VI Bieg Morskiego Komandosa
7974 wyświetlenia 30 sierpnia 2015 (21 opinii)W tym biegu nie było miejsca dla mięczaków. Usiana przeszkodami trasa o długości 21 km, którą należało przebiec w pełnym umundurowaniu oraz z ważącym niemal 10 kg obciążeniem.
Więcej na ten temat
Opinie (21) 4 zablokowane
-
2015-08-30 22:18
super impreza dla mega wytrzymałych i zmotywowanych ludzi (1)
szacunek!!!
- 5 1
-
2016-08-01 13:45
Re: super impreza dla mega wytrzymałych i zmotywowanych ludzi
nie udało mi się 2 lata temu ukończyć, wymiękłem podczas czołgania pod al. zwycięstwa. W tym roku ponowna próba (hard).
- 0 0
-
2015-08-31 13:09
(3)
Ja pakuję 10 lat ,ważę 120 kg przy wzrośćie 180....setkę biegnę w 12 sekund,20 kilometrowy maratonik to dla mnie pestka,rowerkiem 100 kilometrów na jednym wydechu bułeczka z masłem,5 kilometrów pływania też nie problem.Nie dość że jestem silny i napakowany ,to wzbudzam respekt ,tych pseudo komadosków chudych jak patyki to zjadałbym na śniadanie jak parówy
- 3 0
-
2015-09-01 18:27
he, he, he...
To jesteś chyba supermenem...
Przy takiej masie mięśniowej zapotrzebowanie na tlen jest dosyć duże...
Spróbuj w przyszłym roku... pomożemy jak padniesz w połowie drogi :)- 1 1
-
2015-08-31 23:33
odp.
- "pseudo komandosi" przy Twoim wzroście i wadze obskoczyliby Cię w koło 10 razy.
- siłę zweryfikowałby ten bieg.
- nie trzeba być napakowanym żeby być silnym
- niepozorny wygląd pomaga - większe zaskoczenie dla napakowanego gościa
- siła i budzenie respektu to nie wszystko - siłą komandosa jest inteligencja i myślenie.
pozdrawia chudy patyk :)- 1 1
-
2015-08-31 22:16
Wszystko fajnie, tylko od kiedy są 20 kilometrowe maratony? Na przyszłość pamiętaj, że maraton ma jedną stałą wartość... jest to 42 km 195 m!
- 0 1
-
2015-08-30 21:53
Super impreza! (1)
Pytanko - czy Al. Zwycięstwa przekracza się pod jezdnią?
W przyszłym roku sam chętnie wystartuję. Może nie od razu w kategorii Hard, ale w Sprincie dałbym radę :)- 1 1
-
2015-08-30 22:59
Owszem, pod jezdnią, a właściwie wspomnianymi w tekście kanałami ;)
- 1 0
-
2015-08-30 11:41
Najdziwniejsze ze do takich biegow nigdy sie nie kwalifikuja '' tzw. osiedlowe karki '' (5)
tak to osiedlowe karki ,tuczniki dra sie calymi nocami i udaja ze sa silni a jak ma taki burak utuczony przebiec zaledwe kilka kilometrow to pada jak betka wiec jaka to sila ? zadna. Buraki chleja tylko piwo i potrafia sie drzec w grupie a tak naprde sami sa slabeuszami. Tak to pod blokiem sie kazdy dresik wymadrza jaki to silny i madry ale do biegu nigdy sie nie potrafi zakwalifikowac ) osiedlowe dresiki to cienizna i zapijaczone kmiociarstwo. ......Uczcie sie od tych co biora udzial w takich biegach bo to jest widoczna postawa sportowa a blokerskie zapijaczone dresiki prezace swoje utuczone puste mozgi odeslac na szrot. Dzis sie liczy rozum i szczupla sportowa sylwetka a nie buraczane chemiczne pseudo miesnie ktore potem nawet 1 kilometra nie potrafia przebiec .
- 63 3
-
2015-08-30 12:37
(3)
Gosciu, zgadzam sie z Toba calkowicie, ale wytlumacz mi prosze skad ta frustracja - masz nieprzyjemne doswiadczenia z takimi ludzmi czy sam chcialbys sie za siebie wziac ale brakuje Ci motywacji? Gdyby Ci to tak nie lezalo na sercu to bys sie tak nie rozpisywal wiec cos musi byc na rzeczy :) W kazdym razie zycze Ci uczciwie powodzenia.
- 9 3
-
2015-08-30 12:58
nie chodzi o zadna frustracje ! (2)
lecz o fakt ze dresiarstwo napada na ludzi , drze sie nocami udaja silnych a jak co do czego to indywidualnie nie potrafia nawet wykazac sie sila i przebiec chocby 2 czy 3 kilometrow w jakichs zawodach. Skoro takie dresiarskie grupki sie mienia iz sa wysportowane to jakie to wysportowanie'' skoro uzywaja tylko sily i to grupowo w stosunku do slabszych a nie startuja w zawodach gdzie moga sie wykazac tym swoim niby '' wysportowaniem ''?...........to dosc wkurzajace jak sie non stop cale grupy dresiarzy dra zapite nocami lecz indywidualnie jakos nigdy nie potrafia sie czyms normalnym wykazac.Chyba wysportowanie nie polega na sztucznym nadmuchaniu chemia miesni ktore sa tylko na pokaz bo jaka to sztuka naszprycowac sie czyms i calymi dniami lazic jak tepak w dresie zapoconym a jak sa zawody czy ma chocby taki miesniak starej matce zrobic zakupy to wtedy jakze jest spocony i zmeczony bo palete wody ze sklepu oddalonego o 500 metrow musi doniesc ! to zalosne ze stare matki ciagna zakupy bo ich niby '' napakowani '' synkowie w dresie sily nie maja isc z paleta wody 500 metrow i sie az leje doslownie pot z nich .i to jest sila ? ). Chyba nie po to sie cwiczy zeby lezec na lawce w dresie przed blokiem ? )
- 10 3
-
2015-08-30 19:53
Poprostu każdy z wkładanego wysiłku wyciąga co innego.
Ty z niedzieli masz miedziany medal. Brawo.
Ja mam 460zł.
Pozdrawiam serdecznie.- 5 4
-
2015-08-30 13:13
Zgadza się, ale swiata raczej nie zmienisz - zawsze jakis tam procent spoleczenstwa bedzie na marginesie, tak bylo przez cała historie czlowieka. Dla wlasnego swietego spokoju lepiej takich typow unikac, w miare mozliwosci zamieszkac w spokojniejszej okolicy, ewentualnie byc gotowym na konfrontacje (ale na to juz, wiadomo, nie kazdemu wiek, zdrowie czy obowiazki pozwalaja). Wychodze z zalozenia ze lepiej skupic sie na wlasnym otoczeniu i cos do niego wniesc niz narzekac na cos, czego nie ma mozliwosci zmienic.
- 3 0
-
2015-08-30 11:59
Przecież to zwykla patologia, chyba to nawet dobrze, ze takie bydło nie pojawia się na takich imprezach
- 19 1
-
2015-08-30 19:24
Ja biegłem
W Sprint II czyli trasa około 11 km i bez plecakai reoliki karabinka a i tak było ciężko,w każdym razie to było takie rozeznanie przed startem w kategorii Hard które planuje w przyszłym roku.Super impreza i atmosfera,pomocni ludzie na trasie w chwilach słabości.
- 13 1
-
2015-08-30 18:34
Qrcze.
Cool, gangsta i wypas. Sami komandosi. Dużo ich. Weźcie no tych dzielonych ludzików z czołgami z kiosku ruchu przepędźcie bo nam od wschodu wejdą.
- 1 8
-
2015-08-30 12:36
podziwiam
Ukończenie takiej trasy to naprawdę wielkie osiągnięcie.
Chciałabym kiedyś być w stanie to zrobić. Na pewno jeszcze nie w przyszłym roku :)- 12 1
-
2015-08-30 11:57
Brawooooo
- 18 1
-
2015-08-30 11:56
Broń cała w błocie. Powinna być za to dyskwalifikacja. ;)
- 7 2
-
2015-08-30 11:53
Często uprawiam mtb w tpk i akurat ich widziałem, podziwiam, dla mnie to niewykonalne, chyba w czarnym worku bym to ukończył 😃
- 14 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.