Sokoły z Gdyni mają już swoje obrączki
13358 wyświetleń 12 maja 2016 (59 opinii)Sokoły wędrowne, które wykluły się na kominie gdyńskiej elektrowni EDF zostały zaobrączkowane. Miejmy nadzieję, że niedługo dowiemy się dokąd się wyprowadziły. Za ok. 3 tygodnie będą już bowiem umiały latać i ruszą w świat.
Więcej na ten temat
Opinie (59) 2 zablokowane
-
2016-05-12 22:03
Slodziaki
Puchate kuleczki :)
- 15 1
-
2016-05-12 23:20
Szkoda że nie zostaną
By się zajęły gołębiami. Jest ich zdecydowanie za dużo w mieście. Robią syf na każdym kroku.
- 13 1
-
2016-05-12 23:27
niepotrzebny stres dla ptaków te obraczkowanie! Ponadto,ci ludzie (5)
dotykaja ich gołymi rękami,moze potem samica je odrzuci po zapachu człowieka....
- 3 7
-
2016-05-13 06:30
Bez stresu
Spokojnie to fachowcy, wiedzą co robią, robią to od lat. Znają ten gatunek od podszewki, wiedzą że instynkt macierzyński samicy jest tak duży że młodym nic nie grozi, prędzej obrączkującym. Pomimo tego że dzioby są jeszcze w tym wieku dosyć miękkie to potrafią nieźle dziabnąć a i szpony mają ostre jak brzytwy.
- 10 2
-
2016-05-13 08:29
jdnak dla higieny
powinni to robic w rekawiczkach.
Pan ornitolog czyscil gniazdo golymi (!) rekami....- 2 1
-
2016-05-13 10:57
Z tym zapachem to mit i bzdura
Wielokrotnie powielana, powtarzana i nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością, przynajmniej względem Sokołów. Nie uważasz, że robią to specjaliści i gdyby istniało ryzyko odrzucenia piskląt przez matkę, to by tego nie robili?
- 1 2
-
2016-05-13 11:03
Wielcy mi ornitolodzy (1)
Robią to dla kasy, jest fundacja, jest możliwość wspinaczki, adrenalnka za darmo i jeszcze za to zapłacą, i jeszcze dużo takich "jest', kasa, kasa, kasa
- 1 2
-
2016-05-13 15:27
Mają pracować charytatywnie?
Rozumiem, że ich rodziny utrzymają się z samej radości oglądania ptaków, nie? Kre... tyn...
- 1 1
-
2016-05-13 06:41
Prawda, myślenie ma wielką przyszłość (1)
choć w tym przypadku napotyka na trudności. Dzięki obrączkowaniu ptaki których populacja była na krawędzi wyginięcia można monitorować: trasy ich przemieszczania, bytowanie aż wreszcie i śmierć. Co pozwala skuteczniej reintrodukować nowe osobniki w miejsca bytowania a w konsekwencji zapewnia w miarę stabilną populację wciąż jednak zagrożonego gatunku. Najpierw czytać, czytać... a potem dopiero pisać.
- 9 2
-
2016-05-15 21:18
Myślenie, popieram
Większość komentarzy świadczy o marności ludzkiego gatunku. W takim wypadku pozostaje tylko skierować wzrok na sokoła (lub innego pierzastego bądź nie).
- 0 0
-
2016-05-13 08:07
Przydało by się więcej takich sokołów bo te gołębie sr*....ją strasznie!!!
...
- 9 0
-
2016-05-13 09:09
Super
- 2 0
-
2016-05-13 09:49
drobna pomyłeczka
puch nie zamienia się w skrzydła, tylko w pióra ;) a dokładniej- jest przez nie zastępowany. Poza tym fajny artykuł :)
- 1 0
-
2016-05-13 10:33
miło chociaż raz poczytać o przyjemnych wiadomościach! :-)
a nie tylko polityka i plotki...
dzięki za artykuł!- 4 2
-
2016-05-13 10:55
No i przez was mam cukrzyce :D
Słodkie kurczaczki.
- 1 1
-
2016-05-13 11:04
A te sokoły mają już jakieś imiona?
Proponuję Dżesika, Brajanek i Kłentinek.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.