Restauratorzy nie chcą obostrzeń. Protest w Gdańsku i Gdyni
5631 wyświetleń 18 października 2020 (565 opinii)Protest restauratorów przed Urzędem Miejskim w Gdańsku. Na miejscu zebrało się kilkadziesiąt osób.
Więcej na ten temat
Opinie (565) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-18 18:47
Rodzic (8)
Jakoś nauczycielom to nie przeszkadza że w domu siedzą, oczywiste że jak za siedzenie płacą to co będą skakać.
- 31 29
-
2020-10-18 21:33
A siedzą (4)
Też byś posiedział? Zostań nauczycielem. Wszystkim się wydaje, ze nauczyciele nic nie robią, a dzieci same się uczą i zdają maturę wszystko dzięki genialnym genom po rodzicach...umrę ze śmiechu.
Ludzie, dlaczego wy się tak nienawidzicie?- 11 10
-
2020-10-19 10:56
(2)
Dokładnie tak było, w gimnazjum nie miałam matmy i fizyki, bo babka zaszła w ciąże, poroniła, znów zaszła, wzięła chorobowe i tyle ją widzieli. Wszystko musieliśmy nadrabiać sami, bo zastępstwo = poczytajcie podręcznik. Z innych przedmiotów połowa nauczycieli nigdy nie powinna wykonywać tego zawodu.
Maturę z matmy zdałam na 100% podst. i na 90% rozszerzenie (kilka lat temu). Tylko dlatego, że sama w domu się uczyłam.- 4 5
-
2020-10-19 12:10
(1)
to matura jest po gimnazjum? hmmm....
- 4 2
-
2020-10-20 19:03
a gdzie tak napisała? opisała sprawę z gimanzjum a potem o maturze..czytanie ze zrozumieniem sie kłania
- 1 0
-
2020-10-20 19:00
jakie zdają?? na 30% to jest zdawanie matury???wróćcie zasady z lat 80,90, gdzie zdawalność
była przy 60% plus 1 punkt, to zobaczymy ile geniuszy zda maturę i ilu nauczycieli będzie umiało zdrobic zadania z matmy . Dzieciaki same ogarniają materiał bo nauczyciel, wczoraj, pokazała się, zadał i zniknął, trwało to dokładnie 5 minut...więc nie pisz, że się przemęczają bo ani wtedy ani teraz w dwóch liceach i jednej podst. gdzie są moje dzieci, jest dramat. Egzamin 8 klasisty ogarniałyśmy same. 3/4 klasy chodziło na kroki, dobrze pozdawali i ...piankę spiła szkoła i jej nauczyciele jako efekt swojej pracy....wiadro kasy wydane na korki, bo zamiast lekcji była lista zadań do zrobienia...
- 0 0
-
2020-10-20 09:50
Co z dzieci wyrośnie jak d**ile są ich rodzicami.
- 1 0
-
2020-10-19 08:51
Nauczyciele
nauczyciele "siedząc w domu" pracują zdalnie, Gastro nie może pracować zdalnie....
- 2 0
-
2020-10-18 22:57
Przygotuj
Sprawdziany
Zadania
Przekaż swoją wiedzę z tematu dziedziny dzieciom
Wysłów się dobrze żeby zrozumieli
A na koniec sprawdź czy dobrze odrobili i czy mają wiedzę
A masz tych dzieci np 30 w jednej tylko klasie A tych jest jeszcze kilka- 5 1
-
2020-10-18 23:37
(7)
Nie jestem z zamożnej rodziny, nie mam "pleców", od pełnoletności utrzymuję się sama. Zdobywając wykształcenie pracowałam na śmieciówkach u ludzi, którzy mówili mi, że nie stać ich na umowę o pracę dla mnie, ani na zapłacenie za moje nadgodziny. Nie znam się na autach, ale auta moich pracodawców były ogromne oraz z salonu. Pracodawcy na wakacje latali na Malediwy. Ja na wakacje latałam tam, gdzie akurat ryanair sprzedawał bilet za 30zł. Słyszałam, że powinnam pracować jeszcze dłużej i jeszcze ciężej, żeby pomóc szefostwu rozwijać firmę. Odeszłam. Wyspecjalizowałam się w dziedzinach technicznych, pracuję dla firmy z zachodu. Jestem na umowie o pracę, zarabiam bardzo przyzwoicie, mam szkolenia, ubezpieczenia, nie mam nadgodzin, mam perspektywy rozwoju, jestem spokojna o przyszłość - moja branża w czasie pandemii jest potrzebna. Natomiast w czasie pandemii moi byli pracodawcy upadli, ponieważ okazało się, że nie mieli odłożone zupełnie nic, a zakładali, że biznes polegający na ogromnej marży oraz minimalnym wynagrodzeniu dla pracowników + darmowe nadgodziny będzie trwał wiecznie. Taki ten los bywa przewrotny.
- 51 1
-
2020-10-19 07:03
Szacunek. (3)
- 7 0
-
2020-10-19 08:48
(2)
Dziękuję
- 5 0
-
2020-10-20 00:03
Super (1)
A czym się zajmujesz jeśli to nie tajemnica?
- 2 0
-
2020-10-20 18:15
Moje obecne stanowisko to inżynier devops (branża informatyczna)
- 1 0
-
2020-10-19 00:42
Niby tak (2)
ale z drugiej strony jednak oni cie zatrudnili a ty tam pracowałaś co pozwoliło ci uniknąć parania się mniej chwalebnym zajęciami. Powiem ci coś jako osoba, która od lat pracuje dla firm z zachodu. Jak właściciele stwierdza, ze już cię nie potrzebują bo znajda na twoje miejsce tańszego ukra lub hindu to znowu wrzucisz do pracy na śmieciowkach albo do pośredniaka i jeszcze będziesz z nostalgia wspominać tych polskich januszy biznesu, którzy okazali ci trochę łaski.
- 5 13
-
2020-10-19 08:45
(1)
Nie otrzymałam żadnej łaski od januszy biznesu. To, że wykorzystywali położenie moje i innych, płacąc głodowe pensje i szantażując emocjonalnie abyśmy robili nadgodziny za darmo, było wyzyskiem i brakiem szacunku, nie łaską. Natomiast o obecną posadę się boję, bo nie zatrudniają nas ze względu na naszą cenę, a nasze kompetencje. I nawet jeśli zdarzy mi się kiedyś otrzymać wypowiedzenie, czeka mnie długi okres wypowiedzenia, odprawa, a na linkedin regularnie dostaję propozycję współpracy od innych firm, bo jest niedobór specjalistów w mojej dziedzinie. Tak że dzięki za ostrzeżenie, ale jest niepotrzebne. PS "mniej chwalebnych zajęć" nikt normalny nie bierze pod uwagę. Gdyby nie istnieli janusze biznesu, po prostu rozpoczynałabym karierę zawodową w normalniejszej firmie.
- 11 0
-
2020-10-19 09:00
Się nie boję*
- 3 0
-
2020-10-20 17:44
Gastronomia
to najdroższy najbardziej marnotrawny nieekologiczny i nie higieniczny sposób żywienia
- 1 1
-
2020-10-18 19:21
Każda branża przeżywa problem , może poza pogrzebową (11)
zamkniętych jest już masa małych firm , wystarczy spojrzeć ile lokali jest do wynajęcia.
A to dopiero początek.
zostanie zaorana cała gospodarka, mali przedsiębiorcy po wyciśnięciu ostatnich zasiłków z ZUS ustawią się po pieniążki do Urzędów pracy.
Zacznie się rozwijać szara strefa , przestępczość na niespotykaną dotąd skalę oraz szalejąca inflacja.
Pieniądze i wszystko co ma teraz jakąś wartość poleci na łeb na szyję.
Za rok wspomnicie moje słowa.- 163 62
-
2020-10-20 17:23
błąd !
Branża pogrzebowa również przeżywa kryzys ! Spójrz na dane ilości śmierci rok do roku, to zrozumiesz. W 2020 mamy mniej śmierci niż w 2018 ! Pobudka !
- 1 0
-
2020-10-18 19:25
Branża pogrzebowa też ma problem (5)
Bo ta pandemia jest tak słaba, że ludzi umiera.mniej niż w ubieglym roku
- 71 9
-
2020-10-19 11:29
Ile ludzi umarło z powodu COVID-19, każdy inteligentny człowiek widzi w statystykach. Inni nie umarli, bo siedzimy w chałupach, nie ma tylu wypadków etc.
- 5 2
-
2020-10-18 20:05
Ale w przyszłym roku do małych firm wejdzie Pracowniczy Program Kapitałowy, wirus przerzedza emerytów, więc rząd będzie opływał w dostatek. Do Siego roku rządzie!
- 5 4
-
2020-10-18 19:48
nie umierają, bo przestali do lekarza i szpitali chodzić (1)
to jest dopiero paradoks!
- 47 3
-
2020-10-18 20:01
Jest dokładnie tak jak piszesz. O tym mówił nawet jakiś lekarz u Mazurka w RMF. Aż prowadzący dwa razy się dopytywał. Ludzie przestali chodzić do lekarzy i szpitali i przestali umierać.
- 42 2
-
2020-10-18 19:50
Ale ograniczenia parę osób na
pogrzebie, nie ma stypy, nie ma kwiatów, transport żałobników ... Zobacz ile ludzi po drodze nie zarabia..
- 26 2
-
2020-10-18 22:17
Nic nie piszą o agencjach towarzyskich.
Miasto powinno dbać o dobrze płatne miejsca pracy. Takie panie zarabiają więcej od stoczniowca i informatyka.
- 9 0
-
2020-10-18 21:17
branża pogrzebowa
Branże pogrzebowe mają się tak samo jak rok temu, gdyż śmierność jest na tym samym poziome a, nawet niższa. Więc w vz problem?
- 12 1
-
2020-10-18 19:27
(1)
spokojnie, wszystko się wyrówna, ludzie pozbawieni aktualnie opieki lekarskiej już za kilka miesięcy zjawią się po usługę w zakładach i to ze zdwojoną siłą
- 25 1
-
2020-10-18 21:13
nie będą mieli gdzie się stawiać - ani siły na to...
- 5 0
-
2020-10-20 12:34
rozumiem ich protest, natomiast zobaczcie że takie ograniczenia są w całej Europie, w jednym z krajów
zamknięto restauracje w ogóle na 2-3 tygodnie - to akurat uważam za przesadę. w wielu krajach restauracje mogą być otwarte tylko do określonej godziny. więc zanim oskarżycie rząd to popatrzcie że w innych krajach jest niestety jeszcze gorzej. i serdecznie wam współczuję - na ile można lokale powinny normalnie funkcjonować
- 0 0
-
2020-10-20 12:30
Dla mnie największym bezprawiem jest to, że jakiś
podmiot się zamyka nakazami "z góry" ale haracz w postaci zusu i innych podatków płacić musisz. To Don Corleone był już bardziej łaskawy niż nasza polska mafia. To się. W glowie nie mieści. Jest pandemia, kogoś się zamyka a jednocześnie pieniądze na haracz mają mu spaść z nieba. Nie ma w tym żadnej logiki. To jest straszne.
- 2 0
-
2020-10-20 11:47
Stop hejtowi
Ten hejt wylewający się na gastronomię jest niezrozumiały i budzi obrzydzenie. Mam wrażenie, że piszą Ci, którzy z gastronomii nie korzystają lub korzystają sporadycznie i muszą wylać swoje żale.
Czasem trzeba policzyć i pomyśleć co byłoby z innymi gdyby zakażony pracy po 8 godzin a wprowadzono po 5 i tylko za 5 macie płacone. Starczy na czynsze i opłaty? Lokal 100m2 (nie na Starówce I to raczej mały lokal) to ok. 10000zl czynszu najmu. Media to 3-4 tys (prąd, gaz , Woda, śmieci), obsługa to kuchnia 2 os , zmywak 1, bar 2 os. 5x ~5000brutto = 25000 + zmiennicy 15000=40000zl.
Opłaty inne (zaiks etc) 2000. Czyli 62000. Marketing, plakaty, serwetki, papiery, środki dezynfekcyjne etc. Pomijam. W takim lokalu po odliczeniu miejsca na kuchnię, łazienki, bar, zaplecze zostaje miejsce 5-10klientów.
Jaki miałby być narzut na koszt posiłków i napojów by zarobić na pokrycie kosztów? A straty? Zniszczenia? Ubezpieczenia etc? Wydaje Wam się, że są kokosy, ale to ciężka praca i pasja. Trochę szacunku. W Norwegii narzut na koszt wsadu do posiłku to razy 8. U nas w Polsce miedzy 2, a 3.- 0 2
-
2020-10-20 11:11
Kochani
"Taki mamy klimat" jak mówiła Pani klasyk.... Wszyscy cierpią więc czemu knajpy i kluby mają mieć lepiej. To dobra decyzja. Dobra dla reszty społeczeństwa.
- 1 1
-
2020-10-18 19:57
Zarobki wydawajcie na jedzenie zamiast na spłaty rat leasingu luksusowego auta (7)
to nie będziecie głodować. Ale oczywiście restauratorzy przyzwyczajeni do życia ponad stan
- 96 17
-
2020-10-18 21:22
Mam knajpe od 20 lat (1)
I jeżdżę też 20 letnim autem. Aż przykro się robi jak się czyta takie bzdury.
- 17 9
-
2020-10-20 10:48
Bo wyjeżdżasz 5 razy w roku na wczasy zagraniczne i inwestujesz w dwa domy na mazurach dlatego jeżdzisz tym co piszesz.
- 0 1
-
2020-10-19 09:48
(1)
Typowy Polak...zazdroscisz to zap....dalej
Pracują to mają. Żenada taki komentarz- 4 3
-
2020-10-19 18:00
to czemu teraz płaczą?
- 1 0
-
2020-10-19 10:19
(1)
a to akurat jest prawda, "fortuny", które kończą się po jednym miesiącu przestoju biznesu, żadnych oszczędności, wszystko przechulane, "bogacze" za dyche
- 6 1
-
2020-10-19 10:35
odkuć się chcą... pożyć :) :) :)
nie rozumieją - że inwestuje się przez trzy pokolenia - a potem ewentualnie trzy następne mogą żyć bez konieczności pracy - i wcale nie ponad stan
tak zawsze było- 2 1
-
2020-10-18 20:23
a do GUP pewnie nikt z nich sie nie zglosil
- 2 4
-
2020-10-18 19:24
(9)
Zaznaczyłam w ankiecie nie, bo i tak do restauracji, barów itp. nie chodzę od marca. Od początku pandemii raz zamówiliśmy jedzenie do domu, poza tym tylko to, co ugotowane w domu albo pizza z biedronki, bo szkoda kasy na zamawianą. Wolę kupić książki i wspomóc wydawnictwo i księgarnię internetową, niż dać zarobić gastronomii. Jak nie ta knajpa to inna, szczerze, choć boleśnie.
- 127 115
-
2020-10-19 13:02
(1)
Biedny jesteś to nie chodzisz i zostaje pizza z biedry. Jest się na prawdę czym chwalić - szacunek.
- 1 0
-
2020-10-20 08:27
Czlowiek ze wsi wyjdzie... ale wies z czlowieka nigdy... zawsze to powtarzam przy okazji takich komentow. Ludzie prości mysla ze jak kupuja drogie kiecki, jedza na miescie i maja starego merca to sa bogaci. Ehhh...
- 0 0
-
2020-10-18 21:31
Smacznego!!! (1)
Przeczytaj skład pizzy z Biedry. Tłuszcz palmowy, tłuszcz palmowy, tłuszcz palmowy, glutaminian sodu, konserwanty...
- 24 6
-
2020-10-20 08:25
A w kebsie to same rarytaski? ;)
- 0 0
-
2020-10-19 14:01
To , że Ty nie chodzisz nie znaczy że inni nie chodzą. Co za egocentryzm.... Chcesz to sie zakopuj w domu z książka, ale dla większości jest to ważny aspekt życia i jest to ograniczanie życia społęcznego.
- 2 1
-
2020-10-19 09:42
Pizza z biedronki? Współczuję.
- 9 0
-
2020-10-18 19:53
(2)
Mam dokładnie tak samo. Od marca nie jadłem niczego na mieście za to stosik książek rośnie :)
- 30 9
-
2020-10-18 22:18
to ciekawe (1)
bo ja od marca praktycznie nie kupuję w sklepach, a jedynie zamawiam jedzzenie właśnie z restauracji
oszczędzam czas i stanie w kolejkach z tymi niereformowalnymi ludźmi... nie muszę gotować ani zmywać ;)- 13 12
-
2020-10-18 22:26
Ja lubię gotować, a wszytko i tak kupuję przez internet. Do sklepów nie chodzę.
No i polecam zmywarkę.- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.