Roboty na scenie. The robots Kraftwerk
2799 wyświetleń 29 lipca 2016 (70 opinii)Roboty na scenie. The robots Kraftwerk.
Więcej na ten temat
Opinie (70)
-
2016-07-30 01:00
koncert fajny (19)
chodź wg mnie fana muzyki elektronicznej, J.M.Jarre w 2005 dał lepszy koncert.
Co psuło koncert Kraftwerka? Gwizdy cebulaków, filmowanie i robienie zdjęć sic! z lampą - ludzie pomyślcie trochę - co wy potem z tymi filmami i zdjęciami robicie - za przeproszeniem w kiblu oglądacie?
Oczywiście cebulaki nie wiedzą kiedy dany utwór Kraftwerka się kończy bo kupili bilet na "jakiś" koncert, nigdy nie słuchając Kraftwerka i klaszczą jak cebulaki w samolotach "którym się udało wylądować" tj. w środku utworu.
Do tego "super gwizdy", przede mną siedziało takich 2 cebulaków, jeden w przypływie sobie tylko znanych emocji albo gwizdał albo filmował marnej jakości film swoim cebulowym smartophonem, albo gwizdał.
Reasumując: koncert fajny ale nie porywający, ale cebule ... eh szkoda gadać.- 168 16
-
2016-07-30 01:35
JMJ dał koncert jeszcze przed era smartfonow. Przy moim rzedziw ochroniarz nie wytrzymał i kazał jednemu cebulakowi wyłączyć lampę w telefonie.
- 21 3
-
2016-07-30 01:40
Sopot
pęka od cebuli w tym sezonie janusze, mirki i sebiksy z agami i g*wniakami przybyli tłumnie.
- 35 2
-
2016-07-30 09:06
(4)
Nie podobało się to było trzeba wyjść a nie teraz wylewać swoje żale największa cebulo(januszku) idąc na koncert musisz się z tym liczyć,ze zawsze ktoś się znajdzie z telefonem żadna nowość ! a jak nie pasuje zamów sobie prywatny koncert i wtedy będziesz mógł robić co ci się żywnie podoba
- 14 47
-
2016-07-30 15:16
Ale to nie jest tak, że zawsze się ktoś znajdzie z telefonem. Teraz 70% ludzi ogląda koncerty przez ekran telefonu. Dramat tych (1)
- 28 0
-
2016-07-30 15:17
... tych czasów...
- 17 0
-
2016-07-30 15:52
(1)
Tak jak napisał xray - ludzie nie wiedzieli gdzie są, i po co.
Kotarę zasłonili to się urzędowe i Januszowo-Grażynowe towarzycho zaczęło zwijać do wyjścia. Kotara się odsłania i gdzie tu kurde maniek usiąść?? Bo się nagle okazało, że to jednak nie był koniec koncertu.
Bywalcy wiedzą, który utwór (poza bisami) kończy koncert tego zespołu.- 9 5
-
2016-07-31 11:02
Lol. Ze tez w ogóle chce im się chodzić na takie koncerty. No, nie wiem, jak czegoś nie lubię, to choćby to było za darmo, to nie idę.
- 0 0
-
2016-07-30 09:20
Aż tak źle nie było. l
- 3 2
-
2016-07-30 09:26
co na to Petru?
- 6 10
-
2016-07-30 09:30
Te gwizdy to było jakieś szaleństwo
ktos miał atak nerwicy natręctw albo paranoi, zagwizdał całe tour de france.
Wyjątkowy kretyn
Telefony to już niestety norma... z tym jak z wiatrakami.
Koncert poprawny, chyba przyszło sporo osób, które z powodu statusu legendy chciało ich po prostu zobaczyc, niekoniecznie wiernych fanów- 20 2
-
2016-07-30 10:13
a jakie wrażenie robiły efekty 3D? to były okulary polaryzacyjne? w artykule ani słowa
- 2 0
-
2016-07-30 12:37
(1)
Znam ten ból - większość koncertów cierpi na podobne dolegliwości. Ludzie znikąd, nie znający artysty, nie znający nawet gatunku muzyki. Gdzieś dostali bilety ( mnóstwo ludzi ze wszelkiej maści urzędów ), gdzieś kupili - bo podobno wypas koncert, poszli dla jaj, dla lansu itd Szkoda gadać, ale to właśnie tacy ludzie są najgłośniejsi i najmniej obyci.
- 19 3
-
2016-07-31 12:19
Minusiki od Pani Bożenki, Basi i Wandzi z urzędu miasta ?
- 4 0
-
2016-07-30 14:12
(4)
Zawsze jak słyszę określenie cebula, cebulak to zwyczajnie szlak mnie trafia. Wymyślił to jakiś imbecyl, a kolejni imbecyle muszą uparcie to powtarzać. Skąd wy to wzięliście? Uważasz się za kogoś lepszego, a nie potrafisz poprawnie zbudować zdania w języku ojczystym. Albo jesteś tanim snobem albo zwykłym hipokrytą. Ludzie mają prawo robić pamiątki po takim wydarzeniu i twój malutki świat na pewno przez to się nie skurczy....
- 17 15
-
2016-07-30 15:45
(2)
Co innego pamiątka a co innego trzymanie nad głową smartfona/tabletu/laptopa. Bo się było na koncercie...
A propos języka - trafić możesz na szlak, ale ciebie może trafić co najwyżej szlag...- 9 4
-
2016-07-30 16:11
(1)
Autokorekta. Szlag! Lepiej? Rzadko kto trzymał smartfona nad głową przez pół koncertu, więc przestańcie łaskawie płakać jak małe dzieci. Skoro wszystko wam przeszkadza, to może macie zaburzenia koncentracji? To niestety poważna sprawa :) Poza tym ja robiłem zdjęcia i nie mam najmniejszego zamiaru się za to wstydzić. Cały koncert (co do minuty) przesiedziałem na swoim miejscu. Nie gwizdałem i nigdzie nie wychodziłem. Zapłaciłem za bilet niemałą sumkę, bo chciałem raz w życiu zobaczyć legendy, które stały się inspiracją dla wykonawców i dj-i których słucham. Miałbym non stop bać się opinii jakiegoś wynaturzonego snoba, który sam nic sobą nie reprezentuje i jeszcze chce zwracać uwagę innym? To zwyczajnie śmieszne.
- 11 3
-
2016-08-01 13:41
Po czym przyszedł czas na pobudkę.
- 1 0
-
2016-07-31 09:28
szlak...szlaczek
Szlag mnie trafia...to jest po polsku
- 3 3
-
2016-07-31 12:35
Bez piwa byłoby lepiej
Cebulaki naprali się piwem i na początku przy Computer World rozrabiali a potem biegali sikać.
Nie podobała mi się dyskotekowa wersja pięknej ballady Computer Love- 2 2
-
2016-07-30 01:03
Arcydzieło muzyczne... (5)
Fantastyczny koncert zarówno muzyczny jak i wizualny (3D) nie ma zespołu, do którego można ich porównać...to inne zespoły porównuje się do Kraftwerk...oni byli pierwsi...i nadal zaskakują...niemiecka maszyna muzyczna...
- 57 3
-
2016-07-30 13:06
Racja. Kraftwerk to zespół jedyny w swoim rodzaju. Nie ma drugiego takiego na świecie i pewnie nie będzie. Niby muzyka elektroniczna, ale z duszą, dużą dozą melodii i ciepła.
- 8 0
-
2016-07-30 17:17
eeee tam, świat ma być ludzki a nie maszynowy, (1)
jak było tam tyle cebulaków, może też buraków, to bym nie poszed na cos takiego, po co sie menczyć.
- 0 7
-
2016-07-31 00:18
cebukaki
W prawie każdej opinii jest słowo cebulaki...a może to właśnie wy piszący te opinie byliście na tym koncercie...i tak się za
- 2 0
-
2016-07-31 00:17
Eee tam. (1)
Co prawda dobry niemiec nie jest zły, ale Skalpel prezenyuje wyższy poziom artystyczny.
- 0 3
-
2016-07-31 00:24
cebukaki
Gdyby nie KRAFTWERK to Igor Box z kolegą grali by pewnie heavy metal lub rap...porównanie skalpela do kraftwerk to porównanie fiata panda do BMW...
- 2 0
-
2016-07-30 01:32
Rewelacja (2)
Wspaniały koncert! Świetne aranżacje. Super, że dali It's more fun to compute z Heimcomputer. Do tego świetna końcówka w Music Non Stop. Ralfowi spodobało się mixowanie poprzedników :D Szkoda, że zabrakło Schaufensterpuppen, ale w zamian genialny był widok gdańskiego nabrzeża nad Motławą ze statkiem kosmicznym :D
PS beka z cebulaków, którzy wychodzili przed Robotami :)- 79 4
-
2016-07-30 11:03
wiem wiem,setlista
a mnie zabrakło Vitamin i Elektro Kardiogrammu :-)ten ostatni uniósłby chyba czaszę Opery leśnej :-)
pozdrawiam fanów :-)- 5 0
-
2016-07-30 13:18
No, no, dziwne, że niektórzy wychodzili przed bisami. Każdy kto choć parę razy w życiu był na koncertach wie, że zawsze są bisy. Chyba, że niektórym zależało, żeby uniknąć korków po koncercie.
- 1 0
-
2016-07-30 02:34
cudowne wrazenia dla oczu i uszu :) (1)
bylem pierwszy raz bo ostanio 35 lat temu bły moj tata :) mysle ze dzis było fajnie :)
- 38 0
-
2016-11-12 22:31
Byłem 35 lat temu
35 lat temu urodził się mój syn i w tym samym niesamowitym 1981 roku, roku Wolności i Solidarności byłem na koncercie KraftWerk w Operze Leśnej. Nigdy nie zapomnę ich mocnego brzmienia i utworu The Robots oraz przeboju The Model
- 0 0
-
2016-07-30 02:34
Nie każdy.. (1)
.. dostał okulary przy wejściu, a jak zreflektował to ulewa nie pozwoliła wrócić po binokle. Minus jak granica na Nysie dla organizatorów. Mimo uszczerbku na oczach po 2 h oglądania obrazu w 3D w 2D. ale ostatecznie muzyczne wrażenia wystarczyły by orzec, że to techno pop wyżerka. Jest dla mnie jakaś może wydumana, ale niewątpliwie ciekawa relacja, między czerwoną koszulą robotów, kryzysem emigracyjnym w Niemczech (przynajmniej z założenia lewicujących) i koncertem w dniach w których odwiedza nas lewicujący papież. Bez wchodzenia w konkrety fajnie było zobaczyć trzy pokolenia ludzi, którzy.. bylib przynajmniej raz w kinie i wiedzą, że noe wychodzi się przed zapaleniem świateł (tym bardziej jak "wybeceloeałeś dwie paczki za wjazd".
- 12 11
-
2016-07-30 09:13
O rany jakiś straszny prawicowiec filozof chyba pisał tę recenzję, nawet do muzyki musi dać politykę
- 10 2
-
2016-07-30 06:53
no tak (5)
Koncert dziwny, mało śpiewu dużo brzdąkania.Potañczyć nie szło pośpiewac też nie bo teksty marne.Nagrałem wszystko telefonem moim najnowszym i sobie obejrze w domu.Od Zenka powinni się uczyć dawać szoł
- 19 69
-
2016-07-30 07:08
Pisząc ten artykuł zapomniałeś się podpisać...kartofel ze Starej Kiszewy...chodzący na tzw. sztachet dyskoteki...od dziecka...
- 21 0
-
2016-07-30 08:02
Pislamista?
Oho, podpisał się tajemniczy Don Pedro z partii piso-tajniaków, nic dziwnego, że nic nie zrozumiał
- 5 9
-
2016-07-30 13:28
Ej ludzie, przecież widać, że on to napisał z przekąsem wobec ludzi, którzy wyrażają tego typu podejście.
- 14 0
-
2016-07-30 17:20
karamba, (1)
jakis tajny don pedro ?
- 1 3
-
2016-08-01 13:45
Szpilek ty bocie z trójmiasta. Dawaj komendę do admina, by ci wtyczkę wyciągnął.
- 0 0
-
2016-07-30 07:24
Koncert rewelacyjny! (2)
Niestety, wielu ludziom pomyliły się imprezy, bo wielu zachowywało się jak na koncercie Disco Polo. Zamiast oglądać i słuchać koncertu cały czas głośno rozmawiali, rzucali głupimi dowcipami, gwizdali. Szkoda, że tyle wsi przyjechało na ten koncert, bo psuło święto muzyki elektronicznej.
- 72 5
-
2016-07-30 11:06
Lepsza byłaby chyba do tego Ergo:-)
nie przyszłyby pewnie starsze panie w kapeluszach i mamy z dziećmi :-)
ale może się mylę :-)- 0 2
-
2016-07-30 12:56
Dlaczego obrażasz mieszkańców wsi? W miastach jest tyle samo chamstwa i prostactwa, co na wsiach.
- 17 0
-
2016-07-30 07:40
Świetny koncert! (1)
Dźwięk znakomity, postawili na jakość, nie na decybele. Miłe były polskie akcenty.
Ad. relacji, fajnie napisana, ale trochę kontaktu z publiką było. Na końcu Ralf powiedział goodbye auf wiedersehen ;-)- 32 0
-
2016-07-30 13:31
No właśnie, natężenie dźwięku odpowiednie. Nie musiałem używać stoperów do uszu jak na większości koncertów rockowych...
- 5 0
-
2016-07-30 08:16
Genialny koncert
Uczta dla oczu i uszu, szkoda tylko buraków próbujących tańczyć na stojąco, robiących zdjęcia smartfonami, itp. Ale i tak dla fanów zespołu to była uczta duchowa.
- 24 3
-
2016-07-30 09:17
Czy może mi ktoś wyjaśnić, kim byli ludzie i gdzie bez przerwy łazili tam po lewej stronie sceny, lekko z tyłu? (4)
Czy była tam ubikacja dla ochrony, czy coś sprzedawali? Co ok 1 min. ktos wychodził i wchodził za scenę, rozpraszając oglądanie spektaklu, czy nie można na przyszły raz zasłonić parawanem tych chodzących 'za potrzebą' ?
To taki brak profesjonalizmu.- 23 2
-
2016-07-30 09:38
ja też tego nie kumam (3)
otwarte drzwi? jakas przestrzen podswietlona? w której co chwila pojawiali sie jacys ludzie gapiacy na zespół, potem łazili w te i spowrotem.
Jednym słowem przeszkadzali !- 9 1
-
2016-07-30 09:40
Miało być światowo a wyszło po polskiemu...
- 10 2
-
2016-07-30 10:40
a dzieci?kto Je zabrał na taki koncert (1)
były kompletnie zagubione
- 13 0
-
2016-07-30 13:04
Ja tickety za free dostajemy- to co mamy z nimi zrobic?
Wielu fanow i milosnikow Kraftwerku z mila checia polecialoby na koncert gdyby bilety byly w rozsadnej cenie, a dwa gdyby "nowa" opera lesna akustycznie jeszcze pracowala. Ja nie wiem co jest z tym Sopotem, ale kto to budowal i gdzie byli dzwiekowcy? 199 ziko - Kraftwerk, Rodrizguez tez za drogo. Nic dzwinego, ze tam wysylaja ludzi z lapanki, i innych Januszy od strony wujka ds. malo waznych.
- 9 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.