TV

SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

2842 wyświetlenia 25 lutego 2016 (28 opinii)

Nie oszukujmy się, ten samochód nie zostanie hitem sprzedaży. Ssangyong modelem Tivoli uchwycił jednak przyczółek w Europie, przygotowując sobie pole do dalszej ekspansji. Warto go bliżej poznać, gdyż niewiele brakuje mu do uznanych konkurentów. Dodatkowym atutem samochodu jest też cena.

Więcej na ten temat

Opinie (28)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    dziwacy

    jechaliście....?tak jak czepiają się multipli.....wole takie auta niż wasze audi beemki pasaty ....niskie siedziska pod 4 literami wysiadanie z waszych fur jakby człowiek siedział na krawężniku a tu wygoda

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Posiadam tivoli od roku. 1.6 disel. Piękne auto. Przyciąga uwagę. W jeździe miejskiej zimą spalanie w granicach 8/100 latem 6/100 na dłuższych trasach 5/100. Bardzo komfortowe auto. Dużo miejsca na nogi dla pasażerów . Siedzenia mega wygodne. Jako wady należy wspomnieć mały bagażnik. Ja posiadam wersję z kamerą cofanie i prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie cofania tym autem bez . Bardzo słaba widoczność z tyłu. Ogólnie auto super.

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Korea się stara.

    Jak dla mnie w ostatnich czasach na tle konkurencji definitywnie wygrywa Tivoli głównie ze względu na przestronność . Bryła może trochę kanciasta ale konkretnie pakowna. No i trzeba przyznać że Koreańczycy zabrali się i za jakość wykonania i za design .U francuzów np niestety buda ciasna dużo plastiku który konkretnie ogranicza przestrzeń ładunkową a tutaj mamy po złożeniu foteli elegancki bagażnik .Co do odczuć z jazdy Tivoli czujesz że jedziesz. Układ kierowniczy dość żwawo reaguje na ruchy kierowcy . Konkurentem niestety podróżuje się jak wozem drabiniastym .

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Brzydal.

    Tańszy klon suzuki, na pewno jeszcze brzydszy od wzorca. Ale wnętrze ładne. Gdyby cena była na poziomie dacii, to auto byłoby bezkonkurencyjne, a tak to każdy popatrzy i kupi używaną toyotę.

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Udany (3)

    Bardzo udane autko. Tylko trzeba nim pojeździć a nie pisać bez własnych doświadczeń. Spalanie zależy od stylu jazdy i nie ma co jednym zdaniem pisać o nim bo to nieuczciwe. W mojej ocenie zdecydowanie wiecej plusów : wygodny i bardzo dobrze zestrojony jesli chodzi o zawieszenie. Pieknie radzi sobie z dziurawymi drogami post PRL. Kia soul przy nim trzęsie jak opętana. Bagażnik spory jak na klasę , kompromisem jest próg załadunku ale tragedii nie ma. Po kilku dniach docenisz ergonomię . Niby Azjaci a nie Niemcy z VW a jednak pomyśleli nad umiejscowieniem poszczególnych elementów. Podgrzewana i wentylowane przednie siedzenia w prostym crossover to nie jest typowe dla konkurencji. A zdziwień jest wiecej. Sprawdźcie przed pisaniem.

    • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      BRAWO (1)

      Ja mam takie autko i powiem jedno " Januszom " marek niemieckich poczytajcie fora waszych ulubieńców VW BMW itd i zobaczcie ile i jakie wady wychodzą i jaki to badziew .....to już nie te auta co kiedyś a TIVOLI daje rade i faktycznie wypas i wykonanie duuużżo lepsze ja u niemca

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

        Tivoli wcale nie daje rady:(

        Cześć, jeżeli masz to autko, to napisz coś na jego temat. Szukam użytkowników tego modelu. Mamy w domu dwa tivoli i obydwa modele mają felerne sprzęgło. Poczytaj moje posty na ten temat.
        Jakby co, to zapraszam do dyskusji:)

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      Naprawdę udany

      Jeżdżę Tivoli od listopada zeszłego roku. To jest naprawdę udane auto (wcześniej miałem Mitsubishi Lancer). Bardzo przyjemnie się nim jeździ - automat bez zarzutu, spalanie poza miastem 6-6,2 l na 100 km

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Wszystko fajnie, tyle ze statystyki to jedno... (5)

    W realu auto potrzebuje okolo 10 litrow i to zakladajac spokojna jazde. Plus jest duze i w porownaniu do innych aut tej wielkosci tanie.

    • 7 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      Masz? (1)

      Ty jeżdziłaś tym autem czy zasłyszane dane ????

      • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

        Najprawdziwszy użytkownik tivoli

        Staram się jeździć nim na co dzień. Kupiłam jednego, a ogólnie w domu są dwa tivoli i obydwa mają ten feler:( ze sprzęgłem przy ruszaniu. Benzyna 1,6 prawdopodobnie pierwsze modele mają taki "urok" Problem jest też przy wyprzedzaniu, 4 tys. obrotów dajesz na czwórkę, autem szarpie tak jakby na chwilę straciło kontakt z rzeczywistością, po czym jedzie dalej. Na chwilę obecną jeden samochód umówiony jest z tego powodu w serwisie, ale nie wiadomo, czy w ASO uznają to za wadę, czy za CECHĘ tego auta. Jeżeli to będzie cecha, to będę przestrzegać potencjalnych nabywców na wszystkich możliwych stronach przed zakupem tego modelu.

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      sprzęgło tivoli (1)

      Niektóre egzemplarze mają wadę sprzęgła. Szarpie przy ruszaniu. Użytkowanie sprzęgła w takim stanie grozi jego uszkodzeniem. Niestety firma udaje, że jest ok i nie interesuje się problemem. Jestem właścicielem właśnie takiego egzemplarza.
      Szkoda, bo auta poza tym sprzęgłem, są naprawdę super.

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

        sprzęgło tivoli

        Właśnie zostaliśmy wyrzuceni (2 osoby) z forum ssangyong, za opisywanie usterek sprzęgła tego modelu. Osoba , która próbowała w naszym imieniu powiadomić pozostałych forumowiczów, także została od razu zablokowana....

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      ...w realu każde auto potrzebuje więcej paliwa niż to deklarowane. W cyklu miejskim 10l/100km jest prawdziwą normą we wszystkich autach tej wielkości. Natomiast wyposażenie w przypadku wersji za 60 tys, wydaje się ponadstandardowe i zdecydowanie nieosiągalne u konkurentów. Moim zdaniem jest tylko kwestia czasu, gdy te samochody istotnie zrewolucjonizują rynek europejski - tak samo, jak stało się w przypadku Kia i Hyundai. Niemieccy i francuscy producenci powinni się zacząć bać, albo obniżyć ceny... Europejczyk udowodnił, że jest rozsądny... i jak mu zaoferowano niezawodnego Dustera z podstawowym wyposażeniem i klimą za bardzo małe ( jak na zachodnie warunki) pieniądze, to się nagle okazało, że to najlepiej sprzedający się samochód w swojej klasie... Bo tylko idiota jeździ na znaczku...

      • 3 0

  • Udany tylko po części

    Zalet ma mnóstwo, jednak bardzo nieudane sprzęgło rzutujące na prace skrzyni biegów. Jeżdżę na co dzień tym autem, przy ruszaniu jak nie dodasz gazu prawie do dechy, to szarpie jakby chciał wyrzygać kierowcę zza kierownicy. Firma twierdzi, że to tak ma być....ale poczekamy, zobaczymy...
    Na razie ku przestrodze piszę, abyście zwracali na to uwagę chcąc zakupić tego cudaka.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Moze nie jest zły (1)

    Ale brzydki jak nowe modele Suzuki. Przy zamiłowaniu narodu do aut grupy VW, nie wróżę mu sukcesu

    • 19 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

      Dokładnie takie same opinie słyszałem 10 lat temu o Hyundai i Kia, a dzisiaj..., a dzisiaj Niemcy muszą się brać do pracy , bo relacja ceny do jakości i wyposażenia ich samochodów to jakiś żart

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Bardzo udane auto materiały wnętrza i sam design na poziomie europejskich producentów bravo. Grozny rywal innych wymienionych marek w tym segmencie

    • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł SsangYong Tivoli. Nie trzeba się bać

    Wyposażenie na Polskę

    w Belgii gdzie mieszkam , za tą sama cenę dostaniesz auto duuużo lepiej wyposażone a na Polske robią dziwadła pakujac do nich stare elementy wyposażenia, których tam nikt nie kupi

    • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane