TV

SOR w szpitalu im. Św. Wojciecha na Zaspie

19600 wyświetleń 16 sierpnia 2013 (195 opinii)

12 godzin z życia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w szpitalu im. Św. Wojciecha na Zaspie.

Więcej na ten temat

Opinie (195) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    ygd

    - taki lekarski żart dla nieumiejących korzystać z SOR

    • 8 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    5 godzin.....???

    A czemu nie opiszecie sytuacji ludzi którzy z urazami czekają 5 godzin na korytarzu i nikt się nimi nie zajmie. Kiedyś byłem z urazem kolana (wyskoczyło ze stawu). W sumie spędziłem 4 czy 5 godzin. Byłą tam chłopak z urazem szyi który leżał jak porzucona padlina na noszach na korytarzu. Nikt z opieki szpitala nie zainteresował się jego losem. Gdyby nie inni pacjenci padł by tam z głodu i pragnienia. Spędził na SOR 8 godzin!!! Potem dowiedział się że zostaje na oddziale. Nie można było diagnozy postawić od razu???

    • 22 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    tendencyjny artykul Pani Elzbieto... zenujacy. Sponsorowany?????Zycze, by z tzw. blahym objawem musiala sie Pani gdzies dostac....

    • 15 14

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    Można tam spędzić kilka godzin i nie doczekać się pomocy. Bajzel to mało powiedziane.

    • 15 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    braki

    w szpitalach brakuje oddziałów geriatrycznych! Babcie i dziadkowie okupują wszystkie możliwe oddziały i do żadnego nie można się dostać, podobnie ze specjalistami wszelkiej maści- brak gariatrów! Chyba czas o tym pomyślec, bo społeczeństwo starzejej się w zastraszającym tempie...

    • 30 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    Wielki szacunek dla ich pracy :)))

    Wielki szacunek dla wszystkich pracowników SOR :))

    • 24 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    Najlepszy szpital w 3mieście

    Nie zdziwiło mnie, że akurat ten szpital się zgodził. Jest najlepszy ze wszystkich. Pracują tam fantastyczni ludzie z powołania. Trafiłam kilka razy, raz rodziłam, zawsze dokładnie mnie zbadali i traktowali z ogromnym szacunkiem. Na Klinicznej płaczącą kobietę ze skierowaniem na patologię ciąży wystawili jako obrazek do pooglądania dla rozbawionych studentów. Rozumiem, że są młodzi, ale jeśli nie potrafią się wykazać wyczuciem, to powinni pracować w innym zawodzie. Nie jestem w stanie opisać jak wdzięczna jestem Zaspie, za to co robią i jak to robią. Nie spotkałam tam popularnej znieczulicy lekarskiej. Jestem zdania, że jeśli chcemy zmniejszyć ilość pacjentów, to musimy zwiększyć promocję zdrowego stylu życia. Dlaczego mam płacić za leczenie kogoś, kto sam się truje - papierosy, otyłość...?

    • 15 21

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    sor w akcji (2)

    lepiej zobaczcie jak SOR pracuje w szybkim tempie: youtu.be/9lAzeRn_GjE

    • 5 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

      Dramat (1)

      Można zasłabnąć od samego patrzenia. Dzięki Bogu za ratowników.

      • 2 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

        Przecież to jest ściema, wyreżyserowane.

        A i tak poruszają się jak muchy w smole.

        • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    SOR.. (1)

    Byłam na KORze rok temu, gdy zostałam potrącona przez samochód na przejsciu dla pieszych- ból w klatce piersiowej nie do opisania, nie mogłam oddychać i mówić do tego miałam złamanie otwarte prawego przedramienia (kosć wyszła na zewnątrz), wybitych 11 zębów.
    Zostałam przywieziona przez taksówkę na pogotowie. Gdy weszłam pan Dr (któremu jestem wdzieczna za życie) przyjął mnie od razu na badania (nigdy nie zapomnę wrzasku oburzonego ojca dziecka z biegunką i starszej baby z bólem brzucha- wyzwiska "ty młoda k***o" padały na okrągło). Okazało się że miałam pękniętą śledzionę i krwotok do jamy brzusznej, odmę opłucnową i uraz kręgosłupa piersiowego.

    Podziwiam ludzi pracujących na KORze. Oni nie mają chwili wytchnienia i wbrew temu co myśli ciemny lud, naprawdę ciezko pracują. I muszą użerac sie z tymi, którzy mają się za pępek świata przychodząc z katarem podczas gdy niektórzy naprawde potrzebują pomocy.

    • 66 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

    Narzekamy, narzekamy, narzekamy.... (1)

    My uwielbiamy narzekać! Czy słusznie, czy nie! Gdyby było więcej lekarzy ( i to oni czekaliby na pacjenta ) zaraz odezwałyby się głosy " to my im płacimy za siedzenie i picie kawy?!".
    Trudno znaleźć złoty środek. Ale my z reguły znamy się na wszystkim a na służbie zdrowia to w pierwszej kolejności!

    • 33 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 12 godzin z życia szpitalnego oddziału ratunkowego

      A teraz im nie płacisz za siedzenie i picie kawy ? Gdyby pensje mieli liczone od ilości przyjętych pacjentów , zapieprzali by jak małe motorki. A nie o godzinie 22 mówi do pielęgniarki " ja idę się położyć a pani wpisuje wszystko w kartę ja rano podpiszę " tak lekarz powiedział przy mnie do pielęgniarki . Co z tym zrobisz?

      • 8 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane