TV

Rowerzysta jeździ jak chce

263 wyświetlenia 5 sierpnia 2020 (17 opinii)

Rowerzysta jeździ jak mu się podoba. Na czerwonym wjeżdża po przejściu dla pieszych na chodnik, po czym przejeżdża tez na czerwonym przez kolejne przejście dla pieszych, aby na końcu kontynuować jazdę ulicą. Już mniej wykroczeń zrobiłby, gdyby po prostu przejechał na początku przez skrzyżowanie na czerwonym.

Opinie (17) 2 zablokowane

  • Oni mogą

    Myślą, że im wszystko wolno.

    • 7 1

  • Kolarska bezkarna plaga sie rozrata i zalewa miasta,nie ma silnych na nich

    • 8 1

  • po co ten hejt... (9)

    wpisz stop cham na YT i moglbym wrzucic pierdyliard filmow tego typu o kierowcach. Nie popieram takiej jazdy ale tez nie stworzyl jakiegokolwiek wiekszego zagrozenia ani samochodom ani pieszym (jechal w miare wolno).

    • 4 7

    • (7)

      Aha, czyli jak będę jechał wolno samochodem, to mogę sobie jeździć po chodniku i na czerwonym przez skrzyżowania? Co za bzdury wypisujesz.

      • 4 2

      • (6)

        Nie pisalem co wolno,a czego nie wolno tylko odnioslem sie,ze szykanowanie calej spolecznosci kolarskiej ze wzgledu na wybryki jednostek jest nie na miejscu. Zapewne ten sam osobnik by jezdzil tak samo na hulajnodze czy pewnie jezdzi samochodem. Ot ten typ tak ma, wystarczy przestrzegac zasady ograniczonego zaufania niz wywalac pomyje w internetach na "ped**arzy".

        • 0 1

        • (5)

          A gdzie w nazwie czy opisie filmu masz zwrot, sugerujący, że tak jeżdżą wszyscy rowerzyści?

          • 3 0

          • (4)

            poczytaj komentarze, tego typu filmy wylacznie sluza do nakrecania spirali nienawisci. Pozniej w tych metalowych puszkach odreagowuja wyprzedzajac rowerzystow na gazete chcac utrzec nosa "ped**arzom". Jestem i kierowca i rowerzysta, wiec nie kumam po co ten hejt - jedzie, pojechal? jego sprawa, do czasu az SM go nie zlapie.

            • 2 3

            • (3)

              "Pozniej w tych metalowych puszkach" A to nie jest już hejt? Jak masz problem z komentarzem, to radzę odpowiadać pod nim, a nie pod filmem.

              "jedzie, pojechal? jego sprawa, do czasu az SM go nie zlapie." To samo można pisać o kierowcach wyprzedzających na gazetę...

              • 1 0

              • (2)

                nie jest hejt, bo nazywam sarkastycznie rowerzysto jak zauwazyles jak i kierowcow tak jak obie grupy sie przezywaja.

                Pod kazdym komentarzem osobno mam odpowiadac? Napisalem do calej grupy osob tu wchodzacych.

                "To samo można pisać o kierowcach wyprzedzających na gazetę..."
                Widze,ze troche masz problem z pojmowaniem jakie zachowanie jest niebezpieczne dla zycia i zdrowia innych osob, a jakie to po prostu wykroczenie drogowe. Wiec wyjasnie Ci, jesli szedlbym ze swoimi dziecmi, a taki osobnik by wjechal nagle na chodznik to owszem jest podstawa do pietnowania przeze MNIE takiego zachowania na ulicy. Jesli nie bylo zagrozenia, pozostawmy osad i karanie (pietnowanie?) odpowiednim sluzbom.

                • 0 0

              • (1)

                "Pod kazdym komentarzem osobno mam odpowiadac? Napisalem do calej grupy osob tu wchodzacych."

                Po to są odpowiedzi pod konkretnym postem, żeby zachować jasność konwersacji zaznaczać, czego dotyczy dany wpis.

                "Wiec wyjasnie Ci, jesli szedlbym ze swoimi dziecmi, a taki osobnik by wjechal nagle na chodznik to owszem jest podstawa do pietnowania przeze MNIE takiego zachowania na ulicy. Jesli nie bylo zagrozenia, pozostawmy osad i karanie (pietnowanie?) odpowiednim sluzbom."

                Czyli jak coś nie dotyczy bezpośrednio mnie, to mam to olać? Dzięki takim postawom, dajemy innym przyzwolenie na łamanie przepisów. Trzeba reagować i piętnować takie zachowania, a nie tylko zostawiać to ewentualnie dla odpowiednich służb.

                • 0 0

              • No jednak masz problem rowniez z interpretacja tego co czytasz, wyjasniam:
                "Czyli jak coś nie dotyczy bezpośrednio mnie, to mam to olać?"
                przeczytaj od momentu: "jest niebezpieczne dla zycia i zdrowia innych osob" tutaj nie ma wzmianki,ze tyczy sie bezposrednio mnie lub moich bliskich - jesli dzieje sie cos zlego lub jest zagrozenie innych osob nalezy reagowac - tutaj wyjsnilismy,ze nie bylo takiego zagrozenia jedynie zlamanie przepisow ruchu.

                • 0 0

    • " jesli dzieje sie cos zlego" Czyli przejazd na czerwonym, w miejscu nie dozwolonym to nic złego? Czyli autem mogę jeździć gdzie chcę, nawet po chodniku. Jeżeli nie ma na nim nikogo, to nie zagrażam bezpośrednio nikomu, i to nic złego, więc nikt nie musi reagować. Fajna logika...

      • 2 0

  • Nerwowy czy co? (2)

    Miał zielone na przejściu to do niego dojechał i potem na zielonym odjechał w siną dal. A ty po co nakręcasz takie filmy i zatrzymałeś swój samochód na środku pasa, szeryfie?

    • 2 8

    • (1)

      Wjechał na przejście z ulicy za sygnalizator, który pokazywał czerwone światło. Jechał chodnikiem, chociaż nie może, przejechał następnie przez kolejne przejście dla pieszych, chociaż nie można i to w dodatku na czerwonym, i znowu zjechał na ulicę. Próbuj dalej.

      A samochód stał nie na środku tylko z lewej, żeby właśnie ułatwić rowerzyście ewentualnie przejechanie z prawej strony, bo przed światłami był właśnie wyprzedzany z tej strony.

      • 5 1

      • przesadzasz, wyłączył się z ruchu w miejscu, gdzie powinna być śluza

        • 0 0

  • tu był ukryty przekaz - rowerzysta to mały pikuś w porównaniu do gościa z niebieskiego samochodu jadącego w stronę Oliwy - tam jest przejazd na czerwonym i bez pyskówek, jak kto nie wierzy niech sobie pojedzie tam i zobaczy, piesi przechodzą na zielonym. tam co jakiś czas trafi się Dalton albo ślepak nie patrzący na właściwe dla siebie światło

    • 0 1

  • Akurat samo wyłączenie i włączenie się do ruchu na wysokości przejścia jest legalne. Rowerzysta może to zrobić w każdym praktycznie miejscu, ustępując pieszym będącym na chodniku lub pojazdom, jeżeli się włącza do ruchu.
    Nie ma też przejechania na czerwonym świetle i to przez przejście, jeżeli nie dojechał na drugą stronę, a włączał się do ruchu. To są różne sprawy.
    Nielegalna może być jazda chodnikiem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane