Szczudlarze czekają na brytyjską parę książęcą
889 wyświetleń 18 lipca 2017 (391 opinii)Szczudlarze czekają na przybycie pary książęcej tuż obok Fontanny Neptuna.
Więcej na ten temat
Opinie (391) ponad 100 zablokowanych
-
2017-07-18 17:35
(2)
Wilhelm. I Katarzyna. Z synem Jerzym. A nie jakiś Łiljam i Kejt.
- 10 2
-
2017-07-18 19:15
Bo Katarzyna (1)
To się z Carycą kojarzy...
- 2 0
-
2017-07-18 20:12
Tą z Gdańska prezes S. Apel.
- 0 0
-
2017-07-18 17:47
TVN wczoraj cały dzień skomplał ze na tej wizycie skorzystaja tylko Brytyjczycy i ona jest bezwartosciowa (1)
A zainteresowanie nią jest prawie żadne..Ale Jak przyjechali do Gdańska to nagle to jest wielki sukces bo w Gdańsku rządzi PO!! Czy oni naprawdę sa tak naiwni ze im sie wydaje ze poza lemingami jeszcze ktos wierzy w ich kłamstwa ?? Na te in parady ostatnio przyszło 4 ty maja najniższe poparcie z możliwych.To juz im tylko nienawisc została.
- 14 14
-
2017-07-18 18:44
sam skomlesz jak pies. Ile za wPiS naformu dziś płacą?
Czy to może caru putinu ci płaci?
- 3 8
-
2017-07-18 17:53
Co tam tak śmierdziało??? (3)
Co śmierdziało tak mocno pod Neptunem? Nie szło wytrzymać... Coś okropnego.
- 8 5
-
2017-07-18 18:22
smród kławmstw Piś?
+ azoty
+ fosfory
+ spalarnia
+ szadółki SPA
+ 500?- 6 5
-
2017-07-19 07:39
zapach ludu
- 0 1
-
2017-07-19 23:29
stary budyń tak wali.
- 0 0
-
2017-07-18 17:56
Kompleksy (1)
Dlaczego my Polacy mamy "kompleks wielkiegi świata"?
Wqrvia mnie to "włażenie" zachodowi w goope!
Dlaczego pielęgnujemy w sobie "bycie gorszym"???- 10 5
-
2017-07-18 19:18
Kompleksy
Bo w większości mamy maniery i obyczaje cebuli.
Także przyda się czasami takie ćwiczenie dla "śmietanki" jak Garden Party z księciem....- 1 1
-
2017-07-18 18:19
Dlaczego polali im Goldwasser, a nie Machandla?
Machandel to jedyna prawdziwie gdańska wódka :(
- 5 2
-
2017-07-18 18:20
Czy ktos im uświadomił, do jakiego kraju przyjechali ? i co tu się teraz wyrabia - nocny demontaż państwa
codzienny - obronnosci, absurdy, kasa dla papci rydzyka? czy grzyb był na audiencji? Ile godzin D*uda klęczał? Czy spotkali się z Wałęsą?
- 8 16
-
2017-07-18 18:35
Coś niebywałego! (2)
Tristar dziś działał jak należy!Książęca para czyni cuda!Swoją drogą...moje uznanie,że nie jechali w wypasionej furze a tramwajem.Pozdrawiam Kate której ustąpiłem miejsca:)
- 7 3
-
2017-07-18 18:48
ty jednak masz coś z głową.
- 3 2
-
2017-07-18 20:53
Zgred z Ciebie ot co!
Życie ma mnóstwo odcieni i warto się nimi cieszyć! Nie wszystko należy brać tak dosłownie, bo wtedy to ani do kina ani na koncert ani poczytać, bo przecież wszystko głupie, zmyślone albo płytkie.
- 2 2
-
2017-07-18 18:37
(1)
Extra ale gdzie są zakłady pracy?
- 7 4
-
2017-07-18 18:55
w UK?
- 4 0
-
2017-07-18 18:46
Szacun dla Kate i jej ślubnego że mieli odwagę na....
Obwodnicę.
- 16 0
-
2017-07-18 18:52
Motłoch (3)
Nie pozdrawiam ludzi rozpychających innych łokciami i napierających całym cielskiem na stojące osoby, nie pozdrawiam ludzi z rowerami i kobiet, które akurat w najgorszym tłoku musiały wyjść z kawiarń z dziećmi w wózkach. Prawdziwa klasa. Ależ jesteśmy przebojowi...
- 17 1
-
2017-07-19 10:11
(2)
Czekałam z dzieckiem w pierwszej lini gdy jedna kobieta z rodzinka wepchnęła się przed nas mając za przeproszeniem w D... nas i innych ludzi. Zrobiła to w chamski sposób z głupim uśmiechem na twarzy. Smutne jest to ze jeden nie zważa na drugiego :(
- 2 0
-
2017-07-19 10:13
(1)
Dodam jeszcze ze pierwszy raz spotkałam się z chamstwem w takim wydaniu. Dla mnie logiczne jest ze gdyby stanął za mna ktoś z małym dzieckiem to bym je przepuściła do przodu by miało lepsza widoczność . A tu nic faktycznie kołtuństwo i egoizm
- 1 0
-
2017-07-19 17:40
Stał przede mną facet, ze 2 metry wzrostu, ciągle się wiercił, a na koniec wyciągnął smartfon, i z rekami w górze, fotografował. Nic przez niego nie widziałam i jeszcze się bałam, że dostanę łokciem w zęby. Ale on oczywiście, taki "mały", że musiał się wepchać do przodu. Beznadziejnie było pod Neptunem. Przy Gdańskim Teatrze Szekspirowskim było o niebo lepiej.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.