Śmiertelny wypadek w Gdyni, zginął pieszy 07.03.2020
9966 wyświetleń 7 marca 2020 (358 opinii)Śmiertelne potrącenie na ul. Morskiej w Gdyni. Przechodzący przez jezdnię w niedozwolonym miejscu mężczyzna został śmiertelnie potrącony.
Więcej na ten temat
Opinie (358) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-08 08:17
Opinia wyróżniona
Jedna ofiara śmiertalna wiecej niż wirusa a nikt z tego powodu paniki nie robi, choć to poważniejszy problem (15)
- 140 39
-
2020-03-08 09:27
To nie jest żaden problem. (9)
Codziennie przez jezdnie w niedozwolonym miejscu przechodzi około 1mln polaków.
Przez tory.
Przez tory tramwajowe.
Przez jezdnie.
W trójmieście to pierwszy taki przypadek od kilku lat - potrącenia NA przejściach a także przez pijanych kierowców to INNE przypadki.
Tak więc de facto jest to jedyny taki przypadek....
To nie jest ŻADEN problem.- 14 8
-
2020-03-08 12:05
(5)
Ciekawe czy też byś mówił, że to nie jest "ŻADEN problem" gdybyś Ty go potrącił.
- 9 3
-
2020-03-08 12:47
Tak, tak samo bym mówił. (4)
Jestem maszynistą, jadący 90km/h skład hamuje na około kilometrowym odcinku ;)
Jak ktoś 20m przed pociągiem rzuci się na tory, to mam mieć wyrzuty sumienia, że kogoś zabiłem? No chyba żartujesz....- 9 5
-
2020-03-08 23:45
widzę, że sprawę dogłębnie przemyślałeś i jesteś odporny na wyrzuty sumienia (1)
takich maszynistów nam trzeba!
- 0 0
-
2020-03-09 09:31
ci ludzie co się rzucają pod tramwaje czy pociagi sumienia nie mają
nie interesuje ich trauma kierowcy motorniczego - gdzieś mają że się ludzie do pracy czy na uczelnie pospóźniają ...
- 0 0
-
2020-03-08 13:06
Jak dzban mi wybiega na jezdnie w nie dozwolonym to... (1)
... hamuje lekko. Bardzo lekko. I to jedynie dlatego zeby zostawic slad hamowania zeby prokurator sie nie doczepil. Normalnie to bym gazu dodal. i**ota pcha sie na tamten Swiat to ja mu na drodze nie chce stawac:-p
- 3 14
-
2020-03-08 13:22
Jaki ślad hamowania?
Poruszasz się niesprawnym autem?!
Ślad hamowania zostawiają tylko 25+ letnie auta bez ABS albo niesprawne technicznie....- 8 3
-
2020-03-08 10:19
Nie
- 0 0
-
2020-03-08 09:30
Prawda. (1)
To daje około jeden wypadek na 365 000 000 przejść w niedozwolonym miejscu rocznie w skali kraju.
- 7 2
-
2020-03-08 10:02
Nie. To daje do myślenia, by nie być następnym głupcem. Pal licho ofiarę, bo ją już nie będzie obchodził ten świat, ale często pozostaje rodzina, która musi z tym żyć. Nie zadawaj bólu bliskim, jeśli ci na nich choć trochę zależy.
- 19 2
-
2020-03-08 12:01
Tysiące ludzi rocznie giną potrąceni przez pojazdy. (2)
Tak jest od wielu lat, a nie można trwać w panice w nieskończoność. W obozach śmierci tez nie było paniki, bo i nadziei już nie było.
- 1 9
-
2020-03-08 14:53
nie tysiące, patrz statystyki (1)
i nie zmyślaj
- 2 0
-
2020-03-08 17:18
Prawie trzy tysiące to tysiące, ale już nawet się nie zdziwię, jeśli się nie zgodzisz.
- 1 0
-
2020-03-08 10:55
Bo New World Order tak chcą
- 1 3
-
2020-03-08 09:59
A z czego robić panikę, ze facet przechodzi w niedozwolonym miejscu?
- 8 3
-
2020-03-09 01:22
Skrócił sobie drogę
I życie też....
- 8 0
-
2020-03-08 11:22
Jak można robić przejścia dla pieszych co 500 m ?! (1)
Potem ludzie skracają sobie drogę. To jest miasto, przejścia muszą być robione gęściej.
- 12 15
-
2020-03-09 00:20
Droga krajowa
Niestety jest to droga krajowa, może będzie większe ograniczenie jak w Wejherowie....
- 0 0
-
2020-03-08 09:41
Prawo (6)
Art. 13 Kodeksu drogowego mówi o tym, że przechodzenie przez jezdnie poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, jeżeli w odległości 100 metrów nie ma wyznaczonego przejścia dla pieszych.
- 8 19
-
2020-03-09 00:18
Serio
Przez barierki i ploty też?
- 3 0
-
2020-03-08 10:20
(1)
Kodeks nie mówi że nie wolno wchodzić przed jadący pojazd??? Bo tego chyba nie doczytałeś?
- 10 0
-
2020-03-08 12:16
a jak był już na jezdni? tego nie wiesz
- 3 3
-
2020-03-08 10:26
W takim razie przeczytaj też art 14.
- 1 0
-
2020-03-08 09:58
tak, jest jednak ale..... (1)
5. Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują
tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub
torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.- 17 2
-
2020-03-08 10:16
Ale tu było 150m....
- 2 7
-
2020-03-08 23:21
ogłoszono, że w Finlandii zginęło wyjątkowo mało pieszych w 2019
tylko 12 - jeden co miesiąc. Ale ich tam jest z 10 razy mniej niż Polaków. A stolica pewnie mniejsza od Gdyni...
- 0 0
-
2020-03-08 23:13
Na filmie za czerwonym autem są rzeczy
Poszkodowanego ????? Życie kruche jest :(
- 1 0
-
2020-03-08 23:10
przed pierwszymi samochodami biegł gostek z latarnią
zatem auto zbyt szybko nie jechało...
- 0 0
-
2020-03-08 23:01
Co że znakami 70 km/h na morskiej ? (1)
Tylko w Gdańsku są na grunwaldzkiej . Wogole ktoś wie ile można jechać morską ?! Bo ja nie
- 0 0
-
2020-03-08 23:05
50km
- 0 0
-
2020-03-08 23:04
Podobno chlopak przechodził przez pasy na Dzialdowskiej
Czy to prawda !?
- 0 3
-
2020-03-08 08:00
a kierowca jechał 50km/h ? (5)
no może w nocy to 60. Ale jak jechał szybciej to będzie żył z poczuciem winy do końca życia.
- 20 38
-
2020-03-08 08:10
A dlaczego ma życ? Że jakiś jełop wlazł pod koła w niedozwolonym miejscu? (3)
- 17 10
-
2020-03-08 20:25
Każdy zabity pieszy to jełop ? G... wiesz (1)
I się mądrzysz.
Moja ciotka straciła ojca - wg świadków wszedł mocno zamyślony na przejście na czerwonym świetle tuż przed jadącą ciężarówką. Nie popatrzył też w lewo (W prawo nie musiał, bo to była jezdnia jednukierunkowa).
A związku z tym, że był to już staruszek oraz to co przeżyłem z moim ojcem gdy zapadł na demencję starszą, to śmiem twierdzić, że ojciec ciotki mógł mieć pierwszy atak demencji - na kilka sekund mimo otwartych oczu wyłączyła mu się świadomość pechowo w bardzo nieodpowiednim miejscu.
Tak samo dzieje się z tymi, którym na mózgu pojawiają się guzy. Też na początku na kilka, kilkanaście sekund wyłącza się świadomość.
Tak było z maszynistą SKM, który 2.06.1992 roku na przystanku Gdańsk Stocznia swoim składem najechał na inny, ignorując wcześniej czerwone światło na jednym z semaforów.
Zginął tylko jego kolega, kierownik pociągu. 2 ezt EN57 wycofano z eksploatacji że względu na zniszczenia.
Maszynista stanął przed sądem, gdzie został uniewinniony - właśnie stwierdzono u niego guza mózgu, który spowodował u niego krótko przed zderzeniem chwilową utratę świadomości.
A nie tylko on na to zachorował. Chorują na to inni (glejaki, mniej złośliwe guzy) , co nie wyklucza tego, że utrata świadomości może dorwać chorego, gdy zbliża się on do ... jezdni o dużym ruchu samochodów, do przejścia dla pieszych lub poza nim.- 1 0
-
2020-03-08 22:59
otóż to! ja jestem chory i nie jeżdże autem
ratuję codziennie życie ludziom
- 0 0
-
2020-03-08 08:55
Nie widzisz różnicy ?
zabić kogoś jadąc zgodnie z przepisami albo jadąc jak pirat? Mi pijak się położył przed samochodem, siedział w trawie i wstał i padł jak długi. To było na trakcie św Wojciecha. Zatrzymałem się metr od niego. I myślisz ze to takie fajne zapierdzielać przez miasto tam od zawsze jest 50km/h tylko nikt tam tyle nie jedzie?
- 9 4
-
2020-03-08 15:16
Wypadek miał miejsce ok. godz. 22:40
A więc nawet zgodnie z obowiązującym prawem kierowca mógł jechać maksymalnie 50 km/h (60 km/h można jechać od godz. 23:00). A w Polsce jak w lesie, wszyscy jadą 70 km/h i nawet policji to nie obchodzi.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.