Queen symfonicznie w Filharmonii
9136 wyświetleń 14 grudnia 2014 (32 opinie)Wypełniona po brzegi Filharmonia Bałtycka zgotowała zespołowi Alla Vienna i śpiewakom z Vivid Singers owacje na stojąco. Nic dziwnego - program "Queen Symfonicznie" obfitował w przeboje śpiewane niegdyś przez genialnego Freddiego Mercurego.
Więcej na ten temat
Opinie (32) 7 zablokowanych
-
2014-12-14 22:58
Bardzo fajny koncert (1)
Choć dość nierówny, pierwsza część do przerwy poważniejsza i druga bardziej rockowa. Synowi bardzo się podobało, miło spędziliśmy czas. Pochwała zespołowi za to, że publiczność została usatysfakcjonowana chyba trzeba bisami!
- 14 7
-
2014-12-14 23:44
a moze czereba?
Bisami a moze bizonami?
- 0 8
-
2014-12-14 23:03
Utwór 'Barcelona" nie pochodzi z solowej płyty Freddiego Mercurego, (2)
tylko z albumu 'Barcelona' nagranego w duecie z Montseratt Caballe.
- 34 3
-
2014-12-15 07:48
(1)
Tak, ale prowadzącemu chodziło o to, że utwór nie pochodzi z albumu Queen. Czepiasz się słówek.
- 5 11
-
2014-12-15 13:55
Czepiam się jedynie dyletanctwa i ślizgania się po tematach przez nierzetelnych dziennikarzy.
- 12 2
-
2014-12-14 23:17
Nie lubię odtwórstwa. (2)
- 24 13
-
2014-12-14 23:38
Odtwórstwo historyczne jest całkiem do rzeczy
...
- 1 5
-
2014-12-15 07:20
fakt, Ostrowski byl tam zupelnie niepotrzebny
- 5 2
-
2014-12-15 01:06
Żałuję, (2)
że nie mogłam być. Może jakimś cudem uda mi się być na koncercie oryginalnego QUEEN podczas europejskiej trasy w 2015 r. z nowym wokalistą.
- 2 10
-
2014-12-15 12:40
nie masz czego żałować
- 5 1
-
2014-12-15 13:06
Tak naprawdę Queen nie istnieje od 24 listopada 1991 roku.
- 10 0
-
2014-12-15 07:06
Freddi Mercury megagwiazda!!! Warto przypominać..... (1)
- 17 5
-
2014-12-15 12:40
ale nie w takim wykonaniu i jeszcze nazywać to Queen Symfonicznie
- 8 2
-
2014-12-15 07:34
Cienizna w stosunku do projektu Spectacular Night Of Queen, (1)
który również jest grywany w Polsce. Tam orkiestra jest kilkunastoosobowa, ponadto jest brytyjski zespół Bohemias, gdzie koleś śpiewa praktycznie jak Fredie. Co warto zobaczyć. Jest lepsze niż oryginał Queen, który występuje obecnie.
- 6 13
-
2014-12-15 12:29
Nie minusujcie, bo to prawda. Słuchając tamtego wykonania brytyjskiego zespołu z orkiestrą ma się ciary. Byłem i potwierdzam. Jak widać u nas wystarczy dać ludziom jakiś zastępnik i już są zachwyceni. Tam wokal brzmiał jak prawdziwy Mercury. Tutaj było daleko do ideału. Poszperajcie w necie i posłuchajcie to się przekonacie. Nie wiem czy w tym sezonie projekt będzie grany i zawita do Polski. Ostatnie dwa lata z rzędu grali chyba w Łodzi i Warszawie.
- 4 3
-
2014-12-15 07:46
Wielki niedosyt (3)
Projekt jest ogólnie fajną inicjatywą. Pomysł genialny, ale zespół nie spełnił moich oczekiwań. Bardzo brakowało "walnięcia" w tych charakterystycznych momentach, dechu w piersiach nie zapierało. Orkiestra była za mała, chór też jakby nie jadł śniadania. Bez porównania do tego, co działo się na Metallica S&M, a szczerze mówiąc czegoś takiego się spodziewałam.
"Freddiem" może byłabym bardziej zachwycona, gdybym siedziała trochę dalej ;-)- 17 4
-
2014-12-15 12:30
Poszukaj informacji na temat projektu "Spectacular Nigh Of Queen" to nie będziesz zawiedziona. (2)
- 0 1
-
2014-12-15 13:46
(1)
No ale będą w przyszłym roku grać gdzieś w Polsce? Bo to że było to mnie nie robi.
- 0 0
-
2014-12-17 09:22
Z tego co przeczytałem, to nie. Ale w Niemczech kilkanaście koncertów w styczniu i lutym.
- 0 0
-
2014-12-15 08:14
A dlaczego nie (1)
Utwory queen zna praktycznie każdy, bez względu na to czy jest ich fanem czy też nie, więc koncert przeznaczony dla szerokiej publiczności, nie tylko dla "nadmuchanych melomanów" i to uważam za największy atut tego koncertu. A że nie grali jak oryginał, nie wyglądał jak Freddie... Ważne, że grali z ogromną pasją i radością co zrobiło swoje. Dobra zabawa i bardzo miło spędzony czas.
- 17 4
-
2014-12-15 11:19
To taki fajny koncert dla Januszy
Jakby to było jakieś rzadkie zjawisko. Tu śmierdzący cebulą Pink Floyd tam Queen. .Ach, z jaką wielką pasją i radoscią odgrywali czyjeś piosenki. Cudownie, wspaniale. A ile oni czasu musieli poświęcic żeby nauczyć się odgrywac czyjeś piosenki. Zjawiskowe.
- 4 2
-
2014-12-15 09:27
Super!!! (1)
Byliśmy w piątkę i wszyscy wyszliśmy z koncertu zachwyceni. Dla fanów Queen to była uczta dla ducha. Koncert świetny pod względem muzycznym ale też sympatycznie dowcipny, na pewno nie nudny bo urozmaicony a nawet momentami zaskakujący widza. Muzykom kłaniamy się nisko z uznaniem!
- 14 4
-
2014-12-15 12:35
Jako wielki fan Queen nie zgodzę się z tobą.
Koncert był jedynie namiastką tego, jak powinien wyglądać. Są na świecie i w Europie o wiele bardziej udane projekty, które biją ten koncert na głowę. Miałem przyjemność być w 86 roku na żywo na koncercie. Tego faktycznie nic nie przebije. Ale są wykony, które w pewien sposób dorównują oryginałowi. Ten niestety kompletnie się nie nadaje, aby tak o nim powiedzieć. Po pierwsze użycie słowa symfonicznie było wielkim oszustwem, bo to nie było w żaden sposób symfoniczne. Po drugie koleś, którego śpiewa barytonem a nie czystym i gładkim tenorem do tej roli się kompletnie nie nadaje.
- 6 2
-
2014-12-15 11:07
Rozczarowanie (1)
Owacje publiczności spowodowane były występującym pod koniec Freddiem, który rozruszał towarzystwo, chór ani Pan prowadzący na pewno tego nie spowodowali. Prawda jest taka, że koncert nie był przemyślany, dając w pierwszych 30minutach 2 najsmutniejsze piosenki Queen: Take my breath away i Who wants to live forever. Niedziela wieczór, ludzie nastawieni już na okrutny poniedziałek, a tu zamiast ich odwleczenia od ponurych myśli jeszcze bardziej im dowalacie:). Popracujcie, drogi chórze, nad lepszym wstępem. I sprawa nr 2: w większości piosenek wydawało się, że chórowi brakowało tekstu śpiewając jedynie refren. 18 śpiewaków, a tylko słuchać skrzypce... No ludzie, czyż koncert nie mógł wyglądać tak jak Bohemian Rhapsody? Jakoś wtedy udało wam się wszystko zaśpiewać. Wyglądało to tak jakby was ktoś wykiwał i główny wykonawca by po prostu nie przyjechał :)
- 11 8
-
2014-12-15 12:38
Potwierdzam, wielkie rozczarowanie.
Tego w żaden sposób nie dało się słuchać. Amatorka. Wprawdzie dzisiejsze koncerty Queen z Lambertem również nie mają już tego klimatu, ale są zespoły, które potrafią oddać klimat w 90%. Tutaj mieliśmy co najwyżej 10%.
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.