami. Koncert Sławomira był gdzie indziej. (1)
- 19 13
-
2018-08-24 14:17
Super komentarz
- 2 1
-
2018-08-24 14:11
na tak dobrym koncercie nie byłem
pisze widz- trzeba było być dwa tygodnie temu na koncercie ,, pod niebem paryża,,
glosy,orkiestra kameralna Rajskiego piękne piosenki , nie drżało moje krzesło nie trzęsła się podłoga,nie pękał łeb od walącej perkusji ,powietrze nie drżało słuchać się chciało i się dało
a tu ?,smutek- 3 2
-
2018-08-24 13:49
Takiej energii nie czułem już dawno!!! (1)
Mój mózg został wygnieciony i ma zupełnie inny kształt po tym koncercie.
Nasi rodzimi artyści po prostu wydeptali na nim zupełnie nową ścieżkę.
Ja przyszedłem posłuchać piosenkarzy i muzyki i wcale się nie zawiodłem.
To był jeden z najlepszych repertuarów w moim życiu.- 8 2
-
2018-08-24 14:08
czyżby znajomy królika (?)
- 1 1
-
2018-08-24 13:40
publika dopisala
choc po Polsku schodziła się na koncert ponad pół godziny po czasie jego rozpoczęcia ,może rar zamknąć bramy o godzinie rozpoczęcia imprezy to bo ludzi czegoś nauczyło ?
Wszystkie wykonnane aranżancje znam z oryginału , nie przypadły mi one do gustu , dla mnie to było to samo jak wykonanie naszego hymnu narodowego na mistrzostwach swiata ptzez EDZIĘ -kosmos,ale ogólnie było warto- 4 3
-
2018-08-24 13:38
Czułam się zbędna jako widz podczas tego koncertu. Zero interakcji z publicznością, a szkoda bo pomysł sam w sobie fajny. Koncert niewiele ponad godzinny też pozostawia wiele do życzenia.
- 8 1
-
2018-08-24 13:33
Szkoda, że dudniący bas i waląca perkusja zagłuszały blachy i smyczki, wokal chwilami też.
- 8 0
-
2018-08-24 13:28
Mieszane uczucia
Koncert zaliczyliśmy z żoną za friko. Bilety były w prezencie imieninowym. Gdybyśmy zapłacili, byłby powód do zrzędzenia, bo krótko, nierówny poziom wykonawców, sztywna atmosfera jak na akademii okolicznościowej. Pomysł był ciekawy, realizacji bez fantazji, Man chyba z taśmy. Jako pokolenie 60+, które pamięta te czasy i tą muzykę ,nieco zbyt udziwnione aranżacje, ciekawe może dla młodych, ale nie wywołujące dreszczyka emocji u nas. Oczywiście poza utworem "Haus of the raising son". To był mocny, rockowy, emocjonalny wykon. "Anna Maria" to wielki zawód. W sumie najgorsi byli rzeczywiście ci, co przyszli pogadać a nie posłuchać, przeważnie bardzo młode grupy na rauszu ,którzy uważają, że im wszystko wolno. Z drugiej strony tak wypełnionej Opery nigdy nie widziałem, mimo że wiele super koncertów tam zaliczyliśmy z żoną. Jakiś fenomen ???
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.