Relacja z rajdu Harpagan 2013
4251 wyświetleń 25 kwietnia 2013 (27 opinii)45. edycja Rajdu zgromadziła rekordową ilość uczestników - swój udział zgłosiło ponad 1100 amatorów mocnych wrażeń w rajdach na orientację.
Więcej na ten temat
Opinie (27) 3 zablokowane
-
2013-04-25 09:31
Rowerami po nowiutkim boisku ludzie opamiętajcie się !!!!!!! (3)
Niszczycie nowiutki tartan :(
- 12 17
-
2013-04-25 09:49
Arina nieużwana i proszę jak wygląda. A w Poznaniu trybuny pełne (2)
i już im coś tam odpadło
Obiekt nieużywany zużywa się wolniej- 8 0
-
2013-04-25 09:52
a jak biegają w kolcach i korkach? (1)
to chyba opony nic złego tartanowi nie zrobią.
- 8 4
-
2013-04-25 13:05
Poza tym skoro start był z boiska, to organizatorzy musieli dostać pozwolenie na jego uzytkowanie ?
Gdyby było inaczej, start zapewne byłby z innego miejsca?
Po co w ogóle bić tu pianę?- 9 0
-
2013-04-25 09:51
Przeszedłem trasę (rekreacyjną) 50 km +10-20% w 13 godzin. (5)
Zdarłem pięty, do domu wróciłem jak zombie. Następnym razem wybiorę rower.
Chylę czoła przed tymi wszystkimi co robią dwie pętle po 50 km.- 33 1
-
2013-04-25 10:30
(4)
Polecam mieszaną. Nic nie może się równać z przyjemnością związaną z przesiadką na rower po 50km marszu :)
- 11 0
-
2013-04-25 10:34
tyle że po nieprzespanej nocy łatwo zasnąć za kierownicą... (3)
- 5 2
-
2013-04-25 13:07
A kto Ci nie pozwalał spać? Sam sobie winny i jeszcze narzeka... (2)
..aleś Ty biedny ;)
- 3 6
-
2013-04-25 13:37
wracaj chłopcze do xboxa... (1)
- 3 3
-
2013-04-25 18:34
Prawdę napisano ;)
na mieszanej kluczem jest sen w trakcie. Startując o 21.00 nalezy szybko zrobić 50 pieszo, potem przespać się 2-3 godz. Wstać i pójść na etap rowerowy, bo on i tak szybciej niż o 7 nie wystartuje ;)
- 8 0
-
2013-04-25 14:06
Pozdro GR3miasto :) (1)
Fajna relacja. Do zobaczenia na H. za rok!
- 3 3
-
2013-04-25 14:41
Za jaki rok?
Przed nami jeszcze jesienna edycja Harpagana!
Poza tym PKO Harpagan organizuje jeszcze w tym roku lokalne zawody w RJnO a także formę przygodową "Adventure Race" więc w tym roku spotkamy się jeszcze nie raz na szlaku ;)- 4 1
-
2013-04-25 14:14
Skąd się wzięła nazwa? (7)
- 0 0
-
2013-04-25 22:35
Nazwa (6)
Oficjalnie organizatorzy Ci tego nie opowiedzą.Dziwne - bo licząc że jest to 45 edycja a harpagany są 2 w roku to..zobacz-pierwszy był jakieś 22 lata temu.Sami organizatorzy może nawet nie wiedzą jak to było bo przecież klub istnieje od 2005 Roku - ciekawe!!! Niejaki Bogdan był tego inicjatorem. Pierwsze harpagany chodziło 10 - 20 osób w grupach kilkuosobowych. Nazwa wzięła się stąd że gość szedł około 24 h i ktoś z jakiejś wiochy powiedział - ale z Ciebie HARPAGAN. Tak to się zaczęło. Pierwsze setki przeszli bracia Dominik i Michał ale organizatorzy też tego na stronie nie chcą zaznaczyć...to była 12 i 13 edycja. Pozdrawiam i polecam!!
- 4 3
-
2013-04-25 23:40
Nazwa Harpagan (5)
Organizatorzy wiedzą skąd wzięła się nazwa Harpagan i mogą powiedzieć, że koleżanka Ania myli się w swojej wypowiedzi. O rajdzie może także zainteresowanym powiedzieć Bogdan Jaśkiewicz, który co pół roku jest obecny wśród organizatorów rajdu w Bazie rajdowej i na trasach. Na stronie rajdu już niedługo dział "Co to jest Harpagan" zostanie rozszerzony o wiele informacji historycznych, a póki co zapraszam do lektury wywiadu z Bogdanem Jaśkiewiczem: http://pk4.pl/?p=228
Na przyszłość proszę mniej złośliwości w odpowiedziach.- 5 1
-
2013-04-26 07:00
Odp (1)
Czas może płatać figle z pamięcią.Osobiście znam Bogdana i mogę nie pamiętać tego tak dokładnie. Jednak oboje wiemy co się działo z nazwą później i nie jest to temat na forum. Jest grupa osób dobrze zorientowanych. i szkoda też że archiwum nie jest pełne...choć byli tacy którzy chcieli Wam pomóc.
- 1 3
-
2013-04-29 10:13
Po pierwsze - słowo Harpagan usłyszałem od znajomych harcerek z Pińczowa.
Po drugie - w pewnym momencie historii przestałem sobie radzić samodzielnie z organizowaniem Harpagana. W końcu oprócz ułożenia trasy impreza wymaga zmobilizowania ogromnej ilości ludzi (ostatnio było ich 160). A moje rodzime środowisko harcerskie nie wykazało większej chęci wspomożenia mnie w tym dziele. Dlatego nawet ucieszyłem się z propozycji Karola - dzięki temu Harpagan nie upadł. A kiedy wyprowadzałem się do Warszawy - całkiem oddałem organizację w ich ręce. Kiedy po kilku latach wróciłem do grona organizatorów Harpagana, z zadowoleniem stwierdziłem że Harpagan się niewiele zmienił - doszła trasa mieszana i krótka 50. Ale podstawowe zasady są wciąż te same.
A że na trasie jest tak mało harcerzy? To już wina samych harcerzy.
A że organizatorzy zajmują się bardziej organizacją następnego Harpagana niż zgłębianiem jego historii? Ja im wybaczam więc i inni nie powinni mieć pretensji.- 0 0
-
2013-04-26 10:29
No to Ania ma w końcu rację z tą nazwą, czy nie? (2)
Nie chcę wnikać w animozje interpersonalne - czy ktoś wie, czy nie; czy pamięta dobrze, czy słabo. Po prostu ciekawiło mnie, czy jest to zniekształcona forma słowa "harpagon", czy też może jakiś skrótowiec pochodzący - czy ja wiem? - np. od początkowych sylab nazwisk pomysłodawców? ... :-) Tak czy owak - dziękuję! :-)
- 1 0
-
2013-04-26 14:43
Nazwa Harpagan (1)
Miałem okazję mieszkać na Śląsku i kilka razy słyszałem tam określenie "harpagan", zawsze jako określające kogoś bardzo silnego, wytrzymałego, kto dokonał czegoś wyjątkowego (fizycznie). Przychylałbym się do jednej z wersji podanej w wywiadzie z p. Bogdanem, o określeniu w ten sposób konia pociągowego na Śląsku. A od kogo p. Bogdan usłyszał pierwszy raz to określenie, to już nie mnie określać. Pozdrawiam
- 0 0
-
2013-04-26 19:49
na Warmii też to słowo funkcjonuje - w sumie często mówiło się "niezły harpagan" o kimś silnym i ponadprzeciętnie wytrzymałym
- 2 0
-
2013-04-25 16:10
Fajna sprawa,warto zaszaleć.
- 3 1
-
2013-04-25 18:30
full z headshockiem (1)
ciekawa kombinacja, jak to jeździ?
- 1 0
-
2013-04-25 21:19
Całkiem fajnie...grunt, że kręgosłup nie boli ;)
A sam headshock jest dużo lżejszy niż inne tradycyjne dwugoleniowe amortyzatory. Dopóki trasa nie przekracza w terenie 150 km jazda fullem jest znośna, ale na dłuższe wybryki wolę zdecydowanie sztywniaka.
PozdRower- 3 0
-
2013-04-26 12:08
Upajający ból? SM?;)
Chłopaki, jak ból upajający, to chyba dobrze, tak? Bo to raczej przymiotnik o pozytywnym wydźwięku. No chyba, ze się tym bólem cieszyliście;)
- 3 0
-
2013-04-27 16:48
Harpagan (1)
Nazwa:
Twórca i pierwszy organizator Harpagana Bogdan Jaśkiewicz kiedyś organizował jakiś rajd harcerski i jeden z etapów miał ponad 30 km. Harcerki z południa Polski się oburzyły i jedna powiedziała, że one nie są takie Harpagany. Bogusiowi określenie się spodobało i swój 100km rajd nazwał Harpaganem, a tych którzy przeszli Harpaganami. Kiedyś do 20 edycji Harpagana ten tytuł to było coś. Potem gwałtowny rozwój sprzętu turystycznego gwałtownie zdewaluował ten tytuł. :)
Mi osobiście bardzo brakuje Próby Mamuta Almanaka- 2 0
-
2013-04-29 10:21
Na początku Harpagan był stricte turystyczny - uczestnicy szli z plecakami, czasem nocowali w lesie. I tak długo jak Michał nie spróbował iść "na lekko" nikt nie zrobił setki. Zorganizowanie trasy w dwie pętle z przepakiem pośrodku (H-15) sprawiło że setka stała się w ogóle możliwa. Do tego czasu setkę zrobiły 4 osoby. A że tyle osób obecnie robi setkę - sprawdźcie rekordzistów. To często supermaratończycy i weterani rajdów przygodowych. Ale i tak 95% uczestników nie rywalizuje z najlepszymi - zmagają się ze sobą i trasą. Tak było od początku i tak będzie dalej.
- 1 0
-
2013-04-27 18:36
Film
Fajnie zmontowany film. Szkoda, że nie spotkaliśmy się na trasie. Pzdr
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.