Rowerzyści nie zatrzymują się przed znakiem "STOP"
13246 wyświetleń 7 lipca 2020 (1061 opinii)Rowerzyści nie zatrzymują się przed znakiem "STOP" w Sopocie
Więcej na ten temat
Opinie (1061) ponad 50 zablokowanych
-
2020-07-08 08:20
Rowerzyści to święte krowy (2)
Uważają że wszystko mogą
- 39 3
-
2020-07-08 11:05
A ty jesteś jak święty osioł
klepiesz w kółko ten sam tekst. Zmień płytę.
- 2 4
-
2020-07-08 16:19
Bo mogą!
- 0 0
-
2020-07-08 08:21
Kliniczny przykład
rowerowego bydła. żadne znaki i przepisy nie obowiązują tych patoli. Policja sankcjonuje, a media pochwalają.
- 25 8
-
2020-07-08 08:22
Piesi nie potrafią ocenić prędkości rowerzystów (17)
Jadę sobie rowerkiem, widze z daleka pieszego zbliżającego się/oczekujacego przy przejsciu przez DDR (nie przez jezdnie), odpuszczam więc "gaz" (przestaje pedałować) a nawet lekko zwalniam hamulcem, patrze się na pieszego, przez co pokazuję że go widzę. Co robi pieszy? Nic nie robi, stoi nadal jak ciele i albo oczekuje że zwolnie do zera i pokłonie się królewiczowi albo że po prostu przejadę.
Piesi nie potrafią ocenić prędkości rowerzystów i odpowiednio reagować i współpracować. Ile razy pieszy, który był już dwa kroki na przejściu nagle cofa się bo zauważył rowerzyste, który w miarę spokojnie zbliża się do przejścia. Gdyby szedl dalej to i on i rowerzysta przejechaliby płynnie. A tak to on się cofa, rowerzysta zamiast przejechać za nim, to zaczyna hamować, nikt nie wie co ma robić, bo pieszy myśli że rower to 2 tonowa blacha na jezdni.- 20 43
-
2020-07-08 08:27
(11)
To się nazywa "zasada ograniczonego zaufania". I nie dziw się pieszym - bo mało który rowerzysta pieszych przepuszcza. A przecież te pasy w poprzek dróg rowerowych nie są dla ozdoby.
Ciekawe, jakby takie podejście, jak Twoje, zaprezentował jakiś kierowca? "Jadę sobie - a ten pieszy czeka, aż go przepuszczę, zamiast szybko mi przebiec. I hamować przez to muszę"...
Co do masy roweru - spotkanie pieszego z rowerem jest bolesne, ponadto rower też nie zatrzymuje się w miejscu. Z fizyką nie wygrasz.- 17 8
-
2020-07-08 08:47
Nikt nie każe im przebiegać. Jak przechodzę przez jezdnię to oceniam prędkość samochodu i przechodzę lub nie, swoim tempem. Ani nie wymuszam, ani nie czekam, aż samochod dojedzie te kilkadziesiat metrów i dopiero się zatrzyma. To się nazywa współpraca. Jak jadę samochodem, to też lubię pieszych, ktorzy widząc mnie z daleka potrafią ocenić prędkość i współpracować. Jednak jeżdżąc rowerem ilość bojaźliwych pieszych bardzo przeraża.
- 5 6
-
2020-07-08 08:50
(6)
Drugie zdanie pokazuje, że nie rozumiesz o czym piesze. Owszem, rowerzyści nie przepuszczają pieszych, wlasnie z tych powodów o których piszę. Jadąc rowerem zwalniam i obserwuję pieszegoz dając mu wyraźnie do zrozumienia ze go widzę i raczej umyślnie w niego nie wjadę. Ale nie, oni oczekują że ja się muszę koniecznie zatrzymać. Nie mogę zwolnić i puścić pieszego. Muszę się zatrzymać. A jesli ktokolwiek, kiedykolwiek jechał rowerem wie, jak to przyjemność zatrzymywania się co chwile, szczególnie latem.
- 9 7
-
2020-07-08 08:53
Ano widzisz (2)
jesli ktokolwiek, kiedykolwiek jechał samochodem wie, jak to przyjemność zatrzymywania się co chwile, szczególnie o każdej porze roku.
- 3 8
-
2020-07-08 13:22
(1)
a jaki wysiłek i**oto wkładasz w rozpędzenia auta?Wyjaśnisz?
- 5 2
-
2020-07-08 16:21
Noga mu się poci w sandale
- 4 0
-
2020-07-08 09:01
(2)
To daj znać ręką pieszemu, że go przepuszczasz. To też trudne? Pieszy nie jest wróżką - i jeszcze raz Ci przypominam: większość rowerzystów nie przepuszcza pieszych.
Ja też bywam "bojaźliwy" jako pieszy i nie ufam ani kierowcy, ani rowerzyście. Gdy nie mam pewności - też czekam, aż pojazd się zatrzyma.
To Ty masz - kierując pojazdem - ustąpić pieszemu. Jeśli wymaga to zatrzymania się - trudno.- 12 5
-
2020-07-08 09:14
Nie będę dawać znać ręką ani zachęcać ich do wejścia z dwoch powodów. Pierwszy, jeśli przyzwyczaimy ich do machania ręką to już nigdy nie wejdą bez naszego machnięcia ręką i rym bardziej oduczymy ich od oceny zachowania innych, bo będą polegać tylko na machanii ręką.
Po drugie, zachecanie ręką pieszego do wejścia jest niebezpieczne, bo pieszy po takim zachęceniu nie sprawdzi już czy z innych kierunków również ma wolne. To jest udowodnione i potwierdzone nie tylko przez ekspertów ale o z moich obserwacji. Po zachęceniu pieszego, niezależnie czy jechałem rowerem czy autem, pieszy nie rozglada się juz, czy z drugiej strony nic nie jedzie.
Dlatego nie zachecamy, ale umożliwiamy przejście przez przejście. Wystarczy zwolnić, a to czy pieszy skorzysta ze swojego prawa czy nie, to już jego problem.- 6 6
-
2020-07-09 21:09
machanie ręką to sygnalizacja zamiaru manewru
więc z jakiej paki?
- 0 0
-
2020-07-08 09:23
(1)
Zasada ograniczonego zaufania mówi, że powinniśmy spodziewać się, że inni uczestnicy ruchu stosują się do przepisów, "chyba że" z ich zachowania wynika, że mogą się do tych przepisów nie stosować.
Polecam przeczytać to ze zrozumieniem, i odpowiednio stosować tę zasadę, a nie posługiwać się pojeciem, ktorego znaczenia się nie zna kub upraszcza do "nie ufaj nikomu".- 5 3
-
2020-07-08 09:30
To "chyba że"
Które ustawodawca przewidział jako furtkę dla pijanych jak bela i dwulatków na gigancie podejrzanie często stosuje się też do rowerzystów.
- 0 4
-
2020-07-08 13:22
to jest bycie d**ilem a nie zasada ograniczonego zaufania
- 1 4
-
2020-07-08 08:33
Pieszy się boi (4)
Rowerzyści to w większości nieobliczalne przygłupy jednak są.
- 13 8
-
2020-07-08 08:53
(3)
Niestety, ale mój wpis pokazuje, że to piesi też bez winy nie sa. Ile razy widziałem gwaltowne zachowania pieszych, bo zobaczyli rower. To że oni zobaczyli rower w ostatniej chwili, nie znaczy, że rowerzysta ich wczesniej nie widział i nie dostosował swojego toru jazdy do nich, a tu nagle pieszy odskakuje do tylu czy w bok. I wtedy nieszczęście gotpwe.
- 8 7
-
2020-07-08 09:16
Zasada ograniczonego zaufania - lepiej się cofnąć niż zostać potrąconym. (2)
- 6 5
-
2020-07-08 09:27
(1)
Wszystkie niebezpieczne sytuacje jakie miałem wynikały właśnie z tego "cofnięcia" lub innych nieoczekiwanych i gwałtownych ruchów.
Pieszy, nawet jakby nie spojrzał czy ma wolne i szedł by swoim tempem przez przejście, to każdy rowerzysta go ominie, bo bedzie potrafił ocenić tempo i kierunek ruchu pieszego. Najgorsze jest jak pieszy nagle się zatrzymuje lub zmienia kierunek ruchu.- 4 3
-
2020-07-08 09:43
Prawda jest taka, że piesi nie potrafią jeszcze oceniać zachwianie rowerzystów
I patrzą przez pryzmat auta: wejdą na przejście dopiero jak się zatrzymasz. Patrząc na zachowanie i mych rowerzystów ani trochę się im nie dziwię. Choćby wczoraj miałem sytuację, gdzie jadąc ulicą widziałem pieszego próbującego przejść na pasach. Zwalnianie nic nie dało więc zatrzymałem się przed przejściem, ku wielkiemu zdziwieniu pieszego. Na całe szczęście zdziwienie spowodowało opóźnienie z jego strony, inaczej by wlazł prosto pod koła Armstronga na szosówce...
Co do przepuszczania machnięciem ręką: masz absolutną rację: powodowało by tylko więcej zagrożeń niż ułatwień. Już wolę zatrzymać się i przepuścić.
Z drugiej strony, oczekuje że piesi wkoncu się zreflektują i przestaną chodzić po DDR, bo tak wygodniej...- 3 1
-
2020-07-08 08:27
(10)
Bo rowerzyści to w większości niedzielni rowerzyści, nie ogarniający zasad i pierwszeństwa. Często w pasie nadmorskim jak się zatrzymuję przed pasami żeby puścić pieszych, stoję i patrzę razem z tymi pieszymi jak z naprzeciwka nieprzerwanie suną rowery mając nas gdzieś. Wyobrażacie to sobie na drodze w wykonaniu kierowców?
- 36 6
-
2020-07-08 08:35
(7)
W takim miejscu powinna być szykana lub inny fizycznie wymuszający zwolnienie element.
- 8 2
-
2020-07-08 08:43
Chyba cię Bozia opuściła (6)
To by było prześladowanie rowerzystów niepotrzebnymi utrudnieniami!!
- 3 5
-
2020-07-08 09:44
Nie prześladowania (5)
A po prostu niebezpieczne dla rowerzystów...
Brak kultury że strony niedzielnych rowerzystów to nie powód do utrudniania życia wszystkim...- 2 4
-
2020-07-08 09:56
(4)
Problem w tym, że niedzielni rowerzyści tam przeważają, to pas nadmorski, a nie ciąg komunikacyjny we Wrzeszczu. Skoro większość nie umie ogarnąć przepuszczania pieszych, to trzeba takie zachowanie niestety wymusić.
- 2 2
-
2020-07-08 09:59
Idąc tym tropem (2)
To kiedy szukany na drodze przed przejściami?
Nie rozumiem tego hejtu na rowerzystów :(
Kierowcy też mają swoje za uszami ale do tego przywykliśmy jako społeczeństwo...- 1 3
-
2020-07-08 14:02
(1)
A gdzie tu jest hejt (słowo wytrych ostatnio)? To jest fakt, podjedź kiedyś na pas nadmorski w weekend i na całej długości od Brzeźna do Sopot puszczaj wszystkich pieszych - zobaczysz ile będziesz czekał, nie aż przejdą, a kiedy się w końcu ktoś zatrzyma naprzeciw lub skończy sznurek rowerów.
- 3 1
-
2020-07-08 19:21
no sorry a ile ma czekać rowerzysta aż jakiś baran w końcu się zdecyduje przejść?Ci kretyni chodzący jak naćpani są problemem i ich brak zdecydowania ci ludzie raz chcą przejść a częściej nie wiedzą o co im chodzi i po co w ogóle stoją przed tą zebrą
- 2 2
-
2020-07-08 13:24
a może piesi d**ile niech nauczą się chodzić?I nauczą się zasad jakie pieszy ma zasr..ny obowiązek spełnić przy przejściu przez jezdnię
- 3 4
-
2020-07-08 08:54
Oczywiście ze wyobrazamy soboe to w przypadku samochód. Malo tego, tskie zachowanie nie jest zabronionego. Karane jest tylko wyprzedzanie lub omijanie przed przejsciem, a nie wymijanie się pojazdow z przeciwnych kierunków ruchu. Także porownanie troche ci nie wyszlo.
- 0 0
-
2020-07-08 10:29
Zupelnie jak na ulicy. Zatrzymuje sie puscic pieszych a reszta aut jedxie
- 1 1
-
2020-07-08 08:28
Niech postawią plot z furtką
- 6 3
-
2020-07-08 08:32
Kiedyś się tam zatrzymałam
i jaka była awantura od zaskoczonego rowerzysty jadącego za mną.
- 22 0
-
2020-07-08 08:33
Opinia wyróżniona
Lepiej inaczej (33)
Znaki nic nie dadzą. Najlepiej jest zbudować szykanę, która zmusi do znacznego zwolnienia lub zejścia z roweru.
- 269 47
-
2020-07-08 08:44
To by się nadawało (4)
Do Białej Księgi Prześladowań Trójmiejskich Cyklistów.
- 11 23
-
2020-07-08 10:11
Jak sławetny słupek przy Morskiej w Gdyni (3)
To było szykanowanie cyklistów - pisali petycje do Polskiego Związku Niewidomych.
- 9 2
-
2020-07-08 11:53
Problemy rowerzystów faktycznie zaczynają się od głowy (2)
Ale przypuszczam, że nie z narządem wzroku jest tu największy problem.
- 9 6
-
2020-07-09 08:25
(1)
niech ci taki słupek postawią między pasami na obwodnicy, będziesz wtedy mędrkował. Nie jest to ani na wysokości wzroku, a w mieście w różnych sytuacjach może zostać niedostrzeżone. Nie wpadłem na coś takiego, ale twierdzę, że takiej rzeczy można nie dostrzec np. przy niekorzystnym oświetleniu itd.
- 2 1
-
2020-07-09 14:35
A dla ciebie scieszka rowerowa to obwodnica?
Kiedys malowali 3 paski przed przejsciami zebysta sie zatrzymały ale tehgo tesz nie pojmujecie
- 0 2
-
2020-07-08 09:56
Pod warunkiem że jezdnie też będą w takiej formule i dodatkowo znaki stop przed przejęciami dla pieszych (10)
jestem za.
- 12 11
-
2020-07-08 10:35
ci ludzie nawet nie kumają, kiedy taki znak można postawić (9)
ten znak nie tylko wprowadza w błąd, ale przez to, że jest bezprawny powoduje, że całą odpowiedzialność powinien ponosić zarządzający ruchem. Gdybym miał tam kolizję poszedłbym do sądu, zapewniam. Odwoływanie się do imaginacji jest absurdem, ale też ciężką przypadłością urzędników.
Zgodnie z przepisami ewidentnie musi zaistnieć skrzyżowanie dróg z określonym pierwszeństwem, bo zastosowanie tego znaku zostało do takiego zakresu - ograniczone.
Tam nie ma żadnych potoków ruchu, bo istnienie potoku ruchu miałoby miejsce, gdyby była tam wyznaczona droga piesza.
Zgodnie z prawem o rd. każde wyjście, wyjazd z placu, posesji - jest podporządkowane.
Ten wymysł jest nienaturalny i powtarzam - absurdalny.- 9 14
-
2020-07-08 11:26
Zgadzam się w 100% ale... (8)
Sam rozumiem że wyniesienie z tej posesji długiego żagla jest tam niemal niemożliwe bez osoby zatrzymującej ruch. Sam też zapierdzielam tam rowerem ponad 30km/h ale wiem że w tym miejscu można dostać żaglem w łep. Kiedyś były tam barierki ograniczające prędkość ale je usunięto bo obstawiam że kilka kasków sie na nich roztrzaskało. Myślę że znak powinien być ale nie stop tylko ustąp pierwszeństwa choć i tak nie miał by prawnie żadnej mocy. Uwielbiam zapierdzielać na rowerze i jedyne co mogło by mnie tam spowolnić mocno to falowana kostka na dosyć długim odcinku. Znak stop wg. mnie jest bez sensu bo kiedy żagli nikt ie wynosi to po co ja w 90% przejadów mam się tam zatrzymać?
- 12 3
-
2020-07-08 13:14
To niech to zrobią zgodnie z prawem, zamiast wymyślać bzdurne teorie o potoku ruchu z posesji na przejście dla pieszych.
Część ludzi wiedząc, że jest bezprawny może go ignorować i mieć kolizję spowodowaną właśnie przez zarządzającego ruchem. Jak nie ktoś z żaglem zapłaci odszkodowanie, to ktoś z urzędu.
Coraz więcej absurdów prawnych produkuje sejm, a lokalni też chyba są zachęcani do takiego postępowania.
Znak STOP nie może być sposobem na rozwiązanie tej sprawy w tym miejscu i wydaje mi się, że ustąp pierwszeństwa raczej też nie wchodzi w grę, chyba że wyznaczą tam drogę z pierwszeństwem z posesji na plażę.- 6 5
-
2020-07-08 14:24
pirat drogowy zatem jesteś (5)
" Sam też zapierdzielam tam rowerem ponad 30km/h " a nie przekraczasz w ten sposób dozwolonej prędkości? Trzykrotnie ? Poza tym trzeba być osobą bez wyobraźni, żeby tam jeździć z taką prędkością. Pal licho, ze Tobie coś się może stać, gorzej, że Ty możesz komuś krzywdę zrobić.
- 7 3
-
2020-07-08 15:38
(4)
przecież te ograniczenia prędkości na znaku wielkości talerzyka na ciasto sa ustawione nielegalnie rowerzysta nie musi mieć prędkościomierza i koniec tematu
- 1 6
-
2020-07-08 15:55
(3)
Prędkościomierza mieć nie musi, ale ograniczeń prędkości przestrzegać musi. Jak będziesz jechać rowerem po ulicy i przekroczysz prędkość to też się będziesz tłumaczył, że nie masz prędkościomierza i nie wiesz jak szybko jedziesz, więc mandat jest bezzasadny?
- 7 3
-
2020-07-08 18:56
a które policyjne urządzenie pomiarowe zmierzy legalnie prędkość roweru które ma wymagane certyfikaty do tego?Na oko trudno jest odróżnić 10 od 18 na godzinę dlatego to śmieszne ograniczenie może mieć jedynie charakter zalecenia nic poza tym każdy powtarzam każdy rowerzysta któremu wciskanoby mandat w tym miejscu ma wygraną sprawę z bomby
- 4 4
-
2020-07-08 18:59
(1)
czy przypominasz sobie sprawę takiego i**oty komedianta straży wiejskiej w Kościerzynie który do dwóch instancji sądowych ciągnął sprawę 18 letniego chłopaka który przekroczył prędkość o 16 km/h?Ten kretyn liczył że wyciągnie przed sądem mandat 50 zł a koszty sądowe ile wyniosły 10 tysięcy?Polecam zachowanie powagi bo usiłowanie udowodnienia że człowiek ma na oko wiedzieć jak szybko się porusza prowadzi zawsze do kompletnego ośmieszenia kretyn ze straży miejskiej w Kościerzynie po wyrokach sądu chyba już nie ma ochoty na więcej
- 4 4
-
2020-07-09 08:31
ten jeleń z własnych pieniędzy powinien to opłacić i stracić pracę.
Psycho-urzędników nękających obywateli powinno się pozbawiać wszelkich stanowisk.- 0 2
-
2020-07-08 18:54
tam nie ma prawa byc żadnego innego znaku niż przejście dla pieszych
- 3 2
-
2020-07-08 10:02
i progi zwalniające :)
- 7 2
-
2020-07-08 10:20
(3)
Sopot nie lubi rowerzystów.
- 8 10
-
2020-07-08 10:56
Sopoccy rowerzyści nie lubią pieszych.
- 12 6
-
2020-07-08 15:14
(1)
Rowerzyści nie lubią Sopotu. Sopot jest jak wrzód na d...rodze.
- 5 1
-
2020-07-09 19:05
Zaiste dać sięw kwestii organizacji ruchu rowerowego przez Gdynię wyprzedzić - to było osiągnięcie.
- 1 0
-
2020-07-08 11:02
(6)
Spróbuj rowerzyście zwrócić uwagę, że obowiązuje go oznakowanie pionowe w okolicy byłej Krewetki naprzeciwko Dworca Głównego w Gdańsku, a zostaniesz bardzo wymyślnie zbluzgany. Ich nie obchodzą znaki. Jest "ścieżka rowerowa" i ich nic nie obchodzi, nawet jeśli piesi mają pierwszeństwo.
- 12 3
-
2020-07-08 11:21
od zwracania uwagi jest policja
dokąd nie masz kolizji, nie masz nic do tego człowieka
- 2 16
-
2020-07-08 13:38
Tak, piesi mają tam pierwszeństwo (1)
Chyba że coś się tam zmieniło od kiedy ostatni raz jechałem tamtędy.
Niestety, mało kto pilnuje aktualizacji przepisów lub znaczenia znaków...(w tym i ja, czym błysnąłallłem kilka postów temu odnośnie zmian od 01.07). Do tego przekonanie ludzi, że DDR jest wyznaczona czerwonym kolorem...
Całkowicie inna kwestią jest, że jak by tam DDR była obecna, to trzeba mieć coś nie tak z oceną sytuacji by jechać tam szybciej niż 1.5 prędkości pieszego...- 2 2
-
2020-07-08 13:54
od 1.07 nic się nie zmieniło przestań pierd..lić bzdury
- 3 0
-
2020-07-08 20:43
Przy Galeri Baltyckiej tez strach chodzic chodnikiem.
- 2 0
-
2020-07-09 08:34
(1)
podaj przepis mówiący o "pierwszeństwie" pieszych na "ścieżce".
- 1 1
-
2020-07-09 14:37
Chyba na przejsciu zawsze
- 0 0
-
2020-07-08 11:04
Znacznie spowalniać to można samochody z 50kmh do 20 czy 30kmh. A nie rowerzystów, którzy w większości nie przekraczają 15kmh jadąc po pasie nadmorskim.
- 1 9
-
2020-07-08 12:30
Auto,rower,sandały
Tylko przez brak szacunku człowieka do drugiego człowieka w naszym- co tu dużo ukrywać- nerwowo chorym społeczeństwie,kraju, trzeba budować szykany lub lepiej wilcze doły- one są skuteczniejsze- przed przejściem dla pieszych. A wystarczy trochę, pomyślunku, rozumu, empatii i szacunku.
- 5 0
-
2020-07-08 12:40
Przecież tam jest szykana i barieki
Może jeszcze wilcze doły wykopać?
- 2 4
-
2020-07-08 21:18
już jest
- 0 0
-
2020-07-13 00:09
Geniusz
Najlepiej wilcze doły kopać co 50m i więcej znaków i progów i kostki brukowej, jeszcze ten kraj nie jest zjbany na 100%, jeszcze można "lepiej". Na zachodzie droga rowerowa jest częścią drogi, nei ma żadnych progów ani innego góna, ale oni się nie znają
- 0 0
-
2020-07-08 08:36
Borzeborze co ja czytam?! (1)
Okazuje się, że dla cyklistów Święta Przepustowość jest ważniejsza od bezpieczeństwa pieszych?!
- 28 6
-
2020-07-08 09:16
To nie samochody, że jak wyjedziesz na stopie bez zatrzymania, to z zza rogu wyskoczy Ci tir i bedzie kaplica. Tam widoczność jest doskonała. Jak ktoś przechodzi z deską czy coś to każdy zwalnia i nikt nie robi problemow.
- 2 7
-
2020-07-08 08:44
Od kiedy rowerzyści zwracają uwagę
na znaki? Przecież oni mają to głęboko w poważaniu.
- 23 3
-
2020-07-08 08:47
Tutaj nie ma sporu (7)
Od lat wszyscy ignorują ten znak bo jest bez sensu. I każdy normalny i pół normalny człowiek to wie. Teraz znalazł się ktoś co to nagrał i kręci aferę tam gdzie jej nie ma a redakcja daje się w to wciągać. 90% znaków na drodze nie mają żadnego znaczenia i ten stop jest tam też bez znaczenia chodzi o to że jak ktoś pcha łódkę to masz go puścić...
- 14 21
-
2020-07-08 08:55
(1)
Gratuluję podejścia do znaków drogowych... Mam nadzieję, że samochodem się nie poruszasz. Przypomnę Ci tylko, że przez takie podejście do zasad ruchu drogowego giną ludzie.
- 7 4
-
2020-07-08 10:56
Znak jest postawiony wbrew rozporządzeniu
I tak od zmotoryzowanych ignorantów dostanę setkę minusów ale w Sopocie przepisy budowlane nie są stosowane.
- 4 2
-
2020-07-08 08:59
Oczywiście to rowerzyści ustalają które przepisy i znaki są bez sensu (2)
Respektują te, które ułatwiają im życie, pozostałych nie.
- 6 3
-
2020-07-08 09:17
Niestety wszyscy doskonale wiemy, że znak znkowi nie równy i nie każdy jest postawiony odpowoednio.
- 3 2
-
2020-07-08 13:27
na ulicy Hutniczej latami d**ilu koło makro stał znak przejazd kolejowy bez zapór przed przejazdem gdzie zbudowano szlabany taki to jest porządek w oznakowaniu patafianie w tym kraju znaki stop nie służą do ozdoby
- 1 2
-
2020-07-08 09:05
ty jesteś pół normalny czy ćwierć normalny może bez sensu jest .......
- 2 1
-
2020-07-08 09:18
Tutaj nie ma sporu
Od lat wszyscy wiedzą, że rowerzysta to co najwyżej pół normalny człowiek (przy odrobinie szczęscia).
- 2 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.