TV

Viralowytata ostro o zarobkach dla młodych

1059 wyświetleń 16 marca 2022 (704 opinie) autor: Viralowytata (TikTok)

Więcej na ten temat

Opinie (704) 9 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Strach się bać, ludzie... (11)

    Wychodzi na to, ze pensje młodzi chcą otrzymywać za sam cud istnienia bo książę czy księżniczka zdecydowali się łaskawie pojawić na rynku pracy? A może skoro jesteście tacy zaradni i asertywni to załóżcie swoje działalności i wtedy wypowiedzcie się na temat oczekiwań co do pracownika i jego wypłaty, kompetencji itd. Poczujcie choć na chwilę rekrutację z drugiej strony. Gwarantuje, że opadną wam ręce po paru rozmowach. Wynagrodzenie za pracę z definicji nie jest wynagrodzeniem za nic. Gospodarki nie zbudował work life balance tylko ludzie którym się chciało dać coś więcej od siebie.

    • 21 25

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      nie jesteś pracodawcą, bo tę pracę chcesz wziąć od kandydata. To on ją daje. (9)

      A ty masz mu zaoferować jasno zdefiniowany zakres obowiązków, odpowiedzialności i decyzyjności. W którym to środowisku ma się obracać przez ustalony czas w ciągu dnia.

      Po to prowadzisz działalność, aby mieć szansę na premię właścicielską.
      Człowiek przychodzi do roboty i oczekuje zapłaty co najmniej na pokrycie swoich kosztów. Możecie się dogadać albo nie. Twoją rolą jest ocenić jego możliwości a jego znać koszty, aby się nie rozczarować.

      Cud istnienia jest dobrym interesem (zwykle nie dla istniejącego), bo za ten cud trzeba płacić.

      • 12 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        Sekret jest właśnie w słowie praca... (8)

        Ja chcę dawać wynagrodzenie za pracę... a nie za samo "jestem". Oczywiście, że strony muszą znać i szanować ustalenia z umowy, płaca musi być godna, ale za pracę do jasnej, za zaangażowanie, a obecni młodzi uważają ze dostaną krocie na dzień dobry za cud istnienia

        • 10 10

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

          Nigdy (6)

          Nie będziesz pracodawcą w Danii pracowałem w Danii 13 lat z takim podejściem tam byś zbankrutował w ciągu miesiąca jako pracodawca a to jest naprawdę bardzo bardzo bogaty kraj z bardzo rozsądnymi dochodami pracowników i pracodawcy , o tym kraju mało się mówi poziom życia jest niebywale wysoki wszyscy się szanują nawzajem i wszyscy żyją ,nie jest oczywiście idealnie ale to jest niesamowite że 45 min lotu z Gdańska do Kopenhagi i żyje się w innym świecie ty zostań w Polsce twój tok rozumowania nadaje się tylko w kraju jak Polska

          • 11 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

            Bo o Polsce piszemy... to piękny kraj (1)

            Cudze chwalicie... odwieczny spór. Porównując zarobki, nie zapomnijmy porównać otoczenia podatkowo prawnego przedsiębiorstw.Ja chcę pracować i wynagradzać w Polsce z szacunkiem do ludzi i pracy i wychodzi to już dziesiąt lat... 5-6tys netto nie ma problemu tylko powtarzam za pracę, nie za siedzenie na fb, nie za ściemnianie, nie za patrzenie kiedy 15ta, nie za lenistwo. Miłego dnia.

            • 2 6

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

              Dlaczego usuwacie jeden z bardziej znanych cytatów z Piłsudskiego??!!!

              lekko sparafrazowany
              "Kraj piękny, tylko ludzie ****"
              Googiel nie ma z tym problemów i bez trudu znajdziecie.

              To właśnie kwintesencja tej sytuacji i relacji.

              Roszczeniowość nie jest cechą jedynie jednej strony rynku pracy. Jej asymetria wspierana kształtowanym przez lobbystów systemem prawnym zdewastowała relacje stosunku pracy, wypychając w Polsce poza margines cywilizacji miliony ludzi. Obyło się bez rewolucji, bo dostali paszporty do ręki, splunęli i rozpłynęli się na świecie...

              Model nadal usiłuje funkcjonować, ale natrafia na zupełnie inny opór, ludzi bez skazy "komuny", za to z doświadczeniem "bezstresowego wychowania" i "psychologii pozytywnej". Zderzenie z realiami budzi "dysonans poznawczy", który jest bardzo niemiłym uczuciem intelektualnego gwałtu.

              "nie ma problemu tylko powtarzam za pracę"
              W którym to przypadku zastrzegasz sobie prawo/przywilej oceny, co jest pracą?
              Którą powinieneś zorganizować, wyposażyć i zapewnić. Jeśli tego nie zrobisz, to twój koszt.
              Game over...
              ...ale rachunki się płaci.

              • 6 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

            A dlaczego on mialby pracowac w Danii? (1)

            • 0 6

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

              bo to niezywkły kraj

              bardzo odmienny od naszej rzeczywistości.
              Życzę wszystkim takich doświadczeń, może by to coś zmieniło w tym naszym "radosnym" grajdole.

              • 8 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

            tak, to ciekawy i bardzo u nas mało znany kraj

            Codzienność bywa w nim szokująca, że wszystko jest w niej wiadome, jawne i oczywiste, ludzie ci pomagają i nawet urząd skarbowy tłumaczy, co masz zrobić. Czasem, aż nudne... ;)
            Nie ma miejsca na tępe przekręty, bo łatwo je zidentyfikować a wtedy nie ma marginesów interpretacji.

            • 6 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

            dania

            tez pracuje w Danii - i roznica jest taka ze jak dunczyk przychodzi do pracy to pracuje, owszem szacunek itd ale robota musi byc zrobiona i jak tam przychodza mlodzi to widac ze im sie chce

            • 7 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

          to tę pracę zorganizuj

          Wyznacz ramki i zasady. Określ perspektywy. To jest twój job.
          Nie "entuzjazm" i "zaangażowanie", które zwykle oznacza amatorszczyznę i ciągłą improwizację. Przy okazji, improwizacja to w muzyce najtrudniejsza z umiejętności i wymaga nie tylko talentu, ale i bardzo dobrego warsztatu i żmudnych ćwiczeń. Nie inaczej jest w innych dziedzinach.

          Jest oczywiste, że można spotkać się z wieloma postawami, ale większość młodych ludzi (mam nadzieję) umie liczyć i potrafi ocenić koszty życia. Zdają sobie również sprawę, ze ściema na dłuższą metę nie popłaca. Przywykają też do rutyny i, mówmy szczerze, nudy...
          Ma to niewielki jednak związek z "zaangażowaniem".

          • 7 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      Tak tak

      zdecydowana większość polskich januszy biznesu odziedziczyła firemki po mamusi/tatusiu lub ma w rodzinie jakiegoś bajtka. Takim kozakiem to ja tez mogę być.

      • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Pytam się chrześniaka ile chciałby

    Zarabiać jak skończy LO ?4000zł? Bez szans.Ja zaczynałem od 2.50- teraz 22zł.

    • 3 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Zaczynało się od pracy na czarno za 2,50zł/h (2)

    Po 20latach zarabiam 2200zł miesięcznie na rękę i mam etat legalny, wszystko przychodzi z czasem w tym lepsze zarobki

    • 3 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      Gratuluję, jeszcze 30 lat i dojdziesz do 4000 zł na rękę!

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      Szał normlanie... 2200 na rękę. Toż to pałace za to można budować...

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Jest rada

    Załóż działalność gospodarczą i zarabiaj ile chcesz ! Co tam, bycie wyrobnikiem na etacie dla frajerów

    • 8 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Ok, boomer???

    Piszcie jakoś po polsku.
    Może: w porządku, wyżeł - od wyżu demograficznego?

    • 10 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Zarobki powinny być takie jak w Europie (1)

    Szwecja, Niemcy. Czy to jest jasne?

    • 10 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      Tak jest!
      Robi się.

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Masakra czytać takie komentarze pod kątem młodych... (7)

    Czytając te wszystkie komentarze w kierunku młodych, czego to oni nie oczekują... Chciałbym odpowiedzieć Wam starszym, że jeżeli "młody" ma ambicje na większe pieniądze i ktoś mu za te wymagania zapłaci to po jaką chol... takich ludzi szykanujecie? Mają pracować za głodowe pensje bo Wy tak robicie do dziś, bo nie umiecie zawalczyć o swoje, a strach, że hipotekę co miesiąc trzeba przecież opłacić, Was wręcz paraliżuje i w efekcie wolicie się nie odzywać i pracować za takie pensje, jakich młodzi oczekują już na starcie?
    Mam 26 lat, staż pracy 6 lat, zarabiam 4,5k na rękę + dwie nagrody roczne w wysokości pensji miesięcznej każda (umowa o pracę). Moja partnerka z kolei pracuje od końca 2020 roku w laboratorium (pierwsza praca, jaka została, zaraz po skończeniu studiów), dziś jest team leaderem, zarabia 4k na rękę. Ja dodatkowo dorabiam jako programista-samouk, co w efekcie daje mi dodatkowe pieniądze, większe niż nasze dwa etaty razem wzięte (tyle, że rozliczam się w oparciu umowy o dzieło, więc podatek jest znikomy w stosunku do umowy o pracę). Mieszkamy w kawalerce kupionej za gotówkę, w tym roku chcemy się budować. Wszystko za gotówkę, bo oszczędzamy, jeździmy starym Matizem w gazie i nie kupujemy tego czego przeciętni młodzi (iPhony, nowe samochody, wynajmowane duże mieszkania o dużym metrażu itd.). Da się? Da się. Wiec proszę, oszczędźcie swoich historii sprzed X lat jak pracowaliście za 1k netto na rękę bo jeżeli dziś młody wymaga 4k na rękę i ktoś mu to jest w stanie dać to w czym problem? Jeżeli natomiast pracodawca znajdzie sobie tańszego pracownika to młody w końcu sam zrozumie, że za wiele oczekuje bo nikt go nie chce przyjąć od dłuższego czasu na tak wyśrubowanych warunkach - prawo rynku.

    • 21 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      (3)

      Problem jest z tymi którzy się zbyt wysoko cenią a jednocześnie odpadają na rozmowach po kilku pierwszych pytaniach bo dość łatwo można zweryfikować z jakim poziomem rozmówcy mamy do czynienia. Jeśli ktoś ma wiedzę i umiejętności to świetnie, ale niestety na rozmowach widać co innego. Podejrzewam że niejeden rekruter mógłby książkę napisać.

      • 9 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        (1)

        No OK, zgodzę się, ale w czym problem? Rekruter uznaje, że osoba z takimi wymaganiami i takimi kwalifikacjami się do firmy nie nadaje, odrzuca taką osobę i jest ok. Mnie bardziej paraliżują te teksty ludzi w wieku 40+, którzy twierdzą, że wszyscy powinni zaczynać od takich kwot, z jakimi oni się spotkali na początku swojej kariery, a na zarobki w wysokości 4k+ przyjdzie czas za naście lat... Ludzie, szanujmy się, swój czas, dbajmy o swoje kwalifikacje i nie mówmy innym za ile mają pracować. Tak jak napisałem - prawo rynku działa wszędzie, nawet w sferze HR i jeżeli ktoś się przeczenia to życie i tak sprowadzi go na "właściwą" drogę ;)

        • 11 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

          "teksty ludzi w wieku 40+"

          to nie są teksty takich ludzi.
          Choć nie można wykluczyć zjawiska żołdackiej "fali", większość ludzi w tym wieku z życzliwością traktuje "młodych" i wcale im nie życzy ścieżki zdrowia. Szczególnie ci dobiegający obecnie emerytury, pamiętają cielęce i szalone lata szybkiego rozwoju.
          Najwyżej usiłują zwrócić uwagę, że nie wszytko złoto co się świeci a okres życia, w którym jest się nieświadomym zagrożeń, warto wykorzystać na bardziej radosne szaleństwa niż kredyt i stagnacja przed ekranem. Na cierpienie i depresję jeszcze przyjdzie czas...
          Nie wszystko trzeba i nie wszystko się da kupić...

          • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        i wzajemnie...

        i wzajemnie.

        • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      A jutro bomba (2)

      A jutro spadnie bomba na matiza i kawalerkę. Miałam takie myślenie (biedna z domu), ze muszę odkładać oszczędzać, nie wydawać na głupoty. Ale mi przeszło, a odkąd poznałam męża , który jest analitykiem i mi wyjaśnił dlaczego kredyt mieszkaniowy jest lepszy niż odkładanie (chyba, ze ktoś ma wolne 400k to jasne) itp itd żyje, wydaje kasę na zdrowie, di re jedzenie, fajne auta w leasingu, podróże , dziecko, koncerty . Inwestuje w nasz dom na kredyt. Hajsu do grobu nie wezmę ale więcej zycia przeżyje z luzem i radością ;)

      • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        w życiu piękne są...

        tylko chwile...

        Jest tyle dróg, ilu jest ludzi.
        Jedno jest pewne, 30 lat prosperity nikt nie gwarantuje.

        Ale... "chwilo trwaj!""

        • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        Leasing, kredyt i luz, radość?

        Przecież to są całkowite przeciwieństwa, jak można mieć leasing, kredyt i jednocześnie czuć luz i radość, zwłaszcza w obecnych czasach, gdzie takie kredyty są już prawie dwukrotnie droższe niż przed 2 laty? Twój mąż, analityk wpadł dokładnie w tą samą pułapkę, w którą wpadło większość społeczeństwa. Roboty już nie zmienisz, bo jak tylko jednej wypłaty między harmonogramem spłaty rat kredytu / leasingu zabraknie, wszystko zawali się jak domek z kart, a Państwo wszystko co masz, zlicytuje za 40% wartości. Twoje długi spłacać będą jeszcze Twoje dzieci ;)
        Nie wyobrażam sobie jak można czuć luz i czerpać radość z życia, wiedząc że całe życie żyje się nie na swoim tylko na włościach banku i że lekkie potknięcie życiowe może spowodować, że traci się wszystko... Odroczona gratyfikacja jest zdecydowanie lepsza ;) Pod warunkiem, że potrafi się zarobić więcej niż 5k na etacie.

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Lukas (6)

    Wysokie wymagania? To za ile pracować? Wynajem mieszkania + jedzenie i dojazdy do pracy to jakieś 2200zl. A minimalna to 2500zl. Widzicie tu logikę? Pracować tylko po to żeby nie umrzec z głodu? Pensja minimalna w Polsce powinna wynosić 4000zl netto. Tyle ile na zachodzie bo ceny mamy podobne. Tylko jest jeszcze problem podatków itp. pracodawców po prostu nie stać na takie pensje. A w obecnych czasach to już ciężko mówić o kwocie mimimum kiedy ceny zmieniają się z dnia na dzień. Tyle w temacie.

    • 23 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      "Tyle na temat" - jeśli już.
      Chyba, że nazywasz się Lech Wałęsa :)

      • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      A na kogo głosowałeś w wyborach? Podziękuj rządowi.

      • 0 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      (3)

      Najniższa krajowa nie powinna istnieć. To jest tylko sztuczne pompowanie.

      • 0 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        innego bata na "januszy" nie znaleziono (2)

        proste.

        • 8 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

          (1)

          Bo ludzi to idioci bez szacunku do siebie i wezmą taką robotę za psie pieniądze. Jakby się zaczęli normalnie cenić, a nie brać jak leci to i Janusz musiałby się zastanowić ile chce zapłacić...

          • 0 6

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

            "zanim gruby schudnie

            to chudy zdechnie..."

            Cały czas poruszamy się ma poziomie biologicznym i jest to wykorzystywane.
            Są dziesiątki życiowych sytuacji, które zostaną bezwzględnie wykorzystane.
            Na dodatek jest to wspomagane systemem (bez)prawnym.

            To nie jest takie proste...

            • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Naprawdę (3)

    Te wymagania młodych ludzi są wysokie?
    Zatankowałem dzisiaj samochód klasyczny 50 litrowy bak z płynem do spryskiwaczy 400 zł ....
    Jeśli ktoś uważa że wydanie 10% pensji zarabiając 4000 Netto na paliwo jest to normalne ?
    A realnie potrzebne są dwa takie tankowania w miesiącu...
    Realia są takie że to już nie jest czcze gadanie tylko ceny mamy jak w Niemczech ale zarabiamy wszyscy realnie 40% maksymalnie co ludzie w Niemczech na tych samych stanowiskach...

    • 16 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      W Niemczech za 400 zł nie zatankowałbyś do pełna samochodu :)

      • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

      (1)

      Bilet miesięczny wyjdzie taniej.

      • 3 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

        bilet mnie zawiezie

        Do Tuchomia?

        • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Młody "nieogar" chce dużej pensji. Za co?

    Coraz droższe życie

    W 2007r. za pracę na pełnym etacie w cukierni zarabiałam 1400zł Jako 19letnia dziewczyna nie miałam możliwości wynajęcia czy kupienia mieszkania. Oczywiście dokładałam się do domowego budżetu. Rodzicom dawałam co miesiąc 500zł i z reszty wypłaty stać mnie było na kupno markowych ubrań, kosmetyków i starczyło jeszcze na rozrywkę. Aktualnie z mężem osiągamy dochody w granicach 7- 7.5tys. miesięcznie mamy jedno dziecko i przy dzisiejszych kosztach utrzymania, planowanie tygodniowego urlopu pod namiotem na średniej jakości campingu gdzieś na drugim końcu kraju jest wyzwaniem. Nie ma co się dziwić skoro bochenek zwykłego chleba 15 lat temu kosztował 2zł A dzisiaj nawet 5zł. Tylko pensje nie rosną proporcjonalnie do rachunków.

    • 18 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane