Stare gry, komputery i odkurzacze
7968 wyświetleń 13 września 2014 (106 opinii)Zagraj na Amidze, Atari i Commodore, a później posłuchaj muzyki z gramofonu Bambino. A wszystko w Muzeum Elektroniki i Techniki w Gdańsku, które stworzyli młodzi pasjonaci.
Więcej na ten temat
Opinie (106) 8 zablokowanych
-
2014-09-13 19:28
Proszę panią
A polskiego w tym technikum nie uczą? Proszę pani...
- 3 2
-
2014-09-13 14:08
Tak dalej
Chłopaki musze tam do was w końcu wpaść pozdrawiam i oby tak dalej. Moim zdaniem super akcja
- 7 1
-
2014-09-13 13:38
(1)
Mam gdzieś w piwnicy PC 286, szybki procek: 12 MHz, 1 MB RAM'u, grafika czarno-biała: Hercules, stacja dysków 5 1/4 cala, dysk twardy chyba z 50 MB :) Gierka F-19 Stealth Fighter działa idealnie :)
- 5 1
-
2014-09-13 13:50
niby antyk ale dziala dluzej niz dzis nowe i to jest paradoks.
ten nowy dzisiejszy sprzet to wrecz szrot dla biedy przy dawnym sprzecie. Dawniej komputer mogl nawet wpasc do wanny i po dniu suszenia odpalal i jechal znowu na full
- 8 1
-
2014-09-13 10:35
mam takie złomy, moze cos dorzucę, pomysle (2)
- 5 1
-
2014-09-13 10:44
ja tez mam (1)
- 2 0
-
2014-09-13 13:41
a ja nie mam bo wyrzuciłem
- 1 1
-
2014-09-13 09:36
(3)
Commodore 64-ustawianie głowicy śrubokrętem,przegrywanie gierek na jamniku,giełda Żak.Klimat gierek Last Ninja,Test Drive,Commando,Rick Dangerus :-)Teraz można odpalić emulator i masz to wszystko w moment.
- 57 2
-
2014-09-13 13:37
szkoda tamtych czasów
teraz żak to taka magistratowa filia propagandy...- 3 0
-
2014-09-13 12:06
Wszystko mozna bylo ogladac na zwyklych ruskich telewizorach gdyz monitor specjalny byl wtedy zbedny.
Pierwsze gierki sie recznie wprowadzalo z zagranicznych gazetek gdzie byly programy napisane do ''wklepania '' .Moze sprzet byl wtedy slabszy ale czlowiek nabywal przez te wszelkie trudnosci wiekszej wiedzy i byla w tym jakas magia oraz cale podworka byly pelne '' specjalistow '' :) i dyskusji . Fajne czasy bo w sumie bylismy wtedy swiadkami powstawania nowej ery i nowej epoki . Programiki byly nawet chyba w radiowej trojce nadawane ...........:)) pikalo ,szumialo a czlowiek nagrywal z radia program na komputer :)...jazda !. Dzis mlodziez nawet nie ma pojecia ze wtedy program byl na '' kasecie magnetofonowej ''' i dopiero byla ogolnie walka na rynku jaki system operacyjny bedzie na komp a bylo ich kilka chyba wtedy .
- 8 0
-
2014-09-13 11:04
I River Raid :)
Fajnie powspominać. A może nie tylko powspominać, bo mój C64 chociaż zakurzony to sprawny..- 7 0
-
2014-09-13 10:31
czy placówka nie ma może jakiś elektronicznych staroci... (2)
Może jednak jakichś? W dobie automatycznej korekty i leksykonów on-line pisownia u wielu osób kuleje. Widzę, że u Pana redaktora niestety też ;-( A kiedyś wystarczyło sięgnąć na półkę po słownik.
I jeszcze jedno: Wielką popularnością cieszyły się też niegdyś winyle. Winyle przeżywają renesans i na całym świecie sprzedaż winyli stale rośnie, a sprzedaż płyt CD spada. Ale Pan redaktor pewnie nie ma o tym pojęcia, bo muzykę odtwarza na służbowym iPhone'ie lub iPad'zie...- 11 7
-
2014-09-13 10:36
Ale trzeba dodać (1)
Ale trzeba dodać, że winyle przeżywają renesans też dlatego, bo część młodzieży, zwana hipsterami kupuje je dla samego posiadania (bo takie "nietypowe", bo wrzucą zdjęcie na Instagrama), a muzykę wciąż odtwarzają z iphona. Nie ma w tym pasji, nie ma w tym nadawania nowej wartości - tak jak w muzeum przedstawionym powyżej.
- 3 3
-
2014-09-13 13:27
Pieprzenie. Jak ktos ma pieniadze kupuje winyle (a to kooosztuje - sam sprzet jest drogi), jak nie ma kasy kupuje plastikowego IPada czy inne chinskie g..o, czyli telefono-MP3ke. Srodek uzywa urzadzen dedykowanych - czyli nadal MP3/Flac ale na dobrych przetwornikach np. Sansa, iriver, Cowmon, Trekstor etc.
- 4 0
-
2014-09-13 12:51
po komentach od razu widać komu wyskoczył
SYNTAX ERROR
a komu
READY- 11 2
-
2014-09-13 12:23
Te komputery nadal sa w cenie. Jakis rok temu rzadki model Commodora poszedl za kilka tysiecy $. Amigi 500-1200 w dobrym stanie nie schodza ponizej kilkuset zl (lekko powyzej 500 zl). Amigi 2000 i 4000 to juz realne pieniadze. Zycze powodzenia, ale szanse na to, ze ktos odda taki sprzet (poza zlomem) sa minimalne.
- 4 1
-
2014-09-13 12:15
mam taką starą sąsiadkę
ma ubeckie nawyki i PRL-owskie zwyczaje. czy ją moge wam przyniesc, byscie ją do wosku wsadzili i dali dopisek : typowu PRLowski kapuś
- 8 5
-
2014-09-13 12:12
Super inicjatywa!!!
Gratuluję pomysłu , a przede wszystkim pasji i determinacji. Napewno odwiedzę muzeum wraz z 9 letnią córą. Zabiorę ze sobą również radio z prl-u co w piwnicy się kurzy
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.