TV

Restauratorzy nie chcą obostrzeń. Protest w Gdańsku i Gdyni

5631 wyświetleń 18 października 2020 (565 opinii) autor: Stefek

Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku. Na miejscu zebrało się kilkadziesiąt osób.

Więcej na ten temat

Opinie (565) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia do raportu

    Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

    Rodzic (8)

    Jakoś nauczycielom to nie przeszkadza że w domu siedzą, oczywiste że jak za siedzenie płacą to co będą skakać.

    • 31 29

    • Opinia do raportu

      Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

      A siedzą (4)

      Też byś posiedział? Zostań nauczycielem. Wszystkim się wydaje, ze nauczyciele nic nie robią, a dzieci same się uczą i zdają maturę wszystko dzięki genialnym genom po rodzicach...umrę ze śmiechu.
      Ludzie, dlaczego wy się tak nienawidzicie?

      • 11 10

      • Opinia do raportu

        Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

        (2)

        Dokładnie tak było, w gimnazjum nie miałam matmy i fizyki, bo babka zaszła w ciąże, poroniła, znów zaszła, wzięła chorobowe i tyle ją widzieli. Wszystko musieliśmy nadrabiać sami, bo zastępstwo = poczytajcie podręcznik. Z innych przedmiotów połowa nauczycieli nigdy nie powinna wykonywać tego zawodu.
        Maturę z matmy zdałam na 100% podst. i na 90% rozszerzenie (kilka lat temu). Tylko dlatego, że sama w domu się uczyłam.

        • 4 5

        • Opinia do raportu

          Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

          (1)

          to matura jest po gimnazjum? hmmm....

          • 4 2

          • Opinia do raportu

            Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

            a gdzie tak napisała? opisała sprawę z gimanzjum a potem o maturze..czytanie ze zrozumieniem sie kłania

            • 1 0

      • Opinia do raportu

        Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

        jakie zdają?? na 30% to jest zdawanie matury???wróćcie zasady z lat 80,90, gdzie zdawalność

        była przy 60% plus 1 punkt, to zobaczymy ile geniuszy zda maturę i ilu nauczycieli będzie umiało zdrobic zadania z matmy . Dzieciaki same ogarniają materiał bo nauczyciel, wczoraj, pokazała się, zadał i zniknął, trwało to dokładnie 5 minut...więc nie pisz, że się przemęczają bo ani wtedy ani teraz w dwóch liceach i jednej podst. gdzie są moje dzieci, jest dramat. Egzamin 8 klasisty ogarniałyśmy same. 3/4 klasy chodziło na kroki, dobrze pozdawali i ...piankę spiła szkoła i jej nauczyciele jako efekt swojej pracy....wiadro kasy wydane na korki, bo zamiast lekcji była lista zadań do zrobienia...

        • 0 0

    • Opinia do raportu

      Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

      Co z dzieci wyrośnie jak d**ile są ich rodzicami.

      • 1 0

    • Opinia do raportu

      Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

      Nauczyciele

      nauczyciele "siedząc w domu" pracują zdalnie, Gastro nie może pracować zdalnie....

      • 2 0

    • Opinia do raportu

      Zobacz raport Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku

      Przygotuj

      Sprawdziany
      Zadania
      Przekaż swoją wiedzę z tematu dziedziny dzieciom
      Wysłów się dobrze żeby zrozumieli
      A na koniec sprawdź czy dobrze odrobili i czy mają wiedzę
      A masz tych dzieci np 30 w jednej tylko klasie A tych jest jeszcze kilka

      • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    (7)

    Nie jestem z zamożnej rodziny, nie mam "pleców", od pełnoletności utrzymuję się sama. Zdobywając wykształcenie pracowałam na śmieciówkach u ludzi, którzy mówili mi, że nie stać ich na umowę o pracę dla mnie, ani na zapłacenie za moje nadgodziny. Nie znam się na autach, ale auta moich pracodawców były ogromne oraz z salonu. Pracodawcy na wakacje latali na Malediwy. Ja na wakacje latałam tam, gdzie akurat ryanair sprzedawał bilet za 30zł. Słyszałam, że powinnam pracować jeszcze dłużej i jeszcze ciężej, żeby pomóc szefostwu rozwijać firmę. Odeszłam. Wyspecjalizowałam się w dziedzinach technicznych, pracuję dla firmy z zachodu. Jestem na umowie o pracę, zarabiam bardzo przyzwoicie, mam szkolenia, ubezpieczenia, nie mam nadgodzin, mam perspektywy rozwoju, jestem spokojna o przyszłość - moja branża w czasie pandemii jest potrzebna. Natomiast w czasie pandemii moi byli pracodawcy upadli, ponieważ okazało się, że nie mieli odłożone zupełnie nic, a zakładali, że biznes polegający na ogromnej marży oraz minimalnym wynagrodzeniu dla pracowników + darmowe nadgodziny będzie trwał wiecznie. Taki ten los bywa przewrotny.

    • 51 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Szacunek. (3)

      • 7 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        (2)

        Dziękuję

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

          Super (1)

          A czym się zajmujesz jeśli to nie tajemnica?

          • 2 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

            Moje obecne stanowisko to inżynier devops (branża informatyczna)

            • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Niby tak (2)

      ale z drugiej strony jednak oni cie zatrudnili a ty tam pracowałaś co pozwoliło ci uniknąć parania się mniej chwalebnym zajęciami. Powiem ci coś jako osoba, która od lat pracuje dla firm z zachodu. Jak właściciele stwierdza, ze już cię nie potrzebują bo znajda na twoje miejsce tańszego ukra lub hindu to znowu wrzucisz do pracy na śmieciowkach albo do pośredniaka i jeszcze będziesz z nostalgia wspominać tych polskich januszy biznesu, którzy okazali ci trochę łaski.

      • 5 13

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        (1)

        Nie otrzymałam żadnej łaski od januszy biznesu. To, że wykorzystywali położenie moje i innych, płacąc głodowe pensje i szantażując emocjonalnie abyśmy robili nadgodziny za darmo, było wyzyskiem i brakiem szacunku, nie łaską. Natomiast o obecną posadę się boję, bo nie zatrudniają nas ze względu na naszą cenę, a nasze kompetencje. I nawet jeśli zdarzy mi się kiedyś otrzymać wypowiedzenie, czeka mnie długi okres wypowiedzenia, odprawa, a na linkedin regularnie dostaję propozycję współpracy od innych firm, bo jest niedobór specjalistów w mojej dziedzinie. Tak że dzięki za ostrzeżenie, ale jest niepotrzebne. PS "mniej chwalebnych zajęć" nikt normalny nie bierze pod uwagę. Gdyby nie istnieli janusze biznesu, po prostu rozpoczynałabym karierę zawodową w normalniejszej firmie.

        • 11 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

          Się nie boję*

          • 3 0

  • Gastronomia

    to najdroższy najbardziej marnotrawny nieekologiczny i nie higieniczny sposób żywienia

    • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    Każda branża przeżywa problem , może poza pogrzebową (11)

    zamkniętych jest już masa małych firm , wystarczy spojrzeć ile lokali jest do wynajęcia.
    A to dopiero początek.
    zostanie zaorana cała gospodarka, mali przedsiębiorcy po wyciśnięciu ostatnich zasiłków z ZUS ustawią się po pieniążki do Urzędów pracy.
    Zacznie się rozwijać szara strefa , przestępczość na niespotykaną dotąd skalę oraz szalejąca inflacja.
    Pieniądze i wszystko co ma teraz jakąś wartość poleci na łeb na szyję.
    Za rok wspomnicie moje słowa.

    • 163 62

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      błąd !

      Branża pogrzebowa również przeżywa kryzys ! Spójrz na dane ilości śmierci rok do roku, to zrozumiesz. W 2020 mamy mniej śmierci niż w 2018 ! Pobudka !

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Branża pogrzebowa też ma problem (5)

      Bo ta pandemia jest tak słaba, że ludzi umiera.mniej niż w ubieglym roku

      • 71 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        Ile ludzi umarło z powodu COVID-19, każdy inteligentny człowiek widzi w statystykach. Inni nie umarli, bo siedzimy w chałupach, nie ma tylu wypadków etc.

        • 5 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        Ale w przyszłym roku do małych firm wejdzie Pracowniczy Program Kapitałowy, wirus przerzedza emerytów, więc rząd będzie opływał w dostatek. Do Siego roku rządzie!

        • 5 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        nie umierają, bo przestali do lekarza i szpitali chodzić (1)

        to jest dopiero paradoks!

        • 47 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

          Jest dokładnie tak jak piszesz. O tym mówił nawet jakiś lekarz u Mazurka w RMF. Aż prowadzący dwa razy się dopytywał. Ludzie przestali chodzić do lekarzy i szpitali i przestali umierać.

          • 42 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        Ale ograniczenia parę osób na

        pogrzebie, nie ma stypy, nie ma kwiatów, transport żałobników ... Zobacz ile ludzi po drodze nie zarabia..

        • 26 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Nic nie piszą o agencjach towarzyskich.

      Miasto powinno dbać o dobrze płatne miejsca pracy. Takie panie zarabiają więcej od stoczniowca i informatyka.

      • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      branża pogrzebowa

      Branże pogrzebowe mają się tak samo jak rok temu, gdyż śmierność jest na tym samym poziome a, nawet niższa. Więc w vz problem?

      • 12 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      (1)

      spokojnie, wszystko się wyrówna, ludzie pozbawieni aktualnie opieki lekarskiej już za kilka miesięcy zjawią się po usługę w zakładach i to ze zdwojoną siłą

      • 25 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        nie będą mieli gdzie się stawiać - ani siły na to...

        • 5 0

  • rozumiem ich protest, natomiast zobaczcie że takie ograniczenia są w całej Europie, w jednym z krajów

    zamknięto restauracje w ogóle na 2-3 tygodnie - to akurat uważam za przesadę. w wielu krajach restauracje mogą być otwarte tylko do określonej godziny. więc zanim oskarżycie rząd to popatrzcie że w innych krajach jest niestety jeszcze gorzej. i serdecznie wam współczuję - na ile można lokale powinny normalnie funkcjonować

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    Dla mnie największym bezprawiem jest to, że jakiś

    podmiot się zamyka nakazami "z góry" ale haracz w postaci zusu i innych podatków płacić musisz. To Don Corleone był już bardziej łaskawy niż nasza polska mafia. To się. W glowie nie mieści. Jest pandemia, kogoś się zamyka a jednocześnie pieniądze na haracz mają mu spaść z nieba. Nie ma w tym żadnej logiki. To jest straszne.

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    Stop hejtowi

    Ten hejt wylewający się na gastronomię jest niezrozumiały i budzi obrzydzenie. Mam wrażenie, że piszą Ci, którzy z gastronomii nie korzystają lub korzystają sporadycznie i muszą wylać swoje żale.
    Czasem trzeba policzyć i pomyśleć co byłoby z innymi gdyby zakażony pracy po 8 godzin a wprowadzono po 5 i tylko za 5 macie płacone. Starczy na czynsze i opłaty? Lokal 100m2 (nie na Starówce I to raczej mały lokal) to ok. 10000zl czynszu najmu. Media to 3-4 tys (prąd, gaz , Woda, śmieci), obsługa to kuchnia 2 os , zmywak 1, bar 2 os. 5x ~5000brutto = 25000 + zmiennicy 15000=40000zl.
    Opłaty inne (zaiks etc) 2000. Czyli 62000. Marketing, plakaty, serwetki, papiery, środki dezynfekcyjne etc. Pomijam. W takim lokalu po odliczeniu miejsca na kuchnię, łazienki, bar, zaplecze zostaje miejsce 5-10klientów.
    Jaki miałby być narzut na koszt posiłków i napojów by zarobić na pokrycie kosztów? A straty? Zniszczenia? Ubezpieczenia etc? Wydaje Wam się, że są kokosy, ale to ciężka praca i pasja. Trochę szacunku. W Norwegii narzut na koszt wsadu do posiłku to razy 8. U nas w Polsce miedzy 2, a 3.

    • 0 2

  • Kochani

    "Taki mamy klimat" jak mówiła Pani klasyk.... Wszyscy cierpią więc czemu knajpy i kluby mają mieć lepiej. To dobra decyzja. Dobra dla reszty społeczeństwa.

    • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    Zarobki wydawajcie na jedzenie zamiast na spłaty rat leasingu luksusowego auta (7)

    to nie będziecie głodować. Ale oczywiście restauratorzy przyzwyczajeni do życia ponad stan

    • 96 17

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Mam knajpe od 20 lat (1)

      I jeżdżę też 20 letnim autem. Aż przykro się robi jak się czyta takie bzdury.

      • 17 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        Bo wyjeżdżasz 5 razy w roku na wczasy zagraniczne i inwestujesz w dwa domy na mazurach dlatego jeżdzisz tym co piszesz.

        • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      (1)

      Typowy Polak...zazdroscisz to zap....dalej
      Pracują to mają. Żenada taki komentarz

      • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        to czemu teraz płaczą?

        • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      (1)

      a to akurat jest prawda, "fortuny", które kończą się po jednym miesiącu przestoju biznesu, żadnych oszczędności, wszystko przechulane, "bogacze" za dyche

      • 6 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        odkuć się chcą... pożyć :) :) :)

        nie rozumieją - że inwestuje się przez trzy pokolenia - a potem ewentualnie trzy następne mogą żyć bez konieczności pracy - i wcale nie ponad stan

        tak zawsze było

        • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      a do GUP pewnie nikt z nich sie nie zglosil

      • 2 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

    (9)

    Zaznaczyłam w ankiecie nie, bo i tak do restauracji, barów itp. nie chodzę od marca. Od początku pandemii raz zamówiliśmy jedzenie do domu, poza tym tylko to, co ugotowane w domu albo pizza z biedronki, bo szkoda kasy na zamawianą. Wolę kupić książki i wspomóc wydawnictwo i księgarnię internetową, niż dać zarobić gastronomii. Jak nie ta knajpa to inna, szczerze, choć boleśnie.

    • 127 115

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      (1)

      Biedny jesteś to nie chodzisz i zostaje pizza z biedry. Jest się na prawdę czym chwalić - szacunek.

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        Czlowiek ze wsi wyjdzie... ale wies z czlowieka nigdy... zawsze to powtarzam przy okazji takich komentow. Ludzie prości mysla ze jak kupuja drogie kiecki, jedza na miescie i maja starego merca to sa bogaci. Ehhh...

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Smacznego!!! (1)

      Przeczytaj skład pizzy z Biedry. Tłuszcz palmowy, tłuszcz palmowy, tłuszcz palmowy, glutaminian sodu, konserwanty...

      • 24 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        A w kebsie to same rarytaski? ;)

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      To , że Ty nie chodzisz nie znaczy że inni nie chodzą. Co za egocentryzm.... Chcesz to sie zakopuj w domu z książka, ale dla większości jest to ważny aspekt życia i jest to ograniczanie życia społęcznego.

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      Pizza z biedronki? Współczuję.

      • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

      (2)

      Mam dokładnie tak samo. Od marca nie jadłem niczego na mieście za to stosik książek rośnie :)

      • 30 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

        to ciekawe (1)

        bo ja od marca praktycznie nie kupuję w sklepach, a jedynie zamawiam jedzzenie właśnie z restauracji
        oszczędzam czas i stanie w kolejkach z tymi niereformowalnymi ludźmi... nie muszę gotować ani zmywać ;)

        • 13 12

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Restauratorzy przeciwni obostrzeniom

          Ja lubię gotować, a wszytko i tak kupuję przez internet. Do sklepów nie chodzę.
          No i polecam zmywarkę.

          • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane