Statek uderza w żaglowiec a potem o prowadnice kładki
83438 wyświetleń 2 lipca 2017 (371 opinii)Podczas niedzielnej parady Baltic Sail statek turystyczny "Danuta" najpierw uderzył w łódź "Santa Barbara Anna", a chwilę później zahaczył o kładkę na Ołowiankę. Co ciekawe, statek "Santa Barbara Anna" należy do jednego z członków zespołu The Kelly Family.
Więcej na ten temat
Opinie (371) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-03 20:42
Chyba Biała Flota ma "swoją prasę"... (2)
Przecież kolizja była, więc nie o krok Panie "redaktorze". Po drugie, Danuta otarła się o kierownicę kładki na co są dowody.
Trzeba się zastanowić nad prywatnym pozwem przeciwko Białej Flocie za spowodowanie zagrożenia w ruchu wodnym, skoro próbuje się sprawę zamieść pod dywan.- 15 3
-
2017-07-03 20:45
(1)
spoko, CB, chyba nas tu prowokują do flejma...
a ustaliłeś już wstępny koszt napraw na SMA? ;-)- 1 3
-
2017-07-04 00:42
Stanowisz najlepszy przykład naszego olewactwa i tumiwisizmu...
Oczywiście nie jestem armatorem tego żaglowca i nie do mnie należy wycena, ale byłem pasażerem tego feralnego rejsu. Po pierwsze, przez głupotę tego szypra, straciliśmy pieniądze, bo nie wyszliśmy w rejs na zatokę, tylko musieliśmy wrócić. Ale to oczywiście nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że ten nieodpowiedzialny człowiek naraził zdrowie (a może i życie, choć przesadzać nie należy) kilkudziesięciu osób (w tym kilkoro dzieci) na obi jednostkach. Koło mnie np. chłopak podczas zderzenia padł na pokład (bardziej chyba ze strachu, ale jednak), a kobieta na "Danucie" uciekła w ostatniej chwili (było widać, że jest sparaliżowana strachem) spod relingów, które zerwaliśmy przy zderzeniu.
Teraz słyszę, że właściwie nic się nie stało (a nawet, że nie było kolizji, bo przecież o krok tylko) i należy przejść nad tym do porządku dziennego...
Jak zwykle. Dokładnie jak było z wypadkiem CASY, z którego nie wyciągnięto żadnych wniosków i przytrafił się Smoleńsk. Teraz nadal się łamie wszystkie procedury, bo przecież "jakoś to będzie" i "nam na pewno się uda". Aż do kolejnej tragedii...- 3 0
-
2017-07-04 00:40
Panie Rafale
Proszę sprawdzić w słowniku znaczenie słowa "dywagować" oraz "dywagacje".
Pozdrawiam- 4 0
-
2017-07-03 19:10
gdzie nadzór UM ? (4)
Moim zdaniem pod otwarciu nowego punktu nawigacyjnego w postaci kładki obowiązkiem nadzoru myślę Urzędu Morskiego jest śledzenie zachowań jednostek w tzw. pasie startowym czasu.
- 7 0
-
2017-07-03 20:21
Mamy 5 Urzędów Morskich i 500km linii brzegowej. (3)
Szwecja ma 1 urząd i linii brzegowej ....
- 1 2
-
2017-07-03 20:43
(1)
jak to pięć:
Jest w Szczecinie, chyba w Koszalinie, jest w Gdańsku i taki śmieszny bez dostepu do morza, po poprzednich rządach Kaczystów, w Elblągu. Gdzie jest piąty?- 0 0
-
2017-07-04 00:33
Nie ma UM w Gdańsku
Są 3: w Szczecinie, Słupsku i Gdyni.
- 1 0
-
2017-07-04 00:32
3
Urzędy mamy
- 1 0
-
2017-07-02 23:06
wprowadzić całkowity zakaz wyprzedzania na motławie (3)
po pierwsze..powinno sie wprowadzic całkowity zakaz pływania dla kajaków i innym tam podobnym.....szczęscie że na pokłdzie danki nikt nie dostał łańcuchem....a poza tym powinna być minimalna prędkość,np. 5-7 i maks.10
- 3 2
-
2017-07-03 06:35
(1)
Nie da sie tego zrobic. Ten statek ponizej 3 wezlow jest niesterowny
- 0 0
-
2017-07-04 00:17
Jeżeli statek nie jest sterowny przy bezpiecznej prędkości na Motławie
... to trzeba było uwzględnić właściwości manewrowe statku i poczekać na zakończenie parady. Nabrzeży aby "przycupnąć" jest z kilometr...
Można też było wcześniej dostosować rozkład, albo przyjąć że pasażerów z powodu parady wysadzać będzie przed kładką, na Wartkiej.
Jazda blisko 8 węzłów (tyle wyniosła prędkość Danuty tuż przed kładką, z AIS, odczytasz sam na marinetraffic) pod prąd wśród kilkudziesięciu mniejszych jednostek, poruszających się dwa razy wolniej - to było skrajne lekceważenie bezpieczeństwa w ruchu wodnym, po prostu wołanie o wypadek...
Moim zdaniem szyper Danuty powinien swoim dyplomem napalić w kominku...- 0 0
-
2017-07-03 00:35
Kajaków?
A w czym Ci teraz kajaki przeszkadzają? Nie one stwarzają zagrożenie, tylko biała flota "jeżdżąca" slalomem między łódkami. A prędkość była podobna do tej, o której piszesz. Parada miała być z prędkością 3 knotów, więc Danuta szła pewnie jakieś 6.
- 3 0
-
2017-07-02 20:36
Chyba nie prierwszy raz (2)
Dwa miesiące temu byłem światkiem jak "Danuta" uderzyła tyłem przy manewrowaniu w nabrzeże Wyspy Spichrzów.
- 14 0
-
2017-07-04 00:08
Nawet filmik pokazujący "sprawność" jej szypra w trakcie tego wypadku na Youtube jest...
- 0 0
-
2017-07-02 21:29
Bo Danuśka lubi sobie chlasnąc ;)
- 1 1
-
2017-07-02 20:10
Kretyn z Danuty powinien byc zabrany najpierw na wytrzeźwiałkę (3)
A potem dożywotnio stracic prawo do zawodu. idioci!
- 11 0
-
2017-07-02 20:15
(2)
Też mam nadzieję, że nie ominie szypra Danuty ani Izba Morska, która może orzec o pozbawieniu go uprawnień zawodowych, ani sąd - za "spowodowanie wypadku w ruchu wodnym".
A ubezpieczycielowi OC "Żeglugi Gdańskiej" (czyli "Warcie") doradzam rzetelną analizę wypadków powodowanych przez statki tego armatora. Bo dziwnie ich dużo ostatnimi czasy - nieprawdaż?- 3 0
-
2017-07-02 22:27
(1)
Warta? rotfl
będą knuć jak z Chopinem :-)
ktoś jeszcze ubezpiecza statki w Warcie?- 2 0
-
2017-07-04 00:07
Z Chopinem knuło PZU, a nie Warta.
I nie z OC, tylko z "casco". Koniec końców zapłacili...
A w Warcie ubezpiecza OC statków Żegluga Gdańska właśnie...- 1 0
-
2017-07-02 20:04
(4)
rąbnął to rąbnął, po co drążyć temat?
- 1 11
-
2017-07-02 20:12
(3)
Bo gdyby zamiast tej idiotycznej i obrzydliwej "kładki" zbudowano w tym miejscu tunel dla pieszych - to nawet taki nieodpowiedzialny szyper, jak ten z "Danuty" - w nic by nie "rąbnął"?
- 4 4
-
2017-07-02 21:01
(2)
Tunel???
- 1 2
-
2017-07-04 00:03
Mogą funkcjonować dwa tunele dla pieszych pod dnem Tamizy w Londynie (od ponad stu lat!) , może być podwodny tunel dla pieszych w Toronto, pod Rotterdamem, w Antwerpii, w Amsterdamie, w Hamburgu, budują nawet tunel dla pieszych i rowerzystów pod cieśniną Bosfor w Istambule... czemu nie mógł powstać tunelik pod Motławą, w Gdańsku.?
A może dlatego, że byłby zbyt tani (na pewno tańszy od "kładki") i zbyt mało widowiskowy, aby spełniać wymagania budyniowatych urzędników...?- 0 0
-
2017-07-02 22:25
albo prom - było by taniej
wystarczyło by wstrzymać ruch promu na czas parady
zobaczycie, że będą tam gorsze wypadki- 3 2
-
2017-07-04 00:01
Jeszcze troche i wszyscy bysmy zgineli!!!
- 3 0
-
2017-07-04 00:00
Czy kierowca byl trzezwy?
- 2 0
-
2017-07-02 19:45
(2)
ewidentnie wypadek spowodował osobnik kierujący statkiem tej tzw białej floty
skandaliczne zachowanie niezgodne z prawem drogi (tak na wodzie też są zasady)
mam nadzieję że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan i trafi przed sąd, ten człowiek naraził życie pasażerów na obu jednostkach- 10 2
-
2017-07-02 22:23
(1)
z automatu wypadek na morskich wodach wewnętrznych trafia do Izby Morskiej
a "wypadek" ma bardzo szeroką definicję, dotkięcie dna, dotknięcie innej jednostki, to już są wypadki
to tu wyglądało serio i było b.dużo świadków. żadnego ukrywania, jak mieloch Oceanii za Mendygrała - nie będzie- 1 0
-
2017-07-03 23:29
Nie będzie ukrywania, tylko wypieranie sie w żywe oczy - jak to w ŻG..
Izba Morska zajmuje się takimi wypadkami morskimi, które zgłosi Izbie strona zainteresowana lub kapitanat portu. Nie ma zatem pewności, że tą kolizją będzie się zajmować. Izba Morska może orzekać o odebraniu/zawieszeniu/ograniczeniu uprawnień zawodowych w żegludze.
Wypadkami, w tym kolizjami jednostek pływających po wodach morskich (czyli również po Motławie) zajmuje się Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich - ale tylko jeżeli sama uzna, że badania wypadku może mieć wpływ na podniesienie bezpieczeństwa żeglugi lub ew. zmiany w przepisach. Ale PKBWM nie orzeka o winie a jej raporty nie mogą być używane w procesie - ani przed sądami, ani przed Izbą Morską.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.