Turniej gry w kapsle na sopockiej plaży
2062 wyświetlenia 1 maja 2017 (41 opinii)"Sopocka Majówka na Sportowo" - siatkówka, piłka nożna, rugby, boule i zapomniana już gra w kapsle. Tak witano pierwszy dzień maja w Sopocie. Przed nami jeszcze dwa dni, w których aktywni znajdą dla siebie coś ciekawego.
Więcej na ten temat
Opinie (41)
-
2017-05-03 01:49
Gimbaza nie ma o tym zielonego pojęcia, i jeszcze o tym, że na komputerach znamy się od nich 100 razy lepiej. (1)
Slackware Linux user :>
- 2 0
-
2017-05-04 09:29
gimbaza to pokolenie intelektualnie stracone...:((
...
- 1 0
-
2017-05-02 09:12
Ej, no sorry, (3)
ale w kapsle grało się metalowymi kapslami od piwa albo oranżady- takich plastikowych g.... nie niesie w ogóle przecież!
- 20 1
-
2017-05-03 08:50
W takim razie (1)
powinieneś wyrzucić komputer i nadal pisać na mechanicznej maszynie, bo przecież tak się kiedyś robiło.
Głupi komentarz. Odejście od kapsli piwnych jest jak najbardziej pozytywne, po co interesować młodzież alkoholem? Mało leży butelek po kątach??- 0 0
-
2017-05-04 01:18
przy kompie jesteś sam
grając w kapsle czy noża robiłeś to w grupie. Chodzi o wspólne przebywanie, wspólną radość. Komputer jest ok, nowe technologie też, trzeba jednak uważać aby nie zostać samotnym typkiem. Poczytaj o ludziach, którzy twierdzą, że byli lub są szczęśliwi. Co tak naprawdę ich uszczęśliwiało ?
- 0 0
-
2017-05-02 13:57
i robiło się owalny tor żużlowy
a w środku kapsli wypisane nazwiska żużlowców
- 3 0
-
2017-05-03 14:33
to były czasy
nie było komórek i internetu i się grało w kapsle w piaskownicy pare godzin
- 2 0
-
2017-05-02 10:58
Czekam na teksty tych co spedzaja czas w galeriach handlowych,i sa przyspawani do fotela blachosmroda (2)
Dlatego niedziele i soboty powinny byc wolne od handlu.
Wróciły by normalne zachowania i skorzystały dzieci.
Jeden dzień wolny od handlu i od razu widać ze sa same korzyści- 8 2
-
2017-05-03 12:07
nie niech będą otwarte
1 maja zmknęli i to wszystko wylało się na ulicę nie było gdzie parkować a w knajpach po pół godziny i dłużej trzeba było czekać by coś zjeść
wszędzie kolejki...
a tak pójdą do galerii i z głowy- 0 0
-
2017-05-03 08:53
Blachosmród - dobre! :D
- 1 0
-
2017-05-02 08:59
wspomnienia czterdziestolatka (4)
tak bylo cale dnie gralismy w kapsle najlepiej nadawaly sie do tego podworkowe piaskownice... czasem dla utrudnienia robilo sie przeszkody na trasie i bylo ciekawiej... kazdy wtedy chcial byc jak OLaf Ludiwg kolarz ktory jezdzil w wyscigu pokoju... czar tamtych chwil nie zapomniany... poczulem sie przez chwile tym samym dzieciakiem co trzydziesci pare lat temu...
pozdrawiam wszystkich co jeszcze pamietaja gre w kapsle.....- 24 0
-
2017-05-03 12:05
suchoruczenkow i romaskanu :)
u nas sójka jankiewicz lang ....
ja miałem kapsle napełnione wioskiem by zasuwały na długich prostych jak najszybciej- 0 0
-
2017-05-03 08:28
Albo Zenon Jaskuła
- 1 0
-
2017-05-02 15:36
Albo uve rab ,uve ampler ochh to byly czasy
- 3 0
-
2017-05-02 14:34
Uwe
Albo Uwe Raab i jeszcze jeden Uwe, którego nazwiska nie pamiętam.
- 3 0
-
2017-05-02 16:18
Rozrywka zza żelaznej kurtyny (3)
bo nie było boisk (asfaltowe), stołów do ping ponga (od święta), kortów tenisowych, rowerów w sklepach
stracony czas- 0 3
-
2017-05-03 11:07
debil, wszystko o czym piszesz było
na kij kłamiesz?
- 0 0
-
2017-05-03 08:56
Boiska były!
Kombinacja trawy i piasku, ale przynajmniej były bezpłatne. Dlatego dzisiaj grają tylko zapaleńcy którzy już wiedzą że to lubią, nikt nie będzie inwestował tylko po to żeby spróbować.
- 1 0
-
2017-05-02 20:07
Znalazł sie leming. Wiec sobie poczytaj bezmózgowcu.
Boiska były niema to znaczenia ze asfaltowe ale trawiaste tez były i były przy każdej szkole.Stoły do pin ponga bezmózgowcu mieliśmy na osiedlu nawet 4 były w ogródkach jordanowskich i na TTKF i w przeciwieństwie do tego co jest obecnie korty tenisowe były bezpłatne na TTKF ,z rowerami tez nie mieliśmy problemów miał go praktycznie każdy kto chciał na osiedlu.
Stracony czas to była leming twoja edukacja bo skoro jesteś bezmózgowcem to i tak sie niczego nie nauczysz co właśnie potwierdziłeś :)- 1 0
-
2017-05-03 08:58
ech
Pierwsza liga stare czasy gimbusy nieznają takich zabaw jak podchody dołek monetami się gralo po ścianę kto bliżej fajne czasy
- 3 0
-
2017-05-02 08:28
(4)
Wszyscy chcieliby zeby dzieci spedzaly wiecej czasu na dworze, ale zaden rodzic dziecka samego na dwor nie wypusci (ja swoich tez nie)
- 3 5
-
2017-05-03 08:45
A potem
a potem dzieciaki wyrosną na patologie społeczne, przez brak kontaktów towarzyskich w dzieciństwie i głupich, nadopiekuńczych rodziców.
- 0 0
-
2017-05-02 10:32
To Jestes w błedzie bo wiele dzieci są me sa na podwórku rodzice sa do tego niepotrzebni (2)
I najwyraźniej sobie zaprzeczasz bo nie chcesz by dzieci spędzały czas na podwórku bo swoje trzymasz pod kloszem.Współczuje twoim dzieciom.
- 4 0
-
2017-05-02 14:20
Pewnie ze nie chce zeby moje dzieci samw siedzialy na dworze. To co kiedys jak ja bylem smarkiem, poza tym przy glownej ulicy bez miejsca do zabaw miedzy wygrodzonymi budynkami nie sa sie
- 0 0
-
2017-05-02 13:53
Ja tez wspolczuje swoim dzieciom
- 0 0
-
2017-05-02 09:49
W noża na deskach piaskownicy (2)
Lub w ubity piasek. To były zabawy na całe popołudnia.
- 17 0
-
2017-05-02 17:20
To się nazywało gra w
pikuty...
- 1 0
-
2017-05-02 13:07
A szmyrgiel byl?
- 1 0
-
2017-05-02 17:16
Powroty sentymentalne....
Mieszkałem na ul. Pomorskiej w Gdańsku mieliśmy sporo terenu do zabaw kapsle a trasę rysowaliśmy kredą na asfalcie, podchody , w chowanego, wojny między blokami. Całymi dniami .z balkonów okrzyki rodziców do domu na obiad pajda chleba z cukrem. Oranżada w warzywniaku .Pozdrawiam bloki 82,86 90,94
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.