TV

Rowerzyści na rondzie

5910 wyświetleń 28 grudnia 2013 (21 opinii) autor: MG

Jak widać, samobójców na rowerach nie obowiązują żadne przepisy. Na rower może wsiąść każdy i jechać jak mu się podoba.

Opinie (21)

  • A co zrobili ńie tak?

    Szybciej to kierowca przegiął wyprzedzając rowerzystę w miejscu w którym nie powinien tego robić. Prawdopodobnie zajechał mu drogę a może i zepchnął z drogi.

    • 46 38

  • W momencie, gdy byłem na rondzie wjechał pierwszy

    - a powinien się zatrzymać, gdy mijałem wjazd pod zderzak wjechał drugi, też powinien się zatrzymać, to się nazywa wymuszenie pierwszeństwa plus wyprzedzanie na jednym pasie z prawej strony. Przy wyprzedzaniu rowerów nie było ciągłej linii, a odstęp 1 metra był zachowany. Gdyby kierowca samochodu tak wymusił to kilkaset złotych plus kilka punktów.

    • 23 10

  • tak ale jak kierowcy samochodów tak robią to to się nazywa płynność ruchu :D daj sobie siana

    • 16 16

  • Bez sensu filmik

    • 29 13

  • wyprzedzałeś wjeżdżając na pas do skrętu w lewo po czym pojechałeś prosto ... oczywiście kierunkowskazy miałeś włączone, nie?

    • 7 10

  • ps. ścigantów / trenujących kolarstwo nie pomija obowiązek LAMPEK ROWEROWYCH!

    Nie raz jeżdżę tę trasą i za każdym razem jak widzę trenujących kolarstwo szosowe to żaden z nich nie posiada lampek rowerowych! Jeśli uważacie że taka mała migająca lampka szpeci kolarkę, to i tak lepiej mieć taka lampkę przy rowerze, niż na własnym grobie.
    ps. Nocnik na głowie to nie wszystko !!!

    • 25 16

  • rowerzysta ma prawo wyprzedzania z prawej

    Proponuję podszkolenie z przepisów ruchu drogowego.
    Inna sprawa, że ten drugi wepchnął się bezczelnie i rzeczywiście wymusił. Kierowcy aut robią to nagminnie i tego już się tu nie pokazuje, bo to na nikim wrażenia nie zrobi.

    • 8 10

  • w dzień nie muszą mieć

    tylko w nocy

    • 20 1

  • Rowerzyści na drodze zachowują się jak bezmózgi niestety...
    Często to nie kierowca jest winien a sam rowerzysta. Jemu się wydaje, że jest widoczny i wszystko mu można a to kierowca ma mu ustępować.
    Obydwie strony powinny myśleć, kierowca nie będzie myślał za rowerzyste.

    • 21 12

  • Pierwszy kolarz wjechal ok, drugi? tu mam już wątpliwości. Kierowcy tez należy się przynajmniej upomnienie! gdzie zasada ograniczonego zaufania? musiało być widać ze kolarz nie ma zamiaru zwolnic i zatrzymac się przed panem(panią). Na filmie widać ze kierowca samochodu nawet nie zmniejszyl predkosci, rozumiem rondo, pierwszeństwo ale nie za wszelka cene! nie po trupach! sa sytuacje kiedy należy odpuscic i myslec za drugiego. Gdybym widział to z radiowozu mandat dla kolarza (drugiego) na 100 procent dla kierowcy tez.

    • 10 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane