Ślub z męskiego punktu widzenia
4954 wyświetlenia 19 stycznia 2014 (75 opinii)Zobacz jak wygląda organizacja ślubu z męskiego punktu widzenia.
Więcej na ten temat
Opinie (75) 5 zablokowanych
-
2014-01-19 22:27
(1)
Nie rozumiem dlaczego ślub musi kosztować z 10tys zł , a wesele to najlepiej 100tys. Nie można zrobic cichej uroczystości i do domu? Musi być pokazanie całej rodzinie i tysiącom nie widzianych od lat ciotek, że nas stać?
- 8 1
-
2014-01-19 23:04
To taki wiejski zwyczaj, tak jak kupuje się golfy i merce, trzeba zaszpanować weselem
- 3 1
-
2014-01-19 22:02
nuda
Dwie kwiaciarnie, pięć salonów z sukniami, dwa stoiska barmańskie i 45 fotografów. Nie porywa.
- 2 1
-
2014-01-19 20:47
Jak zaplanować ten najważniejszy dzień....
najlepiej kierując się własnym rozumem i nie słuchać szkolenia w kościele,
warsztatów na targach i innych dyrdymałów. A cały ten blichtr ( targowy
czyli jak na hali w Gdyni ) to w obecnych czasach może doprowadzić tylko
do jednego - braku na chleb przez najbliższe lata.- 5 3
-
2014-01-19 19:04
jeszcze jedno...
taka mała rada dla młodych... na niektórych rzeczach nie ma co oszczędzać, jedzenie, picie i muzyka muszą być dobre bo od tego zależy zabawa na weselu.
Jednak uwaga na ceny, bo gdzie się nie pójdzie i użyje magicznego słowa "wesele" to cena szybuje w górę i to mocno. Dlatego uważajcie bo przepłacić można szybko i naprawdę znacznie, a przecież nie o to wam przecież chodzi.
Wesele ma być na możliwie wysokim poziomie tak żeby wstydu przed gośćmi nie było, ale jednocześnie trzeba to zrobić tak żeby nie wydać majątku (a słyszałem o weselach co to kosztowały po 100 k zł) ważne jest to tym bardziej bo obecnie młodzi często sami finansują swoje wesela (albo przynajmniej mocno partycypują w kosztach).- 2 5
-
2014-01-19 18:52
wesele to jest dla gości...
dla młodych jest ślub w kościele lub urzędzie.
Chyba ludzie już zapomnieli skąd wziął się jakże stary zwyczaj robienia wesel... Oczywiście chodzi o zabawę dla gości i pary młodej ale drugą ważną rzeczą jest zbiórka kasy po rodzinie i/lub znajomych na wyprawkę dla pary młodej. Tak kiedyś jak i dzisiaj młodzi ludzie mają najciężej bo muszą się wszystkiego dorobić (jak nie mają bogatych rodziców to muszą to zrobić sami), jeżeli zapraszają kogoś na wesele to jednak ta osoba (jeżeli jest starsza i majętna) musi zrozumieć że młodzi najbardziej potrzebują środków na start i wypada pomóc. Jak nie mamy kasy, nie jesteśmy hojni nie chodzimy po weselach i tyle! Dlatego na wesele zaprasza się trochę najbliższych znajomych (ludzi najczęściej w podobnym wieku i podobnym statusie materialnym co my więc nie liczymy na jakieś hojne datki) ale w większości rodzinę i znajomych rodziny...- 2 7
-
2014-01-19 18:15
dżizas w większości poczet przyszłych pantoflarzy bez własnego zdania i ich pretensjonalnych "małżonek"
- 2 0
-
2014-01-19 10:26
Jak dobrze, ze mam to juz za sobą. (1)
Drugi raz tego ciśnienia bym nie przeżyła!
- 20 6
-
2014-01-19 18:12
0:32 włanczać się? chyba włĄczać się
- 3 1
-
2014-01-19 10:28
(1)
widok żon moich kolegów z pracy odstrasza od ślubu skutecznie
- 44 8
-
2014-01-19 18:03
ciekawe co one mowia o kolegach swoich mezow...
- 15 1
-
2014-01-19 15:22
kobiety są powierzchowne dlatego chca wypasione wesele (1)
w końcu one myśleć logicznie nie potrafią.
- 6 8
-
2014-01-19 17:53
Jestem kobietą. Myślę logicznie. Jeżeli kiedyś zachce mi się ślubu to będzie on skromny, cywilny i z poprzedzony wizytą u notariusza w celu podpisania intercyzy.
- 8 2
-
2014-01-19 17:18
wartość dodana - wykrajane ładnie owoce
o ja pie...e!
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.