TV

Te dziki urodziły się we Wrzeszczu

27888 wyświetleń 8 marca 2023 (296 opinii)

Wrzeszcz Górny trafił właśnie szóstkę w ... dziki. Sześć małych warchlaków przyszło na świat na terenie opuszczonej posesji. Jeden z mieszkańców przegonił ich matkę i maluchy zostały bez opieki. Locha jednak wróciła, a Straż Miejska, wspierana przez innego mieszkańca, który zatroszczył się o los zwierząt, zabezpieczyła teren.

Więcej na ten temat

Opinie (296) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Brawo człowiek, który pomógł i brawo Straż Miejska

    • 8 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Brawo dla mieszkańca za godną postawę!

    Proszę pilnować. Dziękuję za serce do Zwierząt

    • 9 6

  • (1)

    Mam pytanie? A kiedy wyrok na pana , który je chciał zabić i czy będzie dożywocie, czy szubienica? - bo chyba jest oczywiste, nie ma miejsca na świecie dla takich zwyrodnialców

    • 68 44

    • Pan to powinien nagrodę dostać.

      • 4 13

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Powinni konsekwentnie sterylizować dziki. Teraz są pod ochroną a za chwilę będą do nich strzelać, masakra jakaś.

    • 10 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Gdzie?

    • 2 0

  • Masakra

    Właśnie przez takich bambinistów dziki niedługo opanują to miasto. Wywozić do lasów XD Zmienicie zdanie jak na spacerze będziecie i odyniec wleci w was, albo wasze dziecko.

    • 6 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Pomóc w unicestwieniu maluchów, co za źli "ludzie", po tym świecie chodzą. A locha moze czuła sie bezpieczniej w takim miejscu niz w lesie, gdzie sa mordowane!

    • 4 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Locha z małymi zamieszkała na posesji we Wrzeszczu

    Natura jest grabiona

    Trwa od lat grabież i gwałt na lasach. Nie ma okresów ochronnych na czas rozrodu. Po harwesterach zostaje księżycowy krajobraz i porażająca cisza. Wystarczy pojechać do lasu,by stwierdzić, że lasy umierają w majestacie,,prawa,, . Przez 12miesięcy w roku trwa ingerencja bez poszanowania mieszkańców lasów. Mydlą oczy, że jest więcej nasadzeń nowych upraw, niż wyciętych drzew. Jednak to, co jest sadzone, wygląda jak plantacja marchewki, najczęściej są to sosny i na dodatek wszystkie nowe nasadzenia są grodzone siatką, co uszczupla tereny zwierzyny leśnej. Te grodzenia nie zawsze są konieczne, mają chronić przed zgryzaniem pędów szczytowych zimą przez zwierzynę płową. Tylko gdzie te śnieżne zimy, które zmuszały zwierzęta do zjadania młodych drzewek??? Poza tym, kiedyś stosowano odstraszające substancje i komu to przeszkadzało...??? Bez zrozumienia, że jesteśmy ogniwem Natury,bez Jej poszanowania, obudzimy się z ręką w nocniku...

    • 7 1

  • Wara od dzików

    bo w kły

    • 3 4

  • Proponuję rondo praw dzików

    A tak poważnie to + dla SM za zadbanie o te zwierzaki

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane