Ratują ranne jeże z Trójmiasta
8759 wyświetleń 20 lipca 2014 (130 opinii)Oskar przeżył dzięki amputowaniu nogi, a z Lolka wyciągnięto 120 kleszczy. Zobacz, jak ratują trójmiejskie jeże specjaliści z Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Drobnych Ssaków "Ostoja".
Więcej na ten temat
Opinie (130) 10 zablokowanych
-
2014-07-20 14:13
Jeże (1)
Żeby tylko wszyscy się dostosowali do tego znaku drogowego "zwolnij""
- 18 0
-
2014-07-20 21:04
Jak najedziesz rowerem na
takiego jeża to mozna opone przebic.
- 4 4
-
2014-07-20 16:08
Ja w mlodosci (2)
tez bylem jezem...
- 10 6
-
2014-07-20 21:03
Chyba mięsnym...
- 5 0
-
2014-07-20 20:00
Co z Ciebie wyrosło?
- 2 0
-
2014-07-20 20:59
A ja od siebie dodam że chwała należy się też tym którzy
dowożą ranne i chore zwierzęta we właściwe miejsce.
Kiedyś znalazłam rano na łące jeża który chodził w kółko z uniesionym łebkiem jakby w skurczu bólu.
Już czaiły się na niego wrony, i szczęście że zobaczyłam go wcześniej niż mój pies.
Zadzwoniłam do Straży Miejskiej. oni połączyli mnie z Dyżurnym Inżynierem Miasta i stamtąd w krótkim czasie przysłano kompetentne osoby, które zapakowały jeża delikatnie do klatki i zawiozły tam gdzie już czekano żeby mu pomóc.
A była siódma rano, bodajże sobota, dzień jakichś imprez, deszczowo. Sądziłam że kota z kulawą nogą nie obejdzie los tego jeża.
:)))- 13 0
-
2014-07-20 20:44
czy właśnie przeczytałam artykuł o samopompującym się jeżu? :DDDD
- 7 0
-
2014-07-20 20:44
Jak się nie da, jak się da...
... przez lejek.
- 0 2
-
2014-07-20 18:43
Skubane tupią w nocy aż miło :)
fajne zwierzaki
- 17 0
-
2014-07-20 18:06
Ach,nareszcie! Ktoś fachowo pomaga...
Ogromnie mi było żal wrzeszczańskich jeży- przywożone z wycieczek i wypuszczane tu do ogrodów nie miały szans, brak kopców czy domków na przetrwanie zimy, brak dostępu do wody pitnej i najgorsze- choroby skórne i insekty "łapane" od innych zaniedbanych półdziko żyjących zwierząt i ptaków.
Jeż nie ma tu szans na pomoc.Chory jeż wygląda potwornie i widać że cierpi,intuicyjnie garnie się do ludzi...którzy nic nie mogą!
Dziękuję za ten artykuł red.Gilewiczowi - i wskazówki,świetna robota- 18 0
-
2014-07-20 16:38
pęknięty jeż
Peknięty jeż - hit sezonu! :D
- 1 15
-
2014-07-20 15:18
aż miło sie robi
jak słyszy się o takich dobrych ludziach !
- 30 0
-
2014-07-20 14:53
Bardzo dziekuje za artykul :)
W moim ogrodku czesto spotykam jeze. Dlatego w spodku zostawiam swieza wode (jeze w nocy ja pija) i zachowuje dziki charakter ogrodu, zeby mialy gdzie sie schowac.
- 29 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.