Przejście przez al. Grunwaldzką na wysokości ul. Jesionowej
12061 wyświetleń 22 grudnia 2014 (275 opinii)Przejście przez al. Grunwaldzką na wysokości ul. Jesionowej wymaga od pieszych sporej dozy cierpliwości, a nawet wkraczania na jezdnię, ponieważ żaden z kierowców nie chce ustąpić pieszemu przejścia. Często zdarza się też, że gdy na jednym pasie kierowca się zatrzymuje, kierowcy na pozostałych pasach nawet nie zwalniają, by upewnić się, czy nikt nie przechodzi przez przejście.
Więcej na ten temat
Opinie (275) 3 zablokowane
-
2014-12-31 00:33
to przejście nie ma racji bytu
a TY wielki szeryfie i kulturoznawco sam spowodowałeś to zagrożenie ! Jesteś tak do bólu idealny i wspaniałomyślny, że przez ciebie mogli zginąć ludzie. Rozumiem jeszcze, że jechał byś prawym pasem i się zatrzymał, ale środkowym ? chyba o niczym innym nie myślisz tylko rozglądasz się na około kogo by przepuścić. Na tych pasach zasada jest jedna- wchodze jak nic nie jedzie, ludzie zacznijcie myslec. Tam sa 3 pasy nie jeden
- 1 0
-
2014-12-28 09:12
Bardzo dobrze. Niech stoją w jeszcze większych korkach blachosmrodziarze. (61)
W wyżej rozwiniętych cywilizacjach odchodzi się od jeżdżenia samochodem po mieście, ale u nas jest odwrotnie.
Oby więcej powstawało takich przejść dla pieszych.- 106 157
-
2014-12-29 16:04
(1)
W wyzej czyli jakich? W buszu gdzieś?
- 0 1
-
2014-12-30 19:41
Cywilizacja
Ta nieznana ci cywilizacja pieszych to na przykład Hamburg i Kopenhaga. Polecam wycieczkę na zachód, nie tylko do Kaliningradu.
- 0 0
-
2014-12-28 09:19
kolejny frustrat z tekstami bez polotu (14)
na duże zakupy tez jezdzisz rowerem - a może hulajnogą?
- 36 18
-
2014-12-28 09:40
A po co w tych czasach duże zakupy ? (5)
Papier toaletowy kupujesz na rok?
Zakupy robię codziennie , po co targać do domu góry wszystkiego, potem zapewne wiele z tego ląduje w koszu na śmieci.
Trzeba mieć głowę na karku a nie pusty cymbał na szyii nosić.- 16 29
-
2014-12-28 10:09
A po to... (4)
By oszczędzić czas i pieniądze.
- 9 13
-
2014-12-28 17:12
To zamawiasz w e-sklepie (2)
z dostawą do domu.Ceny takie jak w markecie i nie jedziesz z wózkiem jak osioł tylko ci wszystko do domu przywiozą.
Ale czereśniak chce pewnie z rodziną iść na spacer do marketu:-)- 5 4
-
2014-12-29 07:39
owoce warzywa tez kupisz w e-sklepie? (1)
wtedy dostaniesz stare i podgnite
czeresniak pewnie to wie a taki madrala jak ty juz nie
poza tym nie sa to ceny jak w markecie- 0 3
-
2014-12-29 14:55
Owoce i warzywa to kupuję w dobrym warzniaku koło domu.
W markecie jest warzywny szrot.
Mięso i wędliny kupuję w dobrym mięsnym, to samo z chlebem tylko z dobrej piekarni.
I po co jechać do tego marketu.?
Zgrzewkę mleka kupić ?
To można kupić w biedrze czy lidlu, nie musisz lebiego pchac się z familiadą na wycieczkę do marketu, do kina lepiej idź.- 0 1
-
2014-12-28 10:10
stojąc w korku?
- 14 8
-
2014-12-28 18:35
jak mam duże zakupy - w jedną stronę jadę autobusem, w drugą - taksówką
rocznie taksówki wychodzą mnie (razem z autobusem) poniżej 3000 złotych. Po małe zakupy - albo na piechotę (mam sklepy kwadrans od domu) albo rowerem (jeżeli muszę pokonać średni dystans). Auta nie miałbym gdzie zaparkować. Uroki życia w mieście
- 2 4
-
2014-12-28 09:55
(2)
Tak, z pewnością największe zatory w godzinach szczytu robią osoby jadące na zakupy do galerii handlowych.
- 13 0
-
2014-12-28 11:06
(1)
To tam robi się zakupy ? Byłem raz i widziałem samych zwiedzających, bez żadnej siatki w ręku
- 3 0
-
2014-12-28 13:46
na drugi raz zdejmij zaslepki z oczu.
- 2 3
-
2014-12-28 13:19
Codziennie jeździsz na "duże zakupy"? Raz w tygodniu sobie pojedziesz trochę wolniej.
- 2 1
-
2014-12-28 12:55
doczepia sobie mniej długie ręce do targania siat. (1)
ale te oczywiście dostał przy urodzeniu od Państwa za podpisanie lojalki. ojciec był dumny z syna.
- 1 4
-
2014-12-28 13:11
Z ciebie dumny był listonosz,
ale ojciec też był dumny i nieświadomy.
- 2 0
-
2014-12-28 09:42
no ok
Popieram twoja opinie Style. Ale kij ma dwa konce , mianowicie naprawde sporo jest takich kierowcow burakow co jezdza jak traktorem po polu. Kupil szrota w niemczech i jedzie grunwaldzka 120 .
- 9 1
-
2014-12-28 09:14
(40)
Nie ma alternatywy dla samochodu w tym mieście,
- 35 33
-
2014-12-28 09:41
to przygotuj się na coraz dłuższe stanie w korkach (39)
- 27 17
-
2014-12-28 10:20
Ale on ma rację nie dlatego że chce wozić d*** w samochodzie. (38)
tylko choćby dlatego, że pieniądze czas i komfort - te wszystkie czynniki razem wzięte i tak przemawiają za samochodem. Na krotkie dystanse ok 5km samochód wygrywa nawet jeśli spali 11l/100km. 10km podróż nim po mieście to 1,1l czyli 5zł. To taniej niż 2 bilety po 3zł a na pewno na siedząco, nie musisz czekać na przystanku i jeszcze szybciej.
Jesteśmy za biednym narodem, żeby wybierać coś droższego dla idei. Mamy zbyt g***ne życie, żeby samemu jeszcze bardziej chcieć sobie je pogarszać w imię jakichś wyższych idei. Takie idee ekologiczno-społeczne są dobre dla obywateli bogaych krajów, którzy nie mają tak przyziemnych problemów jak my. My pójdziemy na każdy skrót żeby sobie ulżyć.Ja nie mówię że to jest dobre, tak po prostu jest a kraje wysoko rozwinięte są o lata świetlne przed nami i niech rząd nie p****li że jest tak cudownie bo pendolino i jakieś elektryczne autobusy wyjechały.na trasę - co Kowalskiemu z tego, jak nie ma co do gara włożyć.
Dociśnięte podatkami społeczeństwo będzie myślało tylko jak SOBIE SAMEMU i najbliższej rodzinie ulżyć a nie dobru ogólemu, bo dobro ogólne utożsamia z państwem, a pastwo ze złodziekami którzy wydzierają mu haracz z kieszeni nic za to nie dając.- 63 17
-
2014-12-28 10:37
Roomack dobrze prawi (6)
ciekawe ile czasu (i kasy) pochłonie poszukiwanie czegoś w sklepach gdyni i gdanska w wariancie auto lub komunikacja miejska (bilety na autobus, tramwaj, skm, trolejbus). Pomijając aspekt drogich biletów to jak sie komuś bardzo nudzi to może spędzić pół dnia w komunikacji miejskiej.
- 15 6
-
2014-12-28 11:38
bilet miesięczny 88 zł ciekawe ile przejedziesz za tą kwotę samochodem (4)
- 9 6
-
2014-12-28 12:13
Za 88 zł ? Cały miesiąc do pracy. (3)
Zakupy w markecie po drodze. Jest ich pełno.
Tak, poszukiwanie. Ostatnio przejechałem z 6 punktów handlowych (dużych) żeby znaleźć dokładnie takiego laptopa jak potrzebuję. Nie znalazłem, a laptopa nie kupuję jedynie oceniając parametry i nazwę na plakietce, a również wrażenia organoleptyczne (jakość wykonania, hałaśliwość, pracę klawiatury). Ciuchów zresztą czy butów też nie kupuje się w sieci bo potem trzeba odsyłać na swój koszt.
Zużyłem na to jednak tylko 2 godziny łącznie z poszukiwaniem miejsc parkingowych i wejściem do tych miejsc. Komunikacją miejską zajęłoby mi to pół dnia.- 8 5
-
2014-12-28 13:26
Ja zadzwoniłem, zapytałem i kupiłem sobie laptopa w sklepie 100m od tramwaju (1)
No,ale ja jestem tracącym czas plebsem :)
- 9 6
-
2014-12-29 07:37
zawsze kupujesz rzeczy na slowo?
sluchaj mam dla ciebie okazje bardzo dobry laptop wart 5000 ale dla ciebie za 1000 podac nr konta?
- 0 1
-
2014-12-28 12:20
czyli masz 1,5 km do pracy
- 7 1
-
2014-12-28 11:52
Poszukiwanie?
A czego Ty tak szukasz po sklepach? W obecnych czasach jak się chce coś kupić to można daną rzecz wyszukać sobie w internecie i jedynie pojechać w docelowe miejsce aby dokonać zakupu (jeżeli ktoś nie lubi kupować w sieci). Żeby kupić jakieś ubrania wystarczy pojechać do jakiegoś dużego centrum handlowego bo we wszystkich są i tak te same sklepy i ten sam asortyment.
- 8 5
-
2014-12-28 10:30
A koszt paliwa to wszystko? (18)
A naprawy,ubezpieczenia i obsługa?
To nic nie kosztuje?- 18 12
-
2014-12-28 10:54
Tego tak nie czuć. (17)
Koszty dodatkowe mojej Toyoty Corolli:
wymiana opon na zimowe/letnie: 120zł na rok
przegląd: 700/rok: oleje/filtry/płyny/klocki
OC: 600/rok (bezwypadkowa jazda)
Części ? Toyoty się nie psują.
Moja 10-latka jest całkowicie bezawaryjna i dobre 5 jeszcze nią pojeżdżę robiąc tylko podstawowe naprawy eksploatacyjne.
To jest 1400zł na rok a robię ok 10tys km = 14 groszy dopłacam do kilometra, do 10km dopłacę 1,40zł to jest nadal ok 6zł czyli równowartość biletu i nieoceniona wygoda jeżdżenia samochodem. 20 kilometrowa podróż: paliwo 10zł plus 70gr kosztów ogólnych = 11zł i kolosalna oszczędność czasu (dostań się komunikacją na drugi koniec miasta i wróć = 2h, samochodem 1h nawet w lekkich korkach) Poza tym dochodzi komfort posiadania samochodu w sytuacjach nagłych. Zapłatą za ten komfort można uznać te wszystkie koszty dodatkowe.
Właśnie gdyby poziom życia był wyższy to starczyłoby i na papu i na coś lepszego niż golf III. Ale samochód niestety jest wydatkiem koniecznym w naszej świadomości przez brak czasu tak jak pisze style.
Pracujemy bardzo dużo godzin (przez 120 dni wolnych w roku) i nie mamy na nic czasu. Za to w te 9-dniowe długie weekendy trzeba gdzieś wyjechać nie ?
Ja nadal podkreślam że nie uważam to za słuszne. Ja tylko wyjaśniam przyczynę stanu rzeczy. BYT KSZTAŁTUJE ŚWIADOMOŚĆ.- 28 5
-
2014-12-28 13:23
Roomack,w tej twojej tojocie za wymianę żarówki biorą 90 PLN,zatem nie zalewaj :) (4)
- 3 3
-
2014-12-28 15:46
(3)
jak ktoś jest gamoń to i płaci za wszystko. Normalne samochody mają tak zrobione żarówki że sobie poradzisz. Ja u siebie pod domem zmieniam koła, mam dwa komplety felg i nie muszę co pół roku płacić 60zł za zmianę kół, pod domem lewarek i zmieniam, ewentualnie jadę na wulkanizację wyważyć i płacę za 4 koła 20zł, także samochód w dzisiejszych czasach nie jest wcale drogi jak się o niego należycie dba.
A jeszcze wam posole po oczach i powiem że ja tankuje paliwo za 2,30zł, dokładnie tyle wychodzi litr paliwa z Rosji, w weekend sobie jadę robię 200km i wracam z zatankowanym samochodem, do tego kupię sobie fajeczki po 5zł paczka i przywiozę jakiś alkohol. Jak się chce to się da!- 4 7
-
2014-12-28 17:06
Jeszcze pewnie bierzesz widerko i gąbkę (1)
i pucujesz swoje ferrari pod oknami na trawniku.
Typowy czereśniak bo kto normalny pali papierosy i pije alko z niepewnego źródła.- 6 4
-
2014-12-29 07:33
typowy zarozumialy idiota
"Typowy czereśniak bo kto normalny pali papierosy i pije alko z niepewnego źródła."
sklep w rosji to niepewne zrodlo?
no to w rosji jest prawie 140 mln "czeresniakow" co kupuja alkohol i fajki w tym samym miejscu- 1 0
-
2014-12-28 17:11
boże co za cebulak
- 5 3
-
2014-12-28 11:40
a ja wydaję 1000 zł rocznie na bilety miesięczne i jeżdżę ile chcę (5)
OC 600 zł to chyba kilka lat temu no i nie podałeś ceny zakupy auta, jak dałeś 10 000 to ja tyle wydam na bilety przez 10 lat
- 7 13
-
2014-12-28 15:42
(1)
ja płacę dokładnie 488zł za Passata B5 1.9 TDi, to jest koszt samego OC, NW nie biorę bo umnie w domu wszyscy są ubezpieczeni to po co dokładać
- 2 1
-
2014-12-28 17:10
ale tamte ubezpieczenia nie działają jako NW które kosztuje kilkadziesiąt złoty
- 3 1
-
2014-12-28 11:56
Płacę 600 za OC przy 60% zniżce za bezszkodową jazdę. (2)
tyle mam za ostatni rok. Silnik 1.4. Cena samochodu to sprawa względna.
Można kupić trupa z 2000r za 1500 i też będzie jeździł. Ci co mają merce po 500tysięcy - tym to się dopiero nie opłaca.
Możesz mnie nagrywać ile chcesz. Zapewniam że gdyby płacili prowizję za mandaty, nic byś na mnie nie zarobił. Jeżdżę spokojnie, nie lubię się stresować za kierownicą, jak ci którzy muszą mi się wcisnąć na 20 metrze przed skrętem w prawo :-) Tych nagrywaj :-)- 12 2
-
2014-12-28 12:19
jak kupisz trupa za 2000 to w rok wydasz 5000 na naprawy
- 5 2
-
2014-12-28 12:00
w przszłym roku ubezpiczenia idą ostro do góry
I nie będzie 600 a 1200,
A gdzie masz AC jeszcze?- 2 9
-
2014-12-28 12:05
a teraz policz ile wydasz jeżdżąc rowerem...
- 4 2
-
2014-12-28 11:10
(1)
Nie dyskutuj Roomack z idiotą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem. Merytoryczna dyskusja jest wówczas kiedy obie strony mają konkretne argumenty, więc... Pozdrawiam
- 14 5
-
2014-12-28 12:01
Znazsz to z autopsji?
Rodzinne rozmowy?
- 4 9
-
2014-12-28 11:33
(2)
Nie doliczyłeś kosztów parkingów i czasu potrzebnego na zaparkowanie i dotarcie piesze do celu podróży. W centrach miast to istotnie wpływa na wyliczenia.
Do tego zimą czas potrzebny na skrobanie i odśnieżanie auta, większa wrażliwość na sytuacje awaryjne i jeszcze kilka aspektów.
Pzdr- 8 16
-
2014-12-28 11:50
Znam miasto jak własną kieszeń i nie pamiętam kiedy ostatnio zapłacilem
za parkowanie na mieście. A nie łamię przy tym przepisów i nie parkuję dalej niż 3 minuty piechotą od celu podróży. Traktuję to jak jogging bo mam zbyt siedzący tryb życia.
Nie doliczyłem za to kosztu samych opon - 400zł na rok czyli 4gr do kilometra.
Przy takich zimach jakiem mamy i srebrnej macie na szybie praktycznie nie muszę go skrobać (max 2-3min na boczne szyby lusterka i światła, tylną odmrożę ogrzewaniem) i to przez kilka dni w roku. Margines.
Jak masz sprawny samochód i o niego dbasz, to nie ma sytuacji awaryjnych, chyba że masz na myśli że gdzieś jest wypadek i stoisz godzinę w korku przez to - ten sam problem dotyczy komunikacji miejskiej.- 13 2
-
2014-12-28 11:37
nie doliczył też mandatów a ja kupiłem kamerę i będę wysyłał filmy na policję
- 7 7
-
2014-12-28 18:30
standardowy argument: jest tanio, bo samo paliwo wychodzi taniej (1)
dorzuć amortyzację, naprawy, ubezpieczenia, koszty parkowania, jakiś mandat raz do roku... I nagle szlag trafia oszczędności.
- 4 4
-
2014-12-28 22:51
A to w zkm nie daja mandatow? Daja - i nie trzeba wiele się starac by dostac. A to skm awari nie ma? Bo wiele lat jezdzilam skm'a az zdecydowalam się na auto. I jakoś stratna wiele się nie czuje. A w korkach stalam zdecydowanie mniej niz było awari skm przez ktore co rusz trzeba było dluzej w pracy zostawac. Porownaj. Pojezdzij rok dwa i tak i tak. Potem pisz.
- 4 1
-
2014-12-28 22:48
Z uwagi na korki na miescie i ogolna wariavje drogowa dla dobrego samopoczucia zostawilam samochod pod domem a wybralam skm. 4.90 PLN w jedna strone czyli prawie 10 na dzien na sam skm. Auto taniej. Poza tym co mnie już pierwszego ranka przywitalo - a no skm'owa norma czyli browar zza pazuchy, otwieranie na osciez okien niech innynm glowy ukrecaja przeciagi bo szlachta musi zapalic. I wiecie cooo - wale ideologie, ekologie itp. Jak ja placac 10 zeta nie jestem w stanie w kulturalnych warunkach dojechac do i wrocic z pracy gdzie de facto na ten bilet pracuje się - to chocby litr benzyny byl za te 10 zeta - wole dac zarobic Orlenowi, wole stac w korkach ale mam spokoj.
- 3 0
-
2014-12-28 13:44
tekst o przejsciu dla pieszych a Ty flustrujesz innych podatkami i garnkami (1)
napisz jeszcze cos i Seszelach bo one tez maja duzo wspolnego z przejsciem dla pieszych.
- 2 2
-
2014-12-28 21:54
flustrujesz
Kocham cię
- 6 0
-
2014-12-28 10:27
Niby do gara nie ma co włożyć, (6)
ale na starego golfika i paliwo to wysupła.
- 25 19
-
2014-12-28 11:35
będę jadł parówki z Biedronki ale nie zniżę się do poziomu korzystania z komunikacji miejskiej (5)
- 16 16
-
2014-12-28 19:35
Tak
bo w komunikacji śmierdzi jak w chlewie.
Pewnie z powodu bojkotu mydła przez ekologicznych.- 9 2
-
2014-12-28 14:33
(1)
Ale ty masz kompleksy ? Z jakiej wiochy pochodzisz ? Taka wypowiedź o komunikacji świadczy o twoim płytkim charakterze . Mam dobre auto , ale do pracy jeżdżę tramwajem i przez myśl mi nie przeszło , aby myśleć o sobie jako gorszej . Ale , żeby tak myśleć trzeba mieć o samym sobie dobre zdanie .A nie leczyć frustracje w samochodzie . Ja nie jem parówek z biedronki , bo mam świadomość , co w nich jest .
- 6 9
-
2014-12-28 17:37
A co w nich jest?
Sądzisz, że co innego niż w innych parówkach?
P.S. Przed znakami przestankowymi (kropka, przecinek), NIE dajemy odstępu. Mogłabyś poczytać o tym podczas swoich podróży tramwajem, bo twoja wypowiedź trąci wiochą.- 5 1
-
2014-12-28 12:05
...
Ale jesteś miałki.
- 4 3
-
2014-12-28 11:57
brawo tak trzymć
na niedzielę możesz je pokroić i wymieszać z keczupem,będzie wersja ekskluziw.
- 23 3
-
2014-12-28 20:23
Głupi jesteś ! Dzięki autom stojącym na światłach będziesz wdychał więcej spalin, niż gdyby szybko przejeżdżały !!!!!!!!!!!!!
- 4 3
-
2014-12-28 19:27
Osobliwe pojęcie cywilizacji
Przemysł motoryzacyjny i pozostałe gałęzie przemysłu elektronicznego, przetwórstwa tworzyw sztucznych szeregu i pozostałych związanych jest również rozwojem cywilizacji.
Korzystanie z innych zdobyczy cywilizacji też jest szkodliwe, komórki, przetworzona żywność, chemia w jedzeniu i środkach czystosci, szkodzą.
Chcesz chodzić na pieszo, twoja sprawa, możesz również mieszkać na drzewie, myć się w rzece raz do roku i jeść owady ale nie zmuszaj innych do tego.
Miasto zawsze było miejscem cywilizacji.
Precz z eko terrorystami.- 6 1
-
2014-12-28 17:33
...
Bardziej rozwiniętych cywilizacjach? O kosmosie sie naoglądałeś?
- 6 0
-
2014-12-29 10:41
W CZYM JEST PROBLEM ? (2)
Jak ktoś jest ciotą i nie umie przejść przez przejście to niech nie wymyśla głupot. Przechodzę przez to przejście dwa razu dziennie a jakoś ciągle żyje. Wyremontujcie drogi a nie stawiacie sygnalizacje !
- 5 2
-
2014-12-30 10:03
Swiatla,lub likwidacja
Moze dla pryszczatego dresa to przejscie nie stanowi problemu niemniej dla osob starszych czy kobiet z dzieckiem moze to stanowic jakis problem.
- 1 1
-
2014-12-29 10:59
gdy wielu kierowców to tacy kretyni jak widać z niektórych komentarzy powyżej,
to remontowanie dróg prowadzi do zwiększonej śmiertelności, właszcza wśród pieszych.
- 2 2
-
2014-12-28 09:56
(1)
Kolejne koszta .najlepiej postawic tam patrol żeby ukarał szoferòw za to że nie ustępuja pierszenstwa pieszym na pasach dziennie możnaby z milion złotych do budżetu dorobić.
- 12 3
-
2014-12-30 09:52
Oj starczylo by dla kilka nowych KIA dla Policjii.Tak.... tamto miejsce to zyla zlota.
- 0 0
-
2014-12-28 09:07
A może tunel? (9)
Sądzę że powinno być dojście do skrzyżowania z galerią, wychodząc z Manhattanu nie można przejść od razu na druga stronę grunwaldzkiej, trzeba przejść przez płyty. A tu natężenie pieszych jest sto razy większe niż jakieś wysepki. Zlikwidować przejście przez ulicę na wysepkę.
- 99 113
-
2014-12-28 11:39
Nareszcie (1)
Kierowcy nie myślący szczególnie jadący lewym pasem.
- 7 4
-
2014-12-30 07:15
Wystarczyłoby oświetlenie
Tego przejścia nie widać tam jest zbyt ciemno.
- 0 0
-
2014-12-29 10:13
obok płynie rzeka, koszt byłby astronomiczny
Światła nie zmienią świętej przepustowości. Nie bój żaby.
- 1 0
-
2014-12-29 08:49
po co tunel?
może od razu kolejkę linową? jak rozmach, to rozmach.
- 2 0
-
2014-12-28 20:39
jo godom
Dobrze mowi kolega, polać mu ; D
- 1 0
-
2014-12-28 12:51
Kierowco.... weź samochód pod pachę i sam wejdź w tunel (1)
Takich kretyńskich pomysłów nie brakuje. Dla niektórych nowobogackich w puszkach pieszy to pasożyt który może łazić jak szczur po tunelach. To pokazuje jak dla części osób posiadanie samochodu i własna wygoda przesłania mózg.
Kierowco, po drodze też mieszkają ludzie!- 37 23
-
2014-12-28 19:09
Przecież pieszemu tunel ułatwia przemieszczanie się, trzeba go tylko sprzątać. Nie ma nic gorszego od stania na czerwonym.
- 14 10
-
2014-12-28 14:23
Tunel dobry (1)
Tunel jest dobrym pomysłem, ale pod warunkiem że to samochody go będą miały. Ludzie powinni pozostać na powierzchni.
Tylko takowa inwestycja za droga w porównaniu z sygnalizacją świetlaną.- 38 7
-
2014-12-28 15:11
nie koniecznie drożej - może być pośrednie rozwiązanie
częściowe onlniżenie dla samochodów i tramwajów i podwyższenie przejścia dla pieszych. W Niemczech tak robią - dlatego trafiają do nas wysokie tramwaje :)
- 8 2
-
2014-12-29 14:15
Bezpieczeństwo
Po pierwsze drugie i trzecie: B E Z P I E C Z E Ń S T W O - nie chcielibyście żeby was czy kogoś z bliskich przechodzących prawidłowo po przejściu dla pieszych rozjechał idiota z drugiego lub trzeciego pasa.
Te niewiniątka są zazwyczaj bardzo skruszeni w sądach. Cóż z tego życia i zdrowia to nie przywraca.- 1 4
-
2014-12-28 09:12
Likwidacja (4)
Zlikwidowali przejście przy teatrze Miniatura to i mogą zlikwidować to przejście - będzie taniej...
- 178 38
-
2014-12-28 12:04
Ciężko o zdrowy rozsądek (3)
Nawet pismak wypisuje idiotyzmy jakby zioło przedawkował.
W jaki sposób można przejechać przez to przejście ruszając nawet w najbardziej brawurowy sposób ze świateł przy Klonowej ?
Chyba trzeba poruszać się na motolotni.- 6 11
-
2014-12-29 13:48
cymbale jeden!
Podaj chodź jeden przykład,przedawkowania zioła?!
- 0 0
-
2014-12-28 15:01
(1)
Jakbyś nie był takim jełopem i potrafił czytać ze zrozumieniem, to może byś wiedział, że w artykule jest mowa o dwóch przejściach na wysepkę, zarówno tym przy Jesionowej jak i tym przy Lendziona i fragment o rozpędzaniu się ze świateł na wysokości Klonowej dotyczy właśnie tego przejścia.
- 6 1
-
2014-12-28 19:04
Jakbyś był taki myślący jak sądzisz
nie musiałbyś kogoś nazywać jełopem aby dowieść swoich racji, jełopie.
- 4 5
-
2014-12-28 09:14
(6)
Bezpieczeństwo no ok. Ale jakoś w Gdańsku w ostatnim czasie jedyne co ZDiZ w tej kwestii robi to stawia wszędzie:
- sygnalizację świetlną (że przejazd przez miasto jest dramatycznie nie płynny, gdyż sygnalizacje nie są dostrojone do siebie w fazie pracy)
- progi spowalniające- 80 14
-
2014-12-28 09:24
(4)
Problem w tego typu podejściu jest następujący :
Stawiając wszędzie sygnalizacje świetlną wyłącza się myślenie u kierowcy, tylko czerwone i zielone światło. Odbiera sie mu możliwość samodzielnego myślenia co ma następujący skutek. Potem jedzie taki ktoś na środkowym pasie 45 km/h ustępując pierwszeństwa pieszemu, nie upewniając się co dzieje się na dwóch innych pasach, SKAZUJĄC PIESZEGO NA POTRĄCENIE, bo gdyby sie nie zatrzymał pieszy z większym prawdopodobieństwem nie wszedłby na jedznie.
A piesi to w ogóle nie myślą, skoro nie potrafią ocenić kiedy wejść, a kiedy nie wchodzić na jednie. Z myśleniem pieszych jest faktycznie gorzej niż w afryce- 25 21
-
2014-12-28 10:52
(3)
Mam tylko nadzieję że powyższe brednie są ironią / prowokacją. Bo jeżeli autor naprawdę tak "myśli", prawo jazdy z automatu powinien mieć odebrane
- 13 10
-
2014-12-29 12:07
Mam mam prawo jazdy także spokojnie. Zespół komendy wojewódzkiej walczy z nim, ale nie udolnie, także pozdrawiam! Do zobaczonka na szosie,
- 0 0
-
2014-12-28 14:10
Niestety myślenie pod hasłem "Piesi są sami sobie winni" jest popularne u części kierowców. (1)
Zazwyczaj idzie w parze z totalnym brakiem aspiracji życiowych i odpowiedzialności za siebie...
- 7 6
-
2014-12-28 19:01
A co mają wspólnego aspiracje i kodeks ruchu drogowego?
Dla pieszych sa chodniki, dla samochodów jezdnie, jedni i drudzy w określonych przypadkach wkraczają nawzajem na swój teren ale muszą wtedy zachować wzmożona czujność. Kierowca wjeżdżając w pewnych sytuacjach na chodnik musi ustąpić pierwszeństwa pieszym, piesi wchodząc na jezdnię powinni zachować ostrozność, samochód to nie taczka, w miejscu się nie zatrzyma. Kodeks ściśle określa zachowanie, kierujących i pieszych.
Prawdziwe nieszczęście zaczyna się jak do głosu dochodzi złośliwość.
Jedni nie zatrzymują się gdy powinni, inni mając pierwszeństwo drą hamulce zupełnie bez sensu dla wydumanej uprzejmości a jeszcze inni wchodzą na jezdnie bez właściwej oceny odległości.- 6 2
-
2014-12-29 07:50
jak nie są zsynchronizowane?
jak złapię czerwone na jednym sygnalizatorze, to czerwone mam wszędzie.
- 4 0
-
2014-12-29 11:24
Bardzo niebezpieczne przejście
Uważam że to przejście powinno zostać zlikwidowane lub oznaczone sygnalizacją, trudno. Jestem kierowcą który jeździ tamtędy codziennie i aż dziw że jeszcze tam nikt nie zginął.
- 1 0
-
2014-12-28 15:08
nowe światełka (Wrzeszcz, Przymorze), a aut i tramwajów coraz więcej (5)
Grunwaldzka się zatka bez bezkolizyjnych rozwiązań
- 9 8
-
2014-12-28 21:05
grunwaldzka już jest zatkana w godzinach porannego szczytu (1)
tylko promocja tempa 30 km/h może przyczynić się do zwiększenia przepustowości i oczywiście bezpieczeństwa pieszych (kierowców również).
- 2 7
-
2014-12-29 10:54
prękością większą niż 30 rzadko mogą tam przejechać,
ale minusują i tak
- 0 1
-
2014-12-28 18:04
okej, zaczynamy tworzyć sieć bezkolizyjnych dróg w Gdańsku
w tym celu zaczynamy wyburzać domy, żeby je jakoś zmieścić. Gdzie mieszkasz? Mam wrażenie, że gdzieś za Bojanem
- 3 2
-
2014-12-28 16:30
i dobrze moze czesc osob zmadrzeje i przesiadzie sie na komunikacje publiczna
a dzieci posle do szkoly w poblizu a nie 10 km od domu.
- 3 9
-
2014-12-28 16:18
bezkolizyjne rozwiązania tworzą korki
- 3 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.