TV

Statek "Danuta" wpływa pod opuszczaną kładkę

84012 wyświetleń 4 sierpnia 2017 (210 opinii) autor: miejski monitoring

25 lipca na Motławie doszło do groźnie wyglądającego incydentu. Pod opuszczaną kładkę, na czerwonym świetle, wpłynął statek "Danuta" Żeglugi Gdańskiej. Nikomu nic się nie stało, ale do zderzenia z przęsłem kładki zabrakło niewiele. Sprawą zajmuje się policja, kapitanat portu i Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Kapitan "Danuty" został już ukarany przez swego pracodawcę naganą.

Więcej na ten temat

Opinie (210) 5 zablokowanych

  • Zbysiu

    Ten Pan, już więcej przez nikogo skrzywdzony nie będzie.

    • 1 0

  • Hipokryzja

    Ta kładka została zbudowana dla resteuratorów po drugiej stronie Motławy za publiczne pieniądze. Ciekawe ile Budyń przytulił

    • 7 6

  • Wyp****** kierowcę Danuty na zbity pysk!

    Takiego kogoś nie można nazwać kapitanem. Jeden błąd może się przytrafić, ale po kilku przypadkach widać, że lebiega jest nieobliczalny.

    • 5 2

  • Admirale już się nie wylgasz

    • 3 0

  • co za debil

    nie widział czerwonego światła???

    • 5 0

  • Kierowcę Danuty ...na zbity p...

    ŻG porządnie ukarać finansowo.

    Widziałem takie wyścigi nie raz. Tylko czekać na tragedię

    • 5 0

  • do trzech razy sztuka - czekamy

    do trzech razy sztuka - czekamy

    • 4 0

  • niezgodnie z przepisami oznakowana kładka na ołowiankę

    Tak jak znaki drogowe (ich wygląd) tak i też znaki nawigacyjne na drogach wodnych określone są w przepisach. Co do oznakowania mostów to nawet określone jest w których miejscach mają się one znajdować. To co jest postawione przy kładce (tablice LED strzałkami) nie jest znakiem nawigacyjnym w myśl polskich przepisów ( i międzynarodowych też) ewentualnie można to coś traktować jako tablice informacyjną, ale na pewno nie jest to znak nawigacyjny za nieprzestrzeganie którego można kogokolwiek ukarać. To że kładka "buczy" przed podniesieniem i opuszczeniem, to sygnały dla pieszych, a nie dla statków. Tych sygnałów po prostu nie słychać w sterówce statku oddalonego o kilkadziesiąt metrów od kładki. migające światło na bramkach na kładkę też jest dla pieszych, bo statki go nie widzą. Będzie więcej takich zdarzeń, szczególnie z jachtami z poza Gdańska ( co było widać jak były regaty), dopóki ten mostek nie zostanie oznakowany zgodnie z przepisami międzynarodowymi.

    • 5 2

  • No nieeee........ :(

    Uwaga pirat !!!

    • 4 0

  • (1)

    Kapitan "Danuty" zaspał po drodze. Wiedział,że jeśli się nie prześliźnie pod kładką pasażerowie pozbawią go jaj czekając pół godziny na ponowne otwarcie. To niczego nie tłumaczy. Sygnalizacja, radiotelefony, kamery, "pull up" i "terrain ahead" nic nie dają gdy zwycięża głupota.

    • 9 1

    • dokładnie

      jak facet wyjechał ostatnio na czerwonym w Brzeźnie prosto pod X5, to urzędnicy zastanawiają się nad wprowadzeniem odcinkowego pomiaru prędkości

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane