TV

Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

3712 wyświetleń 4 lutego 2015 (97 opinii)

Resort Transportu od jakiegoś czasu rozważa zaostrzenie przepisów dotyczących okresowych badań technicznych. Pomysłów jest wiele, od nowych uprawień dla diagnostów po naklejki na szybach oraz kamery na stanowiskach diagnostycznych. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wzięła na cel diagnostów samochodowych.

Więcej na ten temat

Opinie (97) 5 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

    Co robić z takim zakładem?

    Nie polecam!!! Szczerze!!!
    Robiliśmy przegląd auta Dodge Caliber 2.0 CRD(diesel) Po przeglądzie dostaliśmy od nich notkę sprawdzająca auto po nr. Vin nie sprawdzając jej pojechaliśmy do domu.
    Okazało się wedle ich ustaleń że auto jest modelem R/T z silnikiem 2.4 Benzyna.
    Po 15 min pojechałem do nich by to wyjaśnić.
    Kierownik całego DownSpeed był nadzwyczaj chamski !!!!
    Na początku powiedział mi że pewnie w aucie został zmieniony silnik haaa
    Wersja R/T jeśli chodzi o karoserię różnii się od podstawowej. (Też zmienili ehhh)
    Jak pokazałem mu notkę win sprawdzająca z jednych renomowanych stron zabrał kartkę którą dostałem od nich.
    Po czym zarzadałem jej spowrotem.
    Pan "kierownik" powiedział że nie dostałem jej od nich :? i że mi nie odda (Ktoś rozumie ta sytuację) Siedząca obok sekretarka i 2 kierownik czy tam mechanik stwierdzili że została u nich wydana.
    OCB?
    Korzystaliśmy wraz z moim ojcem z danej stacji diagnostycznej ok 10razy.
    Miałem też wcześniej problemy z e39 z zawieszeniem nikt z mechaników nie widział problemu jak był wachacz do wymiany.
    Chrysler Sebring po przeglądzie sworzeń uległ zniszczeniu co było powodem trwania się koła. nie wiem sam czemu dalej im ufałem.
    Od dzisiaj nikt z nas i znanych moich znajomych nie będzie robiło tam przeglądów!
    NIE POLECAM
    Jeśli ktoś wie co z Tym zrobić proszę o kontakt @

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

    Kolejne durne zaostrzenia godzące w szarego obywatela.Zaostrzenia niech wydają ale na stan techniczny polskich dróg bo to w wyniku ich stanu pojazdy ulegają szybszemu zużyciu .

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

    Jak kupić sprawny samochód za polskie wynagrodzenia? (15)

    Wszystkie przepisy i wymagania z krajów gdzie zarabia się 4 razy więcej - kiedy w PL będą wyrównane zarobki z cywilizowaną Unią?? Pytam się.. A wyeliminowanie rzęchów to inna para kaloszy.

    • 43 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      (10)

      Nie ma obowiązku posiadania samochodu, jest jeszcze np. komunikacja miejska, którą poruszają się ludzie mniej zamożni. Poza tym zawsze można znaleźć lepszą pracę, dokształcić się itp., żeby więcej zarabiać - wtedy będzie cię stać też na samochód i (co ważniejsze) na odpowiednie utrzymanie tego samochodu. Jak już posiadasz własny pojazd to utrzymuj go w doskonałej kondycji technicznej. Nikt nie mówi, że to jest tanie, ale tak jak wspomniałem na wstępie - posiadanie własnego samochodu nie jest obowiązkowe. Jak cię nie stać na zakup i utrzymanie własnego samolotu to chyba go nie kupujesz, prawda? Z pojazdami powinno być tak samo.

      • 21 20

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

        kierowco bmw (7)

        twoja filozofia jest wyjęta z rodem z filmu Wajdy -ziemia obiecana-tam tez atystokracja uważała ze miejsce biedoty jest na śmietnisku w gnoju..na szczęście lub nie sczęście, takie poglądy jak ty mają jeszcze miejsce tylko w takich krajach jak polska -gdzie jest archaiczna mentalność władzy - władzy w rekach pana,wójta i plebana...z szacunkiem,ale ty jesteś wlasnie typowym przykladem

        • 7 14

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

          (6)

          Obudź się wreszcie, nie tylko w Polsce, ale na całym świecie pieniądz daje przepustkę do lepszego życia. Wybacz, ale mnie rażą parkingi zapaćkane olejem silnikowym, mierzi mnie kopcący złom jadący przede mną i trujący mnie oraz moją rodzinę, szokuje mnie ignorancja innych uczestników ruchu - oni nie widzą, że poruszając się zardzewiałym, ociekającym olejem, kopcącym złomem z rozklekotanym zawieszeniem stwarzają niebezpieczeństwo nie tylko dla siebie i swoich bliskich, ale również dla tych kierowców, którzy dbają o swoje samochody, a co za tym idzie - dbają o swoje bezpieczeństwo. Dlatego uważam, że jak kogoś nie stać na porządny samochód, który nie musi być nowy - wystarczy, żeby był sprawny technicznie i zadbany, to niech sobie ludzie jeżdżą komunikacją miejską, bo tam jest ich miejsce, a nie na drodze.

          • 19 7

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

            Zacznijmy od likwidacji komunikacji miejskiej, podmiejskiej... te autobusy wydają z siebie mnóstwo tego o czym piszesz -taki jest Twój tok myślenia?!!
            jesteś żałosny!!!

            • 1 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

            kierowco bmw- (1)

            twoje poglądy na świat są typowe dla zakompleksionego dorobkiewicza któremu materializm i ekonomia zawęziła pole widzenia -" jesteś bardzo ciekawym człowieczyną "współczuję..no chyba że to tylko prowokacja z twojej strony,trudno sobie wyobrazić np.takiego dziadka..brrr koszmar

            • 5 12

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

              Kilaknaście lat temu zarabiałem 1200zł/mies.

              Jeździłem nastoletnia Toyotą. Ale gdy zaczęła nadmiernie spalać olej i kopcić, nie wahałem się długo, wziąłem dodatkową fuchę (upierdliwą, mało ambitną i nisko płatną) i zarobiłem te dodatkowe 800 zł na remont głowicy silnika. Ale pewnie, lepiej zawsze jest winę zwalić na innych. Po swoim psie kup pewnie też nie sprzątasz.

              • 3 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

            Dziś masz sprawny a jutro już nie (1)

            Nazajutrz po przeglądzie cofając z miejsca parkingowego możesz zobaczyć plamę świeżego oleju, bo uszczelniacz puścił. Normalna sprawa i żadna kontrola SKP nie wykryje, że to się może wkrótce przydarzyć. Albo dojeżdżając do świateł depniesz pedał hamulca a on wpadnie do podłogi i wbijesz się w tył poprzedzającego samochodu. Może właśnie starego Golfa, ale ze sprawnymi hamulcami. Dlaczego? Bo gumowy przewód hamulcowy przeżarła sól z drogi a diagnosta tego nie wykrył, bo "na oko" przewód był sprawny a rentgenem nikt samochodu nie prześwietla. Dym z wydechu? Pękła uszczelka pod głowicą, EGR się zablokował, wtrysk się zawiesił i zaczął lać, powodów może być wiele. Zatrzymujesz się natychmiast i wzywasz lawetę, bo kontrolka silnika się zaświeciła czy jedziesz dalej do "swojego" warsztatu, żeby sprawdzili o co chodzi i zajęli się problemem? Przypominam, że to czerwone kontrolki ostrzegają, żeby dalej nie jechać a nie żółte. możesz wierzyć lub nie, ale z awarią ABS też da się dojechać o własnych siłach do warsztatu. Ba, można tak jeździć całymi latami a niektórzy nawet specjalnie unieszkodliwiają system ABS, bo wiedzą, że wydłuża on drogę hamowania a potrafią sobie radzić na drodze bez takich "wspomagaczy".

            Samochód to tylko urządzenie. Im bardziej skomplikowane, tym większa szansa, że coś w nim nawali. Pomijam tu starania producentów nowych samochodów, żeby nawaliło, bo chcą zarobić na serwisie. SKP wykryje problemy z zawieszeniem, oświetleniem czy hamulcami, wskaże wycieki tym, którzy sami pod auto nigdy nie zaglądają, ale w zakresie silnika powie mniej niż elektronika w nim zamontowana.

            A co do stanu pojazdów ciężarowych i dostawczych, to przypominam, że one są zbudowane na ramie. I to jej stan decyduje czy samochód złoży się jak scyzoryk a nie podłogi czy progów jak w samochodach osobowych o nadwoziu samonośnym.

            • 11 4

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

              Tylko udajesz czy naprawdę jesteś idiotą? Akurat uwierzę, że właśnie gościowi padł EGR czy uszczelka pod głowicą i tylko dlatego dosłownie 10 sekund temu zaczął kopcić. Prawda jest taka, że ludzie już kupują takie złomy, bo czego się spodziewać po dieslu z przebiegiem 500tys. km. Nie zmieni tego nawet licznik cofnięty na magiczne 168tys. km. Kupią próchno za garść drobniaków, sami nic do serwisu nie dołożą (no bo przecież wydali ostatni grosz na zakup pojazdu). Pedał hamulca wpadł w podłogę? Nie wiem czym Ty jeździłeś, ale ja o takich historiach nawet nie słyszałem, a mam w rodzinie czy wśród znajomych posiadaczy nawet 10-letnich samochodów. Tak więc nie pisz bzdur tylko się rozejrzyj - zaniedbania są wręcz wieloletnie. Z pewnością nie jest to przypadek czy pech, że komuś pękła jakaś rurka czy uszczelka. Zdecydowaną większość usterek można w porę wykryć i profilaktycznie wyeliminować. No, ale jak się ignoruje wszystkie objawy...to się potem stoi na poboczu i wzywa się lawetę, bo nic innego już nie pozostało.

              • 7 9

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

            Nie ma obowiązku mieszkania w Polsce. Jak cię mierzi Polska rzeczywistość, to wyjedź na zachód. A wcześniej pojeździj sobie polską komunikacją miejską. I zobacz jak jest wspaniale. Może zmądrzejesz i przestaniesz mierzyć wszystkich swoją miarą.

            • 8 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

        Jarek weź idź ty juz do pracy, bo nie mozna cie czytac, tak pleciesz

        • 3 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

        polacy powinni jeździć co najwyżej rowerami, bo niemcy nie chcą tu korków jak jada na mazury.

        • 10 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      (2)

      Dlatego w pl musimy produkować 4 x tańsze auta dla naszych zarobków proste tanie auta np Lada 2107 Fiat 126 seicento uno polonez lepiej fabryczna nowa sprawna łade niż sprowadzony powypadkowy szrot z Niemiec !

      • 2 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

        (1)

        A nie lepiej dążyć do wyższych zarobków, by móc sobie kupować nowe niemieckie samochody?

        • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

          Kierowco BMW

          Nie każdy potrzebuje auto zachodnie typu BMW czy Audi jak chcesz wydać własna kasę na luksusy proszę bardzo niektórzy potrzebują 4 kółka żeby dojechać do pracy przychodni uczelni itd i nie każdy chce kupić używany szrot dlatego powinni być tanie proste auta typu Lada 2107 Fiat 126 seicento itd żeby można było kupić fabryczny nowy samochód za np 12000-18000 żeby każdy mógłby jeździć nowym sprawnym samochodem !

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      to kolejny sposob na wydrenowanie kieszeni polskiego kierowcy pod pozorem WAZNYCH zmian w bezpieczenstwie na drogach

      a głupole podchwycą i bedą bezmyślnie klaskac w ręce

      • 7 3

  • Kolejny artykuł o niczym a powinien być o podwyższeniu sumy wolnej od podatku....

    bo to jest warunkiem umożliwienia zarabiania a potem za tym pójdzie możliwość zakupu sprawnego samochodu. Czuje się jak za PZPR, gdzie aparatczycy gadali o wszystkim tylko nie o tym co jest ważne dla istnienia prawidłowego obrotu rynkowego sprawnym sprzętem, czyli o umożliwieniu zarabiania przez szarego obywatela !!!!!!!!!!!!!!. Pytam się a co ma zrobić rzesza ludzi mieszkających po za granicami miast, którzy chcą pracować a nie mają czym i jak dojechać do pracy a do tego zarabiają 1300,-pln na rękę. A skąd takie pomysły na zrobienie obywatelowi dobrze, ano wystarczy stanąć przy wjeździe na parking dla pracowników któregokolwiek urzędu a szczególnie centralnego, zobaczcie jakimi brykami się tam jeździ, niejednemu opadnie szczęka bo mnie też opadła. To jest dowód jak daleko władza odjechała od społeczeństwa, czyli bogaty nie zrozumie biednego, niestety to stara jak Świat prawda.

    • 0 0

  • Skład spalin?

    ciekaw jestem jakie auto ma sklad w normie smigajac na naszym paliwku 10lat. Dodam tylko ze kumpel kupil nowego fokusa w dieslu i po 2 latach wtryski do wymiany.

    • 1 0

  • Na którą stację techniczną w trójmieście wjadę niskim samochodem (2)

    prześwit w najniższym miejscu 5cm

    • 0 1

    • Musisz podnieść lemeisz pługa do góry.

      • 0 0

    • Z taczką to na szrot haha

      • 0 0

  • wezcie sie do roboty madrale,pisac to umiecie a robic nie ma komu

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

    Wyeliminować sztrucle i druciarzy (2)

    Patrząc na niektóre rzęchy można odnieść wrażenie, że badania techniczne to fikcja.
    Od paru lat jeżdżę na stację, gdzie nigdy nie czekam w kolejce, zawsze jest pusto. Ostatnio spytałem o co chodzi, czemu nikt nie przyjeżdża. Diagnosta odparł, że "tu przyjeżdżają tylko ci, którzy chcą przekonać się czy ich samochody są sprawne", hehe.

    • 40 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      mnie to nie dziwi (1)

      na Zaspie nieopodal apteki przy Startowej jest taka stacja diagnostyczna, gdzie dignosta najchetniej widzialby TYLKO samochody wyjezdzajace prosto z salonu. Ja rozumiem bezpieczenstwo-srenstwo, ale to chyba nie jest normalne, gdy facet proponuje mi robienie dziury w karoserii "bo nowy przepis, ze w tym miejscu powinny byc kierunkowskazy" albo "daję panu 2 tygodnie za załatwienie usterki braku kawałka uszczelnienia na wahaczu" .
      Takich stacji i takich diagnostów należałoby na dzien dobry wyslac na badania diagnostyczne ... ale głowy.

      Chciałbym jeszcze zauwazyc, ze robienie zmian konstrukcyjnych w pojazdach w tym takze dziurawienie blach by wstawic tam dodatkowe lampki jest samo w sobie dobrą przyczyna, by zabrac wlascicielowi takiego pojazdu wazny przeglad. a sam pojazd wyslac na smietnik.

      • 12 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

        zapomniałeś tylko dodać, ze niedawno montowałeś hak do przyczepy...

        a przepis stanowi jasno. dodatkowe kierunkowskazy z przodu auta w takim przypadku

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

    Mam znajomego w stacji diagnostycznej (2)

    I nie mam problemu z badaniami. Nie powinienem ich przejść, bo mam dość stare auto z licznymi usterkami. Nie naprawię ich bo mnie nie stać. Każdy orze jak może. Koniec dyskusji.

    • 2 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      to jeszcze daj namiary na twojego znajomka

      twoje IP już ,mamy, ale to kwestia czasu jak bekniecie obaj

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Przeglądy samochodowe. Stacje pod kontrolą

      Chwalisz się czy żalisz? Inaczej będziesz śpiewał jak kogoś rozjedziesz, a przyczyną będzie stan Twojego auta.

      Popłyniesz Ty i Twój znajomy.

      • 0 0

  • te stacje to jakaś szopka

    ja jak jadę na przegląd, to się wręcz muszę domagać, aby diagnosta sprawdzał mi amory, spaliny ,luzy czy ustawienie świateł. Lubię mieć auto sprawne, jak coś znajda na przeglądzie od razu to wymieniam, aby nie było jeszcze większych kosztów przez zaniechanie drobnej usterki. niektórzy to wręcz robią łaskę, ze coś sprawdzają, paranoja jakaś

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane